Skocz do zawartości
nrl

Crysis

Rekomendowane odpowiedzi

nie robie tego specjalnie, ale faktycznie poprawianie potem wszystkiego mija sie z celem :wink:

No cóż...Przepraszam -nie wiedziałem o dyslekcji* u Ciebie(no i już mnie nie razi ,a ogólnie lubię język polski i..itp.) ale....sam chyba tym bardziej nie powinieneś poprawiać innych prawda?Lecz wiem jak to jest ze "sprawami personalnymi" :wink: .Panowie -sobota więc wyluzujcie.To w końcu rozrywka: gry i forum :D .Przecież macie coś wspólnego nie?Gracie w Crysis :wink:

* dysleksji hehe

Edytowane przez miron72

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

najpierw piszesz brednie ze czegos tam nie umiem, widac ze nie zrozumiales o co mi chodzi bo se wywnioskowales ze skoro mam orginal to sie nie da zainstalowac patchy, to przeciez twoje dywagacje, da sie tylko troche zachodu, ale nic trudnego czy nie do zrobienia, nie chce mi sie-zabij mnie dla tego :mur:

Czlowieku , poraza mnie twoja zdolnosc czytania ze zrozumieniem. Pokaz mi cytat , gdzie napisalem , ze majac oryginal nie mozna instalowac paczy.

 

Skoncz bo to robi sie po prostu smieszne. Gdybys wysilil czerep choc troche to zobaczylbys , ze ja tez pisalem o oryginale w kontekscie paczy oraz dzialania z hdd , nadto bez iso.

 

 

Zabawne jest to , ze idziesz w zaparte , a w ogole nie rozumiesz o czym ja pisalem mowiac o dostepnej rzeczy na www. Dam Ci mala wskazowke , moze zrozumiesz co trzeba zrobic aby grac z hdd na paczach po instalce z wlasnego oryginala : :legal:

Edytowane przez Firekage

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdybys wysilil czerep choc troche to zobaczylbys , ze ja tez pisalem o oryginale w kontekscie paczy oraz dzialania z hdd , nadto bez iso.

własnie tylko ty a nie tez ty

ja od poczatku mówie o instalowaniu patchy i dzilaniu nie z hdd tylko z płyty + patche

Zabawne jest to , ze idziesz w zaparte , a w ogole nie rozumiesz o czym ja pisalem mowiac o dostepnej rzeczy na www. Dam Ci mala wskazowke , moze zrozumiesz co trzeba zrobic aby grac z hdd na paczach po instalce z wlasnego oryginala : :legal:

tak jak Ci napisałem robisz obraz i pakujesz go w Daemona, grasz z HDD bez płyty a inaczej to przyznaje sie nie wiem

 

tak... nie wiem ze chodzi Ci o cracki albo mody graficzne

Edytowane przez lukaszrobert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po zmianie sterowników od karty przeinstalowałes grę?

a tak z ciekowasci jesli mozna zapytam, czyscisz po kazdej zmiane sterów Drive Cleanerm,

u mnie po kilku zmianach COD4 wywalał sie tak z du.., Crysis z reszta tez , spróbuj zainstalowac jeszcze raz gre save-y zachowaj

Edytowane przez lukaszrobert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołączona grafikaNa początku był FarCry, wielkie zaskoczenie i niespodzianka. Mało kto mógł przypuszczać, że tytuł który pojawi się na długie miesiące przed premierami Half Life II i Doom III narobi tyle zamieszania. Ekipa CryTek odpowiedzialna za jego realizację szybko urosła w oczach graczy. Niestety prawa do nazwy zostały w rękach wydawcy, firma musiała więc znaleźć tytuł zastępczy dla nieformalnej kontynuacji. Ostatecznie nową produkcję nazywano Crysis. Jako jeden z nielicznych przedstawicieli gatunku Fpp, nadal pozostaje, nazwijmy to umownie, „Exclusivem” dla Pc, mającym pokazać światu, jak powinna wyglądać idealna gra akcji. Czy jest tak w istocie, przekonamy się za kilka chwil. Niniejsza recenzja z powodu „obsuwy” będzie bazowała na wersji gry zaktualizowanej do 1.21, pozbawionej licznych błędów. Zobaczymy w jakim stopniu programistom udało się dopieścić swoje dzieło i czy przed premierą Crysis: Warhead warto jeszcze zawracać sobie nim głowę. Pierwsze odpalenie i moim oczom ukazuje się komunikat „włóż oryginalny dysk do napędu”. Trochę zdębiałem, obejrzałem ponownie płytę i pudełko - były zdecydowanie oryginalne. Na szczęście drugie uruchomienie zakończyło się sukcesem. Powitała mnie seria logosów różnych marek, w tym wiele obiecująca autoreklama „CryTek - Maximum Game” ... hmmm ... zobaczmy ... Ale najpierw szybka przeprawa przez opcje, ustawianie najwyższych detali obrazu, fizyki, dźwięku - dopiero wtedy zaczynam właściwą grę.

Pełna treść publikacji pod tym linkiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest za to jedna, bardzo ciekawa opcja, wspomniany wcześniej kamuflaż ... Predator mode! Dokładnie i dosłownie. Niczym Łowca znikamy w odmętach zieleni, by znienacka i po cichu wykańczać wrogów. Koreańce są jednak bystrzakami (cudowna dieta ryżowa?) i już z kilkunastu metrów potrafią nas zdemaskować.

u mnie w wersji 1.1 nie zauważyłem, żeby koreańce mnie potrafili wypatrzyć jak się kamufluje, nawet jak przechodziłem koło grupy 20 gości, albo kamuflowałem się tuż przed nimi. Wtedy strzelali ogniem zaporowym, ale jakoś specjalnie nie trafiali :)

 

 

-------------------------

@Arni wejdź jeszcze raz na główną stronę, też tak miałem w pewnym momencie

Edytowane przez przemekbydgoszcz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu powinno być już all ok:

 

3103680[/snapback]

Babol!

