Cennik Usług Informatycznych Dla Znajomych I Nie Tylko

[Twój Pan]

Dla blizszych znajomych za friko, bo glupio. Dla "dalszych" bralo sie i po 50zl za zainstalowanie sterow do grafy (3min) i jeszcze mowili czemu tak malo biore :o

[m40]

Ja raz za usługę ratowania u sąsiada windowsa dostałem 10 świeżych kurzych jaj :) Reguła jest jedna krewni i znajomi nie płacą chyba że jest to coś poważnego.

[slavok]

Chodzenie po sklepach w czasie wagarów - 10zł/h (średnio schodzi na tym chodzeniu 2h)

hahaha "chodzenie po sklepach w czasie wagarów" hehe dobre

 

Moze raz czy dwa za friko sie zrobi, ale jak gosciu wyskakuje co 2 tygodnie 'bo cos zepsul' i wszystko od nowa instalowac, ustawiac - wybacz icon_wink2.gif

a wiesz, ze istnieje taka możliwość jak stworzenie obrazu partycji systemowej ?? polecam... dobra rada na ludzi co przychodzą co tydzień ze skopanym systemem.

ak u mnie ma za 10zl wszystko zrobione to nie tak zle,

za 10zł to bym palcem nie kiwnął a co dopiero instalowac i konfigurować system co trwa np godzine...

 

Wiedza i CZAS kosztuja.

sam sobie przeczysz

Jak u mnie ma za 10zl wszystko zrobione to nie tak zle,

;)

 

co do cennika to prosta sprawa 50zł za godzinę, jeżeli jesteś młody i robisz to hobbystycznie to zjedź z ceną do 30 i będzie si.

Jak będziecie robić za 10zł to później nie miejcie pretensji do ludzi, że chcą za darmo.

 

Kolejna sprawa która mnie denerwuje: tacy domorośli spece nie potrafiący się wycenić biorący 5-10zł za zainstalowanie systemu, psują rynek, bo później przychodzę do klienta a on mi wyskakuje z tekstem, że wcześniej był tu taki znajomy syna i wszystko zrobił za 10zł... no wybaczcie, ale co jest warte 10zł w dzisiejszych czasach ?

[Dark_Reaver]

Ja miałem raz taką sytuacje, że kumpel (praktycznie sąsiad) dał mi za zadadnie złożenie kompa do 3700zł i to zrobiłem, zajeło to dwa tygoodnie chyba, walczenie z tym żeby miał faktury na ojca, jeszcze znoszeenie jego widzimisie i glupich pomysłow... wszysttko złozyłem, poinstalowałem i nawet nie podziękował... jedyne co zrobił to ssię na mnie obraził i przestał się odzywać... od tego czasu modle się do boga żeby mu się coś tam zjebało :) ciekawe co by zrobił wtedy :D

[fipa]

Ja miałem raz taką sytuacje, że kumpel (praktycznie sąsiad) dał mi za zadadnie złożenie kompa do 3700zł i to zrobiłem, zajeło to dwa tygoodnie chyba, walczenie z tym żeby miał faktury na ojca, jeszcze znoszeenie jego widzimisie i glupich pomysłow... wszysttko złozyłem, poinstalowałem i nawet nie podziękował... jedyne co zrobił to ssię na mnie obraził i przestał się odzywać... od tego czasu modle się do boga żeby mu się coś tam zjebało :) ciekawe co by zrobił wtedy :D

Juz o tym pisalem - widocznie mamy innych znajomych, ale to tylko Twoj wybor, w jakim towarzystwie sie obracasz.

[chemiczny_ali]

Juz o tym pisalem - widocznie mamy innych znajomych, ale to tylko Twoj wybor, w jakim towarzystwie sie obracasz.

Wiesz fipa widzę, że masz samych super znajomych dla których zrobisz wszystko :wink:

 

Sprawa wygląda tak: pierwszy raz przychodzi do mnie kolega prosi o instalacje windy, mówię dobra, ale będziesz siedział obok i Ci wszystko pokaże. Jeżeli nie ma czasu na siedzenie to następnym razem niech nie zapomina portfela :lol: pzdr

[xacti]

za 10zł to bym palcem nie kiwnął a co dopiero instalowac i konfigurować system co trwa np godzine...

sam sobie przeczysz

 

;)

 

co do cennika to prosta sprawa 50zł za godzinę, jeżeli jesteś młody i robisz to hobbystycznie to zjedź z ceną do 30 i będzie si.

