Efyr Opublikowano 29 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Października 2007 Niedawno miałem niewielką kolizję, całkowicie nie z mojej winy. Odszkodowanie z OC sprawcy, czyli PZU. Na drugi dzień podjechałem do rzeczoznawcy, aby to załatwić jak najszybciej. Po odczekaniu dostałem wycenę szkody, która wydała mi się znacznie za niska (poprzednie auto Fiat miałem podobną szkodę i chociaż tam był uszkodzony jeden element, tu dwa, kwota była podobna, a do tego w tym wypadku chodziło o Hondę) Rzeczoznawca odpowiedział, że jak coś to mogę się odwoływać. Rzeczywiście podjechałem do ASO aby zrobili wycenę i kwota wyszła dwa razy większa. Okazało się, że ubezpieczyciele stosują kilka metod aby obniżyć wartość odszkodowania o których już dowiedziałem się odwiedzając warsztaty i przeszukując internet: 1. Nie wypłacają VAT, to znalezione na internecie 2. Liczą amortyzację. Mi policzyli (auto z 93) że podlega 50% amortyzacji, czyli płacą połowę ceny za części. Ciekawe gdzie się znajdzie sprzedawcę co sprzeda części za połowę ceny... Do tego wyliczają 65% robocizny, info zebrane po warsztatach 3. Nie naliczają straty wartości auta - a wiadomo auto powypadkowe to już całkiem inna cena przy sprzedaży. W moim wypadku wycena nawet ceny auta jest bardzo trudna, gdyż posiadam model auta, który jest bardzo unikatowy i na prawdę rzadki. Czy ktoś ma doświadczenie jak walczyć o swoje? W końcu ja jestem poszkodowanym, a jeszcze mam dopłacać do naprawy? O Vat już podobno często trzeba walczyć w sądzie, a o reszcie spraw nie wspominając. Ale może są jakieś szybsze drogi? Proszę bardzo o pomoc, bo ubezpieczalnie maja piękne stawki i zwyżki za wiek itd, doją nas jak mogą przez lata. A jak mają zapłacić to kombinują jak mogą aby nas oszukać Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
narcyz Opublikowano 29 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Października 2007 Tutaj może być kilka interesujących Cię rzeczy. Nie pamiętam czy wymagana jest rejstracja na tym forum, więc poniżej zacytuję całą treść posta. Myślę, że warto przeczytać, bo wydaje się być to dość wiarygodna informacja poparta podstawami prawnymi (obym się nie mylił). » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « Witam! Ostatnio miałem kolizje, oczywiście nie ze swojej winy. Spisaliśmy protokół i zadzwoniłem do UBEZPIECZALNI sprawcy, żeby zgłosić szkodne. Za dwa dni przyjechał rzeczoznawca i sporządził notatkę, którą następnie przekazał do UBEZPIECZALNI. Po tygodniu dostałem odpowiedz, że została sporządzona kalkulacja kosztów. Mało zrozumiałem z tych ich wyliczeń wiec udałem się do znajomego blacharza - lakiernika, który mnie oświecił, mówiąc, ze: a) w kosztorysie nie uwzględnili podatku VAT b) policzyli po częściach nieoryginalnych – tanie zamienniki c) ceny za lakierowanie i blacharstwo z epoki PRL Tak więc po tygodniu spędzonym przy Internecie, rozmowach z radcami prawnymi, sędziami, profesorami z uniwerku (z wydziału prawa), znalazłem wiele bezprawnych procesów stosowanych przez UBEZPIECZALNIE 1) PODATEK VAT MUSI ZOSTAć NALICZONY Zgodnie z wyrokiem SN- uchwała z 15.11.2001, III CZP 68/01, odszkodowanie za szkodę poniesioną w wyniku uszkodzenia pojazdu mechanicznego, należącego do poszkodowanego nie będącego podatnikiem podatku VAT, ustalone według cen części i usług koniecznych do wykonania naprawy pojazdu, obejmuje mieszczący się w tych cenach podatek VAT. 2) PRZYSŁUGUJĄ ORGINALNE CZęŚCI Prawo jednak mówi jednoznacznie: istnieje obowiązek przywrócenia stanu poprzedniego – przed kolizją element nie był uszkodzony i takiego samego, nieuszkodzonego mam prawo żądać. A w tych kwotach podanym przez UBEZPIECZALNIE