 

Babole sa w nosie :> :)

 

u mnie w wersji 1.1 nie zauważyłem, żeby koreańce mnie potrafili wypatrzyć jak się kamufluje, nawet jak przechodziłem koło grupy 20 gości, albo kamuflowałem się tuż przed nimi. Wtedy strzelali ogniem zaporowym, ale jakoś specjalnie nie trafiali :)

 

A na jakim poziomie trudności grałeś? ;>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

Wcielając się w jednego z członków jednostki, niejakiego Nomada dostajemy szansę praktycznego przetestowania tych cudeniek

W zasadzie Nomad to "codename" :D W grze wspomniano jak on sie nazywa , ale mniejsza o to :D

 

Dobrze, żeby nie było zbyt wesoło znalazłem kilka (i to w patchu 1.21) idiotycznych błędów

Najbardziej wk...to bug zwiazany z bazooka. Strzelasz , wystrzeliles 3 pociski i w tym momencie powinien ja wyrzucic aby ewentualnie podniesc nowa sztuke. Nic z tego , zdazaja sie glicze takie , ze... "mozesz nosic tylko jeden element tego typu" czyli bazooka ma 0 z 3 pociskow , nie mozna jej wywalic , ani podniesc nowej. W ten sposob zacialem sie na poczatku przy czolgach oraz na koncu juz na lotniskowcu. Tutaj jednak mozliwe , ze to wina moda CCC bo ani na VH , ani na MsterConfigu tego nie mialem. Na CCC zas dwukrotnie.

 

Ilu byśmy skośnookich nie położyli, zawsze nadejdzie następny patrol. Opór jest bezcelowy, więc lepiej dać sobie spokój z czystkami. Szkoda amunicji i czasu.

Pamietasz gdzie? Przeszedlem Crysisa 3x , za kazdym razem udawalo mi sie wykosic kazdego do momentu ,az plansze byly zwyczajnie "czyste" , to jest pozbawione wrogow.

 

Najgorzej zirytował mnie jednak sam koniec gry. Tuż przed ostatecznym rozwiązaniem najwidoczniej padł jakiś skrypt i komputer nie wykonywał operacji w taki sposób, żebym mógł definitywne zakończyć kampanię! Nie mogłem wsiąść do samolotu, który zabierał mnie z lokacji, bo złom tkwił w bezruchu! Musiałem powtarzać operację kilka razy zanim zaskoczył!

Na CCC , podobnie jak z bazooka , mialem to samo w tym levelu po zimie. Wsiadasz do hummera i zjezdzasz droga w dol. Problem w tym , ze jak wsiadlem tak nic wiecej juz sie nie wydazylo , bo reszta dostala "mozgowej zacinki" :D

 

Zresztą klatki animacji w finale lecą na mordę nawet przy 8800GT SLI (Very High), co doprowadzało mnie do szału, przez chwilę miałem ochotę zjeść pudełko Crysis na surowo

Gralem na Vh , Msterze , CCC i nie zauwazylem tego , spadaja gdzies tak do 25FPS , z tym ze ja nie katowalem siebie ani AA ani rozdzialka jak Wy , dalem spokojnie dla GSO 800x600 i gralo mi sie "przekomfortowo" zarowno na VH jak i tych znacznie lepiej wygladajacych graficznie modach.

 

Trochę mało? Właśnie, po grze z takim potencjałem technologicznym spodziewać się można więcej „niespodzianek”. Chociażby „Prey”, przez wielu już zapomniany, wniósł do skostniałego gatunku fps całkiem dużo innowacyjnych rozwiązań. Call of Duty IV pokazał, jak powinna wyglądać kampania dla pojedynczego gracza. Gears of War zdefiniował na nowo pojęcie dynamicznej (non-stop) akcji. Crysis w tej kwestii nie wnosi nic.

Dla mnie Prey jest znacznie plytsza , znacznie slabsza gra niz Crysis. Genialna sprawa zwiazana z grawitacja to glowny plus tej gry i tyle. Calosc tego co ta gra oferuje mozna zobaczyc juz w demie , nic nowego nie zobaczymy , zas demo Crysisa ma sie nijak do samej gry , demo jest wrecz zalosne wzgledem wersji finalnej i niczego nie reprezentuje. Prey nie dosc , ze ma fatalny model fizyczny odpowiedzialny za strzelanie to to samo strzelanie nie jest w ogole rajcowne. Dla mnie zawod roku.

 

Zgadzam sie z COD4 , jednak i tutaj dodam , ze wreszcie po zmuszeniu sie do przejscia Crysisa ... odstawilem COD4 po trzykrotnym przejsciu. Crysisa obecnie przeszedlem trzy razy i mam ochote na jeszcze na pewno jeden raz (neutral mod jeszcze czeka).

 

GOW? W sumie dla mnie ciut wyzej od preya , ale nadal slabo. Nie zgodze sie z porownywaniem w takim kontekscie w jakim zrownales Crysisa z Gowem. Dla mnie akcja Crysisa jest bardziej dynamiczna i tutaj pewnie zdziwicie sie , czemu? Temu , ze w GOWie kazdy level przechodzisz dokladnie tak samo : murek , strzal , murek , strzal , murek , strzal. W Crysisie plansze sa tak ogromne , ze przechodzac go 3x , za kazdym razem robilem to inaczej - z innej strony. Juz nie mowie o tym , ze moge plansze przejechac Hummerem , przeplynac gdzie moge motorowka , czy ciezarowka wbic sie i zrobic rzeznie. Jakas innowacja jest. W Gowie to samo non stop.

W tym momencie docieramy do największej bolączki omawianego tytułu, którą jest mała różnorodność i niewielka ilość zadań do wykonania. Misje są wręcz szablonowe, niczym nie zaskakują i przerabialiśmy je tysiąc razy. Zabij, odnajdź, dotrzyj do punktu, osłaniaj zioma - oto indeks zleceń. Ostatnie rozdziały oczywiście fundują nam wielką rzeź z jeszcze większym Bossem na końcu. Brzmi znajomo? Gracz obeznany w tytułach fps, które pokazały się na rynku w ostatnich dwóch latach zapewne pokręci nosem

W sumie to samo mozesz powiedziec o Gowie. Crysisa przeszedlem za pierwszym razem w ciagu 11h , o dziwo za drugim jak i za trzecim czas wydluzal mi sie o kolejne 11h wg. Xfire , a wiec gra jednak ma to "granie". Nie jest to tak krotki tytul jak GOW , czy COD4. Generalnie ta schematycznosc , o ktorej wspomniales jest jeszcze wieksza w COD4 , ale juz w ogole widac ja i to bardzo wyraznie wlasnie w GOWie , ktory meczy gdy gramy dluzej.

