Codzienność za kierownicą

[ULLISSES]

@Kacimiierz:

OK.

 

@kapi89:

Ekonomia leży i kwiczy. Dowód dawno powinni zabrać. ;]

 

@Gatsby:

Moment obrotowy? Ciągła praca?

Nie porównuj trybu użytkowania aut w firmach do jazdy po mieście 5km dziennie przez Kowalskiego.

[Twój Pan]

Ciągła praca u np kuriera?

[jonas]

Każdy robi jak uważa, mnie się znowu zbliża wymiana oleju, dla świętego spokoju wymieniam w trupie co 10k km. Jak ktoś chce to chętnie oddam zlewkę, jeszcze 30k km można zrobić. ;-)

Na jakimś forum VAGa nikt nie chce?

 

Skoro deaselki takie złe do miasta i krótkich odcinków, to dlaczego wszystkie vany i dostawczaki są oferowane tylko z doładowanymi deaselkami?

Nie wszystkie.

[Kacimiierz]

Na jakimś forum VAGa nikt nie chce?

 

Nie wszystkie.

No własnie nie bo janusze nie wchodzą na takie fora.

Choć poznałem kiedyś jednego co pracował w ASO i olej z nowych samochodów (z reguły po 1000-2000km przebiegu) zalewał do swojego...bodajże bmw o ile mnie pamięc nie myli. ;-)

 

 

klekot u kuriera nawet nie zdąży ostygnąć bo gość rzuca paczkę, stara się zebrać szybko podpis a na samo słowo, że może by tak najpierw otworzyć paczkę i sprawdzić czy cała, rzuca, że przecież jemu się spieszy. 

Edytowane 3 Marca 2015 przez Kacimiierz

[jonas]

Dziwne, wydawało mi się właśnie, że janusze = VAG i dziadowanie na czym się da. Przecież nie po to kupuje bezawaryjne niemieckie na ropę, żeby potem naprawiać albo nie oszczędzać.

 

Kurierzy w ogóle gaszą te Ducato przed fajrantem?

[Imperator Kret]

Ci co odbierają u mnie paczki to gaszą.

[ULLISSES]

Ostatnio wieczorem pod sklepem widziałem auto z włączonym silnikiem, nikogo w środku. Gość zostawił Dieselka na chodzie i poszedł zrobić małe zakupy.

[Aurora001]

U nas codziennosc przy duzych zakupach :)

[Kacimiierz]

Ostatnio wieczorem pod sklepem widziałem auto z włączonym silnikiem, nikogo w środku. Gość zostawił Dieselka na chodzie i poszedł zrobić małe zakupy.

 

turbo timer [;

[ULLISSES]

To musiał nieźle grzać po torze wcześniej, bo silnik nie zgasł - gość wsiadł i pojechał.

 

To był około 20-letni samochód.

 

 

Ciągła praca u np kuriera?

Ciągła, znaczy silnik nie zdąży ostygnąć.

Natomiast niektóre Diesle mają pecha, bo robią 5km i potem stoją 8 godzin pod korpo-budynkiem.

A potem DPF, spalanie 6 (dla znajomych 5), gdzie producent podaje średnio 4 i pół.

[Kilokush]

To musiał nieźle grzać po torze wcześniej, bo silnik nie zgasł - gość wsiadł i pojechał.

 

To był około 20-letni samochód.

 

 

Ciągła, znaczy silnik nie zdąży ostygnąć.

Natomiast niektóre Diesle mają pecha, bo robią 5km i potem stoją 8 godzin pod korpo-budynkiem.

A potem DPF, spalanie 6 (dla znajomych 5), gdzie producent podaje średnio 4 i pół.

 

DPF to fajna rzecz. Znajomy mechanik "czyści" DPFy jakąś chemią za 500 zł - chwalił się, że zajmuje mu to 30 minut a zarabia na tym jakieś 400 zł na czysto.

[Imperator Kret]

"Czyści", czyli wjeżdża na autostradę, jedzie 30 minut z prędkością maksymalną i wraca? :mrgreen:

[Je m appelle Ferdinand]

"Czyści", czyli wjeżdża na autostradę, jedzie 30 minut z prędkością maksymalną i wraca? :mrgreen:

 

To nowe silniki to wytrzymują? :O

[jonas]

spalanie 6 (dla znajomych 5)

E to mi też pali pińć.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Na 50 km, ale pińć!

[Je m appelle Ferdinand]

Przebijam i daje 5l na 25km!

[Havoc]

Domyślam się, że samobójem było nie kupić opon letnich w okresie zimowym, pewnie teraz się niezłe podwyżki zaczną. Ale polecicie może jakieś tanie miejsce? Zaczynam dojrzewać powoli do nowych opon, po mieście prawie w ogóle nie jeżdżę (Wawa, więc aż się odechciewa) więc maluch głównie wylatuje na większe trasy gdzie leci powyżej setki. Tu jest problem, bo mam jedno główne kryterium (poza oczywistymi) - generowany hałas. Zimówki teraz brzmią jak pracująca tokarka. Galant ma tylko 2.0 pod maską, więc i o zrywaniu trakcji mowy nie ma, opony z wyższych półek, niech tam zostaną. Mi jest potrzebna cicha opona która nie pęknie przy okazjonalnym depnięciu do 180km/h.

