Midnight Club: Los Angeles

[cavarr]

Rockstar Games today announced two highly anticipated titles debuting at Games Convention 2007 in Leipzig, Germany. Midnight Club: Los Angeles for the Xbox 360 video game and entertainment system from Microsoft and PLAYSTATION 3 computer entertainment system, and Rockstar Games presents Table Tennis for the Wii home video game system from Nintendo will both be presented at the convention this week.

Rockstar San Diego’s most ambitious offering yet, Midnight Club: Los Angeles is the next major installment in the storied franchise and will be unveiled to the public for the first time in Leipzig. Featuring a stunning recreation of Los Angeles, Midnight Club: Los Angeles boasts a living, breathing rendition of “The City of Angels” for game fans to explore. Shattering genre conventions through progressive design has always driven the Midnight Club series; Midnight Club: Los Angeles will be no different. The first trailer for Midnight Club: Los Angeles debuts at 6PM EDT, Wednesday, August 22, 2007 on www.rockstargames.com/midnightclubLA.

Rockstar Games presents Table Tennis, the Wii version of the critically acclaimed, award winning sports simulation will be playable for all in attendance at Games Convention 2007. The innovative hardware of Nintendo’s Wii is a perfect platform for Rockstar's Table Tennis game, making Table Tennis a truly must-have title for Wii owners. Attendees can challenge a friend at the Rockstar booth and experience the fast, exhilarating gameplay first-hand.

Rockstar Games presents Table Tennis for the Wii will be in retail stores in North America on October 23, 2007 and in European retail stores on October 26, 2007.

Midnight Club: Los Angeles will ship to retail stores in early 2008.

Kliknij Tutaj! Trailer HD

 

 

Gra zapowiada się wyśmienicie :D nie spodziewałem się czegoś takiego po MC

[Borys-Tech]

Lekki WOW gra wygląda naprawdę świetnie i to co mi się zawsze podobało to że ścigamy się po całym mieście a nie jak np. w FM2 na wyznaczonych torach :]

[yamaykee]

MC2 wciągnął mnie na długie godziny, MC3 (na PS2) odstraszał mnie już niestety grafiką.

to chyba jedyne arkejdowe wyścigi, które mnie wciągnęły. porównanie z FM2 jest troche chybione, ale porównując do NFS to na wielki plus mozna zaliczyć to, że ścigamy sie od punktu do punktu, przez całe miasto - a nie jak w nfsach w zamkniętym "tunelu". czasem kluczem do zwycięstwa jest znalezienie jakiegos skrótu - choćby przez... dachy :)

a no i w żadnej grze nie dymało sie tak fajnie motorami!

 

no to pozostaje sie uzbroić w cierpliwość i czekać.

[qqrydza]

http://games.tiscali.cz/news/news.asp?id=24552

 

Uaktualnijcie indeks gier panowie fanowie.

 

Pozdrawiam.

 

No i co myślicie o pracy kamery? Podoba się?

 

Tak patrzę na te screen'y i na przykład część kokpitu wygląda świetnie ale modele aut z TDU są chyba bardziej szczegółowe.

 

 

:wink:

 

Może uda się trzasnąć podobne ujęcie w TDU.

Edytowane 23 Października 2007 przez qqrydza

[yamaykee]

kamera - mi bez roznicy i tak bede smigal ze zderzaka / z maski. ale pomysl ciekawy, szczegolnie jesli da sie to wylaczyc :)

 

a szczegółowość samochodów - mam wrażenie, że ta w tdu jest troche przesadzona

 

zreszta w mc najwazniejsze (w kwestii grafiki) jest wyglad miasta oraz samochody stanowiace zwykly ruch uliczny.

[KAMILcom]

coś cicho tutaj ;)

 

grałem w gierke już z 4h i jak na razie nie znudziło mi sie. model jazdy jest podobny do burnout'a czyli arcade pełną gebą :) jak ktoś lubił NFS:u2 to ta cześć mu sie spodoba.

kto już ma tą gre i chce popykać na live ?

