Komp Nie Włącza Sie - I Nie Wiem Co Jest :-(

[dr_Misiek]

Złożyłem nową maszyne i jest pwien ZONK.

Jak pochodzi chwile i się kompa wyłączy to nie włącza się!!!!

Potrzeba odczekać jakiś czas i dopiero rusza.

 

Tak to wygląda w praktyce:

1. Wyłączam kompa.

2. Próbuje go włączyć np za 2 min (bo taka nagle wynikła potrzeba) i kmputer startuje (jakąs sekunde) po czym wszystko gasnie i za jakieś 2 sek włącza się na MOBO dioda.

3. Po takim falstarcie już nie reaguje na przycisk POER ON, musze mu odciąć zasilanie na kilka sekund i dopero START jest aktywny.

4. Jak wyłącze go i ponownie uruchamiam za np 2 godziny to jest OK.

 

Naprawde nie mam pojęcia co jest grane.

 

Najpierw miałem MSI NEO2-FR i ta z koleii dodatkowo się nie wyłączała więc wymieniłem na FOXCONNA P35A.

 

Poniżej spis wnętrzności machiny:

Płyta główna - FOXCONN P35 Crossfire

Procesor - E4400

Pamięci - 2 x 1 GB GoodRam 900 Pro

Grafa - MSI 7900 GTO

Zasilacz - TAGAN TG500-U33-500W

HDD Samsung 3200 S-ATA 16GB

NEC DVD-RW

Wszystkie wymienione cześci są nowe (poza grfą, HDD, DVD które mają już prawie rok ale były sprawdzane na innych kompach i do tej pory nie sprawiały kłopotu więc to raczej nie jest ich wina) i są objęte gwarancją.

 

Sprawdzałem te konfigurację z innymi pamięciami, z innym HDD inna rafą innym DVD i było to samo.

 

Generalnie niesprawdzone na innych kompach są procek i zasilacz (płyta była wymieniona na inna więc raczej nie sądze ze to jest wina płyty głownej jak podejrzewałem).

[Martinii]

A chlodzenie dobrze zalozone? Moze cos sie przegrzewa - np. procek, wlacza sie zabezpieczenie i odcina zasilanie. Po ochlodzeniu znow daje sie wlaczyc. Oblookaj jak jest z chlodzeniem

[dr_Misiek]

Chłodzenie jest założone OK. Wszystkie kable są podpięte jak należy.

 

Jak wpominałem ewelement ten pojawił sie też na pierwszej płycie którą wymieniłem w sklepie na obecną :blink:

[zaraman]

Chłodzenie jest założone OK. Wszystkie kable są podpięte jak należy.

 

Jak wpominałem ewelement ten pojawił sie też na pierwszej płycie którą wymieniłem w sklepie na obecną :blink:

zalozone moze jest poprawnie ale czy dobrze jest nalozona pasta na procek i grafe?? sprawdz na czujnikach temp jakie maja cpu i grafa

[dr_Misiek]

możesz mi uwieżyć że jest tak jak książka pisze.

nie jestem kolejnym forumowiczem typu "na ile mi się sprzęt podkręci" - to akturat wiem (blisko 3.8GH) :wink:

mam konkretny problem z którym nie potrafię sobie poradzić i dzieje się to na deflautowych ustawieniach co jest tym bardziej dla mnie zagadkowe

i nie jest to źle nałożona pasta, chłodzenie czy też źle podpiete zasilanie, to niestety jest coś innego :mur:

 

Ja podejrzewam, że zasilacz może posiadać jakąś wade fabryczną.

[TwiSssteR]

A nie jest to podwójny start ?? (przypadłość chipsetu p35) bo nie do konca rozumiem czy wogole sie nie wlacza czy wlacza sie a po jednej sekundzie gasnie... bo jesli po wygasnieciu komputer sie uruchamia to jest to normalne zjawisko...

[dr_Misiek]

Nie jest to podwójny.

 

Dla mnie też jest to zjawisko niezrozumiałe.

Mam doczynienia z komputerami od 2000 roku i tylko raz miałem podobną sytuację i wówczas okazał się uwalony zasilacz.

[obiboqs]

Wogóle płyty oparte na P35 są skore do takich dziwnych zachowań (czy jak to tam zwać). Rozumiem, że gdy odkręcisz to sytuacja jest taka sama?

 

Sprawdź czy na pewno wszystko jest OK z przyciskiem PWON (czy np. nie oderwał się jeden z przewodów i po prostu nie łączy)

 

edit: Jeżeli wnioskujesz że może to być wina fabrycznej wady zasilacza to chyba najlepiej będzie po prostu sprawdzić czy to samo będzie na innym ;)

 

Pzdr.

Edytowane 18 Października 2007 przez obiboqs

[dr_Misiek]

Na pewno nie jest to wina przycisku (w tym modelu płyty jest dodatkowo przycisk PWR ON na MOBO wiec ta opcja jest absolutnie wykluczona). Niestety sytuacja troche mi się skomplikowała bo przeprowadziłem siędo żony i nie mam u niej żadnyh zamiennych cześci do sprawdzenia. Dlatego napisałem na forum w nadzieji, że ktoś miał podoną sytuacje i wie co tam szwankuje. Z czasem jak pozworze wszystkie graty to pewno znowu ogranicze się do udzielania odpowiedzi i pomocy innym, niestety teraz sam jestem w potrzebie.

 

Procka mam w tym momencie na fabrycznych ustawieniach, bo "efekt włączenia" jest szybszy. Wygląda jak by "coś" szybciej stygło i szybciej było gotowe do ponownego uruchomienia.

 

Różne rzeczy widziałem już, ale od kilku lat musze przyznać, że sprzęt jest coraz gorszy i coraz bardziej awaryjny już na starcie. Tak naprawde ostatnie sztuki jakie były naprawde niezawodne, moim zdaniem, to ze stajni INTELA była seria PIII, z AMD seria ATHLON XP, później było już tylko gorzej. Co do graf to z nVidii seria GF4 Ti, ATI cała seria oparta na rdzeniach R-3XX.

[neoHannibal]

Napisz czy taka sytuacja jest wtedy jak odlaczysz kompa na akarze albo na przycisku na zasilce?? Czy jest tak nawet jak wylaczysz tylko na przycisku PW, tzn. napiecie caly czas jest podawane na MOBO. Wtedy tez istnieje taki problem? U mnie np jesli nie gasze zasilania na akarze albo na PSU, to nawet podwojny start nie wystepuje. Prawda jest taka, ze P35 ma jakies dziwne mechanizmy ochronne zwiazane z temperatura chyba i wlasnie podwojny start chyba tez za to odpowiada, dokladnie nie wiem... Jednak zobacze jak u mnie na MSI sie to zachowuje - sprawdze to jutro. Bo teraz jestem na weekend w domu a nie w akademiku i sidze tylko na lapku siostry :D

[cozaq]

Zapodaj sobie inną zasiłkę, i zoba co się będzie działo. Tak to nie ma co 'gdybać'.