 

Jestem po czesci obeznany z grami :P , nie krecilem nosem , ba...wrecz przeciwnie , a najlepsze ze jak zmusilem sie do przejscia tak i pokochalem ta gre , bo wczesniej non stop dawalem za wygrana , podchodzilem wielokrotnie i jakos nie moglem przemoc sie do zagrania dluzej niz te 60 minut. Bylem w wielkim bledzie :D

 

Wlasnie rozgrywka , czyli tak zwany gameplay Crysisa podobal mi sie tak samo jak i COD4.

 

 

Grywalność Crysisa bywa zróżnicowana, pierwsze przejście może wywołać uczucie podekscytowania, szczególnie gdy posiadany sprzęt gwarantuje zadowalającą szybkość działania. Za drugim podejściem, gdy nacieszymy (lub nacieszyliśmy) się możliwościami dewastacji i grafiką, zaczyna wiać nudą. Zapewne zapytacie, jak to możliwe że autorzy dali taką plamę. Nie wiem, widocznie skupili się tylko i wyłącznie na sprawach technicznych, zaniedbując całą resztę.

Tutaj tez sie nie zgodze. Przeszedlem , jak wspomnialem wyzej , juz trzy razy i zamierzam zrobic to jeszcze raz. Za pierwszym razem podniecamy sie mocno grafika , nastepne razy moga te wrazenia jeszcze znacznie bardziej wzmocnic dzieki modom , ale przede wszystkim dzieki otwartosci terenow jak i ich obszernosci. CCC czy Mster kopie zadek.

 

 

Predator mode! Dokładnie i dosłownie. Niczym Łowca znikamy w odmętach zieleni, by znienacka i po cichu wykańczać wrogów. Koreańce są jednak bystrzakami (cudowna dieta ryżowa?) i już z kilkunastu metrów potrafią nas zdemaskować. Od tej pory kamuflaż jest mało użyteczny, nawet gdy ponownie znikniemy w lesie - rozpoznają nas bezbłędnie. Niesamowite, idiotyczne, ale niesamowite

Gralem na 1.21 i nie zauwazylem tego. Malo tego , wystarczylo odejsc na pare metrow , podladowac skafander , zalozyc kamuflaz i znowu kolesie z armi mnie w ogole nie widzieli.

 

Zasadniczo nasze cudowne wdzianko to lekki bubel, który nie daje zdecydowanej przewagi nad wrogiem. Potencjał nanoskafandra został zmarnowany, przez 80% gry poruszamy się ze zwiększoną obroną lub siłą, reszta funkcji pełni marginalną rolę

Imho przez 80% gry to korzystamy z "shielda" w trakcie walki , ale ja chodzilem z kamuflazem.

 

Model jazdy nie jest mocną stroną Crysis, raczej nie przejdzie do historii jako przyjazny i bezproblemowy. Wyjątkowo fatalnie pilotuje się lądownik VTOL, widać że ten element nie został potraktowany z należytą starannością.

Crysis to nie wyscigowka , a i tak model jazdy imho jest lepszy niz w niejednej scigalce. Grales w Just Cause? To jest dramat , nie to co mamy w Crysisie , zgadzam sie jednak z opinia o VTOL'u.

 

Swoją drogą, nie pytam nawet dlaczego, percepcja żółtków stoi na tak wysokim poziomie, że naszego zamaskowanego komandosa wyczuwają bez najmniejszych problemów. Sytuacja o tyle irytująca, że inteligencja skośnookich prezentuje się stosunkowo mizernie, nie przeszkadzając im w niespotykanej celności i skuteczności. Po prostu uwielbiam gry, w których zanim wyjdę z gęstego lasu, grupa oponentów już czeka na mnie z podekscytowaniem, zupełnie jakbym miał dzwoneczki przyczepione do szyi

Jak mowilem , mi to sie nie zdazalo , na kamuflazu to ja podchodzilem ich , a nie oni czekali na mnie.

 

 

Przejście Crysis „po cichu” uważam za stratę czasu i energii

Za kazdym razem tak gralem :D Gdzie moglem i bylo warto tam wchodzilem z kamuflazem,

 

Smutna prawda - tylko osoby posiadające najwydajniejsze platformy w pełni zasmakują wszystkich uroków.Nasz redakcyjny sprzęt (E8400@4Ghz, 2x8800GT 512Mb SLI, 4Gb Ram) pozwolił na małe szaleństwo. Ustawienia 1280x1024 wszystko na High oraz 4xAA i 8xAN gwarantowały płynną rozgrywkę, chociaż zdarzały się miejsca, gdzie klatki animacji spadały poniżej 30. Faktycznie, Crysis wyglądał wtedy przepięknie, ale czy cena jaką musimy zapłacić za to piękno nie jest zbyt wysoka? W moim mniemaniu jest i to bardzo

W sumie nie zgodze sie. Nawet na kreconym PDC ujrzymy fajerwerki graficzne , wystarczy dac nizsza rozdzialke i po krzyku :D imho cena nie jest zbyt wysoka za taka grafike , jest to wyjatek i nalezy go docenic. Nadto zagraj na modach , te dopiero podnosza poprzeczke , ja tam ciesze sie z takiego obrotu sprawy bo mam dosc grania w graficzne kupy , ktore teksturami odstraszaja , woda zabijaja (Bioszok - smiech na sali , a tym sie podniecali) , czy wreszcie wygladem zolnierzy (najnowszy BiA...)