[Gość]

delete

Edytowane 27 Grudnia 2013 przez Gość

[KAMILcom]

można powiedzieć że jest w sam raz.

[TripleX]

poziom trudnosci jest bardzo ok, gram doslownie drugi dzien i juz kilka razy mialem chec cisnac padem o sciane :D

natezenie ruchu ulicznego jest czasami dosc mocno przeszkadzajace, ale gra sie naprawde wybornie

[maSTHa212]

A jak z furami? Duzo ich jest? Jakis tuning itd? Ja to mysle, ze jesli NFS da ciala w tym roku (a zapowiada sie ze nic w tej materii sie nie zmieni w stosunku do lat poprzednich) to chyba sie rzuce na ten tytul.

[TripleX]

cala gra opiera sie praktycznie na wygrywaniu ulicznych wyscigow, zarabianiu kasy i kupowaniu nowych czesci i tuningowaniu gablotek :) ...furek jest sporo, od japonczykow i europejczykow takich jak golf czy scirocco az po amerykanskie muscle cary, a oprocz tego sa i motocykle :razz:

 

model jazdy to 100% arcade, ale ruch na drogach powoduje ze gra to czyste wyscigi uliczne pelna geba. Ponadto fajny efekt kiedy scigajac sie w dzien nagle robi sie polmrok, aby wreszcie zapadla calkowita noc, zapalaja sie latarnie (LA wyglada okazale) i to wszytko podczas naszych wyscigow (i oczywiscie w druga strone ..noc przeradza sie w dzien :) )

Edytowane 12 Listopada 2008 przez TripleX

[Gość Harry Lloyd]

Grał ktoś może w Remix na PSP?

[Gość Harry Lloyd]

Nie dziwię się że temat nie żyje. Gra jest "rewelacyjna". Po parudziestu wyścigach żółte wyścigi są już nie do przejścia, mimo iż mam auto z drugiej grupy z wszystkimi level 1 upgrade-ami. Jeden tournament restartowałem ponad 10 razy po czym w końcu wyłączyłem konsolę i nie wiem kiedy włączę ponownie.

 

AI cudowne. Komputer jeździ idealnie bez najmniejszych błędów, do tego jest takie fajne uczucie prędkości że wogóle nie wiem co się dzieje tylko jadę i wymijam traffic (wyłącznie szczęśliwie), no ale co jakiś czas na coś wpadnę czy się wywrócę, a wtedy jest po wyścigu bo to zbyt poważny bląd.

 

Jak bym wiedział że ta gra taka jest to bym jej nie zaczynał, ale tak to kulawo wyglądała by pozycja z ledwo 120 G. Jutro chyba ide do sklepu po magic 8 ball, jakieś podkowy i królicze łapki. Może będzie szło lepiej.

[Gość]

delete

Edytowane 27 Grudnia 2013 przez Gość

[_Paulo_]

No nie powiem gra jest troche trudna, tez nie chce mowic ile slow na k... polecialo hehe :D Ogolnie to miasto jest fajne, jezdzi sie fajnie moze to dlatego ze gram na kierownicy, bo na padzie to jakos dziwnie. Fajny jest tuning, mozna sobie zrobic fajne wnetrze a i z zewnatrz tez idzie ciekawie zrobic auto :) A tak btw. wie ktos kiedy odblokowuja sie jakies rzeczy do performance? Jak narazie to mam niewiele tego, tylko opony, N2O, i bodajrze wydech. Mam cos 35% gry :)

[Gość Harry Lloyd]

Właśnie przeszedłem trzeci etap pierwszego time triala, po jakichś 30-40 minutach ciągłych restartów. W pełni zaliczyłem chyba 5 przejazdów, z czego w jednym mi brakło 0.4 sekundy, w innym 0.1 sekundy, a w ostatnim cudem udało mi się pobić czas o prawie 2.5 sekundy. Trzeba było przejechać dosłownie idealnie, minimum poślizgów oraz nie wolno trącić ani jednego obiektu bo inaczej po ptokach. Przyznam że nie rozumiem tego, bardzo chamska jest niemożność ustawienia poziomu trudności, zdecydowanie nie jest to gra dla tych co zaczynają dopiero granie w ścigałki na padzie (do tej pory zawsze grałem na klawie).

