Początki Przygody Z Laptopem

[dusiak]

Witam serdecznie!

Od paru dni jestem szczęśliwym posiadaczem mojego nowego laptopa.

Mój wybór padł na HP Pavilion dv6420ew. Oczywiście po zakupie zaczyna sie szperanie w poszukiwaniu wiedzy na temat używania laptopów itp.

 

Rodzi sie kilka istotnych dla mnie pytań... owszem udaje sie odnaleźć kilka odpowiedzi jednak bardzo często sprzecznych ( w zależności od źródła).

 

Proszę o wyrozumiałość jeżeli niektóre z moich pytań okażą sie banalne.

 

1. Najbardziej nurtuje mnie kwestia poprawnego korzystania z baterii... jednak nie mam tu na myśli treści związanych z tym jak i kiedy ładować. Dokładniej interesuje mnie czy mój laptop posiada następujące możliwości związane z ładowaniem akumulatora:

 

a) z tego co wiem baterie najlepiej ładować gdy poziom rozładowania wynosi 80-90%, Czytałem że niektóre laptopy mają opcje która sama steruje tym procesem. Mianowicie pomimo podłączenia zasilacza bateria nie jest ładowana do czasu aż poziom zapasu energii nie spadnie np do poziomu 20%.

Jak mogę sprawdzić czy mój sprzęt daje mi takie możliwości.

 

b) tak właściwie ten punkt wiąże sie z powyższym. Czy jak mam naładowaną baterie na 100% i podłączony zasilacz to bateria jest doladowywana? Czy lepiej tak korzystać z laptopa czy może podczas korzystania z zasilacza wyjmować baterie? Zakładając,że jak straci 1% to jest doładowywana do 100% to ma to negatywne skutki dla akumulatora....

 

2. Pytanie dotyczące windows vosta. Jak przyspieszyć start tego systemu? Lapek uruchamia sie bardzo długo....

 

3. Kolejnym udogodnieniem jakie planuje wprowadzić w związku z zakupem laptopa jest bezprzewodowy internet. Niestety mój sprzęt nie posiada złącza PCMCIA a EXPRESS CARD.

Czy istnieją jakieś adaptery aby kartę PCMCIA podłączyć do złącza EXPRESS...?

Niestety ceny kart EX... są dosyć wysokie.

 

 

Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam

[KrisJR]

O bateriach w internecie napisano już tyle że wystarczy tylko użyć google i poszukać. Na drugie pytanie też bezproblemu znajdziesz odpowiedź.

 

Co do tego modemu to poszukaj może modemu usb albo używaj jakiegoś telefonu jako modemu . Na allegro było kiedyś przejściówki w druga strone ale takiej jak ty szukasz jeszcze nie widziałem.

http://allegro.pl/item214959647_przejsciow...pc_express.html

[dazon]

co do baterii

 

Ja wyczytałem ze najlepiej doładowywac ja ( jesli juz rozładujemy czesciowo ) od 60% w dół... i tak tez robie

 

Visty chyba nie przyspieszysz to raczej pytanie nie do mnie ... nie bawie sie w wyłączanie niepotrzebnych programów ani w rejestrach ani w ustawieniach bo to mi nie potrzebne ;-)

 

pozdrawiam

[win32]

Mam podobnego laptopa tylko 6376ea.

 

Co do visty, to polecam wyłączenie kontroli rodzicielskiej itp duperelków. Znajdziesz to wszystko w wątku o Viście na forum :)

 

Mam tego laptopa ok 3 miesięcy , i przez ten czas nauczyłem się że Vista nie została zaprojektowana jako system do wyłączania - tylko do hibernacji (podobnie zresztą jak OSX na macbookach który też szybko nie startuje).

 

Laptop cały czas pozostaje wyłączony tak jak byś zamknął system, jednak start masz błyskawiczny.

Po hibernacji również jest mniejsze zużycie ramu. W moim wypadku ok 35 -40 % - czasem nawet mniej (1gb DDR) podczas gdy po normalnym starcie przekracza 50%.

 

Polecam ten sposób :) fn+F5 na klawiaturce, lub ustaw sobie pod przyciskiem wyłączenia w menu start.

