Cichy Hdd

[htw]

Witam

 

jak w temacie szukam cichego dysku, cisze przedkładam na wydajnosc, co moglibyscie polecic ..... ??

 

moze cos takiego http://sklep.benchmark.pl/pelny_18949.html

Edytowane 28 Września 2007 przez htw

[janekwisniewskipadl]

http://sklep.benchmark.pl/pelny_35606.html

 

Idealny dla Ciebie ;)

[htw]

a np cos takiego http://sklep.benchmark.pl/pelny_45688.html ?? , ma byc ciuchutki :D

 

typ łożyska - FDB (Fluid Dynamic Bearing) cokolwiek to znaczy ale jak pisza tzn ze to pewnie jakies udogodnienie no i jeden talez ....

Edytowane 28 Września 2007 przez htw

[DziubekR1]

http://sklep.benchmark.pl/pelny_35606.html - jesli chcesz ciszy, to to jest ostatni dysk jaki powinienes brac pod uwage... nie zrob tego bledu co ja.

[Slow]

Ten bedzie cichy (zawsze mozna go jeszcze bardziej wyciszyc Quiet Drive'em), wydajny (prawie jak dobra 3,5) i duzy:

Seagate Momentus 7200.2 8MB - 300GB

[htw]

Ten bedzie cichy (zawsze mozna go jeszcze bardziej wyciszyc Quiet Drive'em), wydajny (prawie jak dobra 3,5) i duzy:

Seagate Momentus 7200.2 8MB - 300GB

pincec zl to troche duzo :/ Quiet Drive'a mam na raptorze i musze pwoiedziec ze bardzo ładnie go wygluszył :) ten nosnik ma byc na muzyczke i filmy cos do 200, 250 GB ...

[chemiczny_ali]

pincec zl to troche duzo :/ Quiet Drive'a mam na raptorze i musze pwoiedziec ze bardzo ładnie go wygluszył :) ten nosnik ma byc na muzyczke i filmy cos do 200, 250 GB ...

Czego oczekujesz od dysku? Masz cichy komputer i świst talerzy doprowadzi Cię do szału? Czy może wibrację dysku?

 

Obojętnie co jest priorytetem najlepszy chyba będzie ten dysk który ODRADZA Dziubek :D Albo jakaś odmiana jedno talerzowa 200-250GB :wink: Jeśli ma być cichy to tylko i wyłącznie szajsung :? pzdr

[DziubekR1]

Ale ja wlasnie nie rozumiem, tego ze ludzie uwazaja Samsunga za cichy dysk. Jesli to jest cichy dysk, to ja nie potrafie sobie wyobrazic jak chodzi dysk glosny. Jaki ten Samsung ma plus ?

 

1) Wibracje, ze naprawde jeszcze takich nie spotkalem

2) Glowica chrobocze, ze tez szkoda gadac, zarowno w normalnej pracy, a jak sie wlaczy test "Random Access" w HD Tachu, to juz wogole podskoczysz na krzesle, bo sie wystraszysz.

3) Talerze szumia tak, ze jak wylaczylem dysk, to w obudowie zrobilo sie o niebo ciszej.

 

Gdzie tu jest chociaz slad cichego dysku ? Ja dzisiaj bym bral WD 320GB AAKS. Nie wierze, zeby byl glosniejszy od Samsunga. To nie jest dysk z testu na Pure, gdzie Samsung byl "Nieslyszalny i nie posiadal zadnych drgan". Ja jestem bardzo niezadowolony z zakupu.

 

EDIT:

 

Dodam, ze ostatnio kupil tego T166 tez moj kumel, szkoda ze bez konsultacji ze mna i u niego chodzi tak samo jak u mnie, wiec to nie jest odosobniony przypadek. Ja mialem wczesniej Barke VII 80GB, ona po 4 latach chodzila duzo ciszej i nie miala nawet 1/4 tych drgan co Samsung. Jesli to ma byc postep technologiczny, to ja pier... taki postep :(

Edytowane 28 Września 2007 przez DziubekR1

[htw]

tez sie zastanawialem nad jakims jednotalezowym samsungiem ale dziubek tu troche namieszał .. :]

[janekwisniewskipadl]

Czego oczekujesz od dysku? Masz cichy komputer i świst talerzy doprowadzi Cię do szału? Czy może wibrację dysku?

