Skocz do zawartości
Gość dragonlore

Lost Odyssey

Rekomendowane odpowiedzi

Gość dragonlore

az dziw bierze ze tak wyczekiwany tytul wsrod gier RPG nie ma jeszcze tematu na forum!

 

To jedna z tych gier ktore bedzie warto posiadac w swojej kolekcji fana RPg'ow

 

grafika postaci i otoczenia naprawde swietna,system walki w stylu a'la Final Fanstasy z mala innowacja,ta gra to obowiazek ;)

 

ponizej najnowsze trailery

 

Lost Odyssey HD

 

Lost Odyssey SD

 

polecam oczywiscie dla szybkich lacz filmik w HD,poniewaz bardzo powaznie zrywa resztki wlasow z glowy lacznie z cebulkami :wink:

 

zamieszczam jeszcze filmik z gameplay'a z tech-demo

 

gameplay HD

 

gameplay SD

 

i jeszcze kontynuacja powyzszego gameplay'a z dluga sekwencja walki-efekty i cala reszta to pierwsza liga,obejrzyjcie koniecznie!!

 

gameplay nr2 HD

 

gameplay nr.2 SD

Edytowane przez dragonlore

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gra zawitala juz do Japoni :)

 

a pozniej pierwsze 10 min :)

 

pierwsze 10 min

Niestety, obawiam sie, ze po wielu godzinach grania walka bedzie najbardziej irytujaca czescia gry. Za kazdym razem te same ciosy, combosy, a przede wszystkim cala walka zabiera strasznie duzo czasu.

 

Pod wzgledem graficznym gra fajna, mam nadzieje, ze pod wzgledem fabuly takze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość dragonlore

Niestety, obawiam sie, ze po wielu godzinach grania walka bedzie najbardziej irytujaca czescia gry. Za kazdym razem te same ciosy, combosy, a przede wszystkim cala walka zabiera strasznie duzo czasu.

 

Pod wzgledem graficznym gra fajna, mam nadzieje, ze pod wzgledem fabuly takze.

przeciez gra bedzie troche w stylu Final'a wiec i walk pewnie bedzie sporo,ale oprocz scenariusza to walki z Bossami i sub-bossami beda tez glowna atrakcja gry.

No i w kazdej grze masz po jakims czasie te same combo,uderzenia itp-tylko na szczescie w tego typu rozgrywce na roznych wrogow trzeba uzyc innych technik bokowych lub magi co uprzyjemnia gre :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jaki jest najbardziej prawdopodobny termin premiery wersji PAL? Bo co strona to inne terminy - raz koniec grudnia, raz luty a widziałem też "niusy", że dopiero w sierpniu... Jest jakaś wiarygodna strona?

 

Aha, ale o PL to pewnie można zapomnieć?

Edytowane przez Namod

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jaki jest najbardziej prawdopodobny termin premiery wersji PAL? Bo co strona to inne terminy - raz koniec grudnia, raz luty a widziałem też "niusy", że dopiero w sierpniu... Jest jakaś wiarygodna strona?

 

Aha, ale o PL to pewnie można zapomnieć?

A ile gier w PL do tej pory widziales na xboxa 360? :D

Watpie, zeby taka gra wyszla w wersji PL. A jezeli na kazdej stronie data premiery jest inna, to jest ona pewnie nieznana i bedzie jeszcze kilka razy odkladana ;)

 

@down Namod: Wiem, ze FM2 i Piniata jest w PL bo nawet je dostalem z xboxem, ale mi chodzilo o jakies "normalne gry" (popularniejsze) na xboxa. Oczywiscie nie twierdze, ze FM2 jest zla :P

@down draak: wiadomo, ze jest kilka tytulow ale nie ma tego za duzo i o to wlasnie mi chodzilo.

Edytowane przez Tompior

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jaki jest najbardziej prawdopodobny termin premiery wersji PAL? Bo co strona to inne terminy - raz koniec grudnia, raz luty a widziałem też "niusy", że dopiero w sierpniu... Jest jakaś wiarygodna strona?