[dusiak]

O bateriach w internecie napisano już tyle że wystarczy tylko użyć google i poszukać. Na drugie pytanie też bezproblemu znajdziesz odpowiedź.

 

Co do tego modemu to poszukaj może modemu usb albo używaj jakiegoś telefonu jako modemu . Na allegro było kiedyś przejściówki w druga strone ale takiej jak ty szukasz jeszcze nie widziałem.

http://allegro.pl/item214959647_przejsciow...pc_express.html

Przykro mi ale na moje pytanie dotyczące ładowania baterii nie ma odpowiedzi "w google". Gdyby była nie pytałbym na formum i nie traciłbym czasu.

 

W związku z powyższym powtórzę moje pytanie....

 

"Czytałem że niektóre laptopy mają opcje która sama steruje tym procesem (ladowania). Mianowicie pomimo podłączenia zasilacza bateria nie jest ładowana do czasu aż poziom zapasu energii nie spadnie np do poziomu 20%.

Jak mogę sprawdzić czy mój sprzęt daje mi takie możliwości."

[win32]

Mój Hpek ładuje się zawsze po podłączeniu zasilacza. Niezależnie od poziomu naładowania akumulatora. Podejrzewam że twój identycznie.

[Szczepano]

Tak naprawde to nie wiadomo o co pytasz bo:

A) Zakładając, że masz lapa podłączonego do sieci i baterie 100 %. Pracujesz cały czas na zasilaniu sieciowym, mija tydzień bateria sie troche rozładowuje ale system w dalszym ciagu pokazuje 100 %. Nie został rozpoczęty cykl ladowania. Musisz chociaż na kilka sekund przełączyć sie na zasilanie z baterii a pozniej znowu na siec. Wowczas dopiero lap sie zorientuje ze wcale nie ma juz 100 % tylko np. 80 %. Mimo ze na baterii pracowales tylko kilka sekund.

 

B) Bateria nie rozpocznie cyklu naladowywania dopoki wczesniej w mniemaniu jej elektroniki nie rozpocznie chociaz na chwile cyklu rozładowywania - przejdziesz na zasilanie z baterii. To ze z baterii zeszla w miedzy czasie energia nie ma znaczenia. Mozna sobie wyobrazic taka sytuacje: Pracujesz na zasilaniu sieciowym przez pol roku. Nigdy niezdazyło Ci sie przejsc na zasilanie z baterii. System pokazuje 100 %. Przełączasz sie na zasilanie z baterii a ona trzyma 15min, bo jak wiadomo w każdej baterii wystepuje efekt jakos tam fachowo sie nazywajacy i polegajacy na utracie magazywanej enegii skutkiem nic nie robienia.

 

C) Co do wydłużenia żywotności. Nie ma jak narazie teorii 100%. Są różne szkoły i w necie jest pełno czesto sprzecznych poradnikow.

Wydaje sie ze teoria o wyjmowaniu baterii z laptopa podczas pracy z sieci padła ostanimi czasy tymbardziej ze zaprzyjazniony serwisant tłumaczyl mi ze bateria w lapie dziala tez troche jak filtr przeciwnapieciowy i wyjeta zwieksza ryzyko uszkodzenia lapa podczas skokow napiec. Zdazaja sie w jego serwisie lapy po takich urazach. Ja robie tak: co kilka dni doladowuje baterie, a co tydzien dwa pracuje na baterii i doladowuje ja przy poziome 20 % - nie mniej. Chodzi tez o to ze zywotnosc baterii to iles tam cykli i nie ma sensu bezproduktywnie je zaliczac. Z drugiej strony baterie trzeba uzywac - malo jesli to niepotrzebne ale regularnie. Lezaca w szafie tez po jakims czasie straci swoje wlasciwosci. Niestety tak juz z nimi jest. 2 - 3 lata maksymalnie i drastyczny spadek czasu pracy. Kumpel wlasnie pracuje nad oszukaniem licznika ale jest to bardzo skomlikowane - bateria w srodku ma kawal pozadnej elektroniki, mozna powiedziec ze taki mikrokomputerek.