Jak będziecie robić za 10zł to później nie miejcie pretensji do ludzi, że chcą za darmo.

Hmm, nie przecze sobie. 10zl zawsze cos. Lepiej sobie wyrobic 'wpierw' marke u znajomych, zeby potem obcy przychodzili, takie jest moje zdanie.

 

Chcialem wpierw 50zl, ale u mnie na osiedlu same nooby i sie boja ze cos spsuje. Wola za ta cene do serwisu dac. Tak wiec wole zarobic 10x10zl niz 1x50zl ;)

 

Chociaz w sobote dostalem 150zl za zlozenie kompa, instalacje systemu, podkrecenie i optymalizacje. Wiec zalezy co sie robi, ile to trwa i komu. Wszystko da sie ustalic.

[evocati]

Ja tez mialem nie raz taka sytuacje ze jak powiedzialem ze nie mam czasu to zaraz wyskakiwali z tekstem "a co takiego robisz" albo sie obrazali.

Kiku osobom zrobilem za free to j/w nawet nie podiekowali.

 

No ale na szczescie to towarzystwo odeszlo w zapomnienie i teraz niech sami sie martwia jesli cos zepsuja, bo ja im juz nie pomoge.

 

Co do cen, to (ceny kumpla) za zlozenie kompa 200zl, za winde itp. 50

 

Pozdrawiam

[Camis]

Hmm, nie przecze sobie. 10zl zawsze cos. Lepiej sobie wyrobic 'wpierw' marke u znajomych, zeby potem obcy przychodzili, takie jest moje zdanie.

Nie rozsmieszaj mnie, za 10 zl to ja nawet bym niezdiagnozowal usterki... A renome mam zajebista na dzielni i nie tylko :)

[xacti]

Czy zainstalowanie windy z cd przygotowanej i doinstalowanie 3 sterownikow to tak duzo? ;)

[Camis]

no ale 10 zl ? ;]

[xacti]

Dobra, przyrzekam, ze od dzis bede bral wiecej. Powiem ze Cmx sie na mnie zdenerwowal ze tak tanio sprzedaje wiedze ;)

[fipa]

Zakladajcie serwisy, jak jestescie tacy dobrzy w diagnozowaniu usterek, instalowaniu Windowsa i kupowaniu nowego sprzętu. Wasze talenty sie marnują! :lol:

[xacti]

Gdybym mial mozliwosc juz bym to zrobil. Nie to, ze niby taki dobry jestem, ale na pewno lepszy od tych pseudo informatykow polecajacych super sprzet.

 

Co do instalacji windowsa, czy to takie trudne, zeby pisac to jako 'wielka umiejetnosc'?

[slasher]

Jeszcze nie wpadłem na pomysł, żeby od znajomych wołać pieniędzy za pomoc przy komputerze i nie zanosi sie w najbliższej przyszłości.

Mam czas pomagam, nie mam to nie.

Tym bardziej, ze ostatnio za często nie mam tego typu roboty.

 

Oczywiście jakby było coś do zrobienia u kogoś kogo mniej znam to można, a nawet trzeba $$ zawołać(w końcu nie ma nic za darmo). Ale żeby od "swojej ekipy" ciągnąć hajs? Bez przesady

Edytowane 22 Października 2007 przez slasher

[Camis]

No ja od swoich znajomych nie biore nic... Tylko jak robie 'obcym'

[slavok]

Gdybym mial mozliwosc juz bym to zrobil.

za 10 zł od systemu byś się długo nie utrzymał :mrgreen:

 

ale na pewno lepszy od tych pseudo informatykow polecajacych super sprzet.

to jest marketing - wciska się największą chałę na której jest wysoka prowizja, bo jak coś nie będzie działało to i tak przyjdzie dokupić podzespół heh, zapewniam Cię, że Ci co wciskają chałę w sklepach nie robią tego nieświadomie :) Edytowane 22 Października 2007 przez slavOK

[xacti]

za 10 zł od systemu byś się długo nie utrzymał :mrgreen:

 

to jest marketing - wciska się największą chałę na której jest wysoka prowizja, bo jak coś nie będzie działało to i tak przyjdzie dokupić podzespół heh, zapewniam Cię, że Ci co wciskają chałę w sklepach nie robią tego nieświadomie :)

Majac serwis na pewno nie bral bym 10zl..