byłbym zmuszony kupić części używane albo nieoryginalne. Części karoseryjne w moim aucie są oryginalne (element nie był wcześniej uszkodzony, nie ma żadnej podstawy prawnej do „amortyzacji”), a ponieważ zostały zniszczone w wyniku kolizji, istnieje obowiązek przywrócenia stanu poprzedniego – przed kolizją element nie był uszkodzony i takiego samego, oryginalnego, nowego i nieuszkodzonego mam prawo żądać. wg art. 363§1 i art. 354 §1 UBEZPIECZALNIA nie może narzucać zamiany uszkodzonych elementów na nieoryginalne przez uwzględnianie amortyzacji , a tym samym licząc koszta części zamiennych po cenach części nieoryginalnych: " potrącanie amortyzacji części może naruszać zasadę pełnego odszkodowania takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy (sygn. III CZP 91/05) oraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, " Stosowanie przy szacowaniu szkody wartości części zamiennych o porównywalnej jakości narusza zasadę pełnego odszkodowania takie stanowisko zajął Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów”. 3) UTRATA WARTOŚCI POJAZDU Nadto nawet najbardziej staranna naprawa samochodu nie zapobiegnie zmniejszeniu jego wartości rynkowej w stosunku do jego stanu sprzed szkody, wg art. 361§2 bowiem sam fakt uczestnictwa samochodu w wypadku wpływa na obniżenie tej wartości (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 12 października 2001 r.; III CZP 57/01; OSNC 2002/5/57). 4) CENY ZA USŁUGę LAKIEROWANIA I BLACHARKI MAJĄ BYć CENAMI ŚREDNIMI Podjechać do lakiernika-blacharza i poprosić o kalkulacje kosztów, oczywiście na papierze z podpisem i pieczątką. =================================================================== Najważniejsze artykuły Ustawy o Działalności Ubezpieczeniowej oraz Kodeksu Cywilnego, stosowane w sprawach związanych z uzyskaniem należnego odszkodowania: • Ustawa z dnia 8 lipa 2005r Dz.U.Nr 143 poz. 1204 - o zmianie ustawy o działalności ubezpieczeniowej oraz niektórych innych ustaw. Ustawa wprowadziła istotną zmianę w postępowaniu likwidacyjnym szkód komunikacyjnych - OC. W artykule 16 ust.1 zmieniono zapis: "...zakład ubezpieczeń informuje o tym ubezpieczającego i ubezpieczonego oraz przeprowadza postępowanie dotyczące ustalenia stanu faktycznego zdarzenia, zasadności zgłoszonych roszczeń i wysokości odszkodowania, a także pisemnie lub droga elektroniczną informuje ubezpieczającego, ubezpieczonego lub uprawnionego z umowy ubezpieczenia, jakie dokumenty są potrzebne do ustalenia odszkodowania" na zapis: "...zakład ubezpieczeń informuje o tym ubezpieczającego i ubezpieczonego [...] oraz podejmuje postępowanie dotyczące ustalenia stanu faktycznego zdarzenia, zasadności zgłoszonych roszczeń i wysokości świadczenia, a także informuje osobę występującą z roszczeniem pisemnie lub w inny sposób, na który osoba ta wyraziła zgodę, jakie dokumenty są potrzebne do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń lub wysokości świadczenia jeżeli jest to niezbędne do dalszego postępowania" Co to oznacza? o po pierwsze: Właściciel uszkodzonego pojazdu z ubezpieczenia OC (jeżeli posiada notatkę z Policji lub oświadczenie sprawcy szkody) nie jest obecnie zobowiązany i skazany wyłącznie na pracownika zakładu ubezpieczeń. Może sam powołać certyfikowanego niezależnego rzeczoznawcę samochodowego w celu oceny technicznej uszkodzonego jego samochodu oraz wykonania kosztorysu naprawy. Sporządzone dokumenty przez rzeczoznawcę przedstawić należy w firmie ubezpieczeniowej. o po drugie: Zakład ubezpieczeń należy tylko niezwłocznie zawiadomić o zajściu zdarzenia losowego objętego ochroną ubezpieczeniowa - a samo zawiadomienie może obecnie dokonać nawet inna