KAX_ Opublikowano 22 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2013 (edytowane) Rodzina z zagranicy, która kupiła musiała by go wyrejestrować ty nie możesz bo wtedy już nie jest twoje Edytowane 22 Grudnia 2013 przez KAX_ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotreek Opublikowano 22 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2013 Rodzina z zagranicy, która kupiła musiała by go wyrejestrować ty nie możesz bo wtedy już nie jest twoje No tak, ale oni by go nie rejestrowali u siebie (bo koszty), tylko ja bym miał umowę, żeby nie płacić oc i nie robić przeglądów, ale znów jak oni nie zarejestrują, to ja tracę możliwość, aby za te kilka lat legalnie znów zarejestrować to auto w PL na siebie, a jak nawet by zarejestrowali i teoretycznie mogli by u siebie mieć to auto bezkosztowo, to jak bym znów je chciał w PL zarejestrować, to dowalą mi akcyzę i inne takie, a za kilka lat pewnie tak starych aut nie pozwolą przywozić z zagranicy, bo będą uważane jako złom... Chyba nie ma innej opcji jak gdzieś to auto wstawić w stodołę, a garaż wynająć, żeby zarabiał na opłacenie oc oraz przyszłą renowację. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAX_ Opublikowano 22 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2013 Oni nie muszą u siebie rejestrować. Na zachodzie prawo nie jest ułomne można normalnie wyrejestrować auto i je kocykować. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotreek Opublikowano 22 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2013 No ok, oni nie rejestrują u siebie, auto i tak zostaje w PL, to co później, gdy będę chciał zarejestrować z powrotem na siebie? Nie będą mi potrzebne niemieckie papiery? Akcyzy, czy tam innej opłaty ekologicznej i tak nie ominę. Chyba jednak najlepsza opcja, to opłacać to oc, wynająć garaż, a samochód odstawić u drugiego dziadka do stodoły. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stivo Opublikowano 22 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2013 (edytowane) Jak ma min. 25 lat i ma wszystkie części oryginalne, to może pora na żółte tablice? Takie pojazdy dostają dożywotni przegląd, nie wiem jak z ubezpieczeniem. EDIT: o, nie zauważyłem drugiej strony tematu, a widzę że ta opcja odpada PS. przy żółtych blachach nie możesz nawet nim wyjechać za granicę bez pozwolenia. Edytowane 22 Grudnia 2013 przez stivo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aurora001 Opublikowano 23 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 23 Grudnia 2013 (edytowane) http://kompilator.tosiewytnie.pl/i,KOMPILATOR-016-internetowe-hity,vid,45541,index.html?skipd=yes&_ticrsn=3&smgfjticaid=611e43#n97893818-v45521-tNID Zobaczcie pierwszy filmik. Zlamany fotel. Bez komentarza w strone Dacii. Edytowane 23 Grudnia 2013 przez Aurora001 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kacimiierz Opublikowano 23 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 23 Grudnia 2013 Takie szroty dostają potem homologację na Europę a tata nano czy inne nie "bo mają akumulator pod fotelem pasażera". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aurora001 Opublikowano 23 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 23 Grudnia 2013 (edytowane) Bodajze nawet kiedys w TVN Turbo byl przypadek kiedy ktos puknal w tyl Fiata Uno, DELIKATNIE. Facet zlamal kregoslug w kilku miejscach i zmarl na miejscu bo fotel zlozyl sie do tylu pod nim od uderzenia... Gdyby to bylo uderzenie w tyl to facet w najlepszym wypadku bylby kaleka. Edytowane 23 Grudnia 2013 przez Aurora001 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 23 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 23 Grudnia 2013 W kaszlaku ojca dwa razy złamał się fotel kierowcy. Za pierwszym razem pospawał, za drugim kupił nowy. Stare czasy, jak jeszcze nikt nie słyszał o bezpieczeństwie, w autach nie było zagłówków, a poduszki powietrzne były ciekawostką w programach motoryzacyjnych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHOT Opublikowano 23 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 23 Grudnia 2013 Napisałbym że złamałem oparcie w Polonezie, ale znowu będzie że hejtuję polską motoryzację i wyleci jakiś następny z "kmiotem". