Skocz do zawartości
Sid

Codzienność za kierownicą

Rekomendowane odpowiedzi

A to już zależy od silnika, w moim układ chłodzenia jest zamknięty, jego ciśnienie robocze to do 2 lub 3 bary (przy tym ciśnieniu puszcza zawór awaryjny korka chłodnicy), co daje temperaturę wrzenia płynu chłodniczego przy 114*C. Przy tym ciśnieniu węże zawsze są twarde, a tanie zamienniki węży powrotnych do chłodnicy zamieniają się po kilku miesiącach w coś o kształcie gruszki do lewatywy.

 

Nie wiem, może ja się nie znam ale chyba w każdym aucie układ chłodzenia jest układem zamkniętym gdzie bezpiecznik ciśnieniowy jest zazwyczaj w korku.

Dlatego przy wysokiej temperaturze nie powinno odkręcać się korka bo wywali płyn?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się, ale w teorii dobrej jakości płyn nie ma zbytniej rozszerzalności temperaturowej i nawet rozgrzany do temperatury roboczej nie powinien powodować znacznego wzrostu ciśnienia do tego stopnia, by węże były twarde. Poza tym po to nie dolewa się płynu do pełna, aby zostawić miejsce na ewentualne zwiększenie ciśnienia - powietrze osiąga znacznie większy stopień kompresji niż płyny.

Tak czy inaczej, przy ciepłym silniku wąż może być trochę twardszy niż zwykle, ale jeśli jest twardy jak kamień, to albo masz (w najlepszym przypadku) za dużo płynu, albo wydmuchaną uszczelkę. W tym drugim wypadku pierwszy lepszy warsztat powinien mieć sprzęt do sprawdzania obecności spalin w płynie - tak jak ktoś już pisał wyżej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poziom absurdalności wypowiedzi miłośników Fiata Coupe mnie poraża. Zastanawiam się po co kupowałem turbo skoro 130konne 1,8 robi bez problemu 240-250. Wersje turbo kładą na łopatki wszystko a do tego prowadzą się tak, że 200km autostradą z przelotową 280kmh to czysty relaks. W drodze po bułki robi się na luzie 911 Turbo czy innego Supercara a po montażu gwintu za 700 euro można gonić po torze niemal wszystko...

 

Wśród innych grup też tak jest?

 

"... I guess it's just the way I'm wired."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mówisz chyba o posiadaczach E36 ;]

My (posiadacze E39) dyskutujemy o tym, czy używamy fotelików wbudowanych, jakiegoś ISOFIX czy zwykłych przypinanych pasami.

Poza tym cieszymy się, gdy nasze kombi nie ma nivo, a automat jest niedawno zrobiony. ;]

Dzielimy się też informacjami jak nisko udało się nam zejść ze spalaniem przy w miarę przepisowej jeździe (czytaj: tak do 20km/h ponad ograniczenie).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poziom absurdalności wypowiedzi miłośników Fiata Coupe mnie poraża. Zastanawiam się po co kupowałem turbo skoro 130konne 1,8 robi bez problemu 240-250. Wersje turbo kładą na łopatki wszystko a do tego prowadzą się tak, że 200km autostradą z przelotową 280kmh to czysty relaks. W drodze po bułki robi się na luzie 911 Turbo czy innego Supercara a po montażu gwintu za 700 euro można gonić po torze niemal wszystko...

 

Wśród innych grup też tak jest?

 

"... I guess it's just the way I'm wired."

To mam jakieś słabe to 1,8 bo co prawda nie sprawdzałem ile poleci, ale jak miałem 190 na blacie to na obrotomierzu za wiele nie zostało do odcinki :)

 

Nie ma się co czarować, fiat coupe to stare auto i ani nie jest jakoś mega wygodne na długie trasy, a w wersji 1.8 jak bym miał jechać gdzieś dalej autostradowymi prędkościami, to chyba bym sobie stopery do uszu musiał wstawić. 

 

Fanboystwo gorsze od faszyzmu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To są dyskusje o <span style='color: red;'>[ciach&#33;]</span>łach na forum alfiarzy za to omawiają poważne sprawy jak np. dlaczego w niektórych alfach nie ma uchwytu na napoje? Jak by ktoś nie wiedział to uchwytu nie ma bo w tak wyrafinowanym aucie jakim jest Fia... tfu wróć Alfa Romeo nie powinno się pić ani co gorsza jeśc :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, może ja się nie znam ale chyba w każdym aucie układ chłodzenia jest układem zamkniętym gdzie bezpiecznik ciśnieniowy jest zazwyczaj w korku.

Dlatego przy wysokiej temperaturze nie powinno odkręcać się korka bo wywali płyn?

W corolli 1.6 vvti mam układ chłodzenia otwarty - korek zbiorniczka wyrównawczego ma otwór wyrównujący ciśnienie. Wszystkie węże są zawsze miękkie, a sam korek nawet nie jest zakręcany, tylko nakładany i można go sobie otwierać kiedy się chce. Wada - co kilka miesięcy muszę dolewać litr demineralizowanej.

 

PS. Nawiązując do wcześniejszej rozmowy o promieniu skrętu RWD vs FWD - w sobotę musiałem podjechać po pracy w miejsce, gdzie zazwyczaj zajeżdżam służbową toyotą aygo. Kompakt e36 zawrócił na raz z zapasem jakieś 20cm tam, gdzie aygo brakuje jakieś 50cm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poziom absurdalności wypowiedzi miłośników Fiata Coupe mnie poraża. Zastanawiam się po co kupowałem turbo skoro 130konne 1,8 robi bez problemu 240-250. Wersje turbo kładą na łopatki wszystko a do tego prowadzą się tak, że 200km autostradą z przelotową 280kmh to czysty relaks. W drodze po bułki robi się na luzie 911 Turbo czy innego Supercara a po montażu gwintu za 700 euro można gonić po torze niemal wszystko...