osoba niż ubezpieczający lub ubezpieczony. Wybrane artykuły Kodeksu Cywilnego: • Art. 5 Nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony (komentarz: każde działanie-postępowanie ubezpieczyciela, który np. zaniża odszkodowanie przez zastosowanie amortyzacji, bez określonych normami polskimi czy europejskimi zasad, jest pozbawione ochrony prawnej - jest bezprawne i podlega zaskarżeniu) • Art. 6 Ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu wywodzi skutki prawne (komentarz: To poszkodowany musi udowodnić swoje roszczenia np. przy użyciu opinii rzeczoznawcy, własnej kalkulacji kosztów naprawy jaka jest rzeczywista wysokość należnego odszkodowania lub czy kwestionowane zdarzenie rzeczywiście miało miejsce) • Art. 58 §2 Nieważna jest czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego (komentarz: sprzeczne z zasadami współżycia społecznego jest np. odmawianie wglądu w akta szkody i sprawdzanie jak dłużnik- ubezpieczyciel wywiązuje się ze swoich obowiązków. Sprzeczne jest również żądanie ujawniania tajemnic handlowych- rachunków zakupowych części w przypadku ich odsprzedaży. Taka czynność nie rodzi skutków prawnych- nie można np. na podstawie odmowy ujawnienia za ile kupiliśmy pojazd odmówić nam wypłaty odszkodowania) • Art. 118 Jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat 10, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata. (komentarz: Praktyką stosowaną przez ubezpieczycieli jest zaznaczanie na swoich decyzjach 30 dniowego terminu na odwołanie. Przepis określa ten termin na 3 lata. Ubezpieczyciele liczą na zniechęcenie się poszkodowanego i jego niewiedzę w tym temacie) • Art. 353 Strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swojego uznania, byleby jego treść nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego, (komentarz: np. umowa auto casco nie może zawierać zapisów, które w rażący sposób naruszają prawa poszkodowanych do otrzymania odszkodowania tj. wydłużają termin na "wyjaśnienie okoliczności", dają możliwość "biernego" wyczekiwania ubezpieczyciela na potwierdzenie okoliczności zdarzenia przez drugiego uczestnika itp. Zapisy takiej umowy, lub cała jej treść są nieważne jeżeli umowa ta jest nie zgodna z zasadami określonymi w kodeksie cywilnym) • Art. 354 §1 Dłużnik powinien wykonywać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno- gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie określone zwyczaje - także w sposób odpowiadający tym zwyczajom, (komentarz: normą społeczną jest uczciwość i rzetelność oraz stosowanie istniejących norm w tych norm rzeczoznawczych. Zaniżenie odszkodowania przez "amortyzacje", pomijanie uszkodzeń - nie wpisywanie ich pod pretekstem "niewiedzy" jest naruszeniem tego aktu prawnego), §2 W taki sam sposób powinien współdziałać przy wykonywaniu zobowiązania wierzyciel, (komentarz: poszkodowany zgłaszając swoje roszczenie winien zgodnie ze "zwyczajem" podać rzeczywiste okoliczności zdarzenia lub uszkodzenia pochodzące z tego zdarzenia) • Art. 355 §1 Dłużnik obowiązany jest do staranności ogólnie wymaganej w stosunkach danego rodzaju (należyta staranność), (komentarz: Opis i szacowanie uszkodzeń należy wykonać tak aby koszt i sposób naprawienia miał odbicie w realiach rynku napraw pojazdów. Chodzi tu również o stosowanie się do terminów określonych kc oraz postępowania w taki sposób by nie narażać wierzyciela na dalsze straty.) • Art. 361 §1 Zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania z którego szkoda wynikła. §2 W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści które mógłby osiągnąć gdyby mu szkody nie wyrządzono, (komentarz: chodzi tu o sprawę naprawienia nie