Zeitgeist

[kucyk]

Film dokumentalny pokazujący i wyjaśniający jak społeczeństwo jest manipulowane poczawszy od religii po ostatnie wydarzenia na swiecie.

Troche czasu trzeba poswiecic, ale wedlug mnie warto cos takiego zobaczyc.

Zachecam do komentowania po obejrzeniu :)

 

http://video.google.com/videoplay?docid=-5870901554543719947

[rosolini]

w tej chwili nie mam czasu na oglądanie ale niech zgadnę - mamy do czynienia z jakimś UKłADEM??? ;)

[Gość CBZ]

Jesli tak, to wszyscy, ktorzy chca rozbic UKŁAD:

 

W trakcie ogladania filmu wyrzucic monitor za okno, UKŁAD zostanie rozbity w drobny mak, bezpowrotnie ;)

 

Co do samego filmu. Juz to chyba ogladalem, ale odswieze sobie pamiec i jutro to rozgryze.

[Jin*]

[und3r]

Po pierwsze to co napisał Jin*, a po drugie takie tematy to w dziale Kultura się zakłada :P . Jak chcesz komentarz to masz: jedyna warta uwagi część tego filmu to ta o religii, ale nawet w niej część informacji jest wyssana z palca lub bardzo naciągana.

[Gość CBZ]

kucyk, wsiedli na Ciebie jak na stara szkape [;

[kucyk]

uodpornilem sie, zwlaszcza na undera :P

[Sysak]

Newage-owe [ciach!]ły. Dla mnie to jest tak wiarygodne jak kod leonarda davinci. :lol: Kocham kiedy jakiś gość rezolutnym i wszechwiedzacym tonem objaśnia mi w dwie godziny na czym stoi świat używając jakichś mitycznych opowieści ich interpretacj i jakichś domysłówi.

 

Obejrzałem pół godziny do tej pory, za półtorej jeszcze się odezwę.

[kucyk]

Newage-owe [ciach!]ły. Dla mnie to jest tak wiarygodne jak kod leonarda davinci. :lol: Kocham kiedy jakiś gość rezolutnym i wszechwiedzacym tonem objaśnia mi w dwie godziny na czym stoi świat używając jakichś mitycznych opowieści ich interpretacj i jakichś domysłówi.

 

Obejrzałem pół godziny do tej pory, za półtorej jeszcze się odezwę.

Chyba mylisz pojecia Sysak, to nie ma ci mowic co jest wiarygodne, a co nie, pierwsza czesc filmu na za zadanie ukazania nawiazania religii chrzescijanskiej do innych religii i przede wszystkim astronomii :? To drugie zrobilo na mnie ogromne wrazenie :blink:

Dla mnie np. biblia jest tak samo wiarygodna jak dla ciebie kod leonarda davinci...

Edytowane 9 Listopada 2007 przez kucyk

[Sysak]

Co do tego, że biblia jest dla Ciebie tak samo wiarygodna jak kod leonarda, to moja racjonalna połowa mówi, mi "Dla mnie też.", ale ta druga mówi "A ja wierzę." Trochę to skomplikowane, ale przynajmniej obie się zgadzają co do tego, że wierzę w Boga, ale to nie o tym dyskusja.

 

To o wtc i bankowym spisku ciekawe było i dla kogoś o tak małej wiedzy na te tematy jak moja, trzymało się kupy od biedy, ale nie stwierdzę czy w to wierze, bo po pierwsze jak już napisałem, jestem zielony w tych sprawach, wiec nie mnie sie wypowiadać, a po drugie musiałbym dokładnie sprawdzić każdy przedstawiony dowód, a na to jestem za leniwy. Z resztą dobrze mi się żyje, to po co się mam tym interesować, szczególnie, że i tak do niczego nie dojdę zastanawiając się nad tym. Mam to gzieś, olewam. Zrobię sobię herbatę, pogadam z przyjaciółmi z Polski na gg i życie mi się będzie podobać. Po co komu szukanie "ukrytych prawd."? ;-) Peace i dobranoc. :)

Edytowane 9 Listopada 2007 przez Sysak

[Cloperflake]

Ktos ma jakas teze i dopasowuje do niej dowody. Najgorsze jest to ze wiele z nich jest prawdziwych ale poprzeplatanych kłamstwami i wymyslami, ktore w odpowiednim zestawienu wydaja sie jak najbardziej prawdziwe.

Chcialbym zobaczyc jakby zrobili ten filmik dla mieszkancoe np Chin , Japoni a nie naszej kultury. Wszystko by sie rozsypało

[mlun]

Też to kiedys widziałem. Sam nie wiem co o tym myśleć. Niby wydaje się że jakoś kupy to się trzyma i nawet ma logiczne wytłumaczenie jednak z drugiej strony... Nie wiadomo jak to było naprawde ale już nie raz na świecie zdarzały się róznego rodzaju niewyjaśnione przypadki więc może być w tym trochę prawdy.

[Carson]

Po pierwsze to co napisał Jin*, a po drugie takie tematy to w dziale Kultura się zakłada :P . Jak chcesz komentarz to masz: jedyna warta uwagi część tego filmu to ta o religii, ale nawet w niej część informacji jest wyssana z palca lub bardzo naciągana.

ktora to dokladnie czesc informacji?

[Cloperflake]

Nzawy znakow zodiaku, nie bardzo wiem jak byk czy baran moga miec z tym zwiazek skoro takie a ustawienie i nazewnictwo to okres o wiele pozniejszy

Mojzesz i kilku innych na M, dwoch z nich bylo naprawde na U no ale skad amerykanski kontrspiskowiec moze to wiedziec.

