Skocz do zawartości
Sid

Codzienność za kierownicą

Rekomendowane odpowiedzi

Sprawa jest poważna - zakochałem się. Treść ogłoszenia nie zgadza się ze stanem faktycznym (elektrycznie sterowane tylko przednie szyby chociażby), poza tym śmieszy mnie przeogromnie wymieniony tam staruszek w niemal dwustukonnym diable tasmańskim czy prasłowiańska formułka o stukaniu i pukaniu. Ale po tym, jak uprzejmy handlarz przyniósł kluczyki i to zwierzę zagadało, napaliłem się jak ksiądz na ministranta w wieku przedkomunijnym i chcę E46 serii 3 w benzynie. Próbna jazda po osiedlowej uliczce przypominała całowanie śpiącego tygrysa w podogonie - i śmieszno, i straszno. Ostatnie auto, w którym czułem się zauważony przez producenta jako kierowca, to AR 156, choć był to tylko politycznie poprawny klekot 1.9.

 

Jutro mam zamiar podjechać tam jeszcze raz z kolegą-blacharą jak i ja, on po pierwsze się niezdrowo nie napala, bo ma już Toyotę Celicę, po drugie pracuje z lakiernikami przy samochodach jako drucik, to nauczył się rozpoznawać różne sztuczki. A przede wszystkim trzeba sobie na spokojnie obejrzeć np. tył, gdzie wczoraj nawet nie zajrzałem, bo objeżdżaliśmy z żoną komisy we wsi w ramach niedzielnego przedobiedniego spaceru i trochę się nam spieszyło. Silnik nie cieknie ani nie wydaje podejrzanych odgłosów, przód raczej tłuczony nie był (nie widać ruszonych śrub czy dziwnych odcieni lakieru w komorze silnika, błyszczących nowością części też nie zauważyłem), ale ten egzemplarz bez powodu nie jest taki tani, heloł.

 

Budżet na przesiadkę z jaszczomba na diabła - 25k, plus jakieś ciaćki na filtry i płyny. Rozrząd na łańcuchu, dobrze wyczytałem?

 

 

No i jedyny słuszny przebieg - 121 000 km :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ZlyUser- ja mam inne wytłumaczenie- szron to woda, płyn zawiera alkohol w jakimś tam stężeniu- polejesz raz- temperatura zamarzania roztworu śnieg-płyn będzie niższa niż temperatura powietrza, więc zamarźnie. Wystarczy polać jeszcze kilka razy i idzie. Ale z drugiej strony- szkoda płynu...

 

Tak... Tylko w moim wypadku każda kolejna dawka płynu = szyba coraz bardziej zmarznięta. I trzeba lać do póki ciepłe powietrze na szyby nie poleci i wszystko nie zacznie stopniowo schodzić... Czyli mówicie, że płyn jest ok?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawa jest poważna - zakochałem się. Treść ogłoszenia nie zgadza się ze stanem faktycznym (elektrycznie sterowane tylko przednie szyby chociażby), poza tym śmieszy mnie przeogromnie wymieniony tam staruszek w niemal dwustukonnym diable tasmańskim czy prasłowiańska formułka o stukaniu i pukaniu. Ale po tym, jak uprzejmy handlarz przyniósł kluczyki i to zwierzę zagadało, napaliłem się jak ksiądz na ministranta w wieku przedkomunijnym i chcę E46 serii 3 w benzynie. Próbna jazda po osiedlowej uliczce przypominała całowanie śpiącego tygrysa w podogonie - i śmieszno, i straszno. Ostatnie auto, w którym czułem się zauważony przez producenta jako kierowca, to AR 156, choć był to tylko politycznie poprawny klekot 1.9.