 

Cieszy mnie również wielka popularność, jaką Unreal Engine III zyskał wśród producentów gier. Oferuje może trochę mniej wodotrysków, ale patrząc nań przez pryzmat wymagań sprzętowych, wypada znacznie korzystniej. Studio CryTek ponownie podcina sobie skrzydła, tworząc najdoskonalszy i zarazem najbardziej obciążający engine. Kto normalny zdecyduje się tworzyć produkty z minimalnymi wymaganiami do przyzwoitej zabawy na poziomie: Intel 3Ghz, 2Gb Ram i 8800GT

Mnie wrecz odwrotnie. Takich gier jak COD4 wiele nie bedzie , zas ten silnik daje tylko przyzwoity framerate , ale grafika jest slaba , straszna i odrzuca. Ktora gra na UE3.0 zblizy sie choc na "mile" do Crysisa? Zadna. Wybuchy slabiutkie (CCC - rewelacja w Crysisie) , ogien tandetny (zobacz wybuchy Hummera po tym jak poslesz serie w bak) , hdr wiekszosc nie ma (ponownie mody Crysisa , CCC - rewelacja) , pozniej refleksy swiatla (3.0 ma w ogole jakies? Cienie sloneczne przez liscie juz z samego trybu VH powalaja , co dopiero z modami) , tekstury tragiczne. UE3.0 daje tylko "speed" w dzialaniu , ale wyglada po prostu slabo. To widzimy w momencie , gdy zamiast biec na pale...przygladamy sie temu co jest na ekranie. Zobacz sam ogien w Bioszoku. No z czym do ludzi :D

 

Oj, nie będzie lekko. Balans pomiędzy wykonaniem technicznym, zawartością merytoryczną i grywalnością już dawno nie był tak nierówny. Nie zrozumcie mnie źle. W Crysis gra się całkiem przyjemnie, lecz po tytule tego kalibru można spodziewać się odrobinę więcej. Wysoka cena i mizerne wydanie, w którym dostajemy czarno-białą instrukcję w połączeniu z kosmicznymi wymaganiami raczej nie zachęca do zakupu. Zastanów się dobrze. Jeżeli masz wystarczającą konfigurację, fascynujesz się grafiką, lubisz nieskomplikowane strzelaniny oraz nie szukasz czegoś nowego masz zabawę gwarantowaną. Jednak jeżeli już FarCry Ci nie podszedł, a Call of Duty 4: MW uważasz za wzór do naśladowania przez innych twórców, nowe dzieło CryTek może nie spełnić twoich

wymagań

Wysoka w sklepach dla idiotow of koz :D W Wirtusie mogles kupic za 69 zl :) Wykonanie techniczne? Pomijajac bugi ( w kazdej grze sa , raz wieksze , a raz mniejsze) to najlepiej wykonana gra , ktorej jakosci wizualnej nie podskoczy zadna inna. W ciagu ponad roku zadna nie powalila ja pod tym wzgledem. Masa efektow , tutaj juz nawet nie chodzi o blur , o hdr. W to trzeba zagrac. Okrzyki , a w zasadzie jeki co chwile.

 

Wymagania? No , generalnie nikt nam nie kaze , majac slabszy sprzet czekalbym na te wszystkie wodotryski i dopiero pozniej bym gral. Co Cryteka obchodzi , ze ktos tam w PL ma np. slaby sprzet? Nie ich problem , to mialo wygladac i wyglada.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wg mnie gameplay:

1.CoD

2.Prey

3.Crysis

4.GoW

 

z czego te dwie ostatnie pozycje mogłyby w ogóle się nie pojawić w tych punktach, chyba że mam aż tyle czasu by oglądać a nie grać... na szczęście dodatek do Crysisa podobno jest już znacznie lepszy to może się w końcu przemogę.

Ogólnie z plusami i minusami gry jakie podał Caleb, całkowicie się zgadzam, choć dla mnie te plusy to o tak za mało.

 

 

ps

co do wymagać, fakt nikt nam nie każe gry kupować jeśli mamy słaby sprzęt, problem w tym że Crysis w ogóle sprzedał się słabo (dla podratowania sytuacji zrobili dodatek z "tego samego"), a więc chyba cały świat ma problem z wymaganiami tej gry :lol:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właściwie mogę się zgodzić prawie w 100% z Firekage jeśli chodzi o opinie na temat recenzji większość z tych błędów jakie wymienił autor recenzji nie przydarzyły mi się ani razu, a przechodziłem Crysis-a 4 razy na różnych poziomach trudności to nie Call of Duty, że przechodzi się go raz bo za drugim razem nic się nie zmieni dzięki maxymalnemu oskryptowaniu gry to jest jak dobry film tylko, że na raz. Najbardziej w CoD 4 wkurzyło mnie to, że póki nie doszedłem do checkpointa to ofiary respawnowały się co chwila w liczbie nieskończonej, w Crysis nie ma czegoś takiego atakujesz oddział wzywa on posiłki za pomocą charakterystycznej flary wystrzeliwanej w powietrze, ale to nie jest oddział, który respawnuje się znikąd tylko przyjeżdża z dalszej części levelu co zresztą można zobaczyć w edytorze map.

 

Jeśli chodzi o listę wymienionych wcześniej gier to według mnie

1. Crysis Warhead

2. Crysis

3. CoD 4

4. Prey

 

GoW nawet nie wliczam do pierwszej 5.

 

dlatego piszę WG mnie [; ... nie każdemu można dogodzić :P

może z lepszym sprzętem przemogę się do dalszych etapów i zmienię zdanie jak ukończę caluśką grę, bo początki jakoś mnie nie wciągnęły -grałem do relic (na dodatek problem z fpsami z 8600gt [; )

Jak Ci nie pasi zwykły Crysis spróbuj w Warhead w zwykłym Crysis-ie autorzy trochę za bardzo przesadzili z podziwianiem widoków przez co momentami robi się nudnawo w Warhead jest non-stop akcja nie ma czasu na podziwianie ja dopiero teraz przechodząc drugi raz Warhead-a chodzę po mapie i podziwiam widoki. Edytowane przez mastertab

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dlatego piszę WG mnie [; ... nie każdemu można dogodzić :P

może z lepszym sprzętem przemogę się do dalszych etapów i zmienię zdanie jak ukończę caluśką grę, bo początki jakoś mnie nie wciągnęły -grałem do relic (na dodatek problem z fpsami z 8600gt [; )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

Najbardziej w CoD 4 wkurzyło mnie to, że póki nie doszedłem do checkpointa to ofiary respawnowały się co chwila w liczbie nieskończonej, w Crysis nie ma czegoś takiego atakujesz oddział wzywa on posiłki za pomocą charakterystycznej flary wystrzeliwanej w powietrze, ale to nie jest oddział, który respawnuje się znikąd tylko przyjeżdża z dalszej części levelu co zresztą można zobaczyć w edytorze map.