Edytowane 16 Sierpnia 2007 przez Szczepano

[cmsydney]

Niestety tak juz z nimi jest. 2 - 3 lata maksymalnie i drastyczny spadek czasu pracy.

nie, mozna temu zapobiedz

uzytkowanie baterii by nie stracila swoich wlasciwosci jest nastepujaca:

Jesli korzystamy z zasilania sieciowego zalecane jest wyjecie baterii, nawet gdy bateria jest naladowana i uklad ladujacy nie laduje baterii, ta sie nagrzewa co powoduje jej zuzywanie. w instrukcji od toshiby wyczytalem ze powyzej 2h pracy na zasilaczu nalezy wyjac baterie. Baterie nalezy przechowywac zawsze naladowana, najlepiej maksymalnie. Nienaladowana badz czesciowo naladowana powoduje jej zuzycie. Co jakis czas (miesiac, dwa) gdy baterii sie nie uzywalo, nalezy ja pseudo sformatowac, czyli pozwolic jej sie rozladowac do zera, a nastepnie naladowac do pelna. Dalej mozna znowu ja przechowywac.

Fakty:

3 kompy znajomych: czas uzytkowania rok, 3 lata i piec lat, bateria caly czas wlozona, czeste uzywanie zasilacza, baterie stracily na czasie pracy odpowiednio: 3h30 ---> 3h10, 2h15 ---> 1h05, 1h55 ---> 0h20

moj komp, 3 letnia toshiba, nowa bateria trzymala 1h30, dzis trzyma 1h30

[dusiak]

Tak naprawde to nie wiadomo o co pytasz bo:

A) Zakładając, że masz lapa podłączonego do sieci i baterie 100 %. Pracujesz cały czas na zasilaniu sieciowym, mija tydzień bateria sie troche rozładowuje ale system w dalszym ciagu pokazuje 100 %. Nie został rozpoczęty cykl ladowania. Musisz chociaż na kilka sekund przełączyć sie na zasilanie z baterii a pozniej znowu na siec. Wowczas dopiero lap sie zorientuje ze wcale nie ma juz 100 % tylko np. 80 %. Mimo ze na baterii pracowales tylko kilka sekund.

 

B) Bateria nie rozpocznie cyklu naladowywania dopoki wczesniej w mniemaniu jej elektroniki nie rozpocznie chociaz na chwile cyklu rozładowywania - przejdziesz na zasilanie z baterii. To ze z baterii zeszla w miedzy czasie energia nie ma znaczenia. Mozna sobie wyobrazic taka sytuacje: Pracujesz na zasilaniu sieciowym przez pol roku. Nigdy niezdazyło Ci sie przejsc na zasilanie z baterii. System pokazuje 100 %. Przełączasz sie na zasilanie z baterii a ona trzyma 15min, bo jak wiadomo w każdej baterii wystepuje efekt jakos tam fachowo sie nazywajacy i polegajacy na utracie magazywanej enegii skutkiem nic nie robienia.

 

C) Co do wydłużenia żywotności. Nie ma jak narazie teorii 100%. Są różne szkoły i w necie jest pełno czesto sprzecznych poradnikow.

Wydaje sie ze teoria o wyjmowaniu baterii z laptopa podczas pracy z sieci padła ostanimi czasy tymbardziej ze zaprzyjazniony serwisant tłumaczyl mi ze bateria w lapie dziala tez troche jak filtr przeciwnapieciowy i wyjeta zwieksza ryzyko uszkodzenia lapa podczas skokow napiec. Zdazaja sie w jego serwisie lapy po takich urazach. Ja robie tak: co kilka dni doladowuje baterie, a co tydzien dwa pracuje na baterii i doladowuje ja przy poziome 20 % - nie mniej. Chodzi tez o to ze zywotnosc baterii to iles tam cykli i nie ma sensu bezproduktywnie je zaliczac. Z drugiej strony baterie trzeba uzywac - malo jesli to niepotrzebne ale regularnie. Lezaca w szafie tez po jakims czasie straci swoje wlasciwosci. Niestety tak juz z nimi jest. 2 - 3 lata maksymalnie i drastyczny spadek czasu pracy. Kumpel wlasnie pracuje nad oszukaniem licznika ale jest to bardzo skomlikowane - bateria w srodku ma kawal pozadnej elektroniki, mozna powiedziec ze taki mikrokomputerek.

