Skocz do zawartości
cyRq

Toshiba L30-134 - Problem

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Ostatnio dostałem od mojej dziewczyny ten nieszczęsny laptop, by zrobić z nim porządek.

Tak więc zrobiłem backupy wszystkich potrzebnych plików, i wrzuciłem Recovery Disk, poczekałem i pierwsze co zobaczyłem na świeżym systemie to błąd explorer.exe. Zakańczałem, uruchamiałem znowu i cały czas ten błąd. Nie chciało mi się z tym juz bawić, więc stwierdziłem, że najlepiej będzie zbootować mojego Home'a, wpisać jej klucz i postawić czysty system, a nie ten syf z RC. Tak też zrobiłem. Niestety tu zaczeły się problemy. Komputer strasznie wolno reagował, ogólnie chodził wolno, nawet b. wolno. Udało mi się zainstalować wszystkie sterowniki i trochę mu się poprawiło. Pozostał jednak długi czas ładowania systemu (boot). Potem zauważyłem, że problem polega na tym, iż gdy cały czas komputer jest dość obciążony działa sprawnie, natomiast kiedy przechodzi w stan IDLE (tzn. nie robimy na nim przez ~10 sek.), a następnie znów rozpoczynamy prace na nim, jego wydajność maleje drastycznie. Ciągłe zawiechy itp, itd. W pewnym momencie pomaga tylko twardy Power Off. Nie rozumiem czemu tak się dzieje. Sprzęt raczej jest sprawny. Przechodzi bez problemu memtesta i CPUBurn z SSE pod DOS'em. Wyczerpały mi się już pomysły. Prosiłbym o jakąś pomoc, bo nie moge jej oddać takiego lapka :)

 

A i jeszcze jedno: Lapek keidys ten spadł na ziemie i wymieniona została mu matryca. Aczkolwiek tak jak pisałem - przechodzi bez problemu wszystkie testy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  cyRq napisał(a):

Witam.

Ostatnio dostałem od mojej dziewczyny ten nieszczęsny laptop, by zrobić z nim porządek.

Tak więc zrobiłem backupy wszystkich potrzebnych plików, i wrzuciłem Recovery Disk, poczekałem i pierwsze co zobaczyłem na świeżym systemie to błąd explorer.exe. Zakańczałem, uruchamiałem znowu i cały czas ten błąd. Nie chciało mi się z tym juz bawić, więc stwierdziłem, że najlepiej będzie zbootować mojego Home'a, wpisać jej klucz i postawić czysty system, a nie ten syf z RC. Tak też zrobiłem. Niestety tu zaczeły się problemy. Komputer strasznie wolno reagował, ogólnie chodził wolno, nawet b. wolno. Udało mi się zainstalować wszystkie sterowniki i trochę mu się poprawiło. Pozostał jednak długi czas ładowania systemu (boot). Potem zauważyłem, że problem polega na tym, iż gdy cały czas komputer jest dość obciążony działa sprawnie, natomiast kiedy przechodzi w stan IDLE (tzn. nie robimy na nim przez ~10 sek.), a następnie znów rozpoczynamy prace na nim, jego wydajność maleje drastycznie. Ciągłe zawiechy itp, itd. W pewnym momencie pomaga tylko twardy Power Off. Nie rozumiem czemu tak się dzieje. Sprzęt raczej jest sprawny. Przechodzi bez problemu memtesta i CPUBurn z SSE pod DOS'em. Wyczerpały mi się już pomysły. Prosiłbym o jakąś pomoc, bo nie moge jej oddać takiego lapka :)

 

A i jeszcze jedno: Lapek keidys ten spadł na ziemie i wymieniona została mu matryca. Aczkolwiek tak jak pisałem - przechodzi bez problemu wszystkie testy

A dysk jest OK?

Sprawdzałeś go?

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  cyRq napisał(a):

Jedyne Co pokazał S.M.A.R.T. to to, że kiedyś została przekroczona temperatura maksymalna. Przechodzi poprawie Quick Test w SeaTools, aczkolwiek nie sprawdzałem go bardziej dogłębnie.

