Codzienność za kierownicą

[Gość]

Nie stoją, wczoraj jedną widziałem na poboczu 16 z jakimś jeleniem ;]

[siwy05]

Nie rozumiem.

 

Przy -10 stopni coś około 7 minut. Zresztą zmierzę dokładnie jak trochę pomrozi na dniach ;).

 

jonas

 

Gdybym miał ~ 28 tyś zł, to bym kupił 5 drzwiową Toyotę Yaris (2007-2008), po prostu podobają mi się ekonomiczne, damskie samochody :).

 

Ogólnie rozgrzewanie diesla to takie neverending story, a słyszałem opinie na temat 1.4tdi i innych mniejszych diesli, że przy minusowej temperaturze to można całe miasto przejechać i się nie rozgrzeje ;) a najlepiej opinii zasięgnąć u żródła :)

[jonas]

A co do bmw vs jonas - czuje sie ogromnie wkrecany i tyle :-P

 

Uwielbiam zaskakiwać, cieszę się, że robię to dobrze :>

 

w takiej cenie życzę powodzenia w reanimowaniu strucla :P

 

Najpierw muszę jakiegoś znaleźć. Jeden w promieniu 50 km to wybór jak w ruskiej knajpie - możesz zamówić herbatę z wódką albo nie zamówić.

 

Jonas, dozbieraj do polifta, bo jak widze kaseciaka i te obrzydliwe kierunkowskazy to zbiera mnie na mdłości ;)

To nie jest kwestia dozbierania, bo oszczędności mamy więcej niż 25k. Po prostu trzeba mieć rezerwę walutową, jak miesiąc po kupnie coś wyjdzie. Jaszczomba po zakupie doładowałem kwotą ok. 1500 zł, filtry, płyny, rozrząd, łożyska alternatora, świece, przewody, lakierowanie maski. Fakt, kupiliśmy półzdechłą sztukę dobijaną metodycznie przez kilka starych bab, dlatego teraz najsampierw rozeznanie, uspokojenie moszny i cierpliwość. Reanimacja półzdechłego diabła pochłonęłaby znacznie więcej niż 1500 zł :>

 

Sam 2-3 lata temu myślałem nad E46 coupe, ale jakby nie patrzeć - to 13sto letnia konstrukcja i troche już trzema paskami zajeżdża.

Tja, cytując klasyka: "teraz jestem zwyczajnym bandytą" :>

 

To proste:

VW Gulf - wieśniak

VW Passat - bogatszy wieśniak/wieśniak z małymi wieśniaczątkami

BMW - dres lub rusek

Toyota sedan - emeryt

Toyota/Honda hatchback z pierdzącym tłumikiem - młody-gniewny

Fiat - dziad/biedota

Skoda - kapelutek

Audi stare - rolnik

Audi nowe - synalek prezesa

Alfa Romeo - miłośnik serwisu

Maserati - co?

 

Aseksualną, apolityczną i komciowo bezpieczną marką jest chyba tylko Opel, względnie Nissan, które nie budzą absolutnie żadnych skojarzeń. Żadnych uczuć też.

 

Z Twoich ust brzmi jak kiepski blef. Gratuluję zmiany frontu. ;]

E tam blef, nigdy nie byłem zwolennikiem gnojowozów.

 

BTW: Skoro auto nie ma być na co dzień, to może touring? Łatwiej dostać w niezajechanym stanie.

Kombi znaczy. Nie, raczej nie.

 

Gdybym miał ~ 28 tyś zł, to bym kupił 5 drzwiową Toyotę Yaris (2007-2008), po prostu podobają mi się ekonomiczne, damskie samochody :).

 

Mi też, ale na jakiś czas wystarczy. Chociaż cokolwiek bym teraz kupił, jaszczomba zawsze będę miło wspominał, bo jak na swoją cenę i segment to dobry szajs jest.

 

 

Jest następny, ale szału nie będzie - silnik taki se, gałka zmiany biegów znamionuje zmęczenie większe niżby to wskazywały losowe cyferki na zegarach. Może się uda go dzisiaj obejrzeć, to będę wiedział coś więcej.