 

Dziękuje za odpowiedź

[Szczepano]

Co jakis czas (miesiac, dwa) gdy baterii sie nie uzywalo, nalezy ja pseudo sformatowac, czyli pozwolic jej sie rozladowac do zera, a nastepnie naladowac do pelna.

 

W to nigdy nie uwierze! Nigdy zadnej baterii NIE WOLNO rozładowywać "do zera". W takim przypadku następuje nieodwracalne "obumieranie" komórek - tak to sie chyba nazywa. Sam zresztą w innym miejscu mówisz o tej samej zasadzie - nie wolno przechowywac nienaładowanej - właśnie dlatego ze zachodzi niebezpieczeństwo ze się wyłąduje do zera.

 

Kolejna kwestia to Twoje porównianie. Nie wiem czy we wszystkich kompach były baterie tej samej generacji. W tym sprzed 5 lat watpie czy byla to bateria litowo - jonowa. A to zmienia postac rzeczy.

 

Baterie litowo - jonowe nie wymagaja juz tak starannego i regularnego formatowania jak to bylo z tymi wczesniejszymi.

 

Faktem jest rzeczywiscie ze cieplo szkodzi baterii i z tego powodu mogłoby sie wydawac ze trzeba ja wyjmowac. W dalszym ciagu jednak w to watpie. Bede bardzo wdzieczny jesli zacytujesz fragment z instrukcji o wyjmowaniu baterii. A moze wystarczy jak podasz strone. Może mamy tą samą instrukcje? Choć Ja bardzo starannie studiowalem swoja instrukcje w czesci dotyczacej baterii - m. in. pod katem jej wyciagania bo o tym duzo sie pisze w necie - nic na temat wyjmowania nie znalazłem.

 

Pzdr

Edytowane 16 Sierpnia 2007 przez Szczepano

[redjohnny]

1. Najbardziej nurtuje mnie kwestia poprawnego korzystania z baterii... jednak nie mam tu na myśli treści związanych z tym jak i kiedy ładować. Dokładniej interesuje mnie czy mój laptop posiada następujące możliwości związane z ładowaniem akumulatora:

 

a) z tego co wiem baterie najlepiej ładować gdy poziom rozładowania wynosi 80-90%, Czytałem że niektóre laptopy mają opcje która sama steruje tym procesem. Mianowicie pomimo podłączenia zasilacza bateria nie jest ładowana do czasu aż poziom zapasu energii nie spadnie np do poziomu 20%.

Jak mogę sprawdzić czy mój sprzęt daje mi takie możliwości.

Posiadam HPka i ładuje on baterie nawet jeżeli bateria jest naładowana do poziomu 70%

Nie wiem czy wpadłeś na to, ale możliwość ładowania baterii dopiero gdy rozładuje się do poziomu 20%, byłaby po prostu trochę uciążliwa. Wyobraź sobie sytuację gdy musisz szybko naładować baterię a nie masz takiej możliwości bo masz ją naładowaną do 50%. Co najwyżej użytkownik laptopa sam sobie baterie zajedzie :wink:

 

 

 

b) tak właściwie ten punkt wiąże sie z powyższym. Czy jak mam naładowaną baterie na 100% i podłączony zasilacz to bateria jest doladowywana? Czy lepiej tak korzystać z laptopa czy może podczas korzystania z zasilacza wyjmować baterie? Zakładając,że jak straci 1% to jest doładowywana do 100% to ma to negatywne skutki dla akumulatora....

Nie wiem jak jest w twoim modelu, ale u mnie bateria nie jest ładowana do czasu aż poziom jej naładowania nie spadnie do 90%. Podejrzewam że u ciebie jest podobnie. Mam HP Compaq 6715b.