 

Jutro mam zamiar podjechać tam jeszcze raz z kolegą-blacharą jak i ja, on po pierwsze się niezdrowo nie napala, bo ma już Toyotę Celicę, po drugie pracuje z lakiernikami przy samochodach jako drucik, to nauczył się rozpoznawać różne sztuczki. A przede wszystkim trzeba sobie na spokojnie obejrzeć np. tył, gdzie wczoraj nawet nie zajrzałem, bo objeżdżaliśmy z żoną komisy we wsi w ramach niedzielnego przedobiedniego spaceru i trochę się nam spieszyło. Silnik nie cieknie ani nie wydaje podejrzanych odgłosów, przód raczej tłuczony nie był (nie widać ruszonych śrub czy dziwnych odcieni lakieru w komorze silnika, błyszczących nowością części też nie zauważyłem), ale ten egzemplarz bez powodu nie jest taki tani, heloł.

 

Budżet na przesiadkę z jaszczomba na diabła - 25k, plus jakieś ciaćki na filtry i płyny. Rozrząd na łańcuchu, dobrze wyczytałem?

 

O tym BMW sie nie wypowiem:) poza tym że jest piękne:D, jednak cena i gadka o dziadku dość podejrzana....

A spytam nieśmiało dlaczego nie Ar156? W tej cenie dorwiesz na pewno coś młodszego, a z serduszkiem V6 to już poezja...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jonas:

Jak on ma 121, to ja jestem królewna śnieżka. Przód składany (różnica w lakierze), poducha wygląda na wystrzeloną.

 

Prócz tego z PM, rzuć jeszcze okiem tutaj:

BMW Forum :: BMW Sport :: Zobacz temat - Wady nękające model E46

 

Za tył też bym nie ręczył - usunięcie znaczka z tylnej klapy nie było za free.

Rozkoduj VIN i jeśli nie ma w nim "S320A MODEL DESIGNATION, DELETION", to pewnie ktoś zrobił to ręcznie lub tył jest bity (z akcentem na drugą opcję). No i mam nadzieję, że jesteś świadom spalania tego potworka w mieście? ;]

 

Tak - rozrząd na łańcuchu, więc jak go nie słychać, to masz z problem z bani.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawa jest poważna - zakochałem się. Treść ogłoszenia nie zgadza się ze stanem faktycznym (elektrycznie sterowane tylko przednie szyby chociażby), poza tym śmieszy mnie przeogromnie wymieniony tam staruszek w niemal dwustukonnym diable tasmańskim czy prasłowiańska formułka o stukaniu i pukaniu. Ale po tym, jak uprzejmy handlarz przyniósł kluczyki i to zwierzę zagadało, napaliłem się jak ksiądz na ministranta w wieku przedkomunijnym i chcę E46 serii 3 w benzynie. Próbna jazda po osiedlowej uliczce przypominała całowanie śpiącego tygrysa w podogonie - i śmieszno, i straszno. Ostatnie auto, w którym czułem się zauważony przez producenta jako kierowca, to AR 156, choć był to tylko politycznie poprawny klekot 1.9.

 

Jutro mam zamiar podjechać tam jeszcze raz z kolegą-blacharą jak i ja, on po pierwsze się niezdrowo nie napala, bo ma już Toyotę Celicę, po drugie pracuje z lakiernikami przy samochodach jako drucik, to nauczył się rozpoznawać różne sztuczki. A przede wszystkim trzeba sobie na spokojnie obejrzeć np. tył, gdzie wczoraj nawet nie zajrzałem, bo objeżdżaliśmy z żoną komisy we wsi w ramach niedzielnego przedobiedniego spaceru i trochę się nam spieszyło. Silnik nie cieknie ani nie wydaje podejrzanych odgłosów, przód raczej tłuczony nie był (nie widać ruszonych śrub czy dziwnych odcieni lakieru w komorze silnika, błyszczących nowością części też nie zauważyłem), ale ten egzemplarz bez powodu nie jest taki tani, heloł.

 

Budżet na przesiadkę z jaszczomba na diabła - 25k, plus jakieś ciaćki na filtry i płyny. Rozrząd na łańcuchu, dobrze wyczytałem?