 

Eh wiem wiem. Jednak denerwuje mnie jak widze rodzine, ktora w sklepie kupuje 'wymarzonego' kompa. A tak na prawde to nic nie warte gowno..

 

No ale trzeba zyc dalej ;)

[slavok]

Eh wiem wiem. Jednak denerwuje mnie jak widze rodzine, ktora w sklepie kupuje 'wymarzonego' kompa. A tak na prawde to nic nie warte gowno..

dlatego też już nie pracuje w sklepach komputerowych, tez mnie to denerwowało jak musiałem wciskać kit...

[meeron]

u mnie wyglada to tak

zapraszam z kompem do mnie, nie pasuje to spadowa

po skonczonej robocie mowie, daj ile uwazasz, srednio to wychodzi 4 dyszki za system stery itp.

od znajomych oczywiscie nic nie biore, aha! nie ucze nikogo niczego bo nie mam na to nerwow :D

[Zigi]

Rodzika i bliscy znajomi (koledzy i koleżanki) za friko (tudzież "browar się należy") ale pozostałe towarzystwo płaci za moje usługi.

Instalacja systemu w moim wydaniu to sam system+najnowsze stery+konfiguracja podstawowa+aktualizacja systemu+kodeki i Adobe Reader i bynajmniej nie zajmuje to kilku minut jak to któryś kolega sugerował.

Sprzętu od jakiegoś czasu staram się nie składać, chyba że ktoś chce coś w miarę porządnego i do tego zdaje sobie sprawę za co u mnie płaci. Na moim terenie sklepy lecą na 3% marży a i do tego wydają kompy z zainstalowanym systemem. A za 20 zł realnego zarobku to ja serdecznie dziękuję załatwianie gwarancji i odpowiedzi na pytania czemu w tesco jest taniej itp.

[cyrkiel]

Bliskim znajomym robię kompa za friko, a dostaje się czasem jakąś wypasioną czekoladę, czy cukierki, raz pracując w sklepie dostałem 4pak browara :D Ale mnie czasami wk**, jak jakiś typ 5 raz w tygodniu usunie biedny plik c:\ntldr. i płacze, że mu komp nie działa :mur: A co do innych, to jakiś cenniczek muszę sobie wyrobić i tu cenić się trzeba ;)

[wreq]

Hmm... wiadomo że trochę nie wypada brać kasę od znajomych/rodziny, ale zaczyna mnie już drażnić, jak co chwila ktoś coś chce naprawić/kupić/zrobić/sprawdzić i przybiega z tym do mnie - tak jak bym nie miał co innego do roboty... czasami są to naprawdę [ciach!]ły w stylu Tibia nie działa :D albo mam wirusa - choć tłumaczyłem wcześniej żeby antywira nie usuwał... ręce opadają...

[forest kila zbila]

ja kiedyś też ćwiczyłem na cudzym sprzęcie biorąc mało kasy za to.. posiedziałem też rok na serwisie - nie po pieniądze ale po szlif tam poszedłem ;] teraz znajomi mają firmy ich znajomi też mają - jeszcze mi się nie zdarzyło cv zanieść a z roku na rok pracy mam coraz więcej. zostaje pytanie jak to pogodzić z etatem - odpowiedz za jakieś pół roku ;) nie zamierzam zostawiać tego co robię, więc pewnie będzie 10-12h dziennie ale mnie się to podoba ;)

jak chcecie mieć sposób na zarabianie przez cale studia i trochę wiedzy + teczkę referencji - zaczynajcie jak najwcześniej. i poza pracowaniem u znajomych sugeruję w tę stronę - inne warunki inne płacenie, no, inna też odpowiedzialność.

