Skocz do zawartości
PoGo

Alfa Romeo 159 1.9jtdm 150km

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Rozważam zakup tego samochodu. Czy może ktoś z was posiada/posiadał ten samochodzik?

W internecie czytałem ogólnie pochlebne opinnie. Wiadomo, żę jak nowy to wszystko jest ok. Jestem ciekaw co sie z nim dzieje po przejechaniu tak 50-60 tys.

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

heheh :D

Samochodzik pojawił sie chyba jakieś dwa lata temu na rynku. Rozmawiałem ze sprzedawcą w salonie to mówił, że największe przebiegi to około 120tys i oczywiście i oczywiście zawieszenie bez zarzut i blablabla... jak to sprzedawca.

Zainteresowałem się nią ponieważ ma naprawde niezła linie i z recenzji widać, że jest to dotychczas najlepsza wyprodukowana alfa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiesz, przy każdej alfie sprzedawcy mówią że ta to już dobra będzie :rolleyes: i niezawodna tak jak konkurencyjne samochody.

1.9 jtd nie grzeszy trwałością, chociaż nie jest tak źle. co do zawieszenia to w kwestii wielu wahaczy nawet BMW i Mercedes ma niższą trwałość, a co dopiero alfa. zwłaszcza, że tutaj te wahacze są bardzo długie (i drogie)

Jeśli kupujesz tą alfę do zabawy, a w razie czego masz drugie auto to proszę bardzo. Ale nie robiłbym z alfy jedynego auta w rodzinie, którym trzeba do pracy dojechać.

pozdrawiam:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

maja dobre parametry na papierze i niezla kulture pracy. ale najlepszy byl orginal- wersja 120 km. mocniejsza ma juz wieksza turbodziure i nie rozwija mocy tak rownomiernie. zreszta byla to rewelacja, ale na przelomie wiekow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

maja dobre parametry na papierze i niezla kulture pracy. ale najlepszy byl orginal- wersja 120 km. mocniejsza ma juz wieksza turbodziure i nie rozwija mocy tak rownomiernie. zreszta byla to rewelacja, ale na przelomie wiekow.

to po polecasz pewnie 1.9tdi hehe, wybacz ale ja też słyszałem, że to jednostki (jtd) są bardzo dobre.

Jeśli kupujesz tą alfę do zabawy, a w razie czego masz drugie auto to proszę bardzo. Ale nie robiłbym z alfy jedynego auta w rodzinie, którym trzeba do pracy dojechać.

jakieś mocne argumenty ? czy znów z palca wyssane stereotypy, i znów zapytam co polecisz audi, vw ?? bo się nie psują ? Edytowane przez slavOK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tego mogles sie spodziewac na tym forum - ciekaw bylem tylko kto pierwszy wyskoczy z "intelygentną" odpowiedzią ;)

jezdziles tytułowym autem, albo chociaz innym z danym silnikiem?- jesli nie, to po kiego sie udzielasz...

co do silnika - moge potwierdzic powyzsza opinie, faktycznie sprawuje sie bardzo dobrze (turbodziura to chyba norma dla diesli, nie?-wracajac). Nie wiem co kolega mial na mysli, piszac, ze w tymze silniku wspomniana turbodziura jest wiele wieszka od silnika 120koni. Silnik ładnie chwyta od dolnych partii obrotow. Na trojce masz juz kopa od 1800obr-czyli bardzo ladnie. Jak na tę moc i spalanie jest niewielkie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poczytajcie proszę panowie co pisałem o TDI od czasu wejścia pompowtrysków, a w szczególności o 2.0 tdi. :mur:

jeździłem rzeczoną 1.9 120KM (przyznam się że niedużo), opinie mam interpolując parametry papierowe i na podstawie zasłyszanych komentarzy.

przepraszam więc i nie przeszkadzam więcej w tym topicu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poczytajcie proszę panowie co pisałem o TDI od czasu wejścia pompowtrysków, a w szczególności o 2.0 tdi. :mur:

jeździłem rzeczoną 1.9 120KM (przyznam się że niedużo), opinie mam interpolując parametry papierowe i na podstawie zasłyszanych komentarzy.

przepraszam więc i nie przeszkadzam więcej w tym topicu.

