Chińczycy Chcą Kupić Seagate’a

[Gość Coccolino_]

Prezes amerykańskiego Seagate’a, największego na świecie producenta dysków twardych, poinformował, że chińska firma z branży IT jest zainteresowana przejęciem amerykańskiego przedsiębiorstwa. Seagate nie jest na sprzedaż. Ale jeśli pojawi się atrakcyjna dla akcjonariuszy oferta, to trudno będzie ją odrzucić - powiedział William D. Watkins.

 

Obecnie rynkowa wartość Seagate’a wynosi około 13,5 miliarda dolarów. Chińczycy musieliby zaoferować 16-17 miliardów, by myśleć o zakupie. W Państwie Środka nie ma zbyt wielu firm z branży IT, które byłyby skłonne przeznaczyć takie pieniądze na kupno producenta dysków twardych.

 

Propozycja martwi jednak amerykańskich urzędników. Co prawda dyski twarde nie znajdują się na liście technologii, których transfer jest ograniczony, ale Chińcycy postępują coraz śmielej na rynku IT. Chiny posiadają olbrzymie rezerwy walutowe, a rząd w Pekinie chętnie wspiera ekspansję swoich przedsiębiorstw.

 

Amerykanie mogą też obawiać się o swoje bezpieczeństwo. Nikt w USA nie chce, by Chińczycy zyskali dostęp do układów kontrolujących pracę dysków twardych. Nikt nie wiem, co mogliby z tym zrobić - powiedział jeden z ekspertów, biorący udział w pracach tajnej grupy doradczej przy Białym Domu.

 

 

źródło: X-bit laboratories

[Gość Kaaban]

Amerykanie mogą też obawiać się o swoje bezpieczeństwo. Nikt w USA nie chce, by Chińczycy zyskali dostęp do układów kontrolujących pracę dysków twardych. Nikt nie wiem, co mogliby z tym zrobić - powiedział jeden z ekspertów, biorący udział w pracach tajnej grupy doradczej przy Białym Domu.

źródło: X-bit laboratories

Co by np. zrobili? Tak, na pewno chcą przejąć kontrolę nad światem :twisted2:

[SGJ]

Biorąc pod uwage ze mają tam komputery posiadające dyski twarde to juz mają dostęp do tych układów...

[Gość Pussik]

Raczej USA obawia się bardzo ekspansywnej gospodarki Chińskiej.

 

Olimpiada w Pekinie w 2008 roku jeszcze bardziej ich wesprze. Nie ma co ukrywać, Chiny stają się potęgą światową. CO z tego, że w nieuczciwy sposób (wykorzystując ludzi do pracy za darmo pod karą śmierci - temat tabu). TO taki piracki przemysł świata, a jak wiadomo płyt pirackich sprzedaje się więcej niż orginalnych.

[Armo]

Chiny mają najszybciej rozwijającą sie gospodarkę świata, które państwo pochwali sie dwucyfrowym wzrostem PKB przez ostatnie 10 lat ?

 

Mają kupe kasy to wykupują co się da...

[PelzaK]

nieee nieee, jak im oddacie seagate'a to już straciliście jednego klienta :lol: :D

[ed00s]

HEhe ta maja dyski ale tu chodzi o technologie w czystej formie.

Tu sie zgodze ze stany raczej sie boja Chinskiej expansji na caly swiat, bylem w tym roku w chinach ...

Sporo czasu spedzialem w Shanghaju ... POPROSTU MASAKRA oni tak szybko sie rozwijaja ze szok

notabene to czystrze miasto niz jakie kolwiek europejsckie .. no moze po za Wiedniem :D.

A wracajac do Segate to i tak tobia go w chinach czy tam na tajwanie wiec to tylko formalnosc :DDDDDD

 

 

Jak to bylo w ARMAGEDONIE Amerykanskie Ruskie i tak zrobione na tajnawie :P

[mib]

Tak ale Chinczycy moga dosc do punktu i sie zagotuja. Beda przeinwestowani. W koncu sie boom skonczy.