 

No way! :D A co z jaszcząbem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jonas, nie wymiękaj, bądź wierny marce ;-) mam tu coś dla ciebie - klik ;-)

 

Marce to jeszcze, ale czemu modelowi? :>

Poza tym mój parch ma elektrycznie sterowane szybiątka, miałżebym cofać się w wyposażeniu do segmentu przeciętnego Gulfa?

O tym BMW sie nie wypowiem:) poza tym że jest piękne:D, jednak cena i gadka o dziadku dość podejrzana....

A spytam nieśmiało dlaczego nie Ar156? W tej cenie dorwiesz na pewno coś młodszego, a z serduszkiem V6 to już poezja...

 

Minister finansów (żona) nie aprobuje tego biznesplanu. AR159 tak, ale tu znów budżet za mały.

 

Gadkę o dziadku wskazałem jako element humorystyczny, nie zamierzam przecież brać tego na serio.

Jak on ma 121, to ja jestem królewna śnieżka. Przód składany (różnica w lakierze), poducha wygląda na wystrzeloną.

Jakem rzekł - było zimno i spieszyliśmy się, jutro druga część wizji lokalnej na spokojnie.

No i mam nadzieję, że jesteś świadom spalania tego potworka w mieście? ;]

10-15. Jestem. Ale życie jest za krótkie, żeby jeździć dieslem przed trzydziestką :>

 

Przebieg wyświetlany mnie w ogóle nie interesuje, to tylko losowe cyferki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Minister finansów (żona) nie aprobuje tego biznesplanu. AR159 tak, ale tu znów budżet za mały.

 

Przekonaj owczarka:D aby szczekał na widok makaronu:D, wszak jako użytkownik tylnej kanapy też powinien zabrać głos:)

wtedy będzie 2:1

:)

A odnośnie 156, połóż nacisk na wersję po FL (tak 2003) wtedy przód bliższy 159:P

Edytowane przez HeatheN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

E46 z takim silnikiem w tej cenie? IMO nie znajdziesz niczego w dobrym stanie niebitego. Brałeś może pod uwagę A4 1.8T? Przy lekkim nagięciu budżetu można znaleźć już model od 1 właściciela np. taki albo taki. Przebieg też bardziej wiarygodny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A spytam nieśmiało dlaczego nie Ar156? W tej cenie dorwiesz na pewno coś młodszego, a z serduszkiem V6 to już poezja...

 

Czemu kierowcy Alfy Romeo nie witaja sie na drodze?

bo widzieli się już rano w warsztacie.

To tak apropo tego:

Alfy jakiś czas temu trafiły do policji i wszyscy wybuchali wręcz śmiechem, że dłużej będą stać w warsztacie niż patrolować drogi.

I cóż, nie mylili się xD

Nie mogą używać radaru, gdy działa nawiew - Najważniejsze informacje - Informacje - portal TVN24.pl - 14.02.2011

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czemu kierowcy Alfy Romeo nie witaja sie na drodze?

bo widzieli się już rano w warsztacie.

To tak apropo tego:

Alfy jakiś czas temu trafiły do policji i wszyscy wybuchali wręcz śmiechem, że dłużej będą stać w warsztacie niż patrolować drogi.

I cóż, nie mylili się xD

Nie mogą używać radaru, gdy działa nawiew - Najważniejsze informacje - Informacje - portal TVN24.pl - 14.02.2011

 

Te Alfy stoją w warsztacie, czy na parkingu? Bo w tym momencie nie kminię do czego pijesz.

"Wszyscy", to trochę przesada. Ja bym raczej to ujął "większość forumowych trolli z Onetu".

 

Policja, albo AR dała ciała, bo nie sprawdzili sprzętu jak trzeba po zamontowaniu - mają owoce. Nie wiem kto zawinił i nie interesuje mnie to.

Co do felg, to to już chyba coś z cyklu "byle jakiej baletnicy...", czyli szukanie na siłę problemu. Byli świadomi, że nie ma stalowych felg w tych samochodach (skoro to dla nich takie ważne, na pewno wiedzieli), to powinni mieć teraz pretensje sami do siebie, że mają auta które nie spełniają ich wymagań.

