luisam Opublikowano 30 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2007 Witam Posiadam router Gigabyte GN-BR01G oraz sieciówkę Gigabyte GN-WP01GS, no i teraz mój problem. U mnie na stacjonarnym kompie z win xp wszystko działa jak ta lala (prawie, bo od jakiegoś czasu nie działa szyfrowanie, no ale mniejsza o to), ale ostatnio szwagier kupił sobie Powerbook'a G4 (lapek Apple) i za Chiny nie może sie połączyć z siecią postawioną przez mój router (widzi ją), choć z innymi sieciami się łączy bez problemu. Do tego połączony skrętką z routerem też się nie chce połączyć z netem, dopiero ominięcie routera i połączenie bezpośrednio z modemem (tv kablowa- dynamiczne ip) daje pozytywny efekt. Pomyślałem sobie, że to zostawie w cholerę, nie mój problem, u mnie działa. Pewnie ten airport (sieciówka apple) jakiś kijowy. Ale wczoraj zachciało mi sie odpalić ubuntu 7.0.4 z plyty na moim kompie. No i szok, ubuntu widzi moją sieć ale też nie chce sie połączyć, choć na winxp wszystko gra. Wiadmomo, że czasem na linuxie trzeba sie troche pobawić aby coś działało, sieciówka ma działać na jednym "słusznym" systemie i już, ale przecież AirPort jest wbudowaną kartą przystosowaną do działania na Mac Os, wiec ja już nie wiem o co kaman. Aha lapek działa na Mac Os X tiger. Dzięki za wszelką pomoc. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...