Skocz do zawartości
Sid

Codzienność za kierownicą

Rekomendowane odpowiedzi

No to w takim razie szukam jakiegoś zestawu do czyszczenia, bo myślę, że pianka na parownik będzie lepsza niż ozonowanie w takim wykonaniu jak mi zrobili ostatnio w mondeo.

No z tym ozonowaniem właśnie różnie bywa. Podobno wszystko zależy od sprzętu jakim dysponują i jego wydajności. Słyszałem różne opinie jednym w ogóle nie pomogło, u innych pomogło na kilka dni, a później smród wrócił o wiele mocniejszy, a inni chwalili, ze wybiło wszystkie zapachy z auta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak w zakładzie mają zabawkę z małą wydajnością to nic nie daje, jeszcze niektórzy włączają taką zabawkę na 15 minut :lol: Są zakłady z profesjonalnymi ozonatorami z wydajnością 10x większą i po pół godziny jest super. Już nie pamiętam dokładnych wartości, ale żeby pozbyć się wszystkich syfów to stężenie ozonu musi osiągnąć określony poziom. Wystarczy policzyć na oko objętość wnętrza samochodu, wziąć pod uwagę wydajność ozonatora i wszystko jasne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak już masz burżuazyjny wskaźnik ciśnienia oleju, to kup następnym razem Sędziszów, bo ciekawy jestem Dołączona grafika

 

A fotel... pewnie się wytarła przekładnia, czy co tam jest. Założę się, że zębatki z goownolitu robione.

 

Swego czasu "mialem" okazje pracowac w sedziszowie, na jakim stanowisku to moja slodka tajemnica. Spada sie raczej z wysokiego stolka ;)

 

Filtry robili jeszcze pare lat temu dla wiekszosci producentow samochodow jako oryginaly, oczywiscie z inna nalepka.

Tak samo popularny jest rebranding pod "drogie" marki filtrow, a producent i produkt jest dokladnie taki sam jak podstawowy filtr.

 

Najlepiej pamietam jak "ktos, cos" zostal oskarzony o produkowanie NIELEGALNEJ BRONII na terenie RP. Czym zawinil? Produkcja filtrow do polskich czolgow Dołączona grafika

 

Poza tym sedziszow ma jedna z najnowoczesniejszych technologii produkcji filtrow, przede wszystkim filtry do samolotow. 

Ale co tam sie teraz dzieje, ciezko mi powiedziec. Zwiazki zawodowe i robole najlepiej prowadza interesy w tym kraju. 

Edytowane przez Aurora001

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejna przygoda z włoską motoryzacją. 

 

Jadę sobie kulturalnie do tesco po papu i przy zmianie biegu pedał sprzęgła mi wystrzelił w górę :) Wrzuciłem na luz bez sprzęgła i zjechałem na chodnik. W głowie już liczyłem koszt holowania do warsztatu i naprawy pompy sprzęgła i wysprzęglika. 

 

Na szczęście okazało się, że to ciach!ła mała, a zwizualizuje to profesjonalny rysunek:

 

Dołączona grafika

To czerwone kółeczko się posypało, znaczy się w oczku była guma, w tej gumie tulejka, a całość założona na bolec wychodzący z boku pedału sprzęgła. Guma ze starości się wysypała i wyskoczyła z oczka, a co za tym idzie i z pedału. Wcisnąłem ją z powrotem, na wierzch dałem dwie podkładki większe od tego oczka i zawleczką fabryczną zabezpieczyłem, na razie śmiga, ale będę musiał większą podkładkę dać, bo ta jest na styk, ale chwilowo innej nie miałem. 

 

 

Włoska motoryzacja... 