Edytowane przez m4r

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grobel można wiedzieć jaką alfą jeździłeś, ze witałeś się ze znajomymi rano w warsztacie?

 

Druga sprawa jedyna winą AR jest to, ze zgodzili się na wsadzenie stalówek do tych Alf... ale nasz klient nasz pan chcieli stalówki to dostali :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do niczego nie piję, dorzuciłem w/w link w celu ciekawostki :>

Aczkolwiek jestem przekonany, że kiedy samochody wreszcie wyjadą na drogi, to za wiele czasu na nich nie spędzą. Sorry, nie trzeba być trollem z Onetu, żeby mieć taką opinię o AR.

 

@KAX_

156 ;]

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grobel już mogę odpowiedzieć czy jeszcze ze trzy razy zmienisz sens wypowiedzi?

 

Nie jestem sfrustrowany wizytami u mechaników jak to napisałeś (przed edycją) mimo to minusa dostałeś ode mnie bo jak piszesz, ze coś się codziennie sypie to napisz jaki miałeś model, jak długo i co się sypało, że codzienne trzeba było w warsztacie stać ze znajomymi, a nie uogólniasz...

 

Dla mnie tylko trolle z onetu wypowiadają się na tematy, o których nie mają zielonego pojęcia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

że codzienne trzeba było w warsztacie stać ze znajomymi, a nie uogólniasz...

 

Dżisys krajst, to był żart motoryzacyjny, który jak widzę niektórzy biorą sobie za bardzo do siebie.

To tak jak ten o sałatce z buraków i Bmw. Nie ma co się napinać niepotrzebnie, nie to było moim celem :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie bój się żart znam doskonale ale piszesz go bez żadnej emotki po czym dodajesz głupi teks podparty linkiem do artykułu, z którego nie wiele wynika no to odniosłem wrażenie (jak widać błędne), ze wiesz o czym piszesz i uraczysz nas historią swojego auta...

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cudownie...

 

W nocy probowano mi zakosic oryginalne alu felgii z mojej saabiny 9000... Tyle ze nie udalo im sie odkrecic srub, ale 3 z przodu sa sciete, widocznie poszly ze starosci. Ciekawe czy bede musial cos kombinowac, bo nie wiem czy kolo trzyma sie i czy w ogole da sie resztki sruby wyciagnac. Qfa...

 

Za to zabrali kapsle, ktore na allegro sa po 100zl komplet za nowe hahahaha...

Edytowane przez Aurora001

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

E46 z takim silnikiem w tej cenie? IMO nie znajdziesz niczego w dobrym stanie niebitego. Brałeś może pod uwagę A4 1.8T? Przy lekkim nagięciu budżetu można znaleźć już model od 1 właściciela np. taki albo taki. Przebieg też bardziej wiarygodny.

 

Dlatego raczej odpuszczę coś większego niż 2.0. Nawet kukając na Allegro ciężko o drugą ofertę cenowo podobną do tej z linka na początku, okropecznie ciekaw jestem, co naprawdę jest z tym autem nie tak. Dziadka i tych 122kkm nie brałem rzecz jasna pod uwagę, ja jestem wariat, ale nie idiota.

Planowane przebiegi, ze względu na (kolejną) zmianę pracy, miesięcznie nie przekroczą raczej 500 km - będę miał teraz 1,5km do roboty, najszybciej dojadę tam rowerem przez lasek-kopulasek. Samochodem to do sklepu po coś większego/cięższego, to do rodziny, ale żadnych morderczych dla portfela dojazdów po 100 km dziennie. Był już taki miesiąc czy dwa w zeszłym roku, kiedy jaszczomba przepalałem raz w tygodniu albo i rzadziej, bo praca była o rzut moherowym beretem.

 

A4 odpada, smutne i poważne jak urząd skarbowy, nudniejszy jest tylko Mercedes wykańczany "drewnem".

