pxr Opublikowano 7 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2007 Witam, kupiłem nowy procesor - pentium zamiast celerona i chce go wymienić (pisałem w innym temacie). Ale pojawił się problem dojścia do procka. Moja Toshiba A100-220 nie ma od spodu bezpośredniego dojścia (klapki). Czy może mi ktos podpowiedzieć jak się za to zabrać ?? Podejrzewam, że odkręca się od spodu wszystkie śróbki oznakowane jako B6, potem odwracam laptopa, otwieram klape i dźwigam cała srebną plastikową obudowe... i zostaje klawiatura, którą odpinam? Sam nie wiem... w sklepach komputerowych chcą za to - 100-150 zł ... prawie tyle co za proc dałem :( Pomoże mi ktoś ?? Jest to ten laptop: Myśle, że inne modele mają tą samą obudowę... Darek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Destiny Opublikowano 7 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2007 Pogoogluj bo na pewno ktos juz ta toshibe [a jak nie ta to podobny model] rozbieral. Zazwyczaj jest tak ze do proca dobierasz sie wlasnie od strony klawiatury, sciagasz obudowe, odpinasz klawiatke, odkrecasz chlodzenie, zakladasz nowy proc, smarujesz pasta termoprzewodzaca [generalnie tak jak w PC] i skladasz do kupy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
studenc1k Opublikowano 7 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2007 Dotyczy to co prawda Toshiby A105, ale kadłubek jest ten sam, więc nie powinno być problemów. http://www.irisvista.com/tech/laptops/Tosh...therboard-1.htm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pxr Opublikowano 7 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2007 (edytowane) Dzięki bardzo... trochę mnie to nie pokoi. Pierwszy raz będę laptopa rozbierał… szczerze powiedziawszy to nie jestem z tego zadowolony :/ No ale cóż, może nie taki diabeł straszny… Blaszaki znam na wylot… czas na laptopa. Rozbierał już ktoś? Może jakieś rady? Oprócz tego, że mam to robić pewnie powoli. Aha, martwi mnie jeszcze krok 9 i 18... ?? ?? ?? ?? Edytowane 7 Września 2007 przez pxr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Destiny Opublikowano 7 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2007 Dobre srubokrety [moj acer to byl prawie jak zespawany ;)] odrobina cierpliwosci i heja :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pxr Opublikowano 8 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Września 2007 Zrobione :) Śmiga, aż miło :] Wieczorem napisze więcej :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Griszman Opublikowano 13 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 13 Września 2007 Już minęło kilka dobrych wieczorów... :-P Napisz jak wrażenia po wymianie. Czy różnica w codziennej pracy jest bardzo odczuwalna? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pxr Opublikowano 13 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 13 Września 2007 Już minęło kilka dobrych wieczorów... :-P Napisz jak wrażenia po wymianie. Czy różnica w codziennej pracy jest bardzo odczuwalna? Tak, wiem ... minęło już parę dni :) Kultura pracy między Celeronem a Pentium jest niesamowita ... po prostu jest cisza !! Totalna cisza... czasem wiatraczek się włączy (chyba na pół lub nawet ćwierć obrotach) ale to sporadycznie. Jedynie kiedy się włącza to przy uruchamianiu laptopa :) Jestem w szoku :) Co do wydajności to jest zauważalna różnica, programy otwierają się troszkę szybciej :) Ogólnie nie ma takich czkawek jak na celeronie, że chwile myśli i musisz poczekać na coś sekundę. Nawet Colin 2005 mi nie czka... na celeronie zdarzało mu się to (akurat zawsze jak wchodziłem w zakręt ;p ) - ale było to 2-3 razy podczas wyścigu - taki stop jakby. Teraz nic takiego nie ma. Czy praca na baterii się wydłużyła nie wiem, jeszcze nie sprawdzałem :) nie miałem okazji, ale jak coś to dopiszę. Podsumowując: warto wymienić celerona na pentium (ale 2 MB). Różnica jest odczuwalna - nie jest jakaś super hiper gigantyczna - ale czuć świeżość <-- to chyba dobre słowo :) No i brak czkania... które niekiedy drażni... tzw. muszę czekać na "właściwości" :) Szczerze polecam :) bez owijania w bawełnę :) Teraz walcze ze sprzedażą celerona :) może ktoś chce 1.6/1MB/400 ?? jest na allegro :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...