Edytowane 15 Lutego 2011 przez jonas

[Powerslave]

Aseksualną, apolityczną i komciowo bezpieczną marką jest chyba tylko Opel, względnie Nissan, które nie budzą absolutnie żadnych skojarzeń. Żadnych uczuć też.

 

Ktos tu chyba zapomnial o Calibrze i Astrze, pozwol ze przypomne :)

 

Calibra i Astra :)

[ULLISSES]

Jest następny, ale szału nie będzie - silnik taki se, gałka zmiany biegów znamionuje zmęczenie większe niżby to wskazywały losowe cyferki na zegarach. Może się uda go dzisiaj obejrzeć, to będę wiedział coś więcej.

 

Eee....

Pomijając już to, jak bardzo ssie R4 (kosmicznie!), to jest kilka innych drobiazgów. Na początek strzelona morda (co jest normą w tym modelu) - krzywą maskę zobaczy przedszkolak. Na plus zaliczam, że gość nie był na tyle bezczelny, by napisać "bezwypadkowy, pierwszy właściciel (80 lat), kupiony w salonie, serwisowany w aso" itp bzdur.

Następnie mocno nie pasi mi konfiguracja: sensor deszczu, podgrzewane fotele, parkotronik (zakładam, że czujniki są w czarnej listwie) w połączeniu z radiem na kasety i kierą bez multifunkcji - która wygląda jak z E39. Do tego znów brak oznaczeń modelu oraz na koniec tempotam - nikt nie płaci sporej kasy za tempomat, by potem robić 20 tysi rocznie - chyba, że robił te przebiegi jeżdżąc raz na tydzień.

 

Generalnie mam małą propozycję: Przestań oglądać roczniki (wiem, że sam lekko nakierowałem Cię na polift tym info o zawiasie), ale to co linkujesz szału nie robi. Puściłem sobie filtr: od 2001, 18k-22k i się załamałem - tragedia na kołach.

Gdy jednak wbiłem starsze roczniki, to można od razu znaleźć coś, co jakoś wygląda:

BMW 328i 193KM PO OPŁATACH KLIMATRONIC ALU NIEMIEC (1459551083) - motoAllegro

Nie jest to jeszcze ideał, ale wskazuje drogą do szczęścia. Tak mniej więcej powinno wyglądać E46 w tej kasie.

Tudzież kombi:

BMW 320 M PAKIET PO LIFCIE, 2000r., 2000cm3, 150KM - otoMoto

Po ramkach na zegarach (patrz:allegro) oraz wypasionym radyjku można wnosić, że użytkownik nie klepał biedy, więc naprawy nie były robione przy pomocy młotka i taśmy klejącej. Chociaż do ideału też daleko.

 

Generalnie przerzuciłem już sporą ilość stron Moto.Allegro i czy to E39 (które mnie bardziej interesuje), czy też E46, to znalezienie niestrzelonej sztuki graniczy z cudem. Reszta jest bezwypadkowa tylko w opisie, a na dzień dobry maska krzywo - ja przez "bezwypadkowe" rozumiem auto, którego największym przeżyciem było obicie drzwi na parkingu lub obdarty zderzak. Inni natomiast uznają auto za bezwypadkowe, gdy nie trzeba było podłużnic wymieniać.

[KiMR]

Jak w opisach dali by bezwypadkowe/bezkolizyjne to nie było by tego problemu. A tak gdy nie ma rannych hospitalizowanych powyżej 7 dni lub ranny jest tylko sprawca to jest to kolizja a nie wypadek :/

[Konar]

Ja już zagłębiam się w temat polowania na samochód i dochodzę do wniosku, ze warmińsko-mazurskie to jakieś bardzo specyficzne miejsce. Przykład, Octavia 1 przeciętna wartość w Polsce z tym czego szukam to tak 13-15 tys. Warmińsko-Mazurskie: fajnie fajnie, ale rok do dwóch lat starsza i jeszcze z teoretycznie większym przebiegiem. Nie chcę jeździć po samochód po Polsce, bo trochę mogłoby mnie ponieść jeśli przejechałbym xxx km tylko po to, żeby zobaczyć potopowe padło wypucowane do zdjęć albo inne formy pojazd po dziadku niebity itp.