 

 

 

2. Pytanie dotyczące windows vosta. Jak przyspieszyć start tego systemu? Lapek uruchamia sie bardzo długo....

Pytanie odbiegające tematem od pytań poprzednich. Na przyszłość nie mieszaj tematów pytań ponieważ robisz straszny bałagan na forum. Jak już zakładasz wątek o bateriach to też się go trzymaj. :wink:

 

 

 

3. Kolejnym udogodnieniem jakie planuje wprowadzić w związku z zakupem laptopa jest bezprzewodowy internet. Niestety mój sprzęt nie posiada złącza PCMCIA a EXPRESS CARD.

Czy istnieją jakieś adaptery aby kartę PCMCIA podłączyć do złącza EXPRESS...?

Niestety ceny kart EX... są dosyć wysokie.

Jak wyżej.

 

 

Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam

Nie ma za co. Ja też pozdrawiam :D

 

 

PS: Jak będziesz potrzebował dodatkowej wiedzy na temat baterii to polecam tą stronę: http://www.batteryuniversity.com/.

Jest to źródło z którego na pewno się dużo dowiesz.

[cmsydney]

Nigdy zadnej baterii NIE WOLNO rozładowywać "do zera".

i tu sie mylisz, rozladowanie baterii li-ion w zadnym wypadku nie szkodzi baterii, wrecz przeciwnie pozwala na zachowanie jej wlasciwosci, warunek, natychmiastowe naladowanie

nie wiem czy wiesz, nalezy przechowywac naladowane li-ion a rozladowane nimh

nie wolno przechowywac nienaładowanej - właśnie dlatego ze zachodzi niebezpieczeństwo ze się wyłąduje do zera.

przechowywanie a chwilowe rozladowanie to co innego, patrz wyzej

Nie wiem czy we wszystkich kompach były baterie tej samej generacji. W tym sprzed 5 lat watpie czy byla to bateria litowo - jonowa

wszystkie li-ion

Baterie litowo - jonowe nie wymagaja juz tak starannego i regularnego formatowania jak to bylo z tymi wczesniejszymi.

moze i nie, ale jak widac warto, praktycznie po 3 latach nie bylo widac zuzycia baterii

W dalszym ciagu jednak w to watpie. Bede bardzo wdzieczny jesli zacytujesz fragment z instrukcji o wyjmowaniu baterii.

http://support.toshiba-tro.de/tools/Satellite/sa60/manual/userman-na-pl.zipstrona 125

dokladnie to samo jest napisane dla modelu ktorego mam teraz: satellite a100, najprawdopodobniej w kazdej instrukcji toshiby jest to samo

zrzut ekranu ponizej

Edytowane 16 Sierpnia 2007 przez cmsydney

[Szczepano]

Pytanie odbiegające tematem od pytań poprzednich. Na przyszłość nie mieszaj tematów pytań ponieważ robisz straszny bałagan na forum. Jak już zakładasz wątek o bateriach to też się go trzymaj. :wink:

Nie przesadzajmy juz tak strasznie...

 

Nie widze fragmentu o wyjmowaniu baterii i pracy na lapie bez niej.

 

Końcówka o tym zeby odłączyć zasilacz sieciowy po całkowitym naładowaniu baterii jest bezsensu. Oznacza ze po kazdym naladowaniu trzeba od razu ja rozladowac i tak na zmiane. W ten sposob zwiekszamy ilosc cykli. Zywotnosc bateri jest okreslana w ilosci cykli jakie bateria moze zniesc. Tak wiec jest to niebardzo logiczne...

 

Jutro poczytam to nieco dokladniej...

 

Pzdr

Edytowane 16 Sierpnia 2007 przez Szczepano

[cmsydney]

Końcówka o tym zeby odłączyć zasilacz sieciowy po całkowitym naładowaniu baterii jest bezsensu

to jest troche odwrotnie napisane

chodzi o to:

gdy bateria jest naladowana i podlaczony jest zasilacz, bateria jest narazona na nadmierne nagrzewanie powodujace jej szybsze zuzycie, analogicznie mozna wyjac baterie i pracowac na zasilaczu

[Szczepano]

to jest troche odwrotnie napisane

chodzi o to:

gdy bateria jest naladowana i podlaczony jest zasilacz, bateria jest narazona na nadmierne nagrzewanie powodujace jej szybsze zuzycie, analogicznie mozna wyjac baterie i pracowac na zasilaczu

Bardzo daleko idący wniosek...! Nie wiem co na to inni ?!