daj spokoj remix

poprostu niektorych w tymze mnie draznia jak ktos zaczyna jechac po wloskich albo francuskich samochodach z powodu stereotypow z przed 20 lat B-)

odnosnie silnika to mam z nim stycznosc takze w wersji 120KM - dokladniej w fiacie stilo

naprawde bardzo fajna rzecz, odczucia z jazdy na przyspieszenie, elastycznos a przedewszystkim kulture pracy duzo wyprzedzaja to co oferuja niemieckie pojazdy (poza oplem ktory montuje fiatowskie diesle ;) )

ogolnie stilo ma przelatane 240tys km, zmiana plynow, filtrow i co jakis czas jak mocno przymrozi to swiece zarowa pojedyncza i dziala bez najmniejszych problemow, zalane texaco 5W40 od wymiany do wymiany nie trzeba nic dolewac, w trasie spalanie ciut ponad 5l, w miescie jak zdrowo sie pedal cisnie to trzeba miec naprawde zdolnosci zeby 8l przekroczyc

biorac pod uwage ze alfa ostatnio poprawila swoja jakosc a model 159 jest jakby to powiedziec rozwinieciem modelu 156, ktory bylo nie bylo na rynku dobrych pare lat jest, tak wiec wydaje mi sie ze w tym przypadku wlosi wyeliminowali wiekszosc usterek, ktore moga potencjalnie dotknac ten model

 

pozdrawiam

Edytowane przez kamien

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

daj spokoj remix

poprostu niektorych w tymze mnie draznia jak ktos zaczyna jechac po wloskich albo francuskich samochodach z powodu stereotypow z przed 20 lat B-)

Bym sie kłócił... posiadam 5 letnia renault thalia 1.4 75 konia... autko ma przejechale troche ponad 100tys km glownie w miescie.. silnik moze i ok ale ceny czesci sa nieciekawe (mowie takze o zamiennikach). Problemy ze wspomaganiem od 3 lat... raz dziala raz nie (na serwis w przyszlym tygodniu dopiero z tym jade). Wymieniany krzyrzak i plyn od wspomagania, lozyska w tylnych kolach, kilka czesci w przednim zawieszeniu, oprocz tego wydaje mi sie ze powoli ucieka plyn chlodniczy (tzw jak jest odrobine pod linia max to szybko ucieka, jezeli plyn jest w polowie to tak trzyma kilka miesiecy. Nie wiem czy to tak specjalnie fabrycznie robione jest czy nie). Sa to [ciach!]ly aczkolwiek troche upierdliwe. Na plus zasluguje ocynkowana blacha. 3 lata temu typ wjechal lusterkiem w klape bagaznika. Lekko sie wgiela i odprysnal lakier. Od tamtej pory klapa nie byla robiona i nic nie rdzewieje. Jest to samochod raczej ktorego nie kradna wiec i zostawiac go na ulicy nie strach. Wbrew pozorom fajne przyspieszenie bo to autko wazy 950 kilo.... teoretycznie kolo 12s do 100... ja tam wyciagam +- 10sek ;) Dodam ze samochod byl kupowany w salonie jako nowy z gwarancja. Mimo wszystko wiecej nie kupie renault ze wzgledu wlasnie na zawieszenie ktore na polskie drogi jest za twarde (wiec dosc duzo sie w nim robi) oraz z powodu cen czesci.

 

edit: A jak sie juz rozpisalem to dopisze... w tym samochodzie wielkim plusem jest silnik.. w trasie okolo 5 litrow w miescie 6-8. Chyba najbardziej optymalna predkoscia tego autka jest 80-90km/h (czyli przelozenia skrzyni typowo na miasto by biegi zmieniac przy 2500obr/min)... wtedy na 5 biegu mamy obroty w granicy 2500obr/min. Silnik dostaje kopa przy 3800-4000 obrotow i naprawde fajnie przyspiesza. Ostatnio kumpla wiozlem ktory ma honde civic 1.4 cos kolo 100koni (1994 rok?). Zdziwil sie jak szybko tym mozna do 100km/h dojsc :) Chetnie bym porownal te 2 samochody obok siebie.. jednak wiadomo ze ciezko jest znalezc fajne miejsce gdzie mozna by sie ustawic pod swiatlami i zobaczyc jak thalia ma sie do civica silnikowo. Jednak nie po to sluzy mi samochod :) Aha.. odciecie jest przy 6tys obr/min.. jak sie przycisnie to na 2 biegu kola jecza ;) Kiedys tam sprawdzane z ciekawosci :) Dlatego ile bym na ten samochod nie narzekal to silnik ma ok :)

Duzo miejsca w bagazniku.. ale tylne fotele cholernie nie wygodne.. i miejsca na glowe brak. Ogolnie w samochodzie jest glosno.