 

Wśród innych grup też tak jest?

 

"... I guess it's just the way I'm wired."

Na forumie Seicento najczęściej przechwalali się ludzie mający zdłubane jaszczomby, a to na 1.2, 1.2 T albo 1.4 T. Ten ostatni może faktycznie zawstydzić niejednego Skodziarza na prostej, bo to jakieś 160 KM i 800 kg. Potem przychodzi łuk i trakcja kończy się proporcjonalnie do wielkości jaj kierowcy.

Na forumie dresiarzy było na tyle dziwnie i obco, że niespecjalnie się przejąłem, jak jakiś mod któremu prostacko skopałem nadęte ego dał mi permbana. Tam i tak bez 2.8 na wąskiej lampie (moście? lampie? moście? nigdy nie pamiętam) nie ma czego szukać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm, z przykrością stwierdzam, że trójmiejskie forum BMW jest nudne i konwencjonalne. Przejawy tuningu wizualnego są ostro krytykowane, tuning mechaniczny - ceniony praktycznie tylko jeżeli schnitzer, hartge etc. Wszyscy sobie pomagają, kilka osób ogłasza się z usługami elektronicznymi, diagnostycznymi i mechanicznymi za bardzo małe pieniądze. Pożyczamy sobie przepływomierze w celach diagnostycznych etc. Nikt nie twierdzi, że stare bmw to cud techniki, ale każdy je lubi i dba jak może. Jest kilka perełek w rodzaju E36 z `V8 4.4l, kompakt E36 z S50B30, ktośtam kupił ostatnio alpinę B12, ktośtam kupił coupe M52B28 i doprowadza je do stanu fabrycznego, kupując fabryczną skórzaną tapicerkę za 8K i dokupując wyposażenie, z którym E36 nie wyjeżdżały z fabryki nawet w individualu. Ale każdy jest zadziwiająco normalny.

Chłopcy co tydzień umawiają się na schellu przy obwodnicy, żeby pogadać o <span style='color: red;'>[ciach&#33;]</span>łach, jak ktoś się żeni, to myją i woskują samochody, żeby zrobić małą defiladę. Praktycznie każdy opanował zasady ortografii i interpunkcji w stopniu więcej, niż przeciętny w tym kraju. Głowę dam uciąć, że na korytarzu mówią dzień dobry sąsiadom. Ale fakt, trójmiasto od zawsze było w kulturalnej awangardzie tego kraju ;]]]

Od czasu do czasu tylko ktoś nowy kupi jakieś auto z silnikiem R4 i stwierdza, że jednak ma za mało mocy, po czym wylicza, że koszt swapa ze szwagrem ze sprzedażą wyjętych części wyniesie go max 1000zł i cała historia zaczyna się od początku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To są dyskusje o [ciach!]łach na forum alfiarzy za to omawiają poważne sprawy jak np. dlaczego w niektórych alfach nie ma uchwytu na napoje? Jak by ktoś nie wiedział to uchwytu nie ma bo w tak wyrafinowanym aucie jakim jest Fia... tfu wróć Alfa Romeo nie powinno się pić ani co gorsza jeśc :lol:

Bicz pliz: :lol:

 

ga8hxEP.png

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozjebał system :lol: Dobrze, że nie wchodziłem tam od ponad pół roku bo by zwoje mózgowe wyprostowało :D

Proszę Cię, to jeszcze nic w porównaniu do tego co się potrafi dziać na alfaholikowym fejsbuku, albo co wyprawia "kleine krokodilla"... :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie przypomnijcie. Gdzie w warszawie dobrze regeneruja odblysniki lamp?

I jak ksztaltuja sie obecnie ceny kompletnego lakierowania samochodu wraz z przygotowaniem pod, tzn pilling, szlifowanie, podklad , zabezpieczenie BEZ KOSZTU samego lakieru. Lakier to dosc specyficzna rzecz... bo kolor lightning blue albo inaczej viggen blue. w 2008r jakies 800$ za sama farbe podobno i cholernie ciezko dostepna.

Edytowane przez Aurora001

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To są dyskusje o <span style='color: red;'>[ciach&#33;]</span>łach na forum alfiarzy za to omawiają poważne sprawy jak np. dlaczego w niektórych alfach nie ma uchwytu na napoje? Jak by ktoś nie wiedział to uchwytu nie ma bo w tak wyrafinowanym aucie jakim jest Fia... tfu wróć Alfa Romeo nie powinno się pić ani co gorsza jeśc :lol:

Nie przesadzaj - nie we wszystkich autach są. Np w BMW też nie jest to standardem o ile mi wiadomo, bo też był na forum BMW temat o uchwytach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam przystawkę do telefonów Nokii - też nie korzystam. Niestety nie znalazłem jeszcze czasu i chęci na wymontowanie, bo tylko zajmuje miejsce.

Ja to nie rozumiem jak w dobie BT można jeszcze dziury w desce robić pod zestaw...

 

W poprzednim aucie przez cztery lata musiałem patrzeć na te dziury a w obecnym na resztki kleju którego kompletnie nie moge usunąć tak przywarł.. Genialne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do niepotrzebnych szajsów- w a4b8 rodzice mieli w podłokietniku jakieś złącze do mitycznego telefonu. Suma Summarum gdzieś w chałupie się wala adapter do 62/6310i i rzeczona nokia.

A i tak każdy w domu używał BT. Tak samo jak w reszcie aut...

Gdzies jeszcze mam w garażu RNS 310 i 510 i nie wiem co z nimi zrobić bo nie mogliśmy zgrać z modułem komfortu, a jak juz sie udało wszystko to grało źle, albo wysysało akumulator.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...