Rozwoj Chin pociaga za soba to ze rosna ceny surowcow na rynkach swiatowych. Co dotyka takze Chiny. Moze dosc do punktu w ktorym oplacalnosc wyrobow chinskich bedzie podobna do naszej.

Poza tym jest jeszcze jedna drobna sprawa -> piractwo!!!!!!

Firmy zagraniczne powoli boja sie produkowac cokolwiek w Chinach bo szybko straci swoj produkt na rzecz podrobek Made in China. Po prostu wiele firm woli robic to w Europie i miec wieksza pewnosc ze produkt beda robic i czerpac z niego kase tylko oni a nie iles tam firm chinskich. Informacja o nowym produkcie jest cenna. A niestety w Chinach nie ma czegos takiego jak przestrzeganie patentow, nie obchodzi ich to ich obchodzi tylko kasa kasa kasa.

Fabryka w dzien robi dla firmy XXX (za dgruba kase), a w nocy robi to pod nazwa Krzak (za smieszne pieniadze).

 

 

BTW bylem w Chinach na poczatku boomu i faktycznie skubancy maja tempo. W szanghaju w okresie okolo 2 lat powstalo setki budynkow, setki kilometrow tzw highwayow. Widok niesamowity.

 

Jakby tak Miski sie wziely za robienie u nas autostrad to Polska w ciagu naprawde krotkiego czasu bylaby opasana autostradami.

 

bylem w tym roku w chinach ...

Sporo czasu spedzialem w Shanghaju ... POPROSTU MASAKRA oni tak szybko sie rozwijaja ze szok

moglbys mi na maila podeslac fotki jak sie to miasto zmienilo i gdzie mieszkales?? Bylbym wdzieczny

 

notabene to czystrze miasto niz jakie kolwiek europejsckie .. no moze po za Wiedniem :D.

Az mi sie nie chce w to wierzyc!!! Pamietam ze jak mieszkalem, a mieszkalem w dzielnicy dla "bialych malp" to widok szczura zdechlego na ulicy to nie bylo nic nowego. Jakos nie chce mi sie w to wierzyc.

[Carson]

Tak ale Chinczycy moga dosc do punktu i sie zagotuja. Beda przeinwestowani. W koncu sie boom skonczy.

Rozwoj Chin pociaga za soba to ze rosna ceny surowcow na rynkach swiatowych. Co dotyka takze Chiny. Moze dosc do punktu w ktorym oplacalnosc wyrobow chinskich bedzie podobna do naszej.

Poza tym jest jeszcze jedna drobna sprawa -> piractwo!!!!!!

Firmy zagraniczne powoli boja sie produkowac cokolwiek w Chinach bo szybko straci swoj produkt na rzecz podrobek Made in China. Po prostu wiele firm woli robic to w Europie i miec wieksza pewnosc ze produkt beda robic i czerpac z niego kase tylko oni a nie iles tam firm chinskich. Informacja o nowym produkcie jest cenna. A niestety w Chinach nie ma czegos takiego jak przestrzeganie patentow, nie obchodzi ich to ich obchodzi tylko kasa kasa kasa.

Fabryka w dzien robi dla firmy XXX (za dgruba kase), a w nocy robi to pod nazwa Krzak (za smieszne pieniadze).

BTW bylem w Chinach na poczatku boomu i faktycznie skubancy maja tempo. W szanghaju w okresie okolo 2 lat powstalo setki budynkow, setki kilometrow tzw highwayow. Widok niesamowity.