Dżisys krajst, to był żart motoryzacyjny, który jak widzę niektórzy biorą sobie za bardzo do siebie.

 

Właśnie, czil ałt panowie. Dlaczego gulfiarze nie witają się po południu? Bo rano widzieli się na szrocie. To tak dla podtrzymania onetowych klimatów. A jeśli mój nierozsądny i śmiały plan się powiedzie, będę was molestował o wybór właściwego fasonu dresu i białych (koniecznie!) "najków", kij bejsbolowy dobiorę sobie sam :>
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tab BTW widzieliście nowe modele zaprezentowane przez Fiata? Lancia Thema, Lancia Flavia i Lancia Grand Voyager czyli trzy Chlyslery ze znaczkiem Lanci plus jeszzce Dodge ze znaczkiem Fiata czyli SUV Freemont :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tab BTW widzieliście nowe modele zaprezentowane przez Fiata? Lancia Thema, Lancia Flavia i Lancia Grand Voyager czyli trzy Chlyslery ze znaczkiem Lanci plus jeszzce Dodge ze znaczkiem Fiata czyli SUV Freemont :lol:

 

Widziałem, nawet gdzieś w tym temacie dawałem linki. Do tej pory moczę się w łóżko i budzę z krzykiem jak mi się to przyśni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie się zmieniają... 3jka fajna chociaż fanem tej serii nie jestem, chyba, że cabrio albo M coupe. w takiej cenie życzę powodzenia w reanimowaniu strucla :P po za tym to dość kapryśne samochody a w połączeniu z dzwonem może być skarbona.

Edytowane przez slavOK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, jak ktos ma w avatarze czterolistna koniczynke to wiadomo ze sie bedzie napinal jak sie smieja z jego fetyszu :->

Każdy posiadacz alfy rozumiem to wg Ciebie fetyszysta? No w sumie fakt kto normalny kupił by włoskie auto jak za te same pieniądze można kupić np. niemieckie, które z wyposażenia będzie miał nawet parę elektrycznych szyby :] Co do napinania jak śledzisz wątek to pewnie zauważyłeś (albo i nie), ze "napinam się" za każdym razem jeśli ktoś pisze coś o czym pojęcia nie ma, przeważnie dotyczyło to VW, a jakoś herbu z Wolfsburga w AV nie ma ;]

 

Ludzie się zmieniają... 3jka fajna chociaż fanem tej serii nie jestem, chyba, że cabrio albo M coupe. w takiej cenie życzę powodzenia w reanimowaniu strucla :P po za tym to dość kapryśne samochody a w połączeniu z dzwonem może być skarbona.

 

Nawet zwykłe coupe bez M'ki wygląda imo super...

 

EDIT: Właśnie się zastanawiałem gdzie widziałem fajne E46 coupe, a to właśnie na tym forum w temacie "Pokaż swoje autko" ładny egzemplarz thuGG'a

Edytowane przez KAX_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jonas, dozbieraj do polifta, bo jak widze kaseciaka i te obrzydliwe kierunkowskazy to zbiera mnie na mdłości ;)

 

Sam 2-3 lata temu myślałem nad E46 coupe, ale jakby nie patrzeć - to 13sto letnia konstrukcja i troche już trzema paskami zajeżdża. Trzydrzwiowy polift z M-pakietem to chyba jedyna kombinacja jaką jeszcze sie jakoś trzyma ;)

Edytowane przez MaSell

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale życie jest za krótkie, żeby jeździć dieslem przed trzydziestką :>

 

Z Twoich ust brzmi jak kiepski blef. Gratuluję zmiany frontu. ;]

 

Właśnie, czil ałt panowie. Dlaczego gulfiarze nie witają się po południu? Bo rano widzieli się na szrocie. To tak dla podtrzymania onetowych klimatów. A jeśli mój nierozsądny i śmiały plan się powiedzie, będę was molestował o wybór właściwego fasonu dresu i białych (koniecznie!) "najków", kij bejsbolowy dobiorę sobie sam :>

 

Błąd. E46 to nie dresy już. Ten model (za czasów swojej świetności) był kupowany przez piłkarzy itp.