Zaraz się wścieknę, kupie Focusinę za 9k i kij w oko, i najwyżej będę co sezon wymieniał komplet drzwi, ale to i tak wyjdzie taniej niż obecne opcje.:sad:

 

Inna kwestia, pytałem o opinie na temat Volva S40 w topicu pojazd do 10k zł. teraz zapytam tu, bo wiadomo częściej odwiedzany topic. Można jakoś porównać do pancernego 1.9TDi VAGa 1.9TDi z mariażu Volvo i Mitsubishi? Blacharka to raczej dobra strona Szweda? Może ktoś poruszał się modelem S40 z okolić 2000-2005. Byłbym wdzięczny za opinie.

Edytowane 15 Lutego 2011 przez Konar

[jonas]

Diabeł tasmański obejrzany wnikliwie w dobrym słońcu.

- były odkręcane przednie błotniki oraz pas przedni (nowe śruby, inne ruszone)

- maska na krawędzi nad światłami ma już purchle - żeby to był Mercedes albo inna Łada, to bym się nie dziwił

- maska była ściągana i malowana, pod spodem (pod "nerką") rdza i paciajki

- wgniotki i rysy wyglądające na parkingowe, lakier jest wszędzie jednakowo stary i w jednym odcieniu

- fabryczne spawy w komorze silnika i w bagażniku

- wnętrze zaiste zadbane, brak wytarć, porwanych materiałów i tak dalej

- silnik bez zarzutu

- duperele typu światełka, ogrzewanie szyb czy klimatyzacja sprawne

 

Czy kupię ten egzemplarz? Nie, szukam takiego z silnikiem 2.0, rzecz jasna benzyny. 2.5 jest mocniejsze, smerfniejsze i tak dalej, ale będzie cholernie trudno puścić to za sensowną cenę dalej, jak przyjdzie czas. Pan w komisie sam wyznał, że jest skłonny do ustępstw w tej materii, choć prędzej spodziewałbym się okazania tego starego SS-mana, który rzekomo tym wcześniej jeździł.

[gollumek]

Inna kwestia, pytałem o opinie na temat Volva S40 w topicu pojazd do 10k zł. teraz zapytam tu, bo wiadomo częściej odwiedzany topic. Można jakoś porównać do pancernego 1.9TDi VAGa 1.9TDi z mariażu Volvo i Mitsubishi? Blacharka to raczej dobra strona Szweda? Może ktoś poruszał się modelem S40 z okolić 2000-2005. Byłbym wdzięczny za opinie.

 

jezeli dobrze pamietam to diesle w v/s40 sa produkcji Renault (90km zapewne jest odpowiednikiem DTI z reno, 102/115 to pewnie juz bedzie DCI z common railem). Osobiscie mam DCI w reno i jestem jak najbardziej zadowolony z funkcjonowania tego wynalazku :)

[MaciekCi]

To proste:

VW Gulf - wieśniak

VW Passat - bogatszy wieśniak/wieśniak z małymi wieśniaczątkami

BMW - dres lub rusek

Toyota sedan - emeryt

Toyota/Honda hatchback z pierdzącym tłumikiem - młody-gniewny

Fiat - dziad/biedota

Skoda - kapelutek

Audi stare - rolnik

Audi nowe - synalek prezesa

Alfa Romeo - miłośnik serwisu

Maserati - co?