 

Przekonałeś mnie jedynie, żeby rzadziej ja rozładowywać ( raz w miesiacu ) i do niższego poziomu. ( powiedzmy 10 % - bo w instrukcji mowa jest o pierwszym ostrzeżeniu systemu o rozładowaniu)

Edytowane 17 Sierpnia 2007 przez Szczepano

[cmsydney]

Bardzo daleko idący wniosek

mowa jest o tym by nie uzywac zasilacza razem z bateria dluzej niz 8h, wiec mozna albo odlaczyc zasilacz (jechac na baterii i ja zuzywac) albo wyjac baterie, logicznie myslac drugie rozwiazanie jest zdecydowanie lepsze

Przekonałeś mnie jedynie, żeby rzadziej ja rozładowywać ( raz w miesiacu ) i do niższego poziomu. ( powiedzmy 10 % - bo w instrukcji mowa jest o pierwszym ostrzeżeniu systemu o rozładowaniu)

standardowo mialem ustawione na 3%, w tamtej baterii czekalem do 1 min

 

ale nie zrozumiales o co chodzi z tym rozladowywaniem, jesli uzywasz non stop baterii to mozesz ja rozladowywac/ladowac ile chcesz, nawet wskazane jest rozladowywanie i ladowanie do pelna, dlaczego? bo bateria, ktora nie jest w pelni rozladowana traci swoje wlasciwosci, uklad ci pokaze ze bateria jest naladowana a tak naprawde stary ladunek po czesci uciekl (gdzies bylo napisane fachowym jezykiem, nie jestem w stanie tego idealnie przytoczyc), chodzi o to by pracowaly cale ogniwa, w instruckji pisza o tym gdyz czesto uzytkownik korzysta przez 30-2h na baterii i laduje i ta pozostala czesc baterii jest nieuzywana i sie zuzywa

[Morthal]

Program do obsługi mojej baterii w Compalu FL90 (od Compala) ma opcje, które ustawiają defaultowy poziom naładowania baterii, do wyboru jest 100%, 75% i 50%. Ten ostatni, czyli 50%, opisany jest jako extended battery life, czyli z tego wynika, że lepiej jest ładować tą baterię (li-ion) do połowy.

[cmsydney]

LINK paragraf o przechowywaniu baterii Li-Ion

[Szczepano]

mowa jest o tym by nie uzywac zasilacza razem z bateria dluzej niz 8h, wiec mozna albo odlaczyc zasilacz (jechac na baterii i ja zuzywac) albo wyjac baterie, logicznie myslac drugie rozwiazanie jest zdecydowanie lepsze

 

standardowo mialem ustawione na 3%, w tamtej baterii czekalem do 1 min

 

ale nie zrozumiales o co chodzi z tym rozladowywaniem, jesli uzywasz non stop baterii to mozesz ja rozladowywac/ladowac ile chcesz, nawet wskazane jest rozladowywanie i ladowanie do pelna, dlaczego? bo bateria, ktora nie jest w pelni rozladowana traci swoje wlasciwosci, uklad ci pokaze ze bateria jest naladowana a tak naprawde stary ladunek po czesci uciekl (gdzies bylo napisane fachowym jezykiem, nie jestem w stanie tego idealnie przytoczyc), chodzi o to by pracowaly cale ogniwa, w instruckji pisza o tym gdyz czesto uzytkownik korzysta przez 30-2h na baterii i laduje i ta pozostala czesc baterii jest nieuzywana i sie zuzywa

Ta cześć o rozłądowywaniu jest bardzo przekonywująca.

 

Co do wyciągania baterii. Nie możesz wysnuwać takiego wniosku. Bateria jest integralną cześcia komputera. Nie można tak sobie wyciągać baterie jeśli to nie jest wyraźnie napisane w instrukcji.