Z tym respawnem w Crysisie jest jak mowisz. Pamietam , ze w jednej planszy wykosilem wszystkich i po prostu zwiedzalem sobie okolice. W pewym momencie ciezarowka podjechali w zupelnie inne miejsce niz za pierwszym razem (spotykalo sie ich w lesie) , tymczasem ja spotkalem ich na zakretach , takich "eskach". Wykonczymy wszystkich i po zabawie. Zwlaszcza , ze jesli uda ich sie rozwalic przed odpaleniem flar , tak i posilkow nie ma , nie przyjezdzaja - moga byc najwyzej gdzie indziej , ale nie zwala nam sie na glowe.

 

Jeśli chodzi o listę wymienionych wcześniej gier to według mnie

1. Crysis Warhead

2. Crysis

3. CoD 4

4. Prey

 

GoW nawet nie wliczam do pierwszej 5.

W sumie jesli mam byc szczery to wole dac tu Gowa niz Preya. :D Of koz to moj gust :D

 

Jak Ci nie pasi zwykły Crysis spróbuj w Warhead w zwykłym Crysis-ie autorzy trochę za bardzo przesadzili z podziwianiem widoków przez co momentami robi się nudnawo w Warhead jest non-stop akcja nie ma czasu na podziwianie ja dopiero teraz przechodząc drugi raz Warhead-a chodzę po mapie i podziwiam widoki.

A powiem Ci szczerze , ze zarowno tak jak kochalem podziwiac widoki w FC , tak i kocham to robic w Crysisie. Zaluje tylko jednego : motorowki. W sumie skiepszczyli ta zabaweczke :D Pamietam ten "wyczesany" level z FC , gdzie lodzia plynelo sie caly czas w dol rzeki , zaczynajac od zrodelka. Eh , ten widok brudnej wody , wawozu rzecznego :D Szkoda , tego mi szkoda bo o ile jazdy w Crysisie jest sporo , tak motorowkami moze plyniemy ze 2 minuty , jesli w ogole nam sie chce.

dlatego piszę WG mnie [; ... nie każdemu można dogodzić :P

może z lepszym sprzętem przemogę się do dalszych etapów i zmienię zdanie jak ukończę caluśką grę, bo początki jakoś mnie nie wciągnęły -grałem do relic (na dodatek problem z fpsami z 8600gt [; )

Przyznam sie szczerze , ze Crysis odrzuca przy 8600. To jest niestety fakt. Granie w Crysisa , wedlug mnie oczywiscie , nie ma sensu jesli nasz sprzet nie ciagnie tego na VH lub na modach jak CCC2.21 czy Mster. Pomijam rozdzialki czy AA , po prostu wsio poza AA i nawet w 640/480 czy 800/600. To jest po prostu zupelnie inna gra. Wrazenia zmyslowe sa bezcenne , a tego 8600 nam nie da. Dlatego mozna byc znudzonym ze wzgledu i na grafe (w sumie na 8600 to wyglada jak tuningowany Far Cry , ale gorzej lazi) , i na framerate.

Edytowane przez Firekage

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nieźle sie rozpisałeś, jak ja mam na to odpisać w godzinach pracy? :D Ale dobrze, teksty sa po to, żeby komentować :>

 

Pamietasz gdzie? Przeszedlem Crysisa 3x , za kazdym razem udawalo mi sie wykosic kazdego do momentu ,az plansze byly zwyczajnie "czyste" , to jest pozbawione wrogow.

Jak dobrze pamiętam, to było w momencie gdy mamy spotkać się z jednym członkiem oddziału i przechodzimy później tunelem do innej części wyspy. Cel misji był prosty – patrol nadciąga – ruszać tyłek do miejsca przeznaczenia. Specjalnie tam zostałem, ale po 3 falach Koreańczyków skończyły mi się naboje :)

 

Na CCC , podobnie jak z bazooka , mialem to samo w tym levelu po zimie. Wsiadasz do hummera i zjezdzasz droga w dol. Problem w tym , ze jak wsiadlem tak nic wiecej juz sie nie wydazylo , bo reszta dostala "mozgowej zacinki" :D

Z bazooka nie miałem problemu akurat żadnego.

 

Gralem na Vh , Msterze , CCC i nie zauwazylem tego , spadaja gdzies tak do 25FPS , z tym ze ja nie katowalem siebie ani AA ani rozdzialka jak Wy , dalem spokojnie dla GSO 800x600 i gralo mi sie "przekomfortowo" zarowno na VH jak i tych znacznie lepiej wygladajacych graficznie modach.

Wiesz, ja grałem na czyściochu i muszę zając stanowisko w ten sposób, że oceniam wymagania tytułu przez pryzmat zestawu na którym go testowałem. Więc bez sensu jest porównywać kto co jak miał i na jakiej rozdziałce mu to latało, bo mnie interesuje tylko jeden indywidualny przypadek :> Przecież nie będę na takim sprzęcie odpalał 1024x768 bez AA i AN i uradowany pisał – działa płynnie :D No i AA zabija wydajnosć – taka prawda. Aha - mody w recenzjach odpadają.

 

Dla mnie Prey jest znacznie plytsza , znacznie slabsza gra niz Crysis. Genialna sprawa zwiazana z grawitacja to glowny plus tej gry i tyle. Calosc tego co ta gra oferuje mozna zobaczyc juz w demie , nic nowego nie zobaczymy.

Ale to było coś oryginalnego, coś czego wcześniej nie było. Crysis to elegancko oprawione, ale jednak stare i sprawdzone pomysły. Preya recenzje tez kiedyś pisałem i absolutnie nic ponad tą kwestie w niej nie wychwalałem, ale zapamietam tą grę za ciekawy pomysł - Crysis ze swoja grafika za kilka lat przepadnie w pomroku dziejów.

 

Zgadzam sie z COD4 , jednak i tutaj dodam , ze wreszcie po zmuszeniu sie do przejscia Crysisa ... odstawilem COD4 po trzykrotnym przejsciu. Crysisa obecnie przeszedlem trzy razy i mam ochote na jeszcze na pewno jeden raz (neutral mod jeszcze czeka).