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 23 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 23 Grudnia 2013 (edytowane) widocznie użytkowałeś poloneza niezgodnie z przeznaczeniem, trzeba było od razu na złom zawieźć Edytowane 23 Grudnia 2013 przez ʞoʌɐls Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 23 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 23 Grudnia 2013 Napisałbym że złamałem oparcie w Polonezie, ale znowu będzie że hejtuję polską motoryzację i wyleci jakiś następny z "kmiotem".Odrzucony projekt nadwozia Lancii Delty posadzony na nieco zmodyfikowanym Fiacie 124 z nieco zmodyfikowanym silnikiem Fiata 1300/1500 to jeszcze nie "polska motoryzacja" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHOT Opublikowano 23 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 23 Grudnia 2013 Ale polski robotnik go klepał młotkiem w opresyjnym systemie totalitarnym! I w tym przed nim też! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzechuk Opublikowano 23 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 23 Grudnia 2013 (edytowane) jak zwiększyć spalanie auta o 2l/100km? jeździć z ciśnieniem 1.2-1.5... Edytowane 23 Grudnia 2013 przez grzechuk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aurora001 Opublikowano 23 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 23 Grudnia 2013 Rownie dobrze mogles napisac co zrobic zeby oparzyc sie :) Taka opona ma dobre 65oC+ po jezdzie :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 31 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 31 Grudnia 2013 (edytowane) Śmieszna sprawa. Zdechł mi się przekaźnik ogrzewania szyby i lusterek: pstryk, klik, a grzania niet. Wyciągnąłem go- a że tuż obok był przekaźnik od wycieraczek i przeszkadzał, też wyleciał. Zerknąłem na nie - jeden ma pieć styków, drugi cztery. Oba 12V 30A, te same oznaczenia wyprowadzeń, tylko ten dodatkowy styk bruździ. Wziąłem do domu, popatrzyłem w schematy, różnica tylko taka, że ten dodatkowy styk oznaczony magicznym "87a" wewnątrz się zwiera z "87", a który w gniazdku przekaźnika i tak trafi w ślepą uliczkę. Poszedłem do sklepu i dostałem jakże znajomą odpowiedź: "Paaanie, nie ma, bo to jakiś dziwak na cztery styki.". No to wziąłem ten na pięć - dziesięć ziko to nie majątek, a może się da coś z niego zrobić. Sprawdziłem jeszcze raz schematy, pomierzyłem, założyłem. Działa. Ta drobna różnica, jak wyczytałem w Internetach, kosztuje alfiarzy co najmniej 70 zł, bo ok. 80 zł kosztuje oryginalny przekaźnik do AR (a widziałem, że ktoś je cenił na 100 nawet). Do fiata pewnie trochę mniej - nie miałem ochoty sprawdzać. Z logoska na przekaźniku jestem w stanie wydedukować, że lancia też takich przekaźników używa. KAX_, w związku z tym, jak kiedyś zdechnie ci ogrzewanie szyby i lusterek w aucie, to masz trzy opcje: - kupisz oryginała - spróbujesz zlutować (wytrzymuje, co też wyczytałem - parę tygodni), bo ten przekaźnik się psuje najczęściej przez upalenie jednego lutu (u mnie oderwało ścieżkę od laminatu jako bonus) - poszukasz przekaźnika od malca, poldożera, albo czegoś innego, za 5-10 ziko (one chyba mają 4 styki), albo weźmiesz przekaźnik z 5 stykami. Będziesz do przodu parę baniaczków mixolu Edytowane 31 Grudnia 2013 przez m4r Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAX_ Opublikowano 31 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 31 Grudnia 2013 (edytowane) O tym piszesz? http://allegro.pl/przekaznik-mikro-zwierny-12v-30a-fiat-lancia-alfa-i3806110926.html czy o tym drugim kwadratowym? Jak mi się auto psuje to wiadomka, że tylko i wyłącznie ASO oraz części z napisem "originali ricambi" jak prawdziwy alfisti, a nie żadne fuszerki z polonezów dla zaoszczędzenie paru złoty A poważnie to mnie osobiście irytuje ten przekaźnik bo Alfa jest taka "mądra", że w temperaturach poniżej 3 stopni sam sobie odpala podgrzewanie co w 99% przypadków jest zbędne i ogrzewanie ręcznie wyłączam.. Edytowane 31 Grudnia 2013 przez KAX_ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 2 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 2 Stycznia 2014 (edytowane) O tym piszesz? http://allegro.pl/przekaznik-mikro-zwierny-12v-30a-fiat-lancia-alfa-i3806110926.html czy o tym drugim kwadratowym?O tym drugim. Cała zepsujka u mnie (a podejrzewam, że u każdego z tym problemem) wygląda następująco: Zlutowałem to z nudów, ale nie zakładałem, pomny tekstu o tym, że po naprawie wytrzymuje ledwie parę tygodni. Przekaźnik po naprawie działa, żaden elektroniczny element nie ucierpiał, więc wygląda mi to na błąd w projekcie ścieżek - celowy (planowane postarzanie #spiseg!), albo i nieumyślny. Uśmiejesz