el_gringo_dado Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2011 (edytowane) 2. Butla w kole zapasowym (42l)Do której wchodzi max 35l. Reka do gory kto widzial w centrum paryza czy londynu limuzyne na gaz.<niesmiala_reka_w_gorze> Ja, w Paryżu. Z tym, że to było BMW 750i E32... na polskich tablicach... Edytowane 1 Kwietnia 2011 przez el_gringo_dado Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWS89 Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Niemiec- o ironio- to ktoś z kadry uniwersyteckiej, kto od x czasu staje w tamtych okolicach, bo zdjęcie jest zrobione w okolicach nauk o żywności/ekonomii/rektoratu, i mijałem te auto od dobrych dwóch lat... Poza tym- kiedyś się przejdę z aparatem i pokażę, jakie kwiatki parkingowe można znaleźć na kampusie. ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kacimiierz Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2011 (edytowane) Ja tylko nieśmiało spytam, waszym zdaniem ktoś, kto ma więcej pieniędzy niż ja czy wy nie może oszczędzać na paliwie montując instalację gazową? Wody w domu też ma nie zakręcać bo go stać na rachunek? Czy światła na noc nie wyłączać? Kolega ostatnio będąc na stacji tankując ON stał akurat na miejscu gdzie tankują LPG, podszedł do niego gość z subaru imprezy sti i się spytał, czy nie przeszkodzi mu jak podjedzie pod dystrybutor żeby LPG zatankować. Po krótkiej rozmowie wyszło na to, że opinie na temat 'tego się nie da przerobić' były bajką albo plotka rozsiewaną przez zazdrośników A autko przy mocniejszej jeździe łyka bagatela 30L/100. Także jeśli coś działa to czemu wyśmiewać kogoś, kto po prostu chce oszczędzać? A do tego LPG to taki prawie luksus, dzwonisz i ci tankują. ;) (tak, wiem, że na niektórych stacjach normalne paliwa też tankuje obsługa) Edytowane 1 Kwietnia 2011 przez Kacimiierz 3 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mib Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Panowie LPG będzie coraz popularniejsze. Coś mi się wydaje że bardzo szybko w komisach będą stać "miliony" tedei a benzynowce będą szły jak ciepłe bułeczki. A za wszystko można podziękować spekulantom... i oczywiście tym co nas "doją" od wielu lat..... Sam się zastanawiam nad lpg w następnym aucie o ile się nie wku*wie i nie zacznę jeżdzić komunikacją pomimo bardzo nienormowanego czasu pracy.... Ehhh te cholerne wybory...... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotreek Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Ja tylko czekam kiedy lpg zacznie zbliżać się cenowo do benzyny. Coś czuję w kościach, że teraz jest taki okres pomiędzy, w którym ludzie zaczną instalować gaz, a za jakiś czas ceny poszybują w górę, i nie ważne będzie na czym auto jeździ, bo na każdym z paliw cena przejechania 100 km wyjdzie podobnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konar Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Panowie LPG będzie coraz popularniejsze. Coś mi się wydaje że bardzo szybko w komisach będą stać "miliony" tedei a benzynowce będą szły jak ciepłe bułeczki. A za wszystko można podziękować spekulantom... i oczywiście tym co nas "doją" od wielu lat..... Sam się zastanawiam nad lpg w następnym aucie o ile się nie wku*wie i nie zacznę jeżdzić komunikacją pomimo bardzo nienormowanego czasu pracy.... Ehhh te cholerne wybory...... Czekam na te miliony tedeików do kupienia w takim wypadku :) Jak tylko dostane tego tedeika na pompce moja noga z własnej woli nie postanie już przy dystrybutorze. CB w łapcie i zapytania o oszczędności. 3,5 przy 5 zł za diesla to prawie jak kradzież w biały dzień. Problem w tym, że żeby dorwać dziś klekota w miarę stanie i z takim a takim silnikiem to problem. Za granicą sucho, w kraju albo padło albo coś czym może sobie pojeździć pewien Tępy (odmiana na angielskie słowo i nie to na b). Gazu przestałem się bać, ale trafić coś zjadliwego w gazie w dzisiejszej ekonomii leży na pograniczu z cudem. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goldenSo Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2011 O ile dysproporcja cen gazu-wacha nie podskoczy za dużo to teraz ktoś kto wafluje 12-14 tysięcy rocznie, po rzeczonym roku będzie miał tą instalację zwróconą. Minusem tylko zakaz parkowania na niektórych parkingach podziemnych. A 95tka dzisiaj za 5.15 ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imperator Kret Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2011 (edytowane) LPG w nowym samochodzie? Może jak ktoś robi ponad 50 000 km rocznie prywatnie. W żadnym innym przypadku nie uznam tego za nawet warte rozpatrywania. Powód jest prosty - jak miałbym kupić nowy samochód i wkładać w niego od razu 5-10k za instalację to wolę kupić używany od dealera z przebiegiem do 50 000 