ściągnij sobie program hdtach. Możliwe że ci dysk siada.

Mi kiedyś siadł dysk tuż po instalce systemu.

 

Przetestuj tym programem dysk i zamieść wynik.

 

EDIT:

 

Jeszcze jedno.

 

Jaki system?

Ile ramu?

Jaki dysk?

Edytowane przez AK-105

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spróbuje, ale nie widzę w tym większego sensu. HDTach to nie program to diagnostyki dysku, lecz do sprawdzenia jego szybkości. Poza tym jak już mówiłem. Winda nie chodzi zbyt dobrze i nie wiem czy przetrwa nawet jego instalacje.

 

System: XP Home

RAM: 512 (128 na grafe)

Dysk: Jakaś TOSHIBA, nie wiem dokładnie.

Edytowane przez cyRq

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

smart to straszna lipa - ze 2 razy mi sie zdazylo w zyciu widziec ze dysk wymaga wymiany. generalnie moze nic nie pokazac a z nastepnym bootem sie po prostu nie wlaczy. jesli masz mozliwosc to proponuje zalozyc inny dysk i sprawdzic jak sie komputer zachowuje. programowe testy sa dobre tylko w jedna strone - jak wykaza problem to zdecydowanie masz problem, jak nic nie wykaza to i tak nie wiadomo czy gdzies nie ma uszkodzenia.

 

jesli nie masz mozliwosci przekladania czesci (przekladalbym wszystko po kolei - dysk, ram, na koncu procek) to wypal sobie jakiegos knoppix'a czy live xp na bartPE (troche lipa ale chodzi bez dysku przynajmniej) i zobacz czy widac poprawe. z toshibami jest jak z acerami niestety - sa dobre poki chodza. po pierwszych problemach sa do niczego. przykro mi to mowic ale dzisiaj taka prawda o tym producencie. solidnoscia wykonania czy pomyslem rozplanowania sie NIE umywaja to toshiby sprzed paru lat, ale zaczynam odbiegac od tematu...

 

opcja B na sprawdzenie dysku to podpiecie przejsciowka do stacjonarki (wyjdzie taniej niz zakup nowego dysku w ciemno) jesli nie masz drugiego lapcia i czysty system postawiony na dysku.

 

mialem swego czasu podobne objawy z laptopem - padal akurat (zintegorowany niestety) kontroler ide na plycie - dysk po prostu po wejsciu w idle nie chcial sie wzbudzic i wszystko wieszal jakby go ktos nagle z komputera fizycznie wyrwal

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  carlisle napisał(a):

smart to straszna lipa - ze 2 razy mi sie zdazylo w zyciu widziec ze dysk wymaga wymiany. generalnie moze nic nie pokazac a z nastepnym bootem sie po prostu nie wlaczy. jesli masz mozliwosc to proponuje zalozyc inny dysk i sprawdzic jak sie komputer zachowuje. programowe testy sa dobre tylko w jedna strone - jak wykaza problem to zdecydowanie masz problem, jak nic nie wykaza to i tak nie wiadomo czy gdzies nie ma uszkodzenia.

 

jesli nie masz mozliwosci przekladania czesci (przekladalbym wszystko po kolei - dysk, ram, na koncu procek) to wypal sobie jakiegos knoppix'a czy live xp na bartPE (troche lipa ale chodzi bez dysku przynajmniej) i zobacz czy widac poprawe. z toshibami jest jak z acerami niestety - sa dobre poki chodza. po pierwszych problemach sa do niczego. przykro mi to mowic ale dzisiaj taka prawda o tym producencie. solidnoscia wykonania czy pomyslem rozplanowania sie NIE umywaja to toshiby sprzed paru lat, ale zaczynam odbiegac od tematu...

 

opcja B na sprawdzenie dysku to podpiecie przejsciowka do stacjonarki (wyjdzie taniej niz zakup nowego dysku w ciemno) jesli nie masz drugiego lapcia i czysty system postawiony na dysku.

 

mialem swego czasu podobne objawy z laptopem - padal akurat (zintegorowany niestety) kontroler ide na plycie - dysk po prostu po wejsciu w idle nie chcial sie wzbudzic i wszystko wieszal jakby go ktos nagle z komputera fizycznie wyrwal

 

Dlatego poprosiłem o test hdtachem.