 

Dobrze Ci idzie klepanie stereotypów, jakbyś był tak uprzejmy uzupełnić o jeszcze kilka marek to można by przykleić. ;)

 

Citroen

Daewoo (Chevrolet)

Ford

Kia

Lexus

Mazda

Mercedes

Mitsubishi

Peugeot

Renault

Seat

Subaru

Volvo

 

No to tyle chyba z tych popularnych. ;)

[CjRudi]

Ja mam Rovera, też bym coś usłyszał o sobie :D

[ULLISSES]

(..)

- maska na krawędzi nad światłami ma już purchle - żeby to był Mercedes albo inna Łada, to bym się nie dziwił

(..)

Czy kupię ten egzemplarz? Nie, szukam takiego z silnikiem 2.0, rzecz jasna benzyny. 2.5 jest mocniejsze, smerfniejsze i tak dalej, ale będzie cholernie trudno puścić to za sensowną cenę dalej, jak przyjdzie czas. Pan w komisie sam wyznał, że jest skłonny do ustępstw w tej materii, choć prędzej spodziewałbym się okazania tego starego SS-mana, który rzekomo tym wcześniej jeździł.

 

1. Jak była malowana, to nic dziwnego, że ruda ją żre. Fabryczna nie powinna.

2. Wbij na forum (link na PM) i poczytaj sobie, że różnica w spalaniu nie jest na tyle znacząca, aby się nią przejmować. ;]

3. Jak będziesz dbał (a wiem, że będziesz), to na forum znajdzie się wielu kupców - chyba, że dowalą jakieś masakryczne stawki ubezpieczeń/podatków od pojemności 2.0+.

 

Citroen

Daewoo (Chevrolet)

Ford

Kia

Lexus

Mazda

Mercedes

Mitsubishi

Peugeot

Renault

Seat

Subaru

Volvo

 

Nie mieszaj Daewoo z Chevroletem, bo gdzie Matiz, a gdzie amerykańskie Chevrolety (chociażby Corvette)?

Zgubiłeś jeszcze Dacię.

Mercedes jest dla dziadków.

Subaru dla pozerów. ;]

 

PS. Takie uogólnienia są z tyłka, bo jak można wrzucić do jednego worka modele:

- Fiesta i Kuga

- 121 i RX7/RX8

- A-klasę i S-klasę

itp, itd ;]

[Gość ZlyUser]

Nie mieszaj Daewoo z Chevroletem, bo gdzie Matiz, a gdzie amerykańskie Chevrolety (chociażby Corvette)?

 

Jak zwał tak zwał w koncu to i tak GM.

Powinni się zdecydowac na jedną markę a nie po całym swiecie nawalają te same modele pod wszystkimi markami wchodzącymi w skłąd koncernu.

Edytowane 16 Lutego 2011 przez ZlyUser

[draak]

Fiestę i Kugę akurat można wrzucić do jednego worka- jeden i drugi to damskie wozidło, tylko ten drugi adresowany jest dla odrobinę zamożniejszych kobiet. Gdybyś zestawił Fiestę i Mustanga lub Focusa RS to bym się zgodził ;)

Edytowane 16 Lutego 2011 przez draak

[zzizzy]

(@jonas: to nie temat o wyborze samochodów, ale ja się nie znam ;). Ten albo ten byłyby odpowiedniejsze.) Edytowane 16 Lutego 2011 przez zzizzy

[reaktiv]

Nie mieszaj Daewoo z Chevroletem, bo gdzie Matiz, a gdzie amerykańskie Chevrolety (chociażby Corvette)?

 

Ale co ma nie mieszac, jak Lacetti to Lanos 2, Aveo to Matiz :D

[Kacimiierz]

Chyba raczej spark to matiz.