 

Jestem po czesci obeznany z grami :P , nie krecilem nosem , ba...wrecz przeciwnie , a najlepsze ze jak zmusilem sie do przejscia tak i pokochalem ta gre , bo wczesniej non stop dawalem za wygrana , podchodzilem wielokrotnie i jakos nie moglem przemoc sie do zagrania dluzej niz te 60 minut. Bylem w wielkim bledzie :D

Widzisz, sam podkreślasz że do Crysisa trzeba się przemóc :) Zatem nie jest to tytuł tak grywany, żeby wciągał do samego początku – nie tego się przecież oczekuje od tytułu tej klasy – zmuszania się do gry. No coz, ja tez jestem obeznany, a Crysis trafił w okres gdy Fpp było do pyty – zatem oceny tez poleciały w doł bo i konkurencja byla duża :) Mnie się już 3 raz przejść tej gry zwyczajnie nie chciało, bo miałem ciekawsze alternatywy.

 

Wlasnie rozgrywka , czyli tak zwany gameplay Crysisa podobal mi sie tak samo jak i COD4.

Tutaj ja się nie zgodzę :)

 

Tutaj tez sie nie zgodze. Przeszedlem , jak wspomnialem wyzej , juz trzy razy i zamierzam zrobic to jeszcze raz. Za pierwszym razem podniecamy sie mocno grafika , nastepne razy moga te wrazenia jeszcze znacznie bardziej wzmocnic dzieki modom , ale przede wszystkim dzieki otwartosci terenow jak i ich obszernosci. CCC czy Mster kopie zadek.

Ja starałem się korzystać ze wszystkiego za pierwszym razem :) Oczywiście mody odpadają, jako że jest to recenzja wersji sklepowej – więc tutaj nie miejsce do mnie pretensji.

 

Crysis to nie wyscigowka , a i tak model jazdy imho jest lepszy niz w niejednej scigalce. Grales w Just Cause? To jest dramat , nie to co mamy w Crysisie , zgadzam sie jednak z opinia o VTOL'u.

Grałem, ale czy to jest ta sama klasa produktu? Chyba nie :>

 

W sumie nie zgodze sie. Nawet na kreconym PDC ujrzymy fajerwerki graficzne , wystarczy dac nizsza rozdzialke i po krzyku :D imho cena nie jest zbyt wysoka za taka grafike , jest to wyjatek i nalezy go docenic. Nadto zagraj na modach , te dopiero podnosza poprzeczke , ja tam ciesze sie z takiego obrotu sprawy bo mam dosc grania w graficzne kupy , ktore teksturami odstraszaja , woda zabijaja (Bioszok - smiech na sali , a tym sie podniecali) , czy wreszcie wygladem zolnierzy (najnowszy BiA...)

Musisz zrozumieć, że recka oficjalna absolutnie nie dopuszcza modów, grzebania w plikach etc. więc mody ponownie nie mają racji bytu. Poza tym, gdy dysponuje niezłym sprzętem wymagam dobrych detali i wysokiej rozdziałki – dlatego mam trochę inne kryteria. Osobiście dodam, że grafika jest dla mnie tylko częścią całości i wspomniany Bioshock o kiepskich teksturach jak to określasz – bawił mnie jednak trochę bardziej :> Ale wniosek jest oczywisty – Crysis to najlepsza giera z oprawa wideo w historii.

 

Mnie wrecz odwrotnie. Takich gier jak COD4 wiele nie bedzie , zas ten silnik daje tylko przyzwoity framerate , ale grafika jest slaba , straszna i odrzuca. Ktora gra na UE3.0 zblizy sie choc na "mile" do Crysisa? Zadna. Wybuchy slabiutkie (CCC - rewelacja w Crysisie) , ogien tandetny (zobacz wybuchy Hummera po tym jak poslesz serie w bak) , hdr wiekszosc nie ma (ponownie mody Crysisa , CCC - rewelacja) , pozniej refleksy swiatla (3.0 ma w ogole jakies? Cienie sloneczne przez liscie juz z samego trybu VH powalaja , co dopiero z modami) , tekstury tragiczne. UE3.0 daje tylko "speed" w dzialaniu , ale wyglada po prostu slabo. To widzimy w momencie , gdy zamiast biec na pale...przygladamy sie temu co jest na ekranie. Zobacz sam ogien w Bioszoku. No z czym do ludzi :D

Co do detali grafiki, wiele z nich opisałem, ale nie mogę skupiać się tylko na tym aspekcie :) Nie jest recenzja tez poświęcona ocenie, który silnik jest lepszy - jedynie moim skromnym zdaniem UE 3.0 wygląda i śmiga bardzo dobrze, za to go cenie. Na Crysis pewnie powstaną 2, góra 3 gry ...

 

Wysoka w sklepach dla idiotow of koz :D W Wirtusie mogles kupic za 69 zl :) Wykonanie techniczne? Pomijajac bugi ( w kazdej grze sa , raz wieksze , a raz mniejsze) to najlepiej wykonana gra , ktorej jakosci wizualnej nie podskoczy zadna inna. W ciagu ponad roku zadna nie powalila ja pod tym wzgledem. Masa efektow , tutaj juz nawet nie chodzi o blur , o hdr. W to trzeba zagrac. Okrzyki , a w zasadzie jeki co chwile.

Grafika jedno. Przyjemność drugie :) Obecnie w Stalker CS który ma masę bugów, gra mi się tak zajebiście, że nie wiem jak będzie z recenzją :) Poważnie. Gdy gra dobra to i błędy nie mają znaczenia.

 

PS: Z Twoich wypowiedzi widać, ze poświeciłeś czas i pokombinowałeś z ustawieniami, podchodziłeś też do gry kilka razy - zatem bierz pod uwagę, ze osoba która realnie ocenia potencjał produktu w stanie takim, jakim jest - ma inne odczucia :) Jakbym miał każda grę modować i dopieszczać - średnia ocen byłaby 95 :D Z

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzisz, sam podkreślasz że do Crysisa trzeba się przemóc :) Zatem nie jest to tytuł tak grywany, żeby wciągał do samego początku – nie tego się przecież oczekuje od tytułu tej klasy – zmuszania się do gry. No coz, ja tez jestem obeznany, a Crysis trafił w okres gdy Fpp było do pyty – zatem oceny tez poleciały w doł bo i konkurencja byla duża :) Mnie się już 3 raz przejść tej gry zwyczajnie nie chciało, bo miałem ciekawsze alternatywy.

