DEVILEK Opublikowano 26 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Października 2007 Jak w temacie. Ku.... jakim cudem po pewnym czasie uzywania kapilara sie mogla skrocic ? Jest to mozliwe ? Nie mam mozliwosci zaizolowania kawalka ssacej wlasnie z powodu tego, ze kapilara sterczy sobie z boku zamiast przylegac do weza stalowego. WTF ? Pomysly mi sie juz skonczyly. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryba Opublikowano 26 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Października 2007 Devilku, ale jakies zdjecie czy cos, bo ciezko sobie wyobrazic cos i obrac jakas metode naprawy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DEVILEK Opublikowano 26 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Października 2007 Wlasnie pyklem dwie foty co zoobrazuja piekna sytuacje :mur: Pierwsza to jesio z izolacja i oplotem na ssacej - ladny kat sie zrobil - prawie, ze prosty. Druga to proba nawiniecia na ssaca kapilary, tylko jak nawinac "cos", co ma drugi koniec podlaczony do "czegos" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryba Opublikowano 26 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Października 2007 Tutaj mozesz sobie porownac jak wyglada normalnie waz famasu, bo chyba go rowniez masz u siebie w kaskadzie. Masz za slabe fotki zebysmy porownali, ale mi to wyglada na to, ze ssaca sie wydluzyla (jest to mozliwe). Reszta powiedzialem tobie przez telefon. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pijany Opublikowano 26 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Października 2007 faktycznie ryba ma racje jest duze prawdopodobienstwo ze ssaca sie wydłuzyla, sproboj ja zmierzyć i porównac z dlugoscia jaka miales wczesniej orientacjunie. mozesz sprobowac zmierzyc przerwy w sacej a my podeslemy jakie sa w nowym wezu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DEVILEK Opublikowano 26 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Października 2007 No i faktycznie sie ku.... rozciagnela. Moze z 15 benchow lacznie i szlaq trafil waz :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniakalny Opublikowano 26 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Października 2007 No i faktycznie sie ku.... rozciagnela. Moze z 15 benchow lacznie i szlaq trafil waz :mur: opcja pierwsze : jesli kapilara jest owinięta na ssącej chociaz raz(pod izolacją) mozesz sproobowac ją rozprostować i wtdy problem znikinie druga opcja oddaj na "gware" :unsure: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DEVILEK Opublikowano 26 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Października 2007 opcja pierwsze : jesli kapilara jest owinięta na ssącej chociaz raz(pod izolacją) mozesz sproobowac ją rozprostować i wtdy problem znikinie druga opcja oddaj na "gware" :unsure: Wlasnie z opcja nr. 1 bede jutro kombinowac, czyli wyprostowanie kapilary calkowite, bedzie nie ownieta jesli sie uda. Opcja nr. 2 nie ma na to czasu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LukeXE Opublikowano 28 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Października 2007 Spróbuj, nie wiem jak to określić, "spłaszczyć ją". Tzn. ona jest jak harmonijka, rozciąga sie, to i da sie ją 'odharmonijkować". Wąż puchnie i od ciśnienia statycznego i od manewrowania ssąca, ma prawo sie rozciągnac. I na 100% da sie go przywrócić do normalnego stanu, a nawet jeszcze bardziej niż fabrycznie jest, skrócić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
victor89 Opublikowano 28 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Października 2007 w takim razie kapilare trzeba będzie puszczać inaczej niż w sposób prezentowany na obrazku :D mozna przeciez równolegle do ssącej z pewnym "luzem" - wtedy nawet jak wąz sie rozciągnie, nie będzie problemu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DEVILEK Opublikowano 29 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Października 2007 w takim razie kapilare trzeba będzie puszczać inaczej niż w sposób prezentowany na obrazku :D mozna przeciez równolegle do ssącej z pewnym "luzem" - wtedy nawet jak wąz sie rozciągnie, nie będzie problemu I tak wlasnie zrobilem. Kawalek kapilarki ma osobna izolacje i w niczym to nie przeszkadza. Uklad dziala jak dzialal. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryba Opublikowano 3 Listopada 2007 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2007 Spróbuj, nie wiem jak to określić, "spłaszczyć ją". Tzn. ona jest jak harmonijka, rozciąga sie, to i da sie ją 'odharmonijkować". Wąż puchnie i od ciśnienia statycznego i od manewrowania ssąca, ma prawo sie rozciągnac. I na 100% da sie go przywrócić do normalnego stanu, a nawet jeszcze bardziej niż fabrycznie jest, skrócić. Na 100% nie da sie tego zrobic. Rozciagniecie weza jest nieodwracalne, a kazda proba przywrocenia go do normalnego stanu grozi uszkodzeniem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...