 

Na szczęście po tej męczarni ojciec czas się zlitował i dał mi achievementa, chociaż tyle.

 

Swoją drogą warto zauważyć że średni gamerscore dla tej gry to 107.42. Lol, ale w najmniejszym stopniu mnie to nie dziwi.

[draak]

U mnie chyba w okolicach 400GS zdobytych podczas ok 20h gry, badzo miodnej gry. Jeden z lepszych arcade- racerów.

[Kas]

Właśnie przeszedłem trzeci etap pierwszego time triala, po jakichś 30-40 minutach ciągłych restartów. W pełni zaliczyłem chyba 5 przejazdów, z czego w jednym mi brakło 0.4 sekundy, w innym 0.1 sekundy, a w ostatnim cudem udało mi się pobić czas o prawie 2.5 sekundy. Trzeba było przejechać dosłownie idealnie, minimum poślizgów oraz nie wolno trącić ani jednego obiektu bo inaczej po ptokach.

W dobie idioto-łatwych arcedowych ścigałek poziom trudności MC:LA jest balsamem dla mojej ambicji. Popelniamy zbyt duzo bledow, przegrywamy. Wygrywając, lawirując miedzy pedzacymi z naprzeciwka furkami, wyprzedzajac przeciwnika na ostatnich metrach, poziom satysfakcji siega sufitu. Dla mnie gra bomba, ostatnio bawilem się przy tak wymagajacym i miodnym racerze w 2003 roku.

 

Co prawda hierarchizacja wyscigów jest do bani, możliwości tuningu są marne, a grafika mogłąby być lepsza. Są to jednak tylko szczególy, cała reszta wgniata w fotel.

Edytowane 25 Lutego 2009 przez Kas

[Gość Harry Lloyd]

To jest najgorsza gra w jaką w życiu grałem. Undercover ją bije na głowę. Ja gram wyłącznie dla przyjemności, a najmniejszej przyjemności nie sprawia mi ciągłe restartowanie tych samych wyścigów i wygranie co 10-tego lub rzadziej. Błędy to do symulatorów, a ta gra nim nie jest. Gra mnie maksymalnie wrukwia i mam jej coraz bardziej dość. Totalna tragedia. Po sesji w MCLA mam ochotę iść na spacer po autostradzie, albo zabawić się w Mirror's Edge Live.

 

Nigdy nie będzie już ścigałki która choćby na kilometr zbliży się do NFS U2. W to grałem kilka lat i chyba podziękuję już temu gatunkowi.

 

Szkoda że nie da się usunąć gry z gamertaga, bo bardzo bym to chciał zrobić.

Edytowane 25 Lutego 2009 przez Harry Lloyd

[Kas]

Nigdy nie będzie już ścigałki która choćby na kilometr zbliży się do NFS U2. W to grałem kilka lat i chyba podziękuję już temu gatunkowi.

Widzisz, mamy zupelnie inny poglad na kwestie wymagan stawianych przez gracza. Ja wiele miesiecy bawilem sie pierwszym NFS:U, który był dość trudny. Drugi Underground zupelnie mnie odrzucil ze wzgledu na niski poziom trudnosci, przechodzenie kolejnych wydarzen nie sprawialo mi zadnej satysfakcji.

 

Po przemysleniu, masz 100% w stosunku do zarzutu wobec braku mozliwosci wyboru poziomu trudnosci w MC:LA, powinien być także dostepny latwiejszy tryb, dla osob chcacych beztrosko pojezdzic.

[Gość Harry Lloyd]

http://www.rockstargames.com/midnightclubLA/news/?id=39

 

W sumie sporo achievementów nie jest związane z przechodzeniem misji, więc może coś z tego będzie. Póki co jeszcze się podejmuję i raz na czas coś do przodu pójdzie.