 

Obojętnie co jest priorytetem najlepszy chyba będzie ten dysk który ODRADZA Dziubek :D Albo jakaś odmiana jedno talerzowa 200-250GB :wink: Jeśli ma być cichy to tylko i wyłącznie szajsung :? pzdr

Sluchaj kolege i bierz Samsunga!!

 

Ale ja wlasnie nie rozumiem, tego ze ludzie uwazaja Samsunga za cichy dysk. Jesli to jest cichy dysk, to ja nie potrafie sobie wyobrazic jak chodzi dysk glosny. Jaki ten Samsung ma plus ?

 

1) Wibracje, ze naprawde jeszcze takich nie spotkalem

2) Glowica chrobocze, ze tez szkoda gadac, zarowno w normalnej pracy, a jak sie wlaczy test "Random Access" w HD Tachu, to juz wogole podskoczysz na krzesle, bo sie wystraszysz.

3) Talerze szumia tak, ze jak wylaczylem dysk, to w obudowie zrobilo sie o niebo ciszej.

 

Gdzie tu jest chociaz slad cichego dysku ? Ja dzisiaj bym bral WD 320GB AAKS. Nie wierze, zeby byl glosniejszy od Samsunga. To nie jest dysk z testu na Pure, gdzie Samsung byl "Nieslyszalny i nie posiadal zadnych drgan". Ja jestem bardzo niezadowolony z zakupu.

 

EDIT:

 

Dodam, ze ostatnio kupil tego T166 tez moj kumel, szkoda ze bez konsultacji ze mna i u niego chodzi tak samo jak u mnie, wiec to nie jest odosobniony przypadek. Ja mialem wczesniej Barke VII 80GB, ona po 4 latach chodzila duzo ciszej i nie miala nawet 1/4 tych drgan co Samsung. Jesli to ma byc postep technologiczny, to ja pier... taki postep :(

I tutaj sie zjawiska paranormalne zaczynaja ;-) moj brat ma AAKS i jest tak glosny jak pisza na tescie, a kumel ma T166 i jest tak cichy jak na tescie pisza :D porownaj ten dysk prosze do Seagate badz WD 320gb a potem powiedz ktory jest cichszy :) poprost w sklepie zeby Ci oba podlaczyli bo chcialbys kupic i nie wiesz ktory ciszej pracuje. Ja tak robilem ostatnio i powiedzialem "Nie dziekuje, jednak odkupie od kolegi bo widze ze tak samo glosno pracuja wiec zaoszczedze 100zl" i sie zmylem ze sklepu xD

[chemiczny_ali]

Ale ja wlasnie nie rozumiem, tego ze ludzie uwazaja Samsunga za cichy dysk. Jesli to jest cichy dysk, to ja nie potrafie sobie wyobrazic jak chodzi dysk glosny. Jaki ten Samsung ma plus ?

 

1) Wibracje, ze naprawde jeszcze takich nie spotkalem

2) Glowica chrobocze, ze tez szkoda gadac, zarowno w normalnej pracy, a jak sie wlaczy test "Random Access" w HD Tachu, to juz wogole podskoczysz na krzesle, bo sie wystraszysz.

3) Talerze szumia tak, ze jak wylaczylem dysk, to w obudowie zrobilo sie o niebo ciszej.

 

Gdzie tu jest chociaz slad cichego dysku ? Ja dzisiaj bym bral WD 320GB AAKS. Nie wierze, zeby byl glosniejszy od Samsunga. To nie jest dysk z testu na Pure, gdzie Samsung byl "Nieslyszalny i nie posiadal zadnych drgan". Ja jestem bardzo niezadowolony z zakupu.

 

EDIT:

 

Dodam, ze ostatnio kupil tego T166 tez moj kumel, szkoda ze bez konsultacji ze mna i u niego chodzi tak samo jak u mnie, wiec to nie jest odosobniony przypadek. Ja mialem wczesniej Barke VII 80GB, ona po 4 latach chodzila duzo ciszej i nie miala nawet 1/4 tych drgan co Samsung. Jesli to ma byc postep technologiczny, to ja pier... taki postep :(

Paranormalne :D Nie, po prostu dziwnym zbiegiem okoliczności Dziubek wraz z kolegą trafili na skopane egzemplarze (nie wiem jak to możliwe) :wink:

 

Jak szajsung (model 320GB) się zachowuję w konfrontacji z Barką 320GB i starszym bratem SP1614N opisałem tutaj http://forum.purepc.pl/index.php?s=&sh...t&p=2757463 :) Ogólnie cały tamten temat można również poczytać :wink: pzdr

[DziubekR1]

No ale jakim cudem, ja, moj kolega i do tego jeszcze juz kilka osob na tym forum trafilismy na takie egzemplarze ? Jeszcze na necie tez czytalem opinie jakiegos typa, co zrobil test na swojej stronie i tak samo tragedia. Jesli to jest cichy dysk, to naprawde nie potrafie sobie wyobrazic jak chodzi Seagate, czy WD, jesli maja byc glosniejsze.