tylko przedmiotu utraconego - kradzież czy uszkodzonego - w kolizji ale inne koszty z takimi zdarzeniami związane np. utrata wartości rynkowej przy ewentualnej sprzedaży, wynajęcie samochodu zastępczego itp.) • Art. 363 §1 Naprawienie szkody powinno nastąpić według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej.... (komentarz: To poszkodowany decyduje w jaki sposób ma zostać naprawiona szkoda na jego własności. Np. jakie części mają być użyte podczas naprawy( o ile wcześniej nie zgodził się w umowie auto- casco na inne rozwiązanie). Przywrócenie stanu poprzedniego to obowiązek pokrycia kosztów zamontowania lub wymiany elementów na takie, które wcześniej nigdy nie były uszkodzone skoro te uszkodzone w zdarzeniu również wcześniej nie były uszkodzone) • Art. 365 §2 Wyboru (chodzi tu o świadczenie - dop.) dokonuje się przez złożenie oświadczenia drugiej stronie. Jeżeli uprawnionym do wyboru jest dłużnik, może on dokonać wyboru także przez spełnienie świadczenia. §3 Jeżeli druga strona uprawniona do wyboru świadczenia wyboru tego nie dokona, druga strona może jej wyznaczyć w tym celu odpowiedni termin. Po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu uprawnienie do dokonania wyboru przechodzi na stronę drugą, (komentarz: można ubezpieczycielowi wyznaczyć termin np. wykonania oględzin pojazdu. Jeżeli on z tym zwleka lub powoduje, że pojazd który jest nam niezbędnie potrzebny np. do pracy stoi zbyt długo w oczekiwaniu na oględziny. Kodeks cywilny nie określa w tym przypadku konkretnie np. jak długo należy czekać na spełnienie świadczenia przez ubezpieczyciela) • Art. 471 Dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania.... (komentarz: np. ubezpieczyciel ponosi konsekwencje prawne i finansowe w przypadkach gdy: działający na jego zlecenie pracownik nie potrafi prawidłowo opisać uszkodzeń, odpowiednio ich zakwalifikować w sposób zgodny z obowiązującymi normami, lub przekracza terminy wypłaty kwoty bezspornej itp.) • Art. 472 Jeżeli ze szczególnego przepisu ustawy albo z czynności prawnej nie wynika nic innego, dłużnik odpowiedzialny jest za niezachowanie należytej staranności. • Art. 474 Dłużnik odpowiedzialny jest jak za własne działania lub zaniechania działania i zaniechania osób, z których pomocą zobowiązanie wykonywa, jak również osób którym wykonywanie zobowiązania powierza... • Art. 476 Dłużnik dopuszcza się zwłoki gdy nie spełnia świadczenia w terminie a jeżeli termin nie jest oznaczony, gdy nie spełnia świadczenia niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela... (komentarz: prawo do dochodzenia odsetek za każde nieterminowe działanie ubezpieczyciela: nie wypłacenie w terminie 30 dni od zgłoszenia szkody kwoty bezspornej, nie wypłacenie odszkodowania w terminie 14 dni od złożenia rachunków itp.) • Art. 477 §1 W razie zwłoki dłużnika wierzyciel może żądać niezależnie od zobowiązania, naprawienia szkody wynikłej ze zwłoki... • Art. 481 §1 Jeżeli dłużnik spóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia chociażby nie poniósł żadnej szkody... • Art. 817 §1 Jeżeli nie umówiono się inaczej zakład ubezpieczeń obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie dni 30 licząc od daty zawiadomienia o wypadku. §2 Gdyby wyjaśnienie w powyższym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości świadczenia okazało się niemożliwe, świadczenie powinno być spełnione w ciągu 14 dni od wyjaśnienia tych okoliczności. Jednakże bezsporną część świadczenia zakład powinien spełnić w terminie przewidzianym w paragrafie poprzedzającym. Po napisaniu pisma z uwzględnieniem powyższych rzeczy, należy swoje roszczenie udokumentować: 1) kosztorys części z