Mam już Lancera Evolution i nim zielone wyścigi wygrywa się już w miarę łatwo, pomijając ewentualne wpadki pod koniec trasy, co mi się często zdarza (przeważnie jakaś czołówka). Misje trzeba po parę razy czasem restartować, ale jest lepiej niż było, tyle że jeszcze bardziej nie wiem co się dzieje podczas jazdy i siedzę non stop w napięciu, a jak ukończę wyścig to jest bardzo ciekawe uczucie rozluźnienia, niestety tylko chwilowe.

 

Drugi time trial jest "ciekawy". Przeszedłem na razie pierwszy etap, ale już widzę że będzie śmiesznie przy trzecim (bo drugi jeszcze na styk powinno się udać).

 

Bardzo nie podoba mi się nawigacja. Na radar nie da się często zerkać bo można zapomnieć o bezbłędnej jeździe, ale też mogła by na nim być zaznaczona ciągła linia, a nie same checkpointy. Często zdarza mi się źle pojechać, bo te checpointy jakoś strasznie wyraźnie o kierunku jazdy nie informują.

 

Brakuje mi też ruchomej kamery z GTA, niezwykle ona mi pasuje, szkoda że o tym nie pomyśleli.

 

Fajnie za to zbierało się beczki - z pomocą race editora i teleportu. W GTA coś takiego było by zbawieniem. :)

[Gość]

delete

Edytowane 27 Grudnia 2013 przez Gość

[draak]

Dokładnie Kawasaki to mega- killer :) Gdzieś od połowy gry jeździłem tylko nim i mimo, że przy ponad 200 MPH trzeba i tak małpiej zręczności, by wygrać to tak jak pisałem wcześniej- ta gra to sam miód.

 

Harry- pamiętaj też o wykorzystywaniu specjalnych "zdolności", szczególnie fajny jest Roar ;)

 

BTW, http://polygamia.pl/Polygamia/1,95334,6320...ub_w_marcu.html

[Gość Harry Lloyd]

Zdolności używam. Odblokowałem już trzeci level EMP (to dla mnie świetne), teraz używam roar, ale to mi nie specjalnie pasuje. Trzeba mieć szczęście żeby akurat gość na coś wpadł jak go zepchnie, a u mnie przeważnie chłopy zaraz wracają na prostą, niezbyt ich to rusza. Na autostradzie się prędzej przydaje jak jest tłok.

 

Dwóch pozostałych jeszcze nie testowałem.

 

Motor fakt może być ciekawy, tyle że dla mnie ponado 100 mph to już kosmicznie szybko w tej grze, więc nie wiem czy wogóle będę w stanie jeździć na nim.

[Gość Harry Lloyd]

Kawasaki rządzi!!! Nie wiem czemu ja do tej pory męczyłem się autami.

 

Zacząłem od jednego z DUB tournamentów na hard, wygrałem go już za czwartym podejściem. Dwie trasy były całkiem proste, jedna za to tragiczna, bo było w juch ukrytych skrótów, których ja nie widziałem.

Na poziomie hard trzeba gazować na maxa, wtedy można liczyć wyłącznie na szczęście, ale w końcu jak widać da się wygrać.

 

Potem przeszedłem jedną żółtą misję i to był raczej luz. Akurat miałem duże szczęście co do ruchu ulicznego, bo nie musiałem prawie wcale nic nagle wymijać, ale za to przeciwnik zostawał przez większość czasu sporo w tyle, czasami nawet znikał z radaru, a miał autko z grupy czwartej (jakiś exotic). Na starcie też mnie nie wyprzedził, co jeszcze mi sie nie przytrafiło.

 

Ogólnie to złapałem ochotę do gry. Bardzo fajnie się motory prowadzą, fakt że totalny arcade, ale sprawia to frajdę i przyjemność. Może uda się skończyć grę.

