mookie Opublikowano 7 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2007 (edytowane) W różnych miejscach słyszy się "idziemy na hamburgera/hot-doga/zapiekanke" a w moim mieście chodzi się głównie na... knysze. Jest pełno budek z fast-foodem gdzie głównym daniem jest właśnie knysza dopiero potem jakieś zapiekanki itd. Serwuje się ją głównie z kotletem, parówką, tuńczykiem, kebabem, serem, wegetariańską. Jest jedno miejsce w mojej wiosce gdzie dają pyszną knysze, a tajemnica tkwi w prażonej cebulce i chrupiącej bo opiekanej bułeczce. Podzielcie sie waszymi doświadczeniami z knyszą :) Edytowane 7 Września 2007 przez mookie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-talib- Opublikowano 7 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2007 Knysza to polska strawa? Czy przywieziona przez wędrowne ludy za czasów potęgi Rzeczypospolitej? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imperator Kret Opublikowano 7 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2007 Knysza jest całkiem niezła. U mnie podają ją z kurczakiem, serem, pieczarkami, sałatą, takimi chrupkami jak niekiedy można spotkać w hamburgerach i sosem śmietanowym. Oczywiście w chrupiącej bułce. Dobre jedzonko, ale kebab i tak miażdży wszystko :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 7 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2007 Pierwsze słyszę, muszę kiedyś tego spróbować. :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHOT Opublikowano 10 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Września 2007 (edytowane) Knysza to polska strawa? Czy przywieziona przez wędrowne ludy za czasów potęgi Rzeczypospolitej? ...tak, w skrócie to pieczony chlebek z nadzieniem z kaszy i dodatków. Problem w tym, że w zwykłych budkach pod tą nazwą sprzedają zwykłe kebapy. :angry: Bardzo dobra rzecz, we Wrocławiu na przykład dobrą knyszę można zjeść w takim malutkim bardze na PKP - pierwszy na lewo jak się wchodzi od strony orlenu - gość na miejscu wypieka chlebki - polecam tą najbardziej oryginalną, z samą kaszą... :rolleyes: Edytowane 10 Września 2007 przez KHOT Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mookie Opublikowano 10 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Września 2007 ...tak, w skrócie to pieczony chlebek z nadzieniem z kaszy i dodatków. Problem w tym, że w zwykłych budkach pod tą nazwą sprzedają zwykłe kebapy. :angry: Bardzo dobra rzecz, we Wrocławiu na przykład dobrą knyszę można zjeść w takim malutkim bardze na PKP - pierwszy na lewo jak się wchodzi od strony orlenu - gość na miejscu wypieka chlebki - polecam tą najbardziej oryginalną, z samą kaszą... :rolleyes:Hmm... nie pomyliłeś czasem potraw? ta potrawa z kaszą i dodatkami o której mówisz nazywa się 'knysz' a to jest zupełnie coś innego niż knysza. Najlepsza knysza jaką znam to w budce nieopodal akademików kredki i ołówka. Z tym dworcem przypomniała mi się pewna afera kiedy sanepid w knyszach sprzedawanych w jednej z budek na dworcu znalazł... nie powiem co :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHOT Opublikowano 10 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Września 2007 'knysz' a to jest zupełnie coś innego niż knysza. ...no, a na moje oko, to ta "knysza" = "doner kebap" Knysz - o toto mi chodzi - pychota... B-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 10 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Września 2007 Knysz U mnie w "knyszy" sprzedaje sie najczesciej kebaby. Czy wolowe czy drobiowe. Fakt jest jeden w menu wyglada to tak: xxx w bułce xxx w cieście xxx w knyszy Gdzie bułka i knysza to. Bułka z sezamem (taka na hamburgery) tylko że ta "knysza" jest dodatkowo przypiekana na takiej jakby gofrownicy w prążki i staje sie cienka i płaska oraz strasznie chrupiąca. Co do knyszy wypiekanej a nie takiej "lewej" to nie mialem jeszcze okazji sprobowac:| W Zabrzu/Gliwicach zna ktos jakies miejsce:>? na ta knysza;)? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHOT Opublikowano 10 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Września 2007 Z tym dworcem przypomniała mi się pewna afera kiedy sanepid w knyszach sprzedawanych w jednej z budek na dworcu znalazł... nie powiem co :) ...jeżeli mówisz o tych budkach w tunelu prowadzącym na perony, to <zgroza mode on>. Najlepsze, kumpel tam kupuje i twierdzi, że to przeca zdrowsze i lepsze niż śmieci z McDonalda... :lol2: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mookie Opublikowano 11 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2007 ...jeżeli mówisz o tych budkach w tunelu prowadzącym na perony, to <zgroza mode on>. Najlepsze, kumpel tam kupuje i twierdzi, że to przeca zdrowsze i lepsze niż śmieci z McDonalda... :lol2:Tak, chodziły plotki że aż 7-miu dżentelmenów doprawiało sosik czosnkowy bo tyle odmian "przyprawy" wykrył sanepid. Przypomniałem sobie jeszcze że dobrą knysze dawali kiedyś (nie wiem jak teraz) w bufecie w akademiku t15 przy wittiga :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slayne Opublikowano 11 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2007 Hmm... nie pomyliłeś czasem potraw? ta potrawa z kaszą i dodatkami o której mówisz nazywa się 'knysz' a to jest zupełnie coś innego niż knysza. Najlepsza knysza jaką znam to w budce nieopodal akademików kredki i ołówka. Z tym dworcem przypomniała mi się pewna afera kiedy sanepid w knyszach sprzedawanych w jednej z budek na dworcu znalazł... nie powiem co :) Chodzi ci o ta na Bujwida co budka jest pod marketem(zapomniałem nazwy)? Żona mojego kumpla tam robi (niekiedy zamiast tam jest na psim polu ale nie wiem gdzie tam ta budka jest). Rzeczywiście dobra zarcie tam maja i co najwazniejsze wiem co jem tzn jak mi kumpla zonka przygotowuje :-P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...