salonu firmowego AUDI 2) kosztorys kosztów robocizny (lakierowanie i blacharka) u warsztacie 3) albo całą kalkulacje – części i robocizna – sporządzić w programie AUDATEX, który jest jednak płatny – 40zł – ale warto wydać 40 zł i mieć problem z głowy. Na własnej skórze doświadczyłem, że warto się starać o większą kasę, ponieważ z 2,456zł dostałem 5000, czyli tyle ile chciałem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sztandar Opublikowano 29 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Października 2007 Oddaj samochód do serwisu,a on sie będzie rozliczał z ubezpieczycielem, jeśli chcesz gotówkę to gorsza sprawa bo oni często nie liczą wartości oryginalnych części, a zamienników. Możesz poszukać pomocy w UOK i najprawdopodobniej oddać sprawę do sądu i procesować się około roku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Efyr Opublikowano 29 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Października 2007 (edytowane) Tutaj może być kilka interesujących Cię rzeczy.Czytałem to (nie trzeba się logować), tylko właśnie największy problem z tą amortyzacją. Tam nie ma takich naprawde konkretnych artykułów prawnych, które by zaświadczały, że nie może być liczona. Do tego znalazłem na internecie, że niby może być liczona, bo jak dostaniesz nowe części, to podnosisz wartość auta - dla mnie totalny absurd. Za połowe ceny części nie dostane, zamienników nie zastosuje, bo wiem jak one pasują - nie trzymają wymiarów, robia się szpary, źle wyprofilowane, gorszy materiał - szybko gnije itd. Do tego jeżeli chodzi o strate wartości auta to też problematyczne, choćby z tego powodu co pisałem, nie ma w ofertach takich aut. Do tego nawet jakby było to też ciężka sprawa z tym. Dlatego szukam jak najwięcej informacji, zwłaszcza na temat amortyzacji. Co do Vatu, to niby prawo stanowi, że musi być wypłacony, ale częśto też ubezpieczalnie zwlekają aż do sprawy sądowej. Co do oddania auta do warsztatu, to podobno im też nie chcą wypłacić pełnej sumy i reszte przerzucają na klienta. Zresztą na razie nie chcę naprawiać auta, a zgodnie z prawem mam całkowitą dowolność rozdysponowaniem odszkodowania wg włąsnych upodobań. Co do sądu, to raczej wiadomo ze względu na cas wolałbym uniknąć, zwłąszcza, że np z amortyzacja nie jestem pewny czy bym wygrał. Dlatego chciałbym dowiedzieć się jak najwiecej i najlepiej od jak największej liczby ludzi. PS Co do Vatu, to podobno można się starać nawet do 10 lat wstecz jak nie był wypłacony, może ktoś skorzysta Edytowane 29 Października 2007 przez Efyr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sens Opublikowano 29 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Października 2007 A czy nie można by było umówić sie z rzeczoznawcą PZU i w jego obecności poddać szkode wycenie przez niezależnego rzeczoznawce Polskiego Zwiazku Motorowego? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Feluke Opublikowano 30 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2007 (edytowane) Jezeli chcesz naprawic autko to oddaj poprostu do warsztatu likwidujacego szkody a majacego podpisana umowe z PZU i po sprawie. Zaplaca tyle ile warsztat im powie a ciebie to nie bedzie obchodzilo. Jezeli chcesz wziac troche kasy na lewo i naprawic samochod to napisz poprostu odwolanie do PZU ze samochod rzadki, ze nie mial wczesniej stluczki i ze domagasz sie wyplaty odszkodowania po takich kwotach jak za nowe z amortyzacja. Podaj podstawy prawne, to zawsze dziala bo wiedza ze nie maja do czynienia idiota tylko z kompetentna osoba ktora wie czego moze sie domagac. ;) Edytowane 30 Października 2007 przez Feluke Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...