 

Mam teraz pare pytań co do achievementów online. Np. T-Mobile myFaves - tu trzeba zaprosić do gry pięć osób które mamy na liście przyjaciół? Znalazło by się tu 5 osób chętnych do tego?

Można by też zrobić Master Thief i Postman (flagi), bo chyba nie trzeba tego robić w rankingowych wyścigach.

Jeśli są chętni to dajcie znać, chyba że już wszyscy to macie.

Edytowane 2 Marca 2009 przez Harry Lloyd

[Gość]

delete

Edytowane 27 Grudnia 2013 przez Gość

[Gość Harry Lloyd]

Też dziś obejrzałem creditsy, nie myślałem że ta misja dla Karola będzie ostatnią z "fabuły". Swoją drogą to fajny bonus po niej dostajemy.

 

Obecnie mam 88%, pobiłem już wszystkich championów i zostało trochę misji jeszcze. Na razie chyba je zostawię i zajmę się graniem online, oraz nabijaniem statystyk do Social Club Driving Test. Ciekawe czy South Central wniesie jakieś nowe misje, czy po prostu wolne wyścigi.

 

Chciałem coś pograć na LIVE, ale nie mogłem natrafić na żaden rankingowy wyścig, tak więc chyba spora szansa na boostowanie 20 zwycięstw rankingowych. Jak ktoś jest chętny to dajcie znać, już nie dziś, ale kiedykolwiek indziej jak tylko będziecie mieć czas.

Te achievementy z flagami to chciał bym po prostu zboostować, ale w normalnych wyścigach chętnie się pościgam, bo i tak trzeba ich 50 ukończyć, ale mam nadzieję że ktoś coś pozwoli wygrać, chyba że będziemy grać wolnymi autami, to wtedy była by szansa na realne zwycięstwo, bo mój skill na rakiety jeszcze taki dobry nie jest, choć dużo lepszy niż na początku.

Tak więc jak coś to słać zaproszenia, potrzebuję jeszcze czterech znajomych. ;)

 

True Dedication będzie nie lada wyzwaniem, najgorsze jest to że trzeba jeździć z przeciwnikami, oni strasznie przeszkadzają, zwłaszcza na początku. Jak już się uda trochę uciec to jest lepiej, przynajmniej do czasu jakiejś kraksy. Czasy są wyśrubowane, więc trzeba jeździć grupą czwartą, a wtedy to najlepiej Kawasaki. Niestety tutaj nawet jeden błąd i jest po ptokach. Wkurza mnie że oni od razu mnie przeganiają, nawet użycie nitro nie specjalnie pomaga, a potem ciężko się przed nich wydostać bez szwanku. Dłuuugo to może zająć.

[Gość Harry Lloyd]

Grywa ktoś jeszcze? Ja po paru miesiącach ostatnio wróciłem. Głównie po prostu sobie jeżdżę po mieście no i staram się dobić do 5000 użyć special abilities żeby odblokować Audi R8. Już tylko ta jedna z 12 pozycji mi została, mam bodajże lekko ponad 3600.

 

South Central dodał bardzo fajny kawałek mapy, przyjemnie się tam jeździ, jakoś tak swobodniej, no i przede wszystkim sporo fajnych aut (SUV-y, lowridery no i CLK63).

 

[Gość Harry Lloyd]

Pojawił się ostatnio darmowy DLC dodający dwa policyjne auta (w łącznie pięciu odmianach) do naszej dyspozycji. Jeździ się nimi całkiem całkiem, no i policja nas nie ściga za szybką jazdę czy przejeżdżanie czerwonych świateł (ścigają dalej za jazdę w niedozwolonych miejscach).

 

Szkoda tylko że ruch uliczny nie zjeżdża z drogi jak w GTA, bo to by się akurat bardzo przydało.

 

 

Spodobał mi się też bardzo ten Merc, wprawdzie wyścigi ciężko nim wygrać, ale można fajnie pojeździć po mieście.

 

[petrumi]

ja gram w to ostro przez ostatni tydzień, jakbyś chciał pośmigać to daj znać