:D

  • Upvote 1
  • Downvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam kocham starsze i proste auta. Mojej Hani ostatnio prędkościomierz zdechł. O dziwo po powrocie z Belgii naprawił się (chwilowo) na naszych drogach. Jako że wstrząsy go pobudzały diagnoza była prosta, linka.
Jeździłem tak 2tyg. ale kiedy się już wziąłem za naprawę ogarnąłem temat w 15minut i nie użyłem nawet klucza. Zawleczka trzymająca linkę przy skrzyni biegów coś nie łapie z obu stron, ale jak ją trochę pomęczyłem to chwyciła. Powinno wystarczyć na długi czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie miał ktoś styczność z bagażnikami firmy AMOS? http://www.amos.auto.pl/  Szukam czegoś do makarona na narty. Zestaw aluminiowy AMOSa razem z uchwytem do nart widzę, ze kupiłbym nówkę za około 400zł. Nie chce wydawać worka kasy bo używany będzie wyłącznie do nart z 2-3 razy w roku. Byle nie odpadł z dachu w trakcie jazdy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś może wie jak wygląda teraz droga z Katowic w kierunku na Bielsko? Z rok temu były tam jeszcze wieczne roboty drogowe i do Tychów był jeden wielki korek.

Planuję jechać do Szczyrku i w sumie nie wiem własnie czy jechać DK1 na Bielsko czy jakimiś pipidówami. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W niedziele jechalem z Katowic do Pszczyny i jest jak bylo. Teraz jest jedynie o tyle lepiej ze w Tychach jedzie sie juz nowa jezdnia wiec nie trzeba uwazac na studzienki i slupki ale niestety duzo lepiej nie jest bo i tak mamy tylko jeden pas dla siebie. Jutro jade znowu kolo 7-8 rano ale nie bede kombinowal zadnymi objazdami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to aby tyle, że już można jechać nowym asfaltem bo w zeszłym roku jak jechałem jeszcze latem to były takie koleiny, że miałem niezły problem w niektórych miejscach przejechać. Między koła średnio a wjechać na koleiny też nie bardzo bo słupki.

Oby tylko mega-korków nie było w takim razie.

 

 

Btw dzisiaj zastosowałem patent wyczytany w necie na kiepsko zwijające się pasy - ten od kierowcy to już tragicznie się zwijał.

Wziąłem dzisiaj vanisha, trochę ciepłej wody i szczotkę, wyciągnąłem ile się dało pas od kierowcy i pasażera z przodu, wyszczotkowałem oba i poczekałem aż wyschną. Potem parę razy rozciągnąłem i wciągnąłem cały pas i jestem w szoku, zwijają się i rozwijają jak marzenie. 

Jak by ktoś miał podobny problem to polecam.

Edytowane przez Kacimiierz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i dojechalem:

7:30 Wyjazd z Katowic

9:00 Przyjazd do Tychow

10:00 Wyjazd z Tychow

10:45 Przyjazd do Pszczyny

11:00 Wyjazd z Pszczyny

11:15 Kobior

11:50 Przyjazd do Katowic

 

Podobno te korki byly spowodowane wypadkiem na A4 na wysokosci prokuratury.. Choc jakos nie chce mi sie wierzyc ze korki w Pszczynie byly spowodowane utrudnieniami 50km wczesniej ale kto wie..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba będzie coś innego obmyślić w takim razie.

 

 

Dzisiaj zmieniłem za to opony na pączki, fajnie jest znowu mieć trochę komfortu. Dołączona grafika

Oczywiście znowu problem z odważnikami na feldze bo o ile na lewym przodzie jest ok, raptem 2 odważniki są, to na lewej jest ich chyba z 5 i jeden zdziera mi farbę z zacisku wydając przy tym wkurzający dźwięk.

Muszę jutro koło zdjąć i go minimalnie pilnikiem zjechać albo czekać aż sam sobie zrobi miejsce i zedrze moją piękną niebieską farbę na zaciskach!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba będzie coś innego obmyślić w takim razie.