Z PRZYTOCZONYCH PRZEZ CIEBIE FRAGMENTOW TO NIE WYNIKA !!!

 

Moim zdaniem jesli cykla naładowywania baterii został zakończony to do baterii przestaje płynąć prąd. Nie można jej przeładować i sie nienagrzewa. (moja jest chłodna) Zreszta gdyby było inaczej to z czasem nie traciłaby energii.

[Morthal]

Dokładnie tak jest, naładowana do pelni bateria jest odłączana od zasilania, jednak nagrzewa się od innych komponentów jak grafika i procek.

[redjohnny]

www.batteryuniversity.com

Czy ktoś z was zajrzał chociaż raz na tą stronę?

[BezbronnyPL]

Widocznie nie i dlatego połowa postów to bzdury.

[Szczepano]

Widocznie nie i dlatego połowa postów to bzdury.

Najlepiej skrytykować z pozycji wszystko wiedzącego. Nie jesteśmy warci abyś podzielił się z nami swoją wiedzą?!

 

Niestety jak tak dalej pójdzie to na forach zostaną już tylko Tacy...!

Edytowane 18 Sierpnia 2007 przez Szczepano

[redjohnny]

Najlepiej skrytykować z pozycji wszystko wiedzącego. Nie jesteśmy warci abyś podzielił się z nami swoją wiedzą?!

 

Niestety jak tak dalej pójdzie to na forach zostaną już tylko Tacy...!

Chodzi o to że nie każdy ma czas czy też ochotę pisać to, co zostało już napisane na stronie, do której wcześniej ktoś podał linka.

 

Może warto by było napisać jakieś howto jak używać, przechowywać itp baterie?

Było już coś takiego na forum?

 

Jeżeli nie to z chęcią bym coś takiego napisał. Problem w tym, że cienko u mnie z czasem :?

[Szczepano]

Chodzi o to że nie każdy ma czas czy też ochotę pisać to, co zostało już napisane na stronie, do której wcześniej ktoś podał linka.

 

Może warto by było napisać jakieś howto jak używać, przechowywać itp baterie?

Było już coś takiego na forum?

 

Jeżeli nie to z chęcią bym coś takiego napisał. Problem w tym, że cienko u mnie z czasem :?

 

Chodzi o to, że co raz wiecej na forach cwaniaków, którzy pisza posty: " To już było", "To są bzdury", To nie ten dział" , "Nie wiesz jak działa google?" "Poszukaj se" , "Nie mieszaj wątków". W ten sposób da się przecież uwalić większość pytań. Za bardzo zaczyna sie zwracać uwage na forme, kiedy zwyczajnie treść po[gluteus maximus]da. Ja rozumiem, że jest część kolesi których denerwują niektóre pytania swoją głupotą ale przecież na tym to wszystko polega zeby zadawać pytania, nawet najbardziej oczywiste.

 

A poradnik do baterii by się przydał!!!

 

P.S. Ja np. nie wiem jak się pozbyć info o ostrzeżeniach z pod avataru no ale przecież jakbym zapytał to by mnie zjedli.

Edytowane 18 Sierpnia 2007 przez Szczepano

[dusiak]

Chodzi o to, że co raz wiecej na forach cwaniaków, którzy pisza posty: " To już było", "To są bzdury", To nie ten dział" , "Nie wiesz jak działa google?" "Poszukaj se" , "Nie mieszaj wątków". W ten sposób da się przecież uwalić większość pytań. Za bardzo zaczyna sie zwracać uwage na fome, kiedy zwyczajnie treść poupada. Ja rozumiem, że jest część kolesi któych denerwują niektóre pytania swoją głupotą ale przecież na tym to wszystko polega zeby zadawać pytania nawet najbardziej oczywiste.

 

A poradnik do baterii by się przydał!!!

 

P.S. Ja np. nie wiem jak się pozbyć info o ostrzeżeniach z pod avataru no ale przecież jakbym zapytał to by mnie zjedli.

 

BRAWO!!!!

Mam identyczne spostrzeżenia!!!