[jonas]

Dobrze Ci idzie klepanie stereotypów, jakbyś był tak uprzejmy uzupełnić o jeszcze kilka marek to można by przykleić. ;)

Służę uprzejmie:

 

Citroen - atechniczny wąsaty mężczyzna, czasami prowadzi w nakryciu głowy, auto na F

Daewoo (Chevrolet) - emeryt, którego nie stać na Toyotę, względnie drobny ciułacz, który uparł się na nowy samochód

Dacia - patrz Daewoo

Ford - najbardziej szalona rzecz jaką właściciel zrobi w życiu to założenie T-shirta na lewą stronę, auto na F

Kia - pies, starsze niż Cee'd modele nie istnieją w społecznej świadomości

Lexus - kombinator, złodziej i krwiopijca, każdy uczciwy Polak to wie

Mazda - młody gniewny z małym budżetem, model "6" - mąż i ojciec, który naczytał się motoryzacyjnych for

Mercedes - starzec, względnie taryfiarz, średni wiek pojazdu 20 lat, nowe modele - patrz Lexus

Mitsubishi - robią chyba jakieś wyścigówki, chyba

Peugeot - desperat albo humanista-esteta, czasami nieogarnięta kobieta, względnie pedał, auto na F

Renault - "kupiłem, bo tanie i odpaliło", zagorzały przeciwnik VW, zwolennik samochodów wyglądających jak ultranowoczesny sedes, auto na F

Seat - "nie było mnie stać na Audi, ale to prawie to samo"

Subaru - takie niebieskie na złotych felgach, ktoś tym naprawdę jeździ?

Volvo - nudziarz i przewoźnik lodówek, sam czort nie wie, co właściwie jest akurat pod maską i kto to wyprodukował

Rolls-Royce - podobno taka marka istnieje, podobno robi samochody, podobno kogoś na nie stać

Łada - rusek z bazaru, model Niva - leśniczy/myśliwy

Suzuki - kobieta wiedziona reklamą z udziałem Joanny Brodzik, model Vitara - błotolub od offroadu, Grand Vitara - bogaty szpaner

Daihatsu - jak to się pisze?

Twójstary - nigga please

 

Starałem się być maksymalnie złośliwy i nieobiektywny :>

 

3. Jak będziesz dbał (a wiem, że będziesz), to na forum znajdzie się wielu kupców - chyba, że dowalą jakieś masakryczne stawki ubezpieczeń/podatków od pojemności 2.0+.

Pikabu! Według kalkulatorów za dresowóz 2.5 płaciłbym OC na poziomie 700-1000 zł rocznie, zależnie od ubezpieczyciela. Oczekiwałem czegoś w okolicach 1500-2500, za jaszczomba mam teraz 400 z ogonkiem. To cieszy, ale lepiej nie kusić licha.

No i 2.0 znacznie łatwiej sprzedać, co pewnie kiedyś nastąpi jak się nie zawinę na drzewie - w komisach leżakują potwory w typie diabła tasmańskiego albo jakieś opieszałe strucle w układzie R4, a R4 to ja mam teraz i gdybym chciał się tego trzymać, nie robiłbym zamieszania.

 

Anons: zdecydowanie kupię BMW E46 2.0 benzyna, wielkopolskie/zachodniopomorskie/kujawsko-pomorskie. Dziękuję za wiadomości typu "mam dobrą Astrę w dieslu tanio", zostaną one zignorowane.

[kamilo23]

A czy jak ujeżdżam VW Golfa IV ojca to jestem wieśniakiem? :wink:

 

A co do Leganzy to Evanda ( też ujeżdżam tyle że matki ) :-P

Edytowane 16 Lutego 2011 przez kamilo23

[HeatheN]

Jonas strzel coś o Lancii z dedykacją dla mnie:P

ps. przypomina mi się znaczenie imion męskich, żeńskich....śmiałem się do rozpuku, bo połowa w moim otoczeniu się sprawdzała:D

[Twój Pan]

Jonas strzel coś o Lancii z dedykacją dla mnie:P

Nie jestem jonas, ale dla mnie Lancia to skrzyżowanie Alfy, Maserati i Renault (patrz definicje) :D

 

Nie mieszaj Daewoo z Chevroletem, bo gdzie Matiz, a gdzie amerykańskie Chevrolety (chociażby Corvette)?

O ile mi wiadomo, Corvetta w Europie jest teraz sprzedawana jako oddzielna marka, a do tego nie przez dealerów Chevroleta, a na samym samochodzie znaczka Chevy nie znajdziesz.

