YogiCK Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2007 (edytowane) Od 2 tygodni trwa w Kielcach strajk MPK. Dzisiejszej nocy wynajęta z Sosnowca firma ochroniarska weszła siłą do zajezdni na Pakoszu i wyrzucili z niej pracowników. Kilku podobno zostało poturbowanych. Więcej info > http://mpkkielcestrajk.ovh.org/articles.php?cat_id=1 Poniżej ładna fotka kim uraczył pracowników firmy prezydent naszego miasta Sprawa jest naprawdę poważna, kupe ludzi z miasta (w tym mój wujek) straci prawdopodobnie pracę. Kielczan prosił bym o pomoc strajkującym. Przed chwilą dostałem informację, że na teren zajezdni dostała się także Straż Miejska, z pałkami. Kierowcy narazie spowrotem dostali się do zajezdni. Edytowane 29 Sierpnia 2007 przez YogiCK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jin* Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2007 skad straznicy miejscy dostali palki? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YogiCK Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Nie wiem, taką informacje dostałem od osoby która tam była. Pozostałości po najeździe tych pseudoochroniarzy > http://mpkkielcestrajk.ovh.org/photogallery.php?album_id=5 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pajak28 Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Szkoda ludzi. Wczoraj byłem w Kielcach samochodem z tatą. Jeździ jakaś komunikacja zastępcza (chyba pościągali wszystkie rupiecie z całej Polski). Za takim jednym jechaliśmy. Jak stanął na światłach to zgasł mu silnik i nie mógł odpalić. Trwało to trochę, więc w końcu go ominęliśmy i nie wiem czy w końcu pojechał dalej. A co do tematu to użycie siły to przegięcie już. I niestety wygląda na to, że niestety dużo ludzi straci pracę... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YogiCK Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Jeszcze te durnie z UM twierdzą że to wszystko wina kierowców, że to oni atakowali, że mają filmy na których wszystko jest pokazane. Tyle że są też nagrane filmy w których pokazane jst sami ochroniarze atakowali pracowników. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
obiboqs Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2007 (edytowane) Poniżej ładna fotka kim uraczył pracowników firmy prezydent naszego miasta [obrazek] ORMO :lol2: Co do użycia siły - faktycznie przegięcie. Konstytucyjnie każdy ma prawo do strajku, a użycie przemocy jest zabronione. Tak więc uważam, że po zakończeniu sprawy (skoro macie część udokumentowane na taśmie) wartoby powalczyć o swoje w sądzie. edit: pardon :P Edytowane 29 Sierpnia 2007 przez obiboqs Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YogiCK Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2007 (edytowane) Takie same skojarzenia miałem jak zobaczyłem tą fotkę o 6 rano (mój wujek obudził mnie żebym rozpuścił wici gdzie się da i dał adres do tej stronki). Edytowane 29 Sierpnia 2007 przez YogiCK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misico Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Mnie też zaskoczył dziś fakt użycia rozwiązań siłowych wobec strajkujących kierowców. Czyżbyśmy jeszcze mieli tę naszą Polskę Ludową? PS: Proponuję przenieść ten temat na Oślą, bo na to zasługuje... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAX_ Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2007 (edytowane) http://wiadomosci.onet.pl/1596566,11,item.html Skoro było zagrożenie to dlaczego nie wezwał policji tylko prywatną firmę :blink: Coś kręci ten wasz prezydent... Edytowane 29 Sierpnia 2007 przez KAX_ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YogiCK Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2007 (edytowane) Jest taki numer, że prezydent Lubawski sam nie wie co mówi. Od kilku lat w zajezdni na Pakoszu nie ma zbiorników z paliwe - muszą jeździć gdzie indziej by tankować. Wiem to od mojego wujka który tam pracuje. Edytowane 29 Sierpnia 2007 przez YogiCK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xalpha Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Cała sprawa jest ogółnie pokręcona. Z jednej strony Lubawski i dziwne decyzje, z drugiej Latosinski, ktory sieje w gronie kierowcow straszne farmazony. IMHO z tej "firmy" i tak juz nic nie bedzie, a kierowcy moga skorzystac z duzo lepszych ofert pracy w firmach ktore beda wozily Kielczan od 1 wrzesnia. A komunikacja miejska w takiej formie jak jest teraz ? po 18 jak nie ma ludzi to jest ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paszczu Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Kolejne