Ciężko żeby system chodził dobrze gdy średni transfer utrzymuje się na poziomie 5MB/S a czas dostępu 100ms itp.

 

cyRq powiedział że laptop kiedyś spadł, dlatego zakładam że istnieje prawdopodobieństwo że dysk uległ uszkodzeniu.

 

Czekam na wynik testu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  studenc1k napisał(a):

Sprawdź w Menedżerze urządzeń -> kontrolery IDE czy przypadkiem dysk nie przestawił się na tryb PIO.

To pierwsza rzecz jaką sprawdziłem. Wszystko śmiga w UDMA.

 

Co do tej nagłej awarii dysku, byłoby to dosyć podejrzane. Na starym systemie wszystko było ok (oprócz tego syfu). Postaram sie jutro zrobić testy HDTach'em i HDTune'em. Myśle żeby potraktować go jeszcze Low Level Formatem.

 

  carlisle napisał(a):

opcja B na sprawdzenie dysku to podpiecie przejsciowka do stacjonarki (wyjdzie taniej niz zakup nowego dysku w ciemno) jesli nie masz drugiego lapcia i czysty system postawiony na dysku.

Przejściówki? Z tego co widzę ten dysk ma zwykłe wejścia: sATA i Power sATA. Można go normalnie podpiąc pod PC zwykłymi kablami czy czymś sie różni ten moduł w lapku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A wiec tak:

HDTUNE S.M.A.R.T.:

Dołączona grafika

Jak widać troche BAD'ów ma.

Test zaczął od ~5mb, doszedł do 25mb momentami, potem spadł do 0 i system przestał reagować...

Przelecę go HDD Regeneratorem i zobacze czy coś to da. Potem Low Lever Format...

Zastanawia mnie tylko czemu wcześniej działał dobrze...

Edytowane przez cyRq

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej jak dysk jest sata to nie ma problemu - przejscioweczka tylko do ide.

jesli sysem przed formatem chodzil normalnie to proponuje wrzucic wszystko co toshiba ma na stronie do tego laptopa (nie tylko sterowniki ale tez ich latki i programy zarzadzajace) i po instalacji jednego robic restart by zobaczyc czy problem zniknal. mozesz wszystko wrzucic, ale kto by chcial smieci zabierajace ram i procek - tym sposobem zobaczysz czy za zaistniala sytuacje odpowiada oprogramowanie. nadal polecam zrobic szybka instalke windy na stacjonarce uzywajac tego dysku - stracisz ze 40 minut ale bedziesz mial pewnosc co do dysku

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wiec w sumie HDD Regenerator naprawił problem. znalazł wszystkie bady i je naprawił (niby). Teraz system śmiga elegancko. Nawet nie przeinstalowywałem tamtej windy, bo już mi się znudziło ;)

Teraz trochę poobserwuje jego działanie.

Mam jeszcze jedno pytanie. Gdy opuści się matryce (tzn zamknie lapka) powinien on wejść w stan wstrzymania, prawda? W tym wypadku jakoś mu to nie idzie. Jakby przechodzi w ten stan, lecz potem nie można nic zrobić. Czarny ekran i nic poza tym :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  cyRq napisał(a):

No wiec w sumie HDD Regenerator naprawił problem. znalazł wszystkie bady i je naprawił (niby). Teraz system śmiga elegancko. Nawet nie przeinstalowywałem tamtej windy, bo już mi się znudziło ;)

Teraz trochę poobserwuje jego działanie.

Mam jeszcze jedno pytanie. Gdy opuści się matryce (tzn zamknie lapka) powinien on wejść w stan wstrzymania, prawda? W tym wypadku jakoś mu to nie idzie. Jakby przechodzi w ten stan, lecz potem nie można nic zrobić. Czarny ekran i nic poza tym :P

A jedna dysk :D

 

Jak masz problem ze stanem wstrzymania, to najlepiej spróbuj przywrócić system z recovery.

Ewentualnie zainstaluj system od nowa.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...