Skocz do zawartości
piess

2 Problemy,athlon2500+xp

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Posiadam Asus A7N8Xdeluxe ,AThlon2500+xp ,512mb PC400Ram.Ati RAdeon 9600saphire,dysk samsung150gb SATA,nagrywarka dvd,zasilacz no name350W.Komputer mam ok 5lat. wszsytko chodzilo bardzo ladnie bez zadnych zawieszek restartow itd,nigdy nie bylo nic podkrecane,ok pol roku temu zaczely sie problemy:

1.po uruchomieniu kompa nie wlacza sie monitor chociaz komputer wydaje sie pracowac,dopiero po wylaczeniu zasilania za ktoryms razem zalacza sie (czasem to i za 10 razem dopiero zalapuje).

 

2.Zauwazylem takze ostatnio ze po tych ciaglych restartach bios ustawia mi FSB na 100Mhz,kiedy proboje zmienic na domyslne 166/11 to przy ladowaniu windowsa zawiesza sie komp ta sama sytuacja jest przy nizszym 133/11, windows laduje sie prawidlowo tylko przy 100/111 a na takim ustawieniu wszytko lipnie chodzi,juz nie wiem co z tym robic,temperatura procesora nie przekracza 35st. Z gory dzieki za pomoc!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zasilacz no name350W.Komputer mam ok 5lat. wszsytko chodzilo bardzo ladnie bez zadnych zawieszek restartow itd,nigdy nie bylo nic podkrecane,ok pol roku temu zaczely sie problemy:

1.po uruchomieniu kompa nie wlacza sie monitor chociaz komputer wydaje sie pracowac,dopiero po wylaczeniu zasilania za ktoryms razem zalacza sie (czasem to i za 10 razem dopiero zalapuje).

Hmm.. 5 lat pracowałeś na zasilaczu no-name?

Powiem tak: Te zasilacze mają to do siebie, że gdy nie mogą wyrobić (brakuje im mocy) albo się psują, albo się palą.

 

Różnica jest taka, że gdy zasilacz się pali, to następuje przepięcie i napięcie na linii +12V idzie w kosmos, najczęściej towarzyszy temu stopienie się mosfetu w zasilaczu i duszący dym. Wtedy też najczęściej prócz zasilacza siada większość (lub nawet wszystkie) inne podzespoły.

Gdy natomiast zasilacz się psuje, to nie towarzyszy temu żaden smród i tak dalej. Po prostu ten zasilacz będąc przez te (w Twoim przypadku) 5 lat przeciążany w końcu odmówił posłuszeństwa - i teraz brakuje mu mocy do tego stopnia, że nie radzi sobie z odpaleniem komputera.

 

Czyli zmień zasilacz. To jest pierwsza sprawa. Inna możliwość to wina uszkodzonego chipsetu płyty głównej - jednak w Twoim przypadku na 99% jest to kwestia zasilacza, a jeżeli okaże się, że jednak chipsetu płyty głównej, to najprawdopodobniej dlatego, że owy chipset od zasilacza dostał "kopniaka".

 

2.Zauwazylem takze ostatnio ze po tych ciaglych restartach bios ustawia mi FSB na 100Mhz,kiedy proboje zmienic na domyslne 166/11 to przy ladowaniu windowsa zawiesza sie komp ta sama sytuacja jest przy nizszym 133/11, windows laduje sie prawidlowo tylko przy 100/111 a na takim ustawieniu wszytko lipnie chodzi,juz nie wiem co z tym robic,temperatura procesora nie przekracza 35st. Z gory dzieki za pomoc!

Mówię - zasilaczowi brakuje mocy. Dlaczego mając świadomość, że masz zasilacz No-name nie wymieniłeś go wcześniej? I tak dobrze, że nie doszło do spalenia. To, co my tu piszemy, to nie są takie "zapobiegawcze dyrdymały" - wierz mi, wiele razy widziałem już palący się zasilacz no-name który do grobu ciągnął za sobą całego kompa. Kiedyś sam miałem zasilacz no-name (dawno, dawno temu..)i twierdziłem, że to pisanie o winie tych zasilaczy to bzdura - póki nie wymieniłem zasilacza i nie zauważyłem dużej poprawy stabilności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kupilem nwy zasilacz Amacrox Warrior AX450-PNF i dalej to samo. Oddaje kompa do serwisu

Właśnie zrobiłeś pierwszy krok w kierunku nowej platformy z tym zakupem zasilacza. 21A na lini 5V i obiążalność 130W na lini 3V&5V > to nie jest zasilacz pod ten komputer.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a może to jednak ten chip płyty gł. może być tak że on zmienia ustawienia FSB no i jakimś cudem zmienia tez napiecie na mniejsze niż defaultowe i wtedy po przestawieniu fsb ze 100 na 166 procesor nie chce wstać bo za niskie napięcie :rolleyes: nic innego mi nie przychodzi do głowy, no i jeszcze ten zasilacz jak wcześniej kolega pisał :wink:

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fakt, ten zasilacz trochę za mocny na ten komputer. Mogłeś się zapytać wcześniej, jaki kupić - zaoszczędziłbyś trochę pieniędzy ;) Jednak to, że zasilacz nie jest mocno obciążony nie powinno sprawiać żadnych problemów, a jedynie zapewnić Ci możliwość wymiany sprzętu bez wymiany zasilacza.

 

Jednak BTW: Pierwsze, co powinieneś zrobić, to sprawdzić komputer na innym (np. pożyczonym) zasilaczu by dowiedzieć się, czy jest to jego (i tylko i wyłącznie jego) wina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...