Edytowane przez Neo_x

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kamien, tutaj nie chodzi o czuly punkt, czy drazliwosc (choc tez ma to swoje znaczenie)

ale po prostu denerwuje mnie fakt, gdy ktos pisze o jakimkolwiek aucie w zly sposob, nie prowadzac go nawet przez chwile - nie majac z nim najmniejszego kontaktu ("bo tak kumpel powiedzial, albo wujek" - a oni musza miec racje).

Wracajac do tematu, dla mnie alfa 159 jest po prostu śliczna, mało które auto z tego segmentu moze sie do niej umywac jesli o wygladzie mowa. Jakosciowo rowniez nie odbiega od czolowki, dlatego jesli bedziesz dbal to zrobisz tym autem kupe kilometrow (cieszac sie z faktu, ze wizualnie, auto ktorym jezdzisz dlugo bedzie wzbudzalo podziw ;) )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tutaj to sie nadaje:

http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=161708

 

Standard jak z kartami i producentami, lub z hdd.

A) jedni mieli i:

-polecaja,

-nie polecają

B)inni nie mieli:

-polecają

-nie polecają

Dla osoby ktora proboje sie czegos dowiedziec na temat psa/auta/producenta hdd/modelu suszarki, najbardziej wartosciowe i moim zdaniem najbardziej poszukiwane sa stwierdzenia/opinie osob z grupy A. Opinie/przypuszczenia/domysły osob B wyssane niejedno krotnie z palca, lub też usłyszane na stypie po śmierci siostry brata znajomego z poczty są w wiekszosci przypadków powielaniem stereotypów czy też kłamstw, czasem wynika to z złośliwosci czasem z ludzkiej głupoty czy też bycia elo...

Owszem lekarz aby wypowiadac sie na temat AIDS wcale nie mosi byc na to chory... ale ludzie wyluzujcie troche :?

Podoba mi sie wypowiedz Neo_x, rzeczowa nie przekoloryzowana, chialo mu sie pisac, az czlowiek wierzy w to ze mial doczynienia z tym o czym pisze

Autorowi tematu raczej radze poczytac jakies Automoto, auto swiat czy inne gazety tam predzej dowiesz sie czegos obiektywnego ( no zaraz ktos powie ze Fiat sponsoruje te gazety;P

Edytowane przez HeatheN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi sie wypowiedz Neo_x, rzeczowa nie przekoloryzowana, chialo mu sie pisac, az czlowiek wierzy w to ze mial doczynienia z tym o czym pisze

:* ;)

Nie bede zachwalal bo nie jestem osoba ktora jak cos kupi to nie widzi pozniej minusow tego. Autko jest jakie jest. Ale za kase za jaka zostalo kupione w salonie wolal bym kupic cos uzywanego ale wygodniejszego :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem ta Alfą na jeździe próbnej i powiem tak. Matka ma nowego Mercedsa A 180CDI (ma teraz przejechane 6500km). I dla mnie kultura silnika JTDM do tego CDI bez porównania. JTDM wygrywa na starcie, zupełnie inny dźwięk. W mercedesie motor jest głośniejszy, pomimo tego, że tam jest 110, a nie 150KM (ewentualnie alfa może być lepiej wygłuszona, w co wątpię). Zawieszenie zachowuje się podobnie, ale oba to nowe samochody, no i nie ma prawa sie dziać coś dziwnego. Natomiast w alfie siedzi sie królewsko, a w mercedesie czuje sie za duży do fotela :] (typowo damskie auto). Skrzynia biegów, też bardzo fajna, króciutka, bez luzów (ponoć Opla).

 

Sama Alfa 159 dla mnie to poezja i z zewnątrz miażdży nowe bmw 3. W środku tez się siedzi super. Czerwone, ogniste zegary. Czuć zacięcie sportowe w tym wozie.

Edytowane przez PoGo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Alfa ma tyle przeciwników co i zwolenników.

Bierze się to stąd, że są to samochody piękne ale awaryjne aż nadto.

Jeden egzemplaż może jeździć i 200kkm i nic większego się nie będzie działo a w drugim (tzn. raczej w większości) co chwila coś trzeba robić i to nie są drobnostki.