ofiary faszystowskiego rządu braci kaczorów :lol: I dobrze, porozganiać darmozjadów choćby i pałami - po prywatyzacji może zatrudnią osoby którym chce się pracować i nie boją się konfrontacji swoich kwalifikacji na wolnym rynku. Jak zwykle, związkowcy troszczą się przede wszystkim o dobro pasażera - za jego własne pieniądze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YogiCK Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Związkowcy... Denerwuje mnie takie gadanie. Ludzie żądali lepszych płac, lepszych warunków pracy. Tu nie chodziło tylko o widzimisię związkowców. Widzę jak tyra chociażby mój wujek, brat mojej starszej. U nich jest naprawdę krucho w domu, ta praca naprawdę była ważna. A pod rządami nowej firmy nie mógł być nawet pewny czy następnego dnia miał by robote. BTW ciekaw jestem czy jak by cię tak sprali pałami to też byś tak gadał. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paszczu Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Jako że jestem słabego zdrowia i wątłej postury to pod pały bym się nie pchał ;) Rozumiem, że wujek, rodzina i w ogóle szkoda... ale skoro wuj naprawdę tak ciężko tyra to niech idzie do firmy gdzie odpowiednio przeliczą jego krwawicę na plny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YogiCK Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zmień zawód w wieku ~45 lat... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
logray Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zmień zawód w wieku ~45 lat...Nikt nie mówi o zmianie zawodu tylko o zmianie pracy. Kierowcy zawodowi są potrzebni we wszystkich firmach. Jeśłi wierzyć prasie to nie rozumiem tego strajku. 5 letnie gwarancje pracy plus gwarancja podwyżek to chyba nie jest mało. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xalpha Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2007 (edytowane) Powód strajku - brak pakietu socjalnego itp Nieoficjalnie ? Zapewnienie pracy np. Latosinkiemu i jego zwiazkowi. Poczytajcie sobie; http://www.komunikacja-kielce.pl/umowa_uch...ii_990_2005.rtf http://www.komunikacja-kielce.pl/umowa_skan_mpk_fragm.pdf Swoją drogą, Twój wujek może isc teraz do jednej z 3 firm ktore zaczna wozic ludzi, podobno daja wieksze mozliwosci zarobku. Edytowane 29 Sierpnia 2007 przez Onio Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Paszczu jestes jeszcze na utrzymaniu rodziców co? A wolny piękny rynek znasz z podręczników do ekonomii D.Begg'a. W niektórych miejscach Polski ciągle rynek pracy jest rynkiem pracodawcy - zwłaszcza w świętokrzyskiem, ludzie którzy przepracowali w jednym zakładzie 30lat maja teraz rywalizować z dwudziestoletnimi o pracę... hmmm. Popieram tych ludzi i popieram zdrowe związki zawodowe. Wiem co to jest strach o pracę i nie życzę nikomu aby szedł do pracy ze strachem że go zwolnia, a następny pracodawca znajdował się w GBR. Patrzę na to wszystko z obecnego punktu widzenia ( i ja i żona zarabiamy nieźle) i wiem jak niektórym jest ciężko. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
forest kila zbila Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2007 (edytowane) lać na strajk nie chcą pracować na takich zasadach to niech znajdą inną pracę.. jak by u mnie w domu ktoś dwa tyg koczował to sam bym go pałką pojechał ogólnie nie podoba mi się idea związków zawodowych i uczestniczenia załogi w kierowaniu firmą - tutaj jest konflikt (pracodawca mniej płacić vs związki dusić kapitalistę) ale rozwiązać go powinien rynek,, nic na siłę nie działa dobrze jak jeszcze słyszę o gwarancji pracy czy gwarancji podwyżek - to są dodatkowe bonusy, przywileje,, to sie standardowo nie należy,, słabo mi ;] Edytowane 29 Sierpnia 2007 przez forest kila zbila Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paszczu Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Paszczu jestes jeszcze na utrzymaniu rodziców co? A wolny piękny rynek znasz z podręczników do ekonomii D.Begg'a. W niektórych miejscach Polski ciągle rynek pracy jest rynkiem pracodawcy - zwłaszcza w świętokrzyskiem, ludzie którzy przepracowali w jednym zakładzie 30lat maja teraz rywalizować z dwudziestoletnimi o pracę... hmmm. Popieram tych ludzi i popieram zdrowe związki zawodowe. Wiem co to jest strach o pracę i nie życzę nikomu aby szedł do pracy ze strachem że go zwolnia, a następny pracodawca znajdował się w GBR. Patrzę na to wszystko z obecnego punktu widzenia ( i ja i żona zarabiamy nieźle) i wiem jak niektórym jest ciężko. Tak, regularnie kursuję po kieszonkowe do mamuni :) Skoro razem z żoną dobrze zarabiacie, to zawsze możesz zasponsorować dodatkowo kilku kierowców z kieleckiego MPK, bo na razie robią to w biletach i podatkach wszyscy Kielczanie (bo skoro miasto chce sprzedać przedsiębiorstwo to znaczy że przynosi straty i trzeba do niego dopłacać). BTW: strach to najlepszy motywator. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukmek Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2007 (edytowane) Ale o co tak naprawdę chodzi związkowcom ? Chcieli wolnego rynku to mają. Płace na rynku przewozów są głównie uzależnione od konkurencji jaka panuje w danym regionie. A jeśli jej nie ma więc ... I co do tego że straci pracę: nie przypuszczam. Jeśli Twój wujek jest dobrym kierowcą to w nowej firmie na pewno znajdzie zatrudnienie. Przynajmniej u mnie kierowca zawodowy z doświadczeniem jest bardzo cenionym pracownikiem. Edytowane 29 Sierpnia 2007 przez lukmek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Prywatyzacja nie zawsze jest odpowiedzią na nierentowność Paszczu. Forest zdrowe związki zawodowe są normalna częścią gospodarki USA czy zachodniej Europy. Polskie związki maja swoje korzenie w socjaliźmie -> i słyszy się o nich źle lub bardzo źle -> gwarancje zatrudnienia w energetyce, górnicze emerytury itd, itp. Wolny rynek bez regulacji i interwencjonizmu państwa... hmm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ShaDiQ Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2007 I co do tego że straci pracę: nie przypuszczam. Jeśli Twój wujek jest dobrym kierowcą to w nowej firmie na pewno znajdzie zatrudnienie. Przynajmniej u mnie kierowca zawodowy z doświadczeniem jest bardzo cenionym pracownikiem. Najlepiej jeśli ten kierowca potrafi sam naprawić podstawowe usterki i gdy nie jest chamski dla pasażerów :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fatal Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Prawda jest taka, ze każdy z tych kierowców powinien dostać dyscyplinarkę za ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych. A jak znam życie to za okres strajku kierowcy będą domagać się pełnego wynagrodzenia. Paranoja. Każdy podpisał umowę o pracę, gdzie ma zapisane warunki wynagradzania i albo się na nie godzi albo nie. Ci kierowcy mają jeszcze mentalność z czasów komunizmu. Jeżeli nie odpowiadają im warunki pracy po prywatyzacji to droga wolna - każdą umowę można rozwiązać w trybie przewidzianym kodeksem pracy. W prywatnej firmie nikt by z nimi nie gadał. Przecież to co oni robią to jakieś szopki. Normalną firmę taki strajk by rozłożył na łopatki już po 2 dniach. Moja propozycja: tych, którzy natychmiast nie przerwą strajku zwolnić dyscyplinarnie - i podać do sądu z tytułu strat za przestój pojazdów, brak wpływów za bilety w okresie strajku, itp.. Jeżeli będą stawiać opór - wywalić siłą z zajezdni. Reszcie dać szanse na zmianę mentalności. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YogiCK Opublikowano 30 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2007 (edytowane) Skończmy może dyskusję nad sensem / przyczyną strajku. Bardziej chyba w tej chwil interesujące jest jak potraktowali zajezdnię ci pseudoochroniarze. Spora część taboru została uszkodzona - ochroniarze, niewiadomo po co starali się dostać do autobusów, które były puste. Zbiornik z paliwem podany przez p.Lubawskiego jako główna przyczyna ataku, od kilku lat jest pusty, a pracownicy nie będą przecierz niszczyli narzędzi swojej pracy podpalając baki. Potłuczone zostały szyby w kilku budynkach, kilku kierowców zostało dosyć solidnie obitych, trafili dop szpitala. Wszystko jest uwiecznione na taśmach monitoringu. To co niby zostało zapisane przez pracowników firmy ochroniarskiej / policji / SM, to to co działo się przy brami. Tam było najspokojniej. Piekło rozgrywało się w środku. Jak się zresztą okazuje, pracownicy ochrony o tym że jadą do Kielc, dowiedzieli się dopiero w drodze. Na początku powiedziano im że jadą jako obstawa dla jakiejś imprezy we Wrocławiu. Ci którzy odmówili wykonania zadania podobno zostali dyscyplinarnie zwolnieni. Edytowane 30 Sierpnia 2007 przez YogiCK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xalpha Opublikowano 30 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2007 http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,47262,4445593.html i po strajku. Na dodatek cofnęli zwolnienie prowodyra strajku ;/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...