 

Aha, ale o PL to pewnie można zapomnieć?

na dzień dzisiejszy:

Europa - 2008-02-29

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ile gier w PL do tej pory widziales na xboxa 360? :D

Hmm.., no i tu Cię zaskoczę, bo dajmy na to choćby prześwietna [przynajmniej dla mnie] FORZA 2... O kilku innych nie wspomnę... Kolega chyba z "klockiem" nie na czasie :D

 

na dzień dzisiejszy:

Europa - 2008-02-29

Mhmm, koniec lutego - nie jest źle :)

Edytowane przez Namod

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość dragonlore

A Mass Effect?

ME jest jak najbardziej powazne itp-ale to zupelnie inny "rodzaj" i styl gry niz w L-O,poprostu podeszlo by mi co al'a Japon :)

 

Edit:wlasnie widze ze LO jest juz w necie w wersji uwaga Jap...ale dziala w palu i ma jezyk angielski do wyboru-dzisiaj akurat zaluje ze nie mam przerobonej konsoli,nie dlatego ze chcialbym kogos oszukac na kase tylko dlatego ze chcialbym juz w to pograc ,a tak musze czekac i czekac a piniazki odlozone nudza sie razem ze mna ;)

Edytowane przez dragonlore

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wg. mnie gra jest bardzo podobna do serii FF nawet ta melodyjka "midi" jest też podobna ;o przynajmniej xboxowcy beda mogli w koncu docenic system walk z FF :P pzdr.

 

zagralbym sobie w to :P

"Reżyserem" tej gry jest Hironobu Sakaguchi, człowiek odpowiedzialny właśnie za serię FF oraz za ostatni 360tkowy niewypał jakim był Blue Dragon. Więcej na: http://imdb.com/name/nm0756983/

 

Aha, potwierdzam że pojawiła się działająca PALowska wersja w języku angielskim. Póki co widziałem jednak tylko 5 minut filmu, 3 minuty walki (oczywiście schemat z FF), znowu parę minut filmu ;) itd..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cicho w tym temacie jakby wszyscy uparcie grali :P

 

Tytulem odswiezenia - mala recka. Od razu zastrzegam, ze na liczniku mam dopiero 3 godziny, wiec fabule dopiero liznalem ;)

 

Tak na poczatek: gra nie nazywa sie Final Fantasy chyba tylko dlatego, ze Square Enix trzyma licencje. Na kazdym elemencie gry slowa Final fantasy sa wymalowane wielkimi, oczojebnymi literami ;) Po prostu Final pelna geba. Oczywiscie, zasluga to przede wszystkim panow Hironobu Sakaguchi'ego (scenariusz) i Nobuo Uematsu (muzyka).

 

Grafika - mniam ;] Filmiki pierwsza klasa, grafika w samej grze nie odbiega od owych filmikow az tak bardzo. Sam miod, niestety z lyzka dziegciu (a w zasadzie dwoma):

1. wlosy Seth (towarzyszki podrozy) sa zrobione tragicznie, wygladaja jak kilka bitmap na krzyz...

2. Kaim (glowny bohater) jest strasznym krotkowidzem :P A dokladniej - w grze jest dodany blur, ktory rozmywa obiekty i otoczenie w pewnej odleglosci od bohatera (mowimy o lazeniu po mapie), co ma potegowac wrazenie przestrzeni. Wszystko byloby dobrze, gdyby Kaim caly zcas znajdowal sie na pierwszym planie. Niestety, (jak to czesto w jRPG bywa) kamera wisi w zasadzie sztywno nad lokacja, co powoduje, ze Kaim czesto jest na drugim albo i trzecim planie i wtedy rozmycie pojawia sie na pierwszym planie. Nie zawsze rzuca sie to w oczy, ale potrafi sie pokazac piekne mydlo...

Skoro juz przy tym jestesmy, to pare slow o wygladzie glownego bohatera - kuzwa, jaki on brzydki... jeszcze jak go zobaczylem w kolczykach, to wymieklem.