Crysis to jest jak STALKER SoCh, który na początku nie ma co się oszukiwać nudzi (wielu moich znajomych zrezygnowało z gry zaraz na początku bo mówiło, że nudno) i dopiero gra się rozkręca od levelu Bar. Jak widać twórcy Crysis-a i STALKER pomyśleli wzięli sobie do serca uwagi fanów i tak samo jak w Crysis Warhead i STALKER Clear Sky od początku akcja, akcja, akcja.

 

Co do detali grafiki, wiele z nich opisałem, ale nie mogę skupiać się tylko na tym aspekcie :) Nie jest recenzja tez poświęcona ocenie, który silnik jest lepszy - jedynie moim skromnym zdaniem UE 3.0 wygląda i śmiga bardzo dobrze, za to go cenie. Na Crysis pewnie powstaną 2, góra 3 gry ...

Główna zaletą jak i największą wadą UE 3.0 jest jego multiplatformowość co przekłada się na bardzo słabej jakości tekstury oraz nie związany z multiplatformowością kompletny brak fizyki chyba, że producent gry bierze engine fizyki od firm trzecich vide Havoc np. w Stranglehold.

 

Grafika jedno. Przyjemność drugie :) Obecnie w Stalker CS który ma masę bugów, gra mi się tak zajebiście, że nie wiem jak będzie z recenzją :) Poważnie. Gdy gra dobra to i błędy nie mają znaczenia.

Tak, ale i Warhead jest grą o wiele lepszą i bardziej dojrzałą.

 

 

PS: Z Twoich wypowiedzi widać, ze poświeciłeś czas i pokombinowałeś z ustawieniami, podchodziłeś też do gry kilka razy - zatem bierz pod uwagę, ze osoba która realnie ocenia potencjał produktu w stanie takim, jakim jest - ma inne odczucia :) Jakbym miał każda grę modować i dopieszczać - średnia ocen byłaby 95 :D Z

Tak, ale zastosowanie niezbyt skomplikowanego modu na poprawę i tak genialnej oprawy video raczej nie jest jakimś wielkim zabiegiem.

 

Poza tym każdy zapomina o genialnym edytorze leveli Sandbox, która gra ma tak bardzo fajne i łatwe narzędzie, dające multum zabawy.

 

EDIT.

 

Zmieniam swoją listę zapomniałem dodać jednej pozycji :mur:

 

Jeśli chodzi o listę wymienionych wcześniej gier to według mnie

1. Crysis Warhead

2. Crysis i STALKER: Clear Sky (mimo bugów 2 razy przeszedłem, klimat genialny musi być wysoko w rankingu) równo 2 miejsce

Dalsze miejsca CoD 4, Prey

Edytowane przez mastertab

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

Nieźle sie rozpisałeś, jak ja mam na to odpisać w godzinach pracy? :D Ale dobrze, teksty sa po to, żeby komentować :>

:)

 

 

Jak dobrze pamiętam, to było w momencie gdy mamy spotkać się z jednym członkiem oddziału i przechodzimy później tunelem do innej części wyspy. Cel misji był prosty – patrol nadciąga – ruszać tyłek do miejsca przeznaczenia. Specjalnie tam zostałem, ale po 3 falach Koreańczyków skończyły mi się naboje :)

Heh , tego ja nie pamietam :E Nie kojarze przejscia tunelem na inna strone wyspy :)

 

 

Wiesz, ja grałem na czyściochu i muszę zając stanowisko w ten sposób, że oceniam wymagania tytułu przez pryzmat zestawu na którym go testowałem. Więc bez sensu jest porównywać kto co jak miał i na jakiej rozdziałce mu to latało, bo mnie interesuje tylko jeden indywidualny przypadek :> Przecież nie będę na takim sprzęcie odpalał 1024x768 bez AA i AN i uradowany pisał – działa płynnie :D No i AA zabija wydajnosć – taka prawda. Aha - mody w recenzjach odpadają.

Tak , jasne z tym , ze imho AA przy takiej rozdzialce chyba az tak potrzebne nie jest :)

 

Zabija to zas konkretnie.

 

Co do modow. Te odpadaja , wiadomo , ale na screenach nie widze abys mial VH bo slonce nie rzucalo "cieni" po lisciach :)

 

Ale to było coś oryginalnego, coś czego wcześniej nie było. Crysis to elegancko oprawione, ale jednak stare i sprawdzone pomysły. Preya recenzje tez kiedyś pisałem i absolutnie nic ponad tą kwestie w niej nie wychwalałem, ale zapamietam tą grę za ciekawy pomysł - Crysis ze swoja grafika za kilka lat przepadnie w pomroku dziejów.

Oryginalne - fakt , problem w tym , ze to jedyna nowosc/innowacja, a reszta jest slaba. Mowisz , ze Crysis zginie w pomroku dziejow? A czy FC zginal? Nie , wrecz przeciwnie. Ma sie wysmienicie , nadal jest tytulem , ktory czesto gracze odpalaja by podziwiac wlasnie widoki. Z Crysisem bedzie to samo. W Fc na pewno kazdy z nas gral wiele razy , ja odpalalem to do zeszlego roku co 6 miesiecy dla tej kozackiej wody (level na statku tym kolo wyspy , w sumie poczatek gry - woda , woda i jeszcze raz woda :) :) Dlatego tez jestem pewien , ze Crysis nie przepadnie , moze zostanie zastapiony czyms jeszcze lepszym co jest zrozumiale bo postep idzie , jednak - czy poza Crysisem jakas inna gra ma takie wizualia? Nie , dopiero Warhead , a to juz duzo czasu minelo :D

 

Widzisz, sam podkreślasz że do Crysisa trzeba się przemóc :) Zatem nie jest to tytuł tak grywany, żeby wciągał do samego początku – nie tego się przecież oczekuje od tytułu tej klasy – zmuszania się do gry. No coz, ja tez jestem obeznany, a Crysis trafił w okres gdy Fpp było do pyty – zatem oceny tez poleciały w doł bo i konkurencja byla duża :) Mnie się już 3 raz przejść tej gry zwyczajnie nie chciało, bo miałem ciekawsze alternatywy.