Aby było ciekawiej, to nawet sam Jeremy go pochwalił:

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=bNLD1indtaw

I tyle w temacie AR156 oraz R4 w BMW ;]

BTW: Skoro auto nie ma być na co dzień, to może touring? Łatwiej dostać w niezajechanym stanie.

 

 

Tab BTW widzieliście nowe modele zaprezentowane przez Fiata? Lancia Thema, Lancia Flavia i Lancia Grand Voyager czyli trzy Chlyslery ze znaczkiem Lanci plus jeszzce Dodge ze znaczkiem Fiata czyli SUV Freemont :lol:

 

Do mnie bardzo przemawia ten Fiacik:

Dołączona grafika

Jeśli będzie tak fajnie poskładany, jak obecne (poczynając chociażby od Stilo), to będzie ciekawym samochodem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam 2-3 lata temu myślałem nad E46 coupe, ale jakby nie patrzeć - to 13sto letnia konstrukcja i troche już trzema paskami zajeżdża. Trzydrzwiowy polift z M-pakietem to chyba jedyna kombinacja jaką jeszcze sie jakoś trzyma ;)

 

Zajeżdża czy nie ładna seria na dobrym kole nieskażona wieś tuningiem jak najbardziej mi się podoba... niestety za dobry egzemplarz coupe trzeba trochę kasy wyłożyć....

 

@KAX_To jest tak jak ja sie napinam jak czytam po raz kolejny tekst ze w miescie niczym wiekszym od seja nie da sie jezdzic i parkowac, a ja najpierw kombi a teraz vanem bez roblemu daje rade.

 

Tym bardziej nie rozumiem aluzji do AV, które tak naprawdę z "fiatowską" alfą ma tyle wspólnego co koniczynka naklejana przez koncern na topowej wersjach stricte cywilnych aut... czyli niewiele ;)

 

Jeśli będzie tak fajnie poskładany, jak obecne (poczynając chociażby od Stilo), to będzie ciekawym samochodem.

 

Nie wiem czy już nie pisałem w tym topicu bo temat akurat Fiata się przewinął ale kumpel ma pierwowzór czyli Dodge'a. Duże wygodne auto, z zewnątrz nawet w miarę się prezentuje, wykonanie środka moim zdaniem średnie niby najgorzej nie wygląda ale dobrego wrażenie też nie sprawia. Jakiś większych problemów chyba z autem nie miał całkiem wygodnie się tym autkiem podróżuje więc jak najbardziej na plus tylko nie rozumiem całego tego rebandingu? Lancia czy Chrysler imo tak samo popularna marka na starym kontynencie, a Dodge vs Fiat jakoś osobiście wolał bym mieć to samo auto ze znaczkiem Dodga jakoś lepiej brzmi ;) Edytowane przez KAX_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zależy czy masz zmienną geometrie łopatek, jeśli tak czasem turbo ma się wkręcić wyżej bo sterowanie ci się zatrze i będzie kupa, generalnie diesel raz na jakiś czas musi byc przegoniony trochę, ten przedział co podałeś to pewnie ekonomiczna jazda, na codzień zmieniaj biegi tak, żeby po zmianie obroty spadały do tych 1500, raz na jakiś czas przyciśnij i daj mu się roz bujać

PS. Rozgrzewa ci się ten silnik jakoś w mrozy? :)

 

Nie rozumiem.

 

Przy -10 stopni coś około 7 minut. Zresztą zmierzę dokładnie jak trochę pomrozi na dniach ;).

 

jonas

 

Gdybym miał ~ 28 tyś zł, to bym kupił 5 drzwiową Toyotę Yaris (2007-2008), po prostu podobają mi się ekonomiczne, damskie samochody :).

Edytowane przez oldskul

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...