Ogolnie postacie sa zaprojektowane dobrze, choc czasami odnosze wrazenie, ze niektorzy sa za szerocy w barach - ale moze to kwestia noszonych pancerzy. BTW. pancerzy - wojska Uhry wygrywaja plebiscyt na najbardziej idiotyczny helm w historii gier komputerowych :lol2:

 

Loadingi sa znosne, animacja nie chrupie, nawet gdy duzo sie na ekranie dzieje.

 

Muzyka - o Final Fantasy juz wspominalem, a to chyba wyczerpuje temat ;)

 

Mechanika walk przywodzi na mysl FFX - system turowy, bez limitu czasowego. Kazda postac moze nosic pierscien (robiony samodzielnie ze znajdowanych w grze skladnikow), ktory dodaje bonusy do ataku, zalezne od typu pierscienia, jesli podczas szarzy postaci przytrzyma sie i w odpowiednim momencie pusci RT (brzmi dziwnie, ale w praniu wychodzi calkiem dobrze, choc trzeba miec naprawde dobre wyczucie czasu, zeby zaliczyc Perfect). Sa tez skille i magia.

Magia dziala interesujaco, bo kazdy czar ma dwa parametry: czas rzucania (w turach) i szybkosc (decydujaca o kolejnosci w turze rzucenia - czary o wysokiej szybkosci zostana rzucone na poczatku tury). W trakcie jak postac/przeciwnik przygotowuje czar mozna go klepac, co powoduje wydluzenie czasu rzucania - po zadaniu odpowiedniej ilosci obrazen czar sie w ogole nie uda. Mozna tez przerwac rzucanie w dowolnej turze, gdy przyjdzie kolej postaci. Fajny patent, bo silne czary trzeba zaplanowac z wyprzedzeniem.

Druzyna (przeciwnicy tez) walczy w dwoch szeregach, pierwszy szereg stanowi ochrone drugiego - im wiecej HP ma pierwszy szereg, tym wieksza redukcja obrazen zadawanych postaciom w drugim szeregu.

 

Oddzielny temat to skille, tu tez jest pare ciekawostek. Postacie dziela sie na dwie grupy - Niesmiertelnych (m.in. glowny bohater) i smiertelnikow. Smiertelnicy zdobywaja nowe skille w miare zdobywania poziomow (ew. jesli zaloza przedmiot ze skillem, to moze owego skilla natychmiast uzywac), zas Niesmiertelni nie - musza sie uczyc od smiertelnikow (poprzez tzw. Skill Link), tak samo skilli z przedmiotow nie moga uzywac od razu, tylko musza sie ich najpierw "nauczyc" (poprzez zdobywanie skill pointow wraz z poziomami) - za to po nauczeniu skill wchodzi do ich repertuaru na stale, nawet jesli zdejma przedmiot.

Moze brzmi skomplikowanie, ale w praniu jest proste i intuicyjne.

 

Dobra, tyle technikaliow, czas troche o samej grze ;)

 

Fabula po tych trzech godzinach dopiero sie zaczyna rozkrecac, wiec ciezko mi napisac cos konstruktywnego. Zapowiada sie calkiem interesujaco. Oprocz glownej gry (czyli watku glownego + watkow pobocznych) sa jeszcze wspomnienia glownego bohatera (Niesmiertelni nie pamietaja swojej przeszlosci) - sny, w ktorych przypominaja mu sie rozne historie z przeszlosci. Na razie spotkalem jedna, ale powiem tak: jesli wszystkie trzymaja taki sam poziom, to szykuje sie niezla uczta.

Tutaj mozna obejrzec owa pierwsza historie (a raczej przeczytac, bo to tylko tekst + muzyka, ale warto): http://youtube.com/watch?v=SHGEANWBYVA&feature=related (spoilerow nie ma, bo nie jest zwiazana z fabula gry).

Postacie sa calkiem fajne - glowny bohater, Kaim, jest jak na moj gust zbyt metroseksualny z wygladu i probuje zgrywac badassa, Seth jest zarabista, Jansen jest irytujacy, ale wiarygodny. Wielkie brawa dla angielskich VA za bardzo dobre podlozenie glosow - szczegolnie Seth jest zagrana wybornie.