Tak , tylko nie podkreslilem czemu :D FPS + wyglad. Jak mowilem , w to powinno grac sie minimum na VH , inne detale nie powoduja tej radosci z samej grafiki. A mnie odstraszal glownie framerate u mnie. To bylo powodem tego , ze nie chcialo mi sie w to w ogole grac , nie tyle ze bylo jakos nudne - tego nie znalem bo nie gralem dluzej. Nadto demo nie jest reprezentatyne , za to demo powinni urywac kulki :D

 

Tutaj ja się nie zgodzę :)

Masz prawo :)

 

Ja starałem się korzystać ze wszystkiego za pierwszym razem :) Oczywiście mody odpadają, jako że jest to recenzja wersji sklepowej – więc tutaj nie miejsce do mnie pretensji.

Zadnych nie mam :)

 

Grałem, ale czy to jest ta sama klasa produktu? Chyba nie :>

Jasne , ale zauwaz , ze Crysis to przede wszystkim shooter FPP i to ma wzorowo zrealizowane. Reszta to dodatki. Tymczasem w przypadku JC , gdzie ze wzgledu na obszar wynoszacy 1000km2 przez wieksza czesc jezdzimy , tak ten patent rzuca sie mocno w oczy i kluje... Tutaj tylko latanie zrobili poprawnie. Nadto typek w Crysisie nie wchodzi pod pionowe sciany :D

 

 

Musisz zrozumieć, że recka oficjalna absolutnie nie dopuszcza modów, grzebania w plikach etc. więc mody ponownie nie mają racji bytu. Poza tym, gdy dysponuje niezłym sprzętem wymagam dobrych detali i wysokiej rozdziałki – dlatego mam trochę inne kryteria. Osobiście dodam, że grafika jest dla mnie tylko częścią całości i wspomniany Bioshock o kiepskich teksturach jak to określasz – bawił mnie jednak trochę bardziej :> Ale wniosek jest oczywisty – Crysis to najlepsza giera z oprawa wideo w historii.

VH nie wymaga modow :D Vista albo zmiamiana 2 plikow co imho jest sztucznym ograniczeniem funkcjonalnosci samej gry pod XP.

 

W temacie wizualiow zgadzamy sie. Grafa nie jest najwazniejsza , ale w przypadku Bioszoka jest jej elementem skladowym , zas zauwaz ze Bioszok ponoc korzysta z Havoka , a w tej grze w ogole nie czuje sie frajdy ze strzelania. Wszystko wykonano tak jak w tanich budzetowkach. Strzelam TommyGunem i nie widze mocy tej broni :D Nie pisze of koz nic o klimacie :)

Co do detali grafiki, wiele z nich opisałem, ale nie mogę skupiać się tylko na tym aspekcie :) Nie jest recenzja tez poświęcona ocenie, który silnik jest lepszy - jedynie moim skromnym zdaniem UE 3.0 wygląda i śmiga bardzo dobrze, za to go cenie. Na Crysis pewnie powstaną 2, góra 3 gry ...

Jasne , jasne. Zadnych obiekcji nie mam.

 

Zas w temacie UE , wyglada dosc dobrze w tak zwanym biegu , lecz ja nie o tym. Mowisz ,ze na Cryengine powstana 2 , moze 3 gry? W sumie tyle wystarczy. Zas UE ma to do siebie , ze latwo na nim gry robic , ale jak te wygladaja , a dzis w dobie multiplatformowosci nie wiem czy bardziej suszyc glowe producentom gier za wymagania Crysisa , czy za konwersje takich "perelek" jak GOW , ktory ma humory jak baba w ciazy :D Zwlaszcza pod katem frameratu , szarpania itd. W sumie jesli mam podziwiac mase gierek na UE3.0 , ktore strasza wygladem i sa slabe to podziekuje :D Dlatego Crysis dla mnie jest az tak smaczym wyjatkiem :D

Grafika jedno. Przyjemność drugie :) Obecnie w Stalker CS który ma masę bugów, gra mi się tak zajebiście, że nie wiem jak będzie z recenzją :) Poważnie. Gdy gra dobra to i błędy nie mają znaczenia.

Dal mnie Crysis to grafika + przyjemnosc w jednym , dlatego zle ta gre ocenilem rok temu. Bardzo wrecz krzywdzaco. Wciagnela mnie , przeszedlem 3x i za kazdym bawilem sie wysmienicie :)

 

Wiadomo , ze im lepsza gra tym wiecej jej wybaczamy. W CS jeszcze nie gralem , ale czytalem tych , ktorzy to przeszli. Mam mieszane uczucia , ale to nie temat o CS :)

 

PS: Z Twoich wypowiedzi widać, ze poświeciłeś czas i pokombinowałeś z ustawieniami, podchodziłeś też do gry kilka razy - zatem bierz pod uwagę, ze osoba która realnie ocenia potencjał produktu w stanie takim, jakim jest - ma inne odczucia :) Jakbym miał każda grę modować i dopieszczać - średnia ocen byłaby 95 :D Z

Wiesz , akurat moje zachwyty wynikaja wlasnie nie tylko ze wzgledu na mody , moje pierwsze odczucie po ukonczeniu tylko "czystej" gry , bez modow , ale za to na Vh byly jak nabardziej pozytywne , do tego stopnia , ze leciutko mi odbilo :D

 

Dzieki za recke i komentarz :)

Edytowane przez Firekage

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh , tego ja nie pamietam :E Nie kojarze przejscia tunelem na inna strone wyspy :)

To był level przed misją, gdzie się jedzie czołgiem. Level, w którym się wysadzało jakiś okręt.

Z tego, co pamietam, przeciwników było bardzo dużo, trzeba było co chwilę podbiegiwać do zabitych po amunicję, lecz żyby była ich (przeciwników) nieskończona ilość, to nie powiem. Pamiętam, jak wybiłem ich co do jednego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

Jesli to jest ten level przed czolgiem kolo okretu (tam jest tunel , jedziemy wlasnie czolgiem) to ja tam wykosilem ich wszystkich. Moglem sobie sowbodnie chodzic po terenie bez zagrozenia :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mam taki dziwny problem. CO jakiś czas jak oddaje strzał to widać taki mały\duży kwadrat w tym ogniu podczas wystrzału. Miał ktoś podobną rzecz? Miałem to może z 2 razy . A poza tym to wszystko normalnie jest.

Czego to moze byc wina? Sterowniki , sprzęt ??

 

 

CoreQuad 2,8ghz, 4gb ram, GTX 280 --- mój pc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...