 

 

Dzisiaj zmieniłem za to opony na pączki, fajnie jest znowu mieć trochę komfortu. Dołączona grafika

Oczywiście znowu problem z odważnikami na feldze bo o ile na lewym przodzie jest ok, raptem 2 odważniki są, to na lewej jest ich chyba z 5 i jeden zdziera mi farbę z zacisku wydając przy tym wkurzający dźwięk.

Muszę jutro koło zdjąć i go minimalnie pilnikiem zjechać albo czekać aż sam sobie zrobi miejsce i zedrze moją piękną niebieską farbę na zaciskach!

 

Pomijając pytanie które to koło - felga albo opona zwichrowana. A jak polecisz pilnikiem to znów będzie bicie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze można zacisk trochę spiłować. Mam to samo na felgach 15' i nie naklejaliśmy odważników na felgę, tylko znajomy nabił na rant (standardowo). Jedna z felg była zwichrowana nieźle, a na wyważarce bicia nie było :lol: Na szczęście miałem felgę z zapasu w bdb stanie. 

 

Przesiadka z 235/35 R17 na 195/65 R15 = mam nowe auto. Jakbym limuzyną jechał :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No bo kto normalny pakuje profil 35 na nasze drogi? :P Ja nawet zrezygnowałem z felg 17" w Focusie(dopłata tylko 400 zł), bo bez sensu męczyć się tylko po to, żeby mieć większe felgi.

 

Kto mi wytłumaczy dlaczego opony są droższe niż alufelgi? :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przesiadka z 235/35 R17 na 195/65 R15 = mam nowe auto. Jakbym limuzyną jechał Dołączona grafika

Tej, nie za mały profil masz na tych letnich? Dołączona grafika  Wklepałem sobie w kalkulator i wychodzą mi kółeczka jak do jaszczomba, prawidłowo powinieneś mieć 235/40, cnie?

 

Ja po poprzednim właścicielu odziedziczyłem za to za duży profil, 225/55 R16 - straszna bańka, prawidłowo 225/50 R16, na wiosnę zmiana: albo samych opon, albo razem z felgami na 17/18, zobaczymy jak kasy starczy.

No bo kto normalny pakuje profil 35 na nasze drogi? Dołączona grafika Ja nawet zrezygnowałem z felg 17" w Focusie(dopłata tylko 400 zł), bo bez sensu męczyć się tylko po to, żeby mieć większe felgi.

Przy glebie nie ma wyboru, jeżeli to ma jakoś wyglądać, to felga musi być "posmarowana oponą"

 

Kto mi wytłumaczy dlaczego opony są droższe niż alufelgi? Dołączona grafika

Jeżeli rozumiesz przez to: dobre opony są droższe niż chińskie felgi z g_wnolitu, to ok. Nowe letnie oponki w moim rozmiarze to ~1500zł, nowe felgi 16 dobrej firmy to rozmawiamy o minimum 500 zł/sztuka za najtańsze modele, a realistycznie ~700-1000 zł sztuka za coś na co chciałoby się wydać pieniądze.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomijając pytanie które to koło - felga albo opona zwichrowana. A jak polecisz pilnikiem to znów będzie bicie.

 

Nie wiem czy ktoś w tym kraju po 1 czy 2 sezonach ma felgi, które nie wymagają żadnego odważnika.

Biorąc pod uwagę, że odważniki mają chyba po 5gram to usuwając <1mm z jednego czy dwóch przy masie 12-15kg na koło różnicy to raczej wielkiej nie zrobi.

 

 

Przejechałem teraz trochę ale coś mam wrażenie, że będę musiał jechać gdzieś do lepsiejszej wulkanizacji po super-cienkie odważniki. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat Conti to wyższa półka opon, a dezent to budżetówki jeśli chodzi o alu. W 16" możesz kupić równie dobrze i opony za 1000zł komplet jak i felgi za 4kzł komplet więc z góry nie można zakładać, ze to opony są droższe od felg ;]

Edytowane przez KAX_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...