Klimat jest typowym dla FF polaczeniem magii, fantasy i steampunku (ze szczegolnym w tym przypadku naciskiem na ten ostatni) - wychodzi to dobrze, zaprojektowane jest z polotem.

 

Po dotychczasowym obcowaniu z LO - zdecydowanie polecam, chociaz jak ktos nie lubi jRPG to od LO sie raczej IMO odbije. Kreska jest co prawda dosc realistyczna (w sensie "mangowosci"), ale mechanika i system walki sa juz japonskie do bolu.

 

Aha, slowo na koniec: polecam wersje japonska, bo opakowanie jest duzo lepsze. Pudelko jest grubsze i plyty sa zapakowane oddzielnie, kazda na specjalnej tacce, a nie na chama wepchniete jedna na druga jak w wersji europejskiej. Jedyny minus wersji japonskiej to opisy achievementow w kanji - ale to IMHO maly problem, bo owe opisy mozna bez trudu znalezc w necie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co, dla mnie Sakaguchi trzyma klase, square enix może teraz zacząc powoli robić w galoty, bo gość ktory stworzył FF jest teraz przeciwko nim i nie zamierza na Lost Oddysey zaprzestać, które (imho) jest świetne, tak jak finale do cześci X, którymi zresztą Sakaguchi sam sie zajmował.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

costi hmm jesteś dopiero po 3h(ja po 60h) gry więc dlatego myślisz, że grafika w grze nie różni się w filmikach znacznie. Początek gry, zwłaszcza walka z żołnierzami wygląda wg mnie fenomenalnie i różnica między filmem, a real game jest niezauważalna, ale później jest zdecydowanie gorzej. Gra jest bardzo nierówna pod względem grafiki, czasami jest pięknie(efekty czarów, zwłaszcza Composite), a innym razem aż oczy bolą od samego patrzenia.

Co do postaci, Jansen irytujący hehehehe, najlepsza postac w grze, a jego walki słowne z Cook i Mackem są bezcenne, niewspominając oczywiście o jego relacji z Ming :oops: .

Kaim metroseksualny?

Najmniej metroseksualny bohater jRPG jakiego świat widział, Tidus czy emo Squall oni fakt są metroseksualni, a Kaim to czysta dekadencja.

Edytowane przez HattoriH

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze metroseksualny to zle okreslenie... ale jak go pierwszy raz zobaczylem, to pierwsze co mi przyszlo na mysl to "co za pedal" :P

Jak go zobaczylem w kolczykach to juz w ogole ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szybkie pytanko. Czy spotkał się ktoś z was z wersją Lost Odyssey wydaną na 3 płytach DVD a nie na 4? Właśnie przeglądam oferty na allegro i nawet miałem zamówić u jednego kolesia, niby nówki ale bez folii. Ponieważ zdjęcia płyt nie było więc się zapytałem czy w pudełkach niczego nie brakuje. W odpowiedzi dostałem że gra składa się z 3 płyt a nie z 4, tak samo jak w oryginale...? Coś mi nie pasuje. Nigdy nie słyszałem o czymś takim. Opakowania są od wersji PAL, ponoć 3xA. Jakieś sugestie? Może to tylko pomyłka i są 4 płyty...

Macie link do aukcji ale niewiele tam jest napisane: klik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z dnia 29 grudnia 2k8:

Nie wiem... kazda wersja LO, o jakiej slyszalem, miala 4 plyty...

Sprawa się wyjaśniła. Koleś popełnił błąd i sam się poprawił jeszcze zanim ja wysłałem mu maila z pytaniem. Niestety tego maila dostałem z jakimś pół godzinnym opóźnieniem i zareagowałem na tego wcześniejszego gdzie był błąd. Ja wysłałem maila o 13.34 a on swój poprawiony już o 13.16 tyle że go nie miałem jeszcze w mojej skrzynce (wp.pl...żal). Także chyba zamówię ;).

 

Narka.

 

EDIT: Zamówiłem. Miejmy nadzieje ze wszystko będzie ok, jak coś to was tutaj poinformuję ;).