[Macieqqq]

Dlatego moim zdaniem z Samsungiem jest loteria... mialem ten sam dylemat, wybor padl na Hitachi z podpisu = cisza.

[forest kila zbila]

żaden dysk nie będzie cichy jak go przykręcisz do obudowy ;] hitachi się sprawdzi, jest cisza o ile jest miękko zamocowany.

z samsungami pewnie jest to samo co z p80 - wibracje na budę i jest masakra ;) ale jak go sobie zamocujesz miękko to jest pięknie ;)

 

na koniec mały tip - nowe dyski są równie szybkie jak stary raptor, moze zakup coś dużego wsadź w sqd i olej raptora ? myślę że taki samsung 500gb nie będzie w sqd głośniejszy niż raptor

[DziubekR1]

Forest, zapomnialem Ci podeslac jak rozwiazalem problem z wibracjami dysku:

 

 

W sumie to wiem, ze badziewne fotki, ale nei chcialo mi sie calej obudowy rozbierac :) Mozna bylo odciac odstajace gumki po przywiazaniu, to by duzo lepiej wygladalo, ale pomyslalem, ze lepiej je zostawie i obwiazalem, bo moze sie przydadza :)

Efekt, wiadomo, wibracje wyeliminowane, ale glowicy juz nie wycisze.

[chemiczny_ali]

Hmm... wygląda na to, że od dysku oczekujesz dużo więcej :? Jeżeli szajsung szumi bardzo talerzami, to proszę weź na testy (jak będziesz miał okazję) barkę 320GB :D Dla Ciebie (i kolegów) następny krok to 2,5" albo SSD :wink: pzdr

[DziubekR1]

Powiem Ci tak, slyszalem (a raczej nie slyszalem ;) ) 2,5" i jest to marzenie. Ale zdaje sobie sprawe, ze na "normalnym" dysku tego nie osiagne. Chcialem miec poprostu maxymalnie cos takiego jak moja stara Barka (a to byla wersja pesymistyczna, bo po testach na roznych portalach napalilem sie bardzo). Do tego moj kuzyn ma jeszcze 80GB WD jakeigos paroletniego i chodzi jak marzenie, bardzo cichy. A co dostalem ? Cos tragicznego, jesli ta glowica chrobocze bardziej w WD i Seagate, to ja nie mam pytan... Z tego co czytalem jak szukalem dysku, to odrazu Seagate skreslilem. Bralem pod uwage Samsunga i WD, wzialem Samsunga i dzisiaj bym juz tego bledu nie popelnil.

 

EDIT:

 

A te gumki tylko swiadcza o tym jaki jest ten pier... Samsung. Seagate wystarczylo polozyc na gabce na dole obudowy i grala muzyka, tutaj nie pomagalo nic.

Edytowane 29 Września 2007 przez DziubekR1

[chemiczny_ali]

Czytam Twoje komentarze i dochodzę do wniosku, że coś jest jednak nie tak :-| Nie bardzo czaję o jakie chrobotanie głowicy chodzi. Wspominasz coś o jakimś zabytku WD 80GB, miałem kiedyś wersję chyba 800JB i to jak to to chodziło to zostawię bez komentarza :wink:

 

Gumki to jedyny słuszny sposób na dysk :D A co do drgań to napiszę może moje doświadczenia w budzie Chieftec LBX: dysk szajsung SP1614N wprowadzał w takie wibrację budę (gdy siedział w zatoce o stosownym przeznaczeniu), że pomagało tylko powieszenie bydlaka w zatoce 5,25" :wink: Jak umieściłem dwa kolejne dyski w tych zatokach (czyli barkę 320 i szajsunga 320) to o dziwo wibracji przenoszonych na budę nie uświadczyłem :blink: pzdr

[DziubekR1]

Jakie chrobotanie :) No jak np. otwierasz sobie folder z duza iloscia zdjec, to slyszysz jak dysk "czyta", czyli sobie chrupie. Na mojej starej Barce chrupanie bylo srednie, miala w koncu swoje lata. Kuzyn ma WD 80GB i uwierz mi, chrupanie jest BARDZO CICHE. Ja mam Samsunga 320GB i tu chrupanie jest glosne, miejcami BARDZO GLOSNE (np. podczas tego testu Random Access w HDTachu).

