Dijkstra Opublikowano 12 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2015 Miałem tak w 323ti - nadkole lewy przód po wypadku było naprawiane, zabezpieczone, ale tak, że pod spodem rdza sobie przez kilka lat jadła i jadła, aż kielich prawie oddzielił się od fartucha. Walnęło po kieszeni. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aurora001 Opublikowano 12 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2015 (edytowane) No wlasnie gdzies indziej mi proponowali za 700zl i 2 dni pracy to im podziekowalem ;)Tutaj wystrzelili mi z cena 2000-3000zl i 2 tygodnie pracy, tylko ze podobno miejscami jest co robic i nie wiem co myslec [; Edytowane 12 Marca 2015 przez Aurora001 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Je m appelle Ferdinand Opublikowano 12 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2015 2-3k to pewnie z piaskowaniem i robieniem całkiem od zera. Trochę jest przy tym roboty, bo trzeba ściągnąć zawieszenie, bak, przewody hamulcowe oraz paliwowe itp itd. Nie wiem czy jest sens płacić tyle za to. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aurora001 Opublikowano 12 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2015 (edytowane) Tak, robota do zywca.Zawias i hamulcowy i tak robiony prawie od 0 wiec musza sciagnac i tak. Edytowane 12 Marca 2015 przez Aurora001 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 12 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2015 (edytowane) To tylko coś takiego ma sens. Za 500zł nawalą baranka....i to na odpitol bo same środki kosztują z tyle;) Ja jak zastanawiałem się nad Hanką by jej zakonserwować podwozie (na razie śladu rdzy brak) usłyszałem od zaprzyjaźnionego mechnika taki tekst: -Masz fabryczne, dobrze zabezpieczone, rdzy nie widać to na kij to chcesz robić? -No by zabezpieczyć, pieniądz nie duży ale zawsze coś -a ile będziesz je jeszcze trzymał -no z 4 lata -słuchaj za 500zł to się wali baranka by przykryć spawy jak auto z 2 spawane, wtedy klient sika "o panie ktoś dbał". Jak chcesz to robić porządnie to 2 klocki nie twoje I mój zapał opadł. Za 4 lata podłogi mi w hance i progów nie zeżre, więc to będzie ewentualny problem przyszłego właściciela Edytowane 12 Marca 2015 przez HeatheN Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 12 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2015 Jeżeli chodzi o konserwacje spodu to albo grubo albo wcale, papranie <span style='color: red;'>[ciach!]</span>em za 500zł jest totalnie pozbawione sensu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aurora001 Opublikowano 12 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2015 (edytowane) Najpierw mnie musza podliczyc ile poki co za robote, bo na magiczna liczbe 6k juz nawet nie licze, a ta dalsza o ktorej rozmawialismy moglismy juz przekroczyc... W sumie to chyba od razu zapytam ile za zrobienia podwozia i nadwozia od zera z lakiernikiem... W sumie jakbym jechal we wrzesniu to jeszcze jakos bym pociagnal finansowo.Przynajmniej nie bulilbym tyle za robocizne tylko siup od razu calosc i zostaloby tylko zrobienia foteli i kanap :P Edytowane 12 Marca 2015 przez Aurora001 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Havoc Opublikowano 12 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2015 Nie ogarniam. Dlaczego nie warto konserwować? Mowa przecież o zabezpieczaniu a nie usuwaniu rdzy. Dajmy na to właśnie tak, jest auto bez rdzy. Więc co? Nie ma sensu zabezpieczać? Teraz owszem, ale na zimę jak najbardziej, chociażby przed tą cholerną polską solą drogową. I tu zwykły baran wystarcza, bo już dziadostwo nie narobi szkód. A jeśli pod spodem coś ma żreć to tak samo będzie żarło z konserwacją (choć z braku tlenu może i mniej trochę) jak i bez konserwacji, ale przynajmniej nie przyśpieszymy procesu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 12 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2015 Nie warto za 500zł Za większą kasę warto Zerwanie starego , oczyszczenie (nie mowa o rdzy!), przygotowanie podłoża, nałożenie powłoki, konserwacja profili etc (nie pamiętam all procesu) koszt 2000zł i 5 dni roboty Walnięcie baranka na spód który tylko ktoś obmył kercherem jest jak wyrzucenie kasy w błoto z tego co mi tłumaczono. I mój znajomy raczej mnie nie chciał naciągać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 12 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2015 W relatywnie nowym aucie rzucenie guano na płytę podłogową mija się z celem? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Je m appelle Ferdinand Opublikowano 12 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2015 W relatywnie nowym aucie rzucenie guano na płytę podłogową mija się z celem? Tak. Nowe tak czy siak zgnije i nic mu nie pomoże. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 12 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2015 Tak. Nowe tak czy siak zgnije i nic mu nie pomoże. Odpalam Trabanta z silnikiem od Polo i mam Was głęboko w poważaniu. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Havoc Opublikowano 12 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2015 Jeszcze nie możesz, brakuje Ci 500pkt rep :P (a właśnie Ci wbiłem 500tnego, nagrodę poproszę ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 12 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2015 (edytowane) Nie ogarniam. Dlaczego nie warto konserwować? Mowa przecież o zabezpieczaniu a nie usuwaniu rdzy. Dajmy na to właśnie tak, jest auto bez rdzy. Więc co? Nie ma sensu zabezpieczać? Teraz owszem, ale na zimę jak najbardziej, chociażby przed tą cholerną polską solą drogową. I tu zwykły baran wystarcza, bo już dziadostwo nie narobi szkód. A jeśli pod spodem coś ma żreć to tak samo będzie żarło z konserwacją (choć z braku tlenu może i mniej trochę) jak i bez konserwacji, ale przynajmniej nie przyśpieszymy procesu. Zwykły baran to jest wielkie [ciach!]o które po roku pęka, robią się mikropory i siedzi w tym syf i wilgoć która podchodzi pod tego barana i robi tam spustoszenie, jak już ten zwykły baran nie ma się czego trzymać to odpada razem z rdzą... By zrobić dobrze podłogę to albo zabezpieczasz samochód prosto z salonu na którym jeszcze nie ma nalotów rdzwawych ale nie baranem a porządną gumą nakładaną specjalnym pistoletem albo czyszczenie do zera (piasek) następnie porządne odtłuszczanie na to ze dwie warstwy epoksydu (np. Olivia EPIRUST 2002 albo coś z oferty interplusa np 356) i dopiero jakaś warstwa zabezpieczająca przed kamieniami np. dobra guma, nie baran bolla bo to syf. Edytowane 12 Marca 2015 przez SEKS_DESTRUKTOR Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 13 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2015 Jeszcze nie możesz, brakuje Ci 500pkt rep :P (a właśnie Ci wbiłem 500tnego, nagrodę poproszę ) Podziękował. Ale te brakujące są dla śmiertelników niewidoczne - dawno temu kilka razy zerowałem ze stanu dodatniego rep [; Aaaanyway - skończył się czas taniej wahy ;( Trzeba będzie zacząć się toczyć a nie kręcić aby jechało. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Havoc Opublikowano 13 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2015 Ale konserwację baranem przed zimą robi się co roku... :P Zrywając właśnie stare dziadostwo ;) A wy cały czas piszecie jakby baranek z puszki za 90zł miał wystarczyć forever No i właśnie, znowu ropa zdrożała? Czy może podatek kolejny wymyślili? Za to LPG wciąż tanio chyba, jak zobaczyłem ostatnio 1,73 to zacząłem myśleć o kredycie na sekwencję... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TSRules Opublikowano 13 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2015 baranek jest może fajny na nowe auto, na blachy z rdzą to epoksyd który odetnie tlen i korozja rozwija sie wolniej (co nie znaczy że wcale) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 13 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2015 Ale konserwację baranem przed zimą robi się co roku... :P Zrywając właśnie stare dziadostwo ;) A wy cały czas piszecie jakby baranek z puszki za 90zł miał wystarczyć forever No i właśnie, znowu ropa zdrożała? Czy może podatek kolejny wymyślili? Za to LPG wciąż tanio chyba, jak zobaczyłem ostatnio 1,73 to zacząłem myśleć o kredycie na sekwencję... ?? Gdzie to się tak robi... chyba u pana mietka co polonezy, maluchy i kanty smarował towotem wymieszanym ze starym olejem... zabezpieczenie antykorozyjne robi się raz a porządnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Je m appelle Ferdinand Opublikowano 13 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2015 Ofc Sławek ma dużo racji w tym co piszę, ciężko się nie zgodzić. Ale czy widziałeś kiedyś jak wygląda podłoga w przeciętnym bmw czy hondzie? :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Havoc Opublikowano 13 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2015 ?? Gdzie to się tak robi... chyba u pana mietka co polonezy, maluchy i kanty smarował towotem wymieszanym ze starym olejem... zabezpieczenie antykorozyjne robi się raz a porządnie. To albo mówimy w końcu o jednorazowym zapobieganiu za 2-10tys. czy doraźnych sposobach do zrobienia na kanale własnoręcznie? ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilokush Opublikowano 13 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2015 Ofc Sławek ma dużo racji w tym co piszę, ciężko się nie zgodzić. Ale czy widziałeś kiedyś jak wygląda podłoga w przeciętnym bmw czy hondzie? :) W BMW trzeba spawać podłogę tam gdzie przykręca się podporę mostu. W Hondzie podłoga jest cieniutka lub dziurawa, no bo wiecie "because racecar" i redukcja wagi. Zgadłem? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Je m appelle Ferdinand Opublikowano 13 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2015 Miałem raczej na myśli to, że większość tych starych aut ma wiejsko obniżone zawieszenie i praktycznie co sezon trzeba konserowować podłogę, ponieważ stara konserwacja jest wytarta do gołej blachy :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilokush Opublikowano 13 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2015 Miałem raczej na myśli to, że większość tych starych aut ma wiejsko obniżone zawieszenie i praktycznie co sezon trzeba konserowować podłogę, ponieważ stara konserwacja jest wytarta do gołej blachy :wink: JDM, GERMAN STYLE http://allegro.pl/samochody-osobowe-4029?order=p&string=GERMAN&search_scope=category-149&bmatch=seng-v6-p-sm-isqm-2-mt-0113 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 13 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2015 To albo mówimy w końcu o jednorazowym zapobieganiu za 2-10tys. czy doraźnych sposobach do zrobienia na kanale własnoręcznie? ;) Ale autor pytania to chyba nie chce tego robić doraźnie tylko odnawia jakiś samochód który jest dla niego perełką, tak? ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aurora001 Opublikowano 13 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2015 Ale autor pytania to chyba nie chce tego robić doraźnie tylko odnawia jakiś samochód który jest dla niego perełką, tak? ;) Sentyment ^^ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 14 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2015 co sezon trzeba konserowować podłogę, ponieważ stara konserwacja jest wytarta do gołej blachy :wink: To przynajmniej piaskować nie trzeba przed konserwacją ;] BTW mini ankietę robię: załóżmy, że kupujecie miejskiego malucha w leasingu. Mówiąc malucha mam na myśli malucha - segment A. Co byście rozważali, a czego na pewno nie? Przykłady i uzasadnienia mile widziane. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilokush Opublikowano 14 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2015 Nowe czy używane? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aurora001 Opublikowano 14 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2015 (edytowane) Panda - beznajdziejny silnik benzynowy 62KM, ale pali 5-6l, prowadzenie jak mydelniczka, jasne wnetrze zapomnij. Zmiana biegow toporna i wraz z czasem coraz gorzej pracuje, czesto wyrabia sie mechanizm. Zerowa ergonomia, zeby siegnac do przycisku city musze sie doslownie schylic, tak samo do pokretla zmiany glosnosci radia. Zmiana kanalu/zrodla wymaga wyjscia z samochodu przez siedzenie pasazera... ;) No joke... Kierownice trzyma sie jakby ktos Ci wstawil dragala miedzy lapska. Ten samochod jest za drogi w porownaniu do konkurencji jesli corsa kosztuje w PL tyle co panda... Edytowane 14 Marca 2015 przez Aurora001 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Finchy Opublikowano 14 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2015 Skoda Citigo dla żony mojego brata byłaby idealna - jest przedstawicielem handlowym w mieście większego kalibru, w zasadzie poza obszar zabudowany nie wyjeżdża. Mało pali, spod świateł rusza szybko, zaparkuje wszędzie - czego chcieć więcej? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilokush Opublikowano 14 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2015 (edytowane) W Pandzie Joke to jest we wnętrzu. Ja całkiem niedawno miałem taki dylemat i padło na Corsę D. Według mnie najciekawsze nowe małe i miejskie auto to właśnie Corsa, ewentualnie Fiat Grande Punto. Citigo czy VW UP to auta 2 osobowe w praktyce. W Corsie spokojnie mieści się 4 dorosłych. Do tego cenowo jak doposażysz Citigo czy VW UPa to będą niewiele tańsze od Corsy. No i w Corsie masz nawet sensowne silniki. W Citigo są silniki o niezbyt dobrej opinii. Oczywiście są też bardzo fajne KIA,Hyundaie i Mazdy z fajnymi silnikami ale to już zupełnie inna półka cenowa ;) A Leasing gdzie bierzesz? Na firmę? Edytowane 14 Marca 2015 przez Kilokush Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...