Zawsze wydawało mi się że forum jest po to aby pytać, dyskutować itp... a większość dyskusji wygląda właśnie w opisany przez Ciebie sposób... najbardziej irytują mnie uwagi typu "wiesz jak działa google?".

[cmsydney]

Bateria jest integralną cześcia komputera.

blad, bateria w zadnym wypadku nie jest potrzebna do poprawnego funcjonowania, to jest tylko dodatkowe zrodlo zasilania, laptop moze pracowac na baterii, na zasilaczu badz na obu. nie ma zadnych przeciwskazan w wyjmowaniu baterii, a jesli sie uzywa zasilacza to jest wskazane jej wyjecie by jej nie zuzywac

(moja jest chłodna)

kazda bateria bedzie sie nagrzewac podczas pracy, im dluzej chodzi tym mocniej, czesto bateria jest cieplejsza tylko w konkretnym miejscu (zwykle tym od srodka kompa)

 

biorac pod uwage ww strone prawidlowe uzytkowanie baterii w celu wydluzenia jej zywotnosci powinno byc takie:

- wyjmowac baterie za kazdym razem gdy wykorzystywane jest zasilanie zewnetrzne

- unikac nadmiernego nagrzewania baterii

- w przypadku rzadkiego uzywania baterii raz na miesiac rozladowac ja po czym ponownie naladowac

- przechowywac naladowana w ok 40% i mozliwie jak najchlodniejszym miejscu

 

stosujac sie do 3 pierwszych punktow moja bateria po 3 latach praktycznie nie stracila na zywotnosci (w granicach zauwazalnego bledu), bylo 1h30 jest ~1h25-1h30, strata do max 6%.

[redjohnny]

blad, bateria w zadnym wypadku nie jest potrzebna do poprawnego funcjonowania, to jest tylko dodatkowe zrodlo zasilania, laptop moze pracowac na baterii, na zasilaczu badz na obu. nie ma zadnych przeciwskazan w wyjmowaniu baterii, a jesli sie uzywa zasilacza to jest wskazane jej wyjecie by jej nie zuzywac

 

kazda bateria bedzie sie nagrzewac podczas pracy, im dluzej chodzi tym mocniej, czesto bateria jest cieplejsza tylko w konkretnym miejscu (zwykle tym od srodka kompa)

 

biorac pod uwage ww strone prawidlowe uzytkowanie baterii w celu wydluzenia jej zywotnosci powinno byc takie:

- wyjmowac baterie za kazdym razem gdy wykorzystywane jest zasilanie zewnetrzne

- unikac nadmiernego nagrzewania baterii

- w przypadku rzadkiego uzywania baterii raz na miesiac rozladowac ja po czym ponownie naladowac

- przechowywac naladowana w ok 40% i mozliwie jak najchlodniejszym miejscu

 

stosujac sie do 3 pierwszych punktow moja bateria po 3 latach praktycznie nie stracila na zywotnosci (w granicach zauwazalnego bledu), bylo 1h30 jest ~1h25-1h30, strata do max 6%.

Dokładnie :D

[durczyn]

po 3 latach? to ja już będę mieć nowego notebooka xD

[misico]

blad, bateria w zadnym wypadku nie jest potrzebna do poprawnego funcjonowania, to jest tylko dodatkowe zrodlo zasilania, laptop moze pracowac na baterii, na zasilaczu badz na obu. nie ma zadnych przeciwskazan w wyjmowaniu baterii, a jesli sie uzywa zasilacza to jest wskazane jej wyjecie by jej nie zuzywac

Hmm... jest to oczywista nieprawda! Ze względu na swój cel i przeznaczenie laptopa, w odróżnieniu od stacjonarki, bateria w laptopach ma podstawowe znaczenie zasilania go, gdyż istotnym zadaniem laptopa jest praca poza dostępem do sieci elektrycznej, co go zasadniczo odróżnia od stacjonarki! Ale widzę, że większość forumowiczów kupuje go zastępując stacjonarkę, a jedynym powodem takiego zjawiska jest spadek cen laptopów, zatracając w ten sposób 'pierwotną' ideę istnienia laptopa...