[B3niu]

Ja sie ostatnio wycwaniłem i wszystkim kumplom i znajomym robie ukrytą partycje z z systemem, wszystkimi sterownikami, officem i innymi "nie zbędnymi rzeczami", bo zaczęło mnie denerować że musze co dwa miesiące chodzić i instalować wszystko od nowa. A tak przychodze 15 minut i system nowiusieńki.

No i najlepsze są teksty jak sie pytają o kupno kompa to ja im mówie kup to to i to, a i tak robią swoje i kupują w Media Expercie naprzykład, to sie pytam wtedy czego tak zrobilli to mi mówią że pan sprzedawca sie lepiej zna i mówił że to lepsze jest. No masakra po prostu :mur: . A i tak później latają do mnie i proszą o pomoc bo im komp zwolnił, bo gra sie nie włącza to im mówie żeby szli do pana sprzedawcy bo sie lepiej zna.

 

Oczywiście od kumpli i koleżanek nigdy nie brałem pieniędzy chociaż były proponowane, co najwyżej postawili piwko czy dwa:D, ale zdarzali sie tacy że człowiek ślęczał nad kompem z 4 godziy żeby rozgryć co go boli a oni nawet nie podziękowali.

A od znajomych-znajomych :D brałem średnio 20-30 zł w zależności co sie z kompem działo.

Edytowane 24 Października 2007 przez B3niu

[PelzaK]

U mnie sprawa jest prosta... 30 pln za godzinę mojej pracy. Jakoś nie mam serca łoić ludzi jak niektórzy :D, a za mniej niż 30 to mi się nie chce palcem ruszać, bo wolę siedzieć w domu tą godzinę i robić to co ja chcę :D

 

Zazwyczaj i tak jakieś zlecenie to tak ze 2 godziny z groszami, tak, że te 80 pln jest - czyli jeden wypad do biedronki na zakupy :lol: :D

[jurek911]

No i najlepsze są teksty jak sie pytają o kupno kompa to ja im mówie kup to to i to, a i tak robią swoje i kupują w Media Expercie naprzykład, to sie pytam wtedy czego tak zrobilli to mi mówią że pan sprzedawca sie lepiej zna i mówił że to lepsze jest.

:mur:

 

Niestety święta racja. Problem też jest w tym,że przeważnie sklepy tego typu mają spore upusty u dostawców i pomimo ich wilczej marży mają niskie ceny. A to,że crap sprzedają to dla "naszych klientów" nie ważne.

 

Co do cennika to trzeba mieć niestety żelazną wolę i nie dać się omamić,bo jak przychodzi do zrobienia czegoś to wtedy każdy kumpel i chce,żeby mu za piwo zrobić,a jeśli nawet jakaś kasa wchodzi w gre to lepiej "nie czytać ich spojrzeń" bo brzydkie słowa się nasuwają.

pzd

[Sid]

Ja mało przez znajomych jestem wykorzystywany więc głównie zasada "znajomy=free" no chyba że piwko jakieś... ;)

 

Ale u obcych to nie nie, zawsze pesos, nie ma szans... Chociaż ostatnio wytłumaczenie jak właczac filmy DVD za pomocą WMP+instalacja drukarki nic nie wziąłem... Heh... No ale już tam wcześniej byłem i skasowałem 50zł :)

 

Ogólnie 2 razy robiłem reinstalke+konfiguracja+instalacja programów i brałem nie pamiętam teraz ale chyba 50zł...

 

Co do doradzania kupienia... To ja się na sprzęcie średnio znam, więc zawsze wysyłam na forum.purepc.pl... Ale jak dotąd chyba nikt nie skorzystał ;)

Edytowane 24 Października 2007 przez Sid

[Przemol^N]

Ostatnio cenie swoj czas i nawet od znajomych biore po 250 za reinstalacje systemu. Taniej mi sie poprostu nie chce. Wole obejrzec film lub pograc w jakas gre i nabijac osiagniecia. Doradzanie kupna sprzetu? 10% wartosci.

[Gość Pigmej]

od znajomych biore po 250 za reinstalacje systemu.

:blink: :blink: :blink: ŻE NIBY ILE?

Branie kasy od rodziny i najbliższych znajomych odpada. Reszta buli. Różnie to jest ze stawką. Zazwyczaj 50/h, ale ustalam indywidualnie w zależności od tego co trzeba zrobić.