 

z dnia 31 grudnia 2k8

 

Gra już przyszła, jest wszystko co powinno być, płytki nóweczki :D. Później sprawdzę czy działa ale nie powinno być problemu. Także dobrze że sobie wyjaśniłem sprawę ze sprzedającym przed kupnem ;). Pozdro.

 

EDIT:

Sprawdziłem i pierwsza płytka instaluje się na HDD bez zająknięcia choć jednak jest na niej rysa której wcześniej nie zauważyłem (najpewniej powstała w pudełku, i ma jakieś 1,5 cm długości...).

 

Mam też pytanie, czy u was też ta gra jest wyświetlana w dashu w języku japońskim? Tzn. gra jest PAL, full Anglik (grałem, widziałem, słyszałem) ale w dashu zamiast nazwy "Lost Odyssey" mam japońskie "krzaczki". To samo z listą achivementów i ich opisem... dziwne to trochę :P.

Edytowane przez TrueVanDal

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam też pytanie, czy u was też ta gra jest wyświetlana w dashu w języku japońskim? Tzn. gra jest PAL, full Anglik (grałem, widziałem, słyszałem) ale w dashu zamiast nazwy "Lost Odyssey" mam japońskie "krzaczki". To samo z listą achivementów i ich opisem... dziwne to trochę .

Pisalem o tym wczesniej - masz wersje na rynek japonski. Grube pudelko, z oddzielnymi tackami na kazda plyte?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pisalem o tym wczesniej - masz wersje na rynek japonski. Grube pudelko, z oddzielnymi tackami na kazda plyte?

ja mam tak samo - wersja angielska z instrukcja po polsku (płyty w jednej tacce + koperta)

 

a sama gra jest rewelacyjna.

Mam bardziej coś jak yamaykee tyle że instrukcja po angielsku a nie po polsku, gra jest full Anglik, PAL, wyprodukowana w Irlandii. 3 płyty na jednym trzpieniu plus czwarta w kopercie. A czemu w dashu widnieje pod japońską nazwą to nie mam pojęcia. Ogólnie mało ważne ale z achievementami lekka lipa bo nie wiadomo co się odblokowało :lol2:. Chyba trzeba by ogarnąć język japoński :D.

 

Pozdro i Szczęśliwego Nowego Roku!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość dragonlore

Mam bardziej coś jak yamaykee tyle że instrukcja po angielsku a nie po polsku, gra jest full Anglik, PAL, wyprodukowana w Irlandii. 3 płyty na jednym trzpieniu plus czwarta w kopercie. A czemu w dashu widnieje pod japońską nazwą to nie mam pojęcia. Ogólnie mało ważne ale z achievementami lekka lipa bo nie wiadomo co się odblokowało :lol2: . Chyba trzeba by ogarnąć język japoński :D .

 

Pozdro i Szczęśliwego Nowego Roku!

ja mam wersje UK/FR cos w ten desen i w dashu podobnie jak ty mam tytul po Japonsku :rolleyes:

kiedys na 1 xbox'ie mialem instalnego Fable w wersji FR,jakis czas pozniej wlaczam a tam wersja UK,dziwne rzeczy czasem dzieja sie z elektronika :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skończyłem pierwszą płytkę, gra wciąga jak diabli :). Zauważyłem przy okazji dziwne zachowanie mojej konsolki. Po skończeniu płytki, zapisałem stan gry i wyłączyłem żeby skasować obraz "płyty 1" a zgrać obraz "płyty 2" na dysk. I tutaj był zonk, płyta nie chciała się usunąć :blink:. Z poziomu "Biblioteki gier" niby się usuwało ale na dysku dalej zostawało, próba skasowania z dysku w "Ustawieniach" kończyła się błędem ("Nie można usunąć pliku")... Dopiero po restarcie konsoli dało się to usunąć bez zająknięcia. Ciekawe czy to tylko zbieg okoliczności pojawiający się raz na milion czy może jednak w NXE jest jakiś bug...

 

Pozdro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...