 

Czasem mam wrażenie, że mój benzyniak mniej pali niż diesle (jak zsumować wypalanie paliwa i dziury w kieszeni). Pół roku jazdy, 9/100 +wymiana fajkocewki za 200zł. Kumpel ma po ojcu byłego korpovagona, vectrę c, i już pada dwumasa czy coś a komp nie przestaje drzeć japy o dpf.

Edytowane 4 Marca 2015 przez Havoc

[jonas]

Czasem mam wrażenie, że mój benzyniak mniej pali niż diesle (jak zsumować wypalanie paliwa i dziury w kieszeni). Pół roku jazdy, 9/100 +wymiana fajkocewki za 200zł. Kumpel ma po ojcu byłego korpovagona, vectrę c, i już pada dwumasa czy coś a komp nie przestaje drzeć japy o dpf.

nie morzliwe pszeciesz dizle mało palom karzdy to wie dawno ci sie zwruci za takom bęzyne co durzo pali!111

 

 

 

Hłe hłe hłe.

[Havoc]

No właśnie! Ja tam jestem pewien, że o czymś po prostu nie wiemy. Zresztą, z matmy słaby zawsze byłem, pewnie źle liczę.

[mlun]

Zobacz sobie w motoricusie albo ewentualnie wysylkowo w oponylux

[Je m appelle Ferdinand]

Chto etot?

 

[ULLISSES]

Fiat 124 Spider.

[chemiczny_ali]

Wracając jeszcze do silników 1.0 R3 to mam odmienne zdanie. Jako, że auto stoi w naprawie mam okazję jeździć 108 z owym silnikiem. IMO rerewelacja, dynamika jest poprawna, po mieście nic więcej nie potrzeba. Nawet w trasie przy 110-130km/h jedzie się akceptowalnie. Akceptowalnie to mało powiedziane, Swift 1.3 na piątym biegu nie ma startu. Jedyny mankament silnika to imo hałas przy nabieraniu prędkości (głównie jedynka). Chociaż można się przyzwyczaić do tego dźwięku taki śmieszny warkot, jakby silnik miał zaraz wyskoczyć :D Co do spalania to nic dziwnego, że tam koledze spalił jakieś kosmosy, auto z takim silnikiem nie służy do przewozu prosiakow. Trzeba było brać mazutowoz, a nie teraz wylewac gorzkie żale.

[jonas]

1.0 turbogunwo jest w porzo do takich piździdełek jak Audi Citigo czy Peugeot 108, nie do minivana, limuzyny czy czego tam jeszcze.

[DziubekR1]

1.0 turbogunwo jest w porzo do takich piździdełek jak Audi Citigo czy Peugeot 108, nie do minivana, limuzyny czy czego tam jeszcze.

 

Ford uważa, że do tego też jest w porzo - http://www.whatcar.com/Car/Ford/6912125719.jpg .  Jak by Pickupy byly popularne w Europie, to wcale bym sie nie zdziwil zobaczyc ten silnik w tym - http://uncrate.com/p/2013/01/ford-atlas-pickup-xl.jpg

Edytowane 6 Marca 2015 przez DziubekR1

[Je m appelle Ferdinand]

300 PLN + 6 punktów. Chevim Aveo... Bumą takiego mandatu jeszcze nie dostałem :lol:

[ULLISSES]

Ford uważa, że do tego też jest w porzo - http://www.whatcar.com/Car/Ford/6912125719.jpg .

Możesz mi wskazać w cenniku Forda silnik 1.0 przy Mondeo? Może ślepy jestem, ale zaczynają się od 1.6.

[jonas]

Ford uważa, że do tego też jest w porzo - http://www.whatcar.com/Car/Ford/6912125719.jpg .  Jak by Pickupy byly popularne w Europie, to wcale bym sie nie zdziwil zobaczyc ten silnik w tym - http://uncrate.com/p/2013/01/ford-atlas-pickup-xl.jpg

Nie jestem pewien czy Ford germański i Ford jankeski to ta sama firma i oferta. Czekam wszelako na Mustanga 0.8 R3 EcoBoost i sobie kupię, żeby nakleić na niego znaczki 5.7 HEMI.

 

300 PLN + 6 punktów. Chevim Aveo... Bumą takiego mandatu jeszcze nie dostałem :lol:

Bumą nie dostałem żadnego mandatu. Jaszczombem trzy, Vitarą jeden. Thug life.

[Imperator Kret]

Ford uważa, że do tego też jest w porzo - http://www.whatcar.com/Car/Ford/6912125719.jpg .  Jak by Pickupy byly popularne w Europie, to wcale bym sie nie zdziwil zobaczyc ten silnik w tym - http://uncrate.com/p/2013/01/ford-atlas-pickup-xl.jpg

Sorry, ale w Mondeo najmniejszy silnik to 1.5 160 KM/240 Nm. I raczej wystarcza, skoro robi setkę w ~9s i rozpędza tą ciężką krowę do zdrowo ponad 200 km/h.

[ULLISSES]

300 PLN + 6 punktów. Chevim Aveo... Bumą takiego mandatu jeszcze nie dostałem :lol:

BUMA nr 1 - 0 mandatów

BUMA nr 2 - 1 mandat

BUMA nr 3 - 2 mandaty

Widząc tendencję zwyżkową, zmieniłem markę :D

[jonas]

Sorry, ale w Mondeo najmniejszy silnik to 1.5 160 KM/240 Nm. I raczej wystarcza, skoro robi setkę w ~9s i rozpędza tą ciężką krowę do zdrowo ponad 200 km/h.

Ciekawe, nie oferują jednak tego 1.0? Nawet u germańskich oprawców?