Moj ojciec ma jakiegos starego Samsunga 40GB, nie pamietam modelu, SV czy jakos tak, na bank nie jest to SP, bo SP nie byly wtedy ciche (zreszta teraz tez sa 50/50). No i ten dysk to jest prawdziwe cudo, naprawde absolutnie zadnego szumu, absolutnie nie slychac namniejszego chrupania, nawet jak ucho do niego przylozylem. Wibracji ZERO. Podobnie sie wypowiadali w tescie o tym nowym 320GB, szkoda tylko ze g... z tego jest prawda...

 

EDIT:

 

Ja wiem, ze slowo "chrupie" jest moze malo fachowe, ale jak to mozna inaczej nazwac, to ja nie wiem ;)

Edytowane 29 Września 2007 przez DziubekR1

[chemiczny_ali]

Kumam :wink: Rozumiem Dziubek ocb z tym chrobotaniem i mogę powiedzieć, że dla mnie nie ma najmniejszego znaczenia :D I tu pojawia się pytanie, więc co ma? Dla mnie sprawa kluczowa to świst talerzy słyszany przez 100% czasu użytkowania dysku i tu szajsung łoi konkurencję jak chce :) Dlaczego więc w/w chrobotanie nie ma wpływu na ocenę? Ano dlatego, że przy korzystaniu z komputera do internetu, filmów i gier uciążliwe chrobotanie jest słyszane przez 5% całkowitej pracy dysku.

 

Jeżeli jesteś bardzo wyczulony na takie dźwięki (chrobotanie? :D ) to jak najbardziej muszę odradzić szajsunga i w tym przypadku nawet barka będzie lepsza, oczywiście jak świst talerzy Ci nie przeszkadza :) pzdr

[DziubekR1]

No i tu pojawia sie WD, ktory to ani za duzo nie chrobocze, ani za duzo nie swiszcze, taki w sam raz ;)

[hary]

Dla mnie sprawa kluczowa to świst talerzy słyszany przez 100% czasu użytkowania dysku i tu szajsung łoi konkurencję jak chce :)

Dokładnie tak ;) Choć samsung samsungowi nie rówien, starsze sztuki na nidec'ach były cichsze niż nowe nidec. Miałem też WD'ka, i fakt, chrobotanie cichsze niż w samsungu, ale talerze było bardziej słychać niż w obu samsungach jakie posiadałem/posiadam.

 

Jak wpadnie trochę kasy to i tak 2.5" + SQD i wtedy będzie lux, bo 3.5" w SQD już mi zbrzydł :P

 

Aaa, i nigdy więcej żadnego seagate (z tego co udało mi się usłyszeć)... :P

Edytowane 29 Września 2007 przez hary

[htw]

tak czytam te posty i chyba wezme samsunga bo jak chemiczny ali mowi swist talezy jest najmniejszy a to bedzie dysk na dane tupu mp3 filmy ( wiec chrobotac nie bedzie ) Kupie tego z jedym talerzem a raptorka sie nie pozbęde :D siedzi sobie w sqd a sqd lezy sobie na macie a w nocy jak vista sobie zacznie cos tam"rozkminiac" to mozna sobie wtedy uslyszec male przytulmione chrobotania ale naszczescie mnie to nie drazni bo trzeba naprawde sie wsluchac apropos dysku i obudowy to od dawna dyski u mnie albo wisza albo leza na macie - dysk przykrecony do obudowy to poraszka ....

Edytowane 30 Września 2007 przez htw

[Slow]

Jak wpadnie trochę kasy to i tak 2.5" + SQD i wtedy będzie lux, bo 3.5" w SQD już mi zbrzydł :P

Jesli ktos naprawde lubi cisze to predzej czy pozniej dochodzi do 2,5" + SQD ;)

 

3,5 w SCQ moze byc pod warunkiem, ze wykorzystujemy go jako magazyn i wlaczamy jedynie gdy jest potrzebny.