 

Jakby tak Miski sie wziely za robienie u nas autostrad to Polska w ciagu naprawde krotkiego czasu bylaby opasana autostradami.

moglbys mi na maila podeslac fotki jak sie to miasto zmienilo i gdzie mieszkales?? Bylbym wdzieczny

Az mi sie nie chce w to wierzyc!!! Pamietam ze jak mieszkalem, a mieszkalem w dzielnicy dla "bialych malp" to widok szczura zdechlego na ulicy to nie bylo nic nowego. Jakos nie chce mi sie w to wierzyc.

jestes pewny? bo cos mi sie nie wydaje :wink: gdyby tak bylo tak jak wytlumaczysz ogromna roznice w jakosci (nie tylko wykonania ale takze komponentow uzytych do produkcji) produktow "z nocy" do tych "z dnia" :D

[ULLISSES]

Po prostu chcą podbijać nowe rynki. Mając licencję i logo Seagate mogliby szybko zalać świat tanimi jak barszcz dyskami twardymi. SG jest dość szanowaną firmą i na tym jechaliby Chińczycy - nieświadomi transakcji użytkownicy kupowaliby te dyski, bo nadal logo byłoby takie samo.

Jeśli zmieniliby logo, to ogłosiliby to na tyle donośnie, iż nadal dyski jechałyby na opinii SG, chociaż to już byłyby inne dyski. Chociaż gwarancji na pogorszenie jakości nie ma..

[Gość Pussik]

Schodząc z tematu. Ponoć Pekin ma jeden z największych smogów na świecie i walczą z tym do olimpiady.

[bryken]

dlatego juz teraz skonczyli budowe stadionow/drog zeby sie pozbyc tych zanieczyszczen - tak mi smiglo w telewizji :)

[ar2r]

Biorąc pod uwage ze mają tam komputery posiadające dyski twarde to juz mają dostęp do tych układów...

 

Maja dostep, ale nie moga ich modyfikowac, a tak mogliby zaszyc w elektronice jakis bonus, np. format wszystkich dyskow, inicjowane przez net, albo o okreslonej dacie ( 2012 :D )

[KrOOliK89]

Maja dostep, ale nie moga ich modyfikowac, a tak mogliby zaszyc w elektronice jakis bonus, np. format wszystkich dyskow, inicjowane przez net, albo o okreslonej dacie ( 2012 :D )

Zmień dilera! A tak na poważnie to to jest bez sensu, chcą zgarnąć kase i tyle, a nie ukrywać "jakiś bonus"

Edytowane 3 Września 2007 przez KrOOliK89

[ed00s]

Schodząc z tematu. Ponoć Pekin ma jeden z największych smogów na świecie i walczą z tym do olimpiady.

Nie wiem jak w pekinie ale w sch wsio na gazie jezdzi, nawet skutery ciezko znalesc wogle stacje do tankowania czegokolwiek :D

 

A tu pare zdjec :D sa dzielnice nedzy ale skutecznie wypierane przez apartamentowce :D na samym Putongu ( taka bogata dzielnica gdzie jescez 15 lat temu byly pola ryzowe jest ich cala masa) budowy sie zaczynaja a miejsca jest tam sporo jak bylme w czerwcu to budowalo sie tam okolo 100 stacji metra. widzialme tam gdzie byly chanajki ( slamsy) poprostu zmietli wsio i zabetonowali :D

http://shapieron.tkb.pl/~edoos/Shanghai%20dzien%204/

Edytowane 4 Września 2007 przez ed00s

[Cloperflake]

Chiny to ciagle nedza rozwijaja sie tylko pojedyncze osrodki na ktore loza całe Chiny - w pewnej przyszlosci na pewno pociagna caly kraj, Niektorzy mieli pecha zobaczyc nie tylko miasta-reklamy na wybrzezu ale tez widzieli sredniowieczne wioski i miasteczka na zachodzie i poludniu

Dysproporcje w majatku ludzi sa przerazajace

[ed00s]

Chiny to ciagle nedza rozwijaja sie tylko pojedyncze osrodki na ktore loza całe Chiny

Chyba cale chiny na te osrodki :D

a co do biedy to faktycznie jest na poludniu gdzie notabene jest najwiecej fabryk ^^