się, ale w polonezie mieliśmy taki czuły na temperaturę (a może zawilgocenie wnętrza?) włącznik szyby. Działał praktycznie bezbłędnie, tylko grzał zbyt krótko i trzeba go było ręcznie włączać jeszcze raz. ===-=-=-=-=--=-=----- Akcja z dojazdu na Sylwestra: po raz kolejny moje auto czymś oberwało spod koła innego bolidu. Pękł klosz reflektora Edytowane 2 Stycznia 2014 przez m4r Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 2 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 2 Stycznia 2014 (edytowane) Przeczytałem... O ile w kwestii dróg się zgadzam. O tyle ten pierwszy tekst o elektrykach i zabijaniu prawdziwej motoryzacji, to takie czcze pierdzenie. Szczególnie zirytował mnie gdy przyczepił się do brzmienia silników... nigdy, ale to nigdy nie spotkałem się z taką analizą, że ktoś pisząc o brzmieniu silnika ma na myśli pracę gołej jednostki bez układu wydechowego najlepiej z otwartą maską...dla mnie to logiczne że gdy słyszę R6 to nie analizuje klangu poszczególnych elementów, tylko cieszę się "dźwiękiem" całości. Bo idąc jego tokiem rozumowania silniki 1,3CDTi i V6 2,4l brzmią tak samo kijowo...i trzeba je zagłuszać radiem... Edytowane 2 Stycznia 2014 przez HeatheN Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
el_gringo_dado Opublikowano 2 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 2 Stycznia 2014 Nowy rok rozpoczęty dość gwałtownie wymianą akumulatora. Diagnoza: padła cela. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 3 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2014 Honda w 87 roku robiła prawie 100koni z litra w B16A, 10lat później w B16B było to już 185km z 1.6. Nissan w tym samym okresie robił 197km z tej samej pojemności w Neo VVL N1. Dziś civic ma 140km z 1.8 pojemności, bo normy i emisje spalin nie pozwalają im na więcej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 3 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2014 Yup normy Euro-ileśtam trochę przeszkadzają w robieniu wyczynowych silników. Ciekawi mnie jak wygląda kwestia żywotności poszczególnych elementów po zabawie w grzebanie w sofcie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raptor Opublikowano 3 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2014 Zapomnieliście o silniku wankla który eko terroryści wrzucili razem do jednego worka ze zwykłymi tlokowcami przez co nie zmieścił się w normach i Mazda zaprzestała jego produkcji :-( LG G2 - Tapatalk 4 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 3 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2014 A to nie było dodatkiem do ficzeru "przed odpaleniem Wankla sprawdź poziom oleju" ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raptor Opublikowano 3 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2014 Wcale nie wciąga tyle oleju :-) moje e36 bierze więcej oleju na 1000km od renesisa ;-) LG G2 - Tapatalk 4 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raptor Opublikowano 3 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2014 wszystkie rx8 były produkowane w JP i wszystkie mają ręczny po prawej stronie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 5 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2014 Używał ktoś jakiś dodatków czyszczących do benzyny przez ostatnie 3 miesiące? Bo zastanawiam się czy jest sens wydawać 20pln na pełny zbiornik po wymianie oleju. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 5 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2014 Czytałem, że jak lejesz coś lepszego czyli nitro czy tam ultimate to nie ma sensu tego stosować :) pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 5 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2014 99% czasu w zbiorniku jest PB95 także przełamałem się. Efekt pewnie placebo :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
serwal4 Opublikowano 5 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2014 W moim starym aucie, Civic 1.5 96r styczeń, realnie z 250-270tys km ostatnio przy wymianie oleju:- poszła płukanka silnika Liqui Moly (wlewa się to to do oleju, silnik pracuje na jałowym 10-15min, zlewa się stary olej) - z racji że wyjechałem z komornikiem w baku z wymiany to na shellu wlany specyfik do czyszczenia wtrysków + pełny bak paliwaPo ~500km od zalania? Może faktycznie lepsza reakcja na gaz, ale auto działa jak działa... czyli słabo :E Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...