 

Dodam też coś od siebie ;) :

Mazda - młody gniewny z małym budżetem, model "6" - mąż i ojciec, który naczytał się motoryzacyjnych for, model MX-5 - fryzjer albo blondynka

Seat - "nie było mnie stać na Audi, ale to prawie to samo", vw z design'em

Skoda nowa - patrz daewoo

Skoda stara - tańszy vw

[jonas]

Jonas strzel coś o Lancii z dedykacją dla mnie:P

 

Nie strzelę, bo szczerze lubię tę markę i szczerze mi przykro, że szmaci się jakimś Krajzlerem czy innym Dodżem dla czarnoskórej biedoty.

 

 

Znajdź siedemnaście wad tego egzemplarza na rysunku. Odległość akceptowalna, parametry techniczne też, poproszę jakiś powód, dla którego nie warto się interesować tą sztuką.

[rafa]

...nudniejszy jest tylko Mercedes wykańczany "drewnem"

To ja się chyba starzeje bo od kilku lat zaczęły mi się podobać E klasy (C też) w drewnie a kiedyś tylko BMW i nie było dla mnie innego auta premium :D

[CjRudi]

Nadal czuje się pominięty z moim Roverem, widać jeszcze nadal nie ma tej marki w Polsce :D

 

a tak poważniej, to ktoś wczoraj nie pominął mojego R na ulicy i wpasował swój hak w mój zderzak.. Względnie jakiś dres kupę spod buta wycierał zbyt energicznie i mam dziurę w błotniku :/

 

tu będzie pytanie: Czy zna ktoś jakiś sposób, może komuś się udało dorwać takiego jegomościa co się zawinął uprzednio uszkodziwszy Wasze auto? Czy jest po co iść na policje? A może wiecie ile kosztuje małe spawanko plastiku w zderzaku? :)

[kamilo23]

 

Szacunek B-)

[zzizzy]

Nadal czuje się pominięty z moim Roverem, widać jeszcze nadal nie ma tej marki w Polsce :D

 

Top Gear - It's a Rover - Joe Monster

[CjRudi]

hah! szacunek dla gościa :) aczkolwiek wykazali się ignorancją, bo rovery oznaczenie '25' mają od 2000 roku :D a pomijając fakt, że faktycznie te z 1992 były cholernie brzydkie, to silnik 1.4 miał 103 konie i był całkiem nowoczesny, jak na owe czasy :)

[KWS89]

Jonas-CT. Młody gniewny/stary wciach!iony. Dopasuj w zależności od wieku posiadacza.

Dwa- krzywo zamontowany zderzak i kierownica śliska niczym Śluzica Atlantycka...

Ale tak naprawdę... Lepszych ze świecą szukać...

[ULLISSES]

jonas:

Poproszę VIN, bo coś mi silnik nie leży w nawiązaniu do reszty.

Może mam coś ze wzrokiem, ale pod maską auto jest białe.

Nie podoba mi się choinka zapachowa w bagażniku - nic dobrego nie wróży.

Nie podoba mi się jakiś syf na zgrzewach przy podszybiu od strony pasażera.

Nie podoba mi się ślad po tabliczce/naklejce na kielichu od strony pasażera.

Na tej focie wygląda, jak by mu się woda lała przez przegrodę do środka pod nogi (spływając po wykładzinie tunelu).

[HeatheN]

Nie jestem jonas, ale dla mnie Lancia to skrzyżowanie Alfy, Maserati i Renault (patrz definicje) :D

 

No i się zgadza:D

 

Nie strzelę, bo szczerze lubię tę markę i szczerze mi przykro, że szmaci się jakimś Krajzlerem czy innym Dodżem dla czarnoskórej biedoty.

 

Ale wyobrażasz sobie ile tam będzie uchwytów na kubki!:D? A tapicerka z super plastików które można łatwo wytrzeć po upaćkaniu sosem z BigMaca:D

Superrrrrrr:D