km, gwarancją i jeździć na benzynie za ponad 5 zł/litr. Utrata wartości o wiele mniejsza, bo taki samochód kosztuje ~60-70% ceny nowego, tańsze AC ze względu na niższą wartość. Do tego brak kosztu instalacji i zwyczajnie się nie opłaca. Oczywiście można kupić używany od dealera i wtedy zamontować gaz, ale nadal uwzględniając utratę wartości i inne opłaty związane z samochodem, oszczędności na zmianie paliwa są tylko częścią całości. Edytowane 2 Kwietnia 2011 przez Puma Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gollumek Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2011 wracając do parkowania, drugi dzień z rzędu pod blokiem parkuje jakiś miły i bardzo dokładny Pan w białej astrze: i żeby nie było ze sie czepiam, na pierwszym zdjeciu miedzy opla a toyote nic nie wiedzie, mimo ze moze sie wydawac ze jest miejsce :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BLANTMEN Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Hehe. To jeszcze nic. Mistrzem parkowania jest mój kolega z pracy. Jeździ Oplem Corsa B. ZAWSZE parkuje zajmując 3 miejsca. Tłumaczy, że dzięki temu może otworzyć drzwi na oścież. Jak mi się uda, to zapodam fotkę - zawsze jak go postraszymy to przestawia samochód ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2011 3. Zakladac gaz do nowego samochodu za pol banki i od razu utracic gwarancje? Troche dziwne rozumowanie. Zważywszy na fakt że coraz więcej samochodów można kupić z fabryczną instalacją gazową, to akurat utrata gwarancji jest żadnym argumentem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mac' Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2011 LPG w nowym samochodzie? Może jak ktoś robi ponad 50 000 km rocznie prywatnie. W żadnym innym przypadku nie uznam tego za nawet warte rozpatrywania. Powód jest prosty - jak miałbym kupić nowy samochód i wkładać w niego od razu 5-10k za instalację to wolę kupić używany od dealera z przebiegiem do 50 000 km, gwarancją i jeździć na benzynie za ponad 5 zł/litr. Utrata wartości o wiele mniejsza, bo taki samochód kosztuje ~60-70% ceny nowego, tańsze AC ze względu na niższą wartość. Do tego brak kosztu instalacji i zwyczajnie się nie opłaca. Oczywiście można kupić używany od dealera i wtedy zamontować gaz, ale nadal uwzględniając utratę wartości i inne opłaty związane z samochodem, oszczędności na zmianie paliwa są tylko częścią całości. Przejdź się do salonu Skody. Tam do niektórych modeli dają instalacje za złotówkę. :) I taka Octavia Tour 1.6 z gazem kosztuje 50k, a Octavia 60k . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2011 (edytowane) Jakim trzeba być sado-maso, żeby kupować Octavię 1.6 ;) Wody w domu też ma nie zakręcać bo go stać na rachunek? Czy światła na noc nie wyłączać?To się akurat nazywa marnowanie, a nie "bo kogoś stać". Ja tylko nieśmiało spytam, waszym zdaniem ktoś, kto ma więcej pieniędzy niż ja czy wy nie może oszczędzać na paliwie montując instalację gazową?[...] Także jeśli coś działa to czemu wyśmiewać kogoś, kto po prostu chce oszczędzać? Kolega widze typowy materialista :) . W artykule była mowa samochodach typu BMW 7, Jag XJ czy Porsche. Każdy kto kupuje taki a nie inny samochód wymaga np komfortu czy prestiżu, bo do tego limuzyny zostały stworzone. Czy zasieg 150km zamiast 400km jest wygodny? Czy dwukrotnie mniejszy bagażnik jest oznaką komfortu? Czy wolałbyś jeździć na serwis do stodoły Pana Miecia w Pcimiu Dolnym zamiast do serwisu w centrum miasta i być obsługiwanym przez Pana w garniturze? Ci którzy kupuja takie pojazdy często myslą w innych kategoriach niż tylko pieniądze. Za reszte płacą kartą Master Card ;) Zważywszy na fakt że coraz więcej samochodów można kupić z fabryczną instalacją gazową, to akurat utrata gwarancji jest żadnym argumentem. Jakiego Jaguara czy Porsche (bo o takich pojazdach jest mowa) można kupić z fabryczną instalacją :blink: ? Edytowane 2 Kwietnia 2011 przez MaSell 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imperator Kret Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Może do Octavii 1.6 dają LPG za 1 zł, ale widziałeś ofertę fabrycznego LPG w samochodzie klasy A4 lub wyżej? Jak policzysz ile kosztuje utrzymanie takiego samochodu wliczając utratę wartości to założenie instalacji dałoby może z 3-5% oszczędności. Kupno używanego z kolei powoduje ogromną różnicę w kosztach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MacOSek Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Może do Octavii 1.6 dają LPG za 1 zł, ale widziałeś ofertę fabrycznego LPG w samochodzie klasy A4 lub wyżej? Ja widziałem ;-) Jakiś czas temu Volvo oferowało fabryczną instalację LPG w S40/S60/S80/V40/V70 w wersjach Bi-Fuel. Nie wiem czy dalej oferuje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Jakim trzeba być sado-maso, żeby kupować Octavię 1.6 ;) A co jest nie tak z Octavią 1.6? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWS89 Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2011 (edytowane) Rafa- W skrócie- prehistoryczny silnik połączony z relatywnie ciężką budą... Ani trwałe, ani szybkie, ani oszczędne... MacOSek- bi fuel nie miał lpg- ma cng. ;) Edytowane 2 Kwietnia 2011 przez KWS89 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MacOSek Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2011 MacOSek- bi fuel nie miał lpg- ma cng. ;) http://www.volvoclub.org.uk/current/VolvoBiFuelBrochureMay2003.pdf http://www.volvoclub.org.uk/tech/LPG-MY2002.pdf http://www.volvoclub.org.uk/tech/BiFuel%20technology.pdf ;-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWS89 Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Z broszurek wynika, że były dwie wersje... Cóż- sugerowałem się artykułem, w którym S60 była zasilana CNG... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imperator Kret Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Niby Volvo miało Bi-Fuel, ale znowu w niezbyt ciekawych silnikach. 1.8 w S40 to mało a 2.4 w S60 powinno wystarczyć, ale znowu moc znikoma - 140 KM. Teraz Volvo ma w ofercie Flexifuel, czyli silniki jeżdżące na E85. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2011 (edytowane) Jakiego Jaguara czy Porsche (bo o takich pojazdach jest mowa) można kupić z fabryczną instalacją :blink: ? Użyj głowy we właściwym celu - napisałem, że coraz więcej producentów oferuje takowe instalacje. Biorąc pod uwagę obecne trendy, nie zdziwią chyba nikogo takie opcje. Ale troluj hardo dalej, może kiedyś ci wyjdzie. Może do Octavii 1.6 dają LPG za 1 zł, ale widziałeś ofertę fabrycznego LPG w samochodzie klasy A4 lub wyżej? Nie wiem jakiej klasy jest a4, bo każdy wie że audi skończyło się na kill them all, ale Superb chyba się łapie do tej klasy? Edytowane 2 Kwietnia 2011 przez Gość Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ombre Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Takie, chyba, niecodzienne pytanie. Jak puszczać muzykę z komórki na radio w samochodzie? Da się to zrobić jakoś via, np. bluetooth? Chodzi mi o bezprzewodowość rozwiązania. Jakie radio by do tego potrzeba? Telefon to nokia e72. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stark Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Kiedyś nie do pomyślenia był diesel w Porsche czy Jaguarze... Na gaz się jeszcze naczekamy, wcześniej będzie 'prund'. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHOT Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2011 (edytowane) Prund-u raczej nie będzie, jeżeli już to wodór jak w Hondzie Clarity. Edytowane 3 Kwietnia 2011 przez KHOT Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Szkoda tylko, że koszt przejechania 100km w FCX kosztuje tyle samo co w normalnym samochodzie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Ale ekologicznie jest, panie. Za koszty środowiskowe (i nie tylko) produkcji akumulatorów ktoś musi zapłacić, a przecież nie ekoterroryści. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aurora001 Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2011 (edytowane) 4. Samochody z lpg maja przepustke do niektorych europejskich... super. Reka do gory kto widzial w centrum paryza czy londynu limuzyne na gaz. Ja Tobie powiem ze ostatnio zawitala u mnie w rodzinie saabina 9-3 2002 185KM cabrio (przed liftem) z francji z oryginalna instalacja gazowa od dealera. Jak widac tam juz dawno przerzucili sie na gazowanie. Edytowane 3 Kwietnia 2011 przez Aurora001 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stivo Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Takie, chyba, niecodzienne pytanie. Jak puszczać muzykę z komórki na radio w samochodzie? Da się to zrobić jakoś via, np. bluetooth? Chodzi mi o bezprzewodowość rozwiązania. Jakie radio by do tego potrzeba? Telefon to nokia e72. Może coś takiego Cię zadowoli - transmiter fm? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2011 79zł? Takie rzeczy się kupuje po 12 zeta... ;) Najlepsze jest to: 2. Pełne pasmo przenoszenia 25Hz - 44 kHz, a nie okrojone do 22 kHz bez basów i sopranów.Co ładnie wygląda na papierze, gdyby nie: The (L+R) Main channel signal is transmitted as baseband audio in the range of 30 Hz to 15 kHz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Rafa- W skrócie- prehistoryczny silnik połączony z relatywnie ciężką budą... Ani trwałe, ani szybkie, ani oszczędne... Co do oszczędności to się zgodze, szczególnie w mieście nie imponuje ten silnik. Ale z resztą nie jest najgorzej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...