Podobno Alfa się nie psuje wtedy gdy stoi w warszacie ale czy to prawda to nie dam głowy uciąć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:* ;)

Nie bede zachwalal bo nie jestem osoba ktora jak cos kupi to nie widzi pozniej minusow tego. Autko jest jakie jest. Ale za kase za jaka zostalo kupione w salonie wolal bym kupic cos uzywanego ale wygodniejszego :)

no u ciebie pewien szkopul jest w calym tym renaulcie a mianowicie to ze produkowany jest w turcji i to jednak zapewne ma jakis tam wplyw na jakosc

sam posiadam lagune '99 dci i moge w samych superlatywach sie o niej tylko wyrazic

 

Jeździłem ta Alfą na jeździe próbnej i powiem tak. Matka ma nowego Mercedsa A 180CDI (ma teraz przejechane 6500km). I dla mnie kultura silnika JTDM do tego CDI bez porównania. JTDM wygrywa na starcie, zupełnie inny dźwięk. W mercedesie motor jest głośniejszy, pomimo tego, że tam jest 110, a nie 150KM (ewentualnie alfa może być lepiej wygłuszona, w co wątpię). Zawieszenie zachowuje się podobnie, ale oba to nowe samochody, no i nie ma prawa sie dziać coś dziwnego. Natomiast w alfie siedzi sie królewsko, a w mercedesie czuje sie za duży do fotela :] (typowo damskie auto). Skrzynia biegów, też bardzo fajna, króciutka, bez luzów (ponoć Opla).

 

Sama Alfa 159 dla mnie to poezja i z zewnątrz miażdży nowe bmw 3. W środku tez się siedzi super. Czerwone, ogniste zegary. Czuć zacięcie sportowe w tym wozie.

odnosnie silnika widze ze identyczne spostrzezenia jak w jtd w stilo - jednym slowem fiat to narazie swiatowa czolowka jezeli chodzi o turbo diesle

 

myslisz ze alfa bedzie sie bardziej psula od BMW ?? mi sie wydaje ze nie...

ale popatrz z drugiej strony.. jaka prezencje ma alfa, jaka jest jej stylistyka, to wnetrze - uczucie jak prowadzisz ja, odwracajace sie glowy przechodniow

alfa jest dla milosnikow motoryzacji, jest to samochod nietuzinkowy sprawiajacy przyjemnosc z prowadzenia i ogolnie z obcowania z nia... to nie to co jakies tam BMW czy audi ktorych na peczki u nas na ulicach

alfe sie albo kocha albo nienawidzi B-)

a widze ze chyba ci sie spodobala :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

alfa jest dla milosnikow motoryzacji, jest to samochod nietuzinkowy sprawiajacy przyjemnosc z prowadzenia i ogolnie z obcowania z nia... to nie to co jakies tam BMW czy audi ktorych na peczki u nas na ulicach

alfe sie albo kocha albo nienawidzi

a widze ze chyba ci sie spodobala

Jeremy Clarkson :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiewa mi to fanatyzmem wobec aut z Francji i Włoch. Ja tez lubie wloskie samochody.. Widze jednak wady swojego, czy innych. Nie rozumiem tez dlaczego milosnik motoryzacji = wlasciciel alfy.

nie przecze, napewno duzo bardziej fanatycznie podchodze do aut francuskich i wloskich niz niemieckich czy szwedzkich - nic nie poradze B-)

 

ja tez widze wady kazdego auta, tylko juz nie moge sobie poradzic z irytacja kiedy ktos mowi ze jakis samochod jest beee bo nie jest niemiecki czy japonski - dla mnie chore

 

odnosnie milosnika motoryzacji, nie mialem na mysli to ze milosnik motoryzacji=>wlasciciel alfy (lub innej marki) ale raczej to ze wlasniciel alfy=>milosnik motoryzacji

 

fipa nie bierz do siebie to co pisalem odnosnie BMW - bo zapewne wiesz sam jak jest w polsce i jak prestiz tej marki zostal u nas zdeptany poprzez co poniektorych jej uzytkownikow, pozatym czytajac mase twoich postow w kaciku motoryzacja a szczegolnie w temacie o milosnikach BMW moge stwierdzic ze takich jak ty powinno byc wiecej - zdrowo-razsadkowe podejscie i duza wiedza o swoim samochodzie to jest to :)

 

a alfa i tak jest piekna :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

może dlatego, że te samochody są piękne, nie sądzisz ?

Zle mnie zrozumiales, a ja sądze, ze chocby wlasciciel A3 Q 1.8T ciagnacy moc do gory w swoim malym i stylistycznie nijakim, niemieckim dupowozie tez moze byc milosnikiem motoryzacji. Kamien w swoim poscie pod Twoim wyjasnil, ze wie o co mi chodzi, zgadzam sie z nim.

ja tez widze wady kazdego auta

To wymien wady swojej laguny ;> Ewentualnie by nawiązac do tematu moglbys tez rozwinac zalety laguny wzgledem alfy 159, bo tego jestem szczerze i bez ironii ciekaw.

fipa nie bierz do siebie to co pisalem odnosnie BMW - bo zapewne wiesz sam jak jest w polsce i jak prestiz tej marki zostal u nas zdeptany poprzez co poniektorych jej uzytkownikow, pozatym czytajac mase twoich postow w kaciku motoryzacja a szczegolnie w temacie o milosnikach BMW moge stwierdzic ze takich jak ty powinno byc wiecej - zdrowo-razsadkowe podejscie i duza wiedza o swoim samochodzie to jest to

Dzieki, aczkolwiek juz dawno mnie nie ruszaja docinki o moja marke, stanalem tez w obronie audi ;] Choc czasami jest mi cholernie wstyd jak czytam forum bmw.. Dobrze, ze nie jestem tam moderatorem :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To wymien wady swojej laguny ;> ... bo tego jestem szczerze i bez ironii ciekaw.

Wady Laguny:

-dosc glosny silnik diesla o slabej kulturze pracy

-szybko zuzywajace sie hamulce z przodu

-3 razy padal mi centralny zamek - w koncu wstawilem centralke z allegro i dziala

-cos caly czas cieknie - jak nie oring pod czujnikiem temp plynu chlodniczego w termostacie, to uszczelka pod pokrywa zaworow, to uszczelka pod filtrem odmy - niby pare kropelek i pare gorszy za uszczelke czy oring a mimo wszystko wkurza

-ciezko czasem maske otworzyc bo zacina sie zamek i trzeba pare razy ciagac za wajche

-wycierajaca sie kierownica (łuszczy sie material ktorym jest obszyta)

-wiecej grzechow nie pamietam, zalewam i jezdze :)

 

odnosnie tematu alfa wydaje mi sie ze pod kazdym wzgledem bije lagune na glowe - tyle ;)

Edytowane przez kamien

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Alfą pojeździłem troszke :-)

Uważam, że samochodzik jest super. Komfort jazdy niesamowity, na fotelu siedzi sie królewsko. Silnik bardzo cichutki, kultura pracy na bardzo wysokim poziomie Mercedes C z CDI czy A4 w TDI to zwykłe traktory przy JTD. Jak sie rozgrzeje i ściszy sie radio stojąc na światłach słychać tylko głuche szuranie wycieraczek podczas deszczu.

150KM w tym samochodziku dla wielu może być wystarczające, przyspieszenie jest konkretne, potrafi w fotelik lekko wcisnąć jak dostanie moment obrotowy. Pierwsze dwa biegi są króciutkie ale na 3 juz mamy 120 na budziku (9-9,5s do 100), a w zapasie jeszcze 4, 5 i 6. Istnieje opcja chip tuningu u dealera, który daje nam 170KM (koszt 2500-3000 PLN) może sie zdecyduje za jakiś czas.

Zawieszenie dla mnie idealne. dość sztywne, ale bardzo ładnie wybiera nierówności. Wchodzenie ostrzej w zakręty tym samochodem to poezja. Z jazdą na polnych drogach może być gorzej ;-)

Poziom wykończenia w środku może nie dorównuje Mercedesowi ale te naprawdę drobniutkie niedociągnięcia w pełni rekompensuje nam design :-) (brawo za wskaźnik ciśnienia w turbosprężarce i czerwony ognisty kolor zegarów - całość tworzy ostry sportowy charakter).

Radio gra bardzo ładnie, 7 głośników o dużej mocy. Spalanie jakieś 7-8l na mieście, jak mu sie depnie to ponad 10 zje, a wierzcie że to grzech nie przeciągnąć go tak do 160 :D

 

Ogólnie to same "ahy" i "ohy" :-)

Alfa dała nam naprawdę niezłą limuzynke, chyba samochód tej klasy jak dotąd to nigdy nie pojawił się w ich flocie. Idealne dla mnie połączenie komfortu oraz włoskiego sportowego charakteru, bardzo dobrze wyważone proporcje.

Mam tylko nadzieje, że samochód w miarę nabijania kilometrów cały czas będzie tak fantastycznie zwarty i zawieszenie będzie cały czas tak pracowało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widac, ze ten samochod zlapal Cie za serce :)

Jak powiedzial moj przyjaciel: Alfe kupuje sie sercem, a nie portfelem ;)

No i nie ma siły. Musze przyznać Ci racje. prowadziłem VW, mazdy, skody, mercedesy. Ale Alfa ma to coś :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Alfa ma dusze, tak jak kilka innych aut. Mercedes W123 aka Maybach mojego kumpla z Polski tez ma dusze.

Sa samochody, ktore sie kocha. Sa samochody, ktorymi sie po prostu jezdzi...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...