Sorki nie chce mi sie jeszce raz filmiku ogladac (dobrze ze ni wspomniano o twarzy diabla w dymie) bo musze pisac prace na temat turne Cymbrów po europie.

[und3r]

Oj to musiałbym obejrzeć jeszcze raz. Są tam np. omówione różne podobieństwa pomiędzy Horusem i Jezusem. Z tego co pamiętam jednym z takich podobieństw ma być wg autora filmu to, że zarówno Jezus jak i Horus byli synami dziewicy. Nic mi nie wiadomo o tym, żeby Izyda była dziewicą. Poza tym Horus wg różnych źródeł może być rownie dobrze synem Izydy jak jej bratem, a to tylko jedna z nieścisłości. Jestem pewien, że nie znalazłbyś potwierdzenia dla wielu "analogii" podanych w filmie (aczkolwiek nawiązania astronomiczne są w większości przedstawione poprawnie). Część o religii jest o tyle ciekawa, że prawie wszystkie stawiane tam tezy można dość łatwo sprawdzić, jeśli tylko ma się trochę czasu.

 

EDIT:

W ogóle to część o religii jest w tym filmie głównie po to, żeby uwiarygodnić pozostałe dwie ;) . Widz ma świadomość, że gdyby chciał to mógłby wszystko sam posprawdzać, czego jednak nie zrobi wychodząc z założenia, że autor filmu nie ściemniałby na tematy proste do sprawdzenia. Tym samym nietrudno jest oglądającemu uwierzyć w całość części pierwszej, co pociąga za sobą pozytywne nastawienie do reszty filmu. Prosta i skuteczna manipulacja.

Edytowane 10 Listopada 2007 przez und3r

[djsilence]

Chcecie real ? Macie real:

 

http://www.liveleak.com/user/patcondell

[Gość]

Oj to musiałbym obejrzeć jeszcze raz. Są tam np. omówione różne podobieństwa pomiędzy Horusem i Jezusem. Z tego co pamiętam jednym z takich podobieństw ma być wg autora filmu to, że zarówno Jezus jak i Horus byli synami dziewicy.

pasuje natomiast podobienstwo Jezusa do pierzastego weza aztekow :)

[und3r]

Pierzasty wąż był synem dziewicy?:>

[Gość CBZ]

Watpie, jego ojcem musial byc jakis pierzak:>

Edytowane 10 Listopada 2007 przez CBZ

[Jacek]

Ciekawy film. Warty obejrzenia. Dla mnie poczatek był sredni, ta pierwsza czesc. Ale druga i trzecia w porzadku ;)

[q8ic]

To jest straszne.

Jeżeli nawet jakiś fakt jest "dobrany" albo "naciągnięty" to ukazane mechanizmy są dla tylko nieco myślącego człowieka widoczne jak na dłoni. To sie dzieje na naszych oczach. To jest robione z nami.

[Jacek]

Tak nieprawdopodobne, ze az niemozliwe ;) I tym jest czesto spowodowany scepytyzm wielu ludzi. Nie sa skłoni uswiadomic pewnych faktow, choc wsrod tychze osob sa tacy, ktorzy wierza w boga, ufoludki, czy tez skutecznosc uniekniecia wpadki dzieki przerywanemu stosunkowi, ale jak durne uparciuchy mowia NIE, nie wierze, to głupota itp ;)

Najlepsze jest to, ze wielu pokpiewa to... nawet nie raczac poswiecic wiecej niz dosłownie chwili na zaznajomienie sie z 'faktami' ;)

[costi]

Dobrze, ze dales cudzyslow wokol "faktow", bo jeszcze ktos by pomyslal, ze te farmazony maja zwiazek z rzeczywistoscia ;)

[Gość]

Pierzasty wąż był synem dziewicy?:>

zacytuje wikipedie ;)

 

Urodzony przez boginię-dziewicę Coatlicue, jego bratem-bliźniakiem był Xolotl. Pierwowzorem Pierzastego węża był toltecki bóg przyrody, który z czasem stał się bogiem wiatru, powietrza, dziennego nieba i dobrobytu. Był opiekunem człowieka, zwłaszcza rzemieślników. Nauczał ludzi, on przekazał wiedzę o kalendarzu, niebie i świecie podziemnym. Był wyobrażany jako bóg o białej skórze i jasnych oczach, dlatego też uważano go za uosobienie światłości i boga białej magii. Przybył z krainy na wschodzie.

 

Walczył z bogiem Tezcatlipocą (Dymiącym Zwierciadłem) i jego zwolennikami, gdyż sprzeciwił się praktykom składania ofiar z ludzi i był zwolennikiem samodoskonalenia moralnego. Zmuszony do opuszczenia Tuli udał się wraz ze swoimi zwolennikami do Choluli, gdzie nauczał przez dwadzieścia lat. Opuścił to miasto w towarzystwie czterech najoddańszych uczniów, którym następnie nakazał wrócić do miasta, rządzić i głosić jego naukę dopóki nie powróci. On zaś udał się na tratwie, czy też łodzi do swojej dalekiej ojczyzny za morzem. Inna wersja legendy głosi, że na wybrzeżu Morza Wschodniego ofiarował swoje życie za ludzi spalając się na stosie ofiarnym a jego dusza uniosła się do nieba zamieniając się w Gwiazdę Wieczorną (czyli planetę Wenus) a sam Quetzalcoatl przeniósł się do Mictlanu. Od tego czasu ludzie oczekiwali jego cudownego powrotu.

pewnie on powiedzial ze koniec swiata bedzie w 2012 :>

 

 

edit:

oo a to o matce pierzastego weza ;)

Była też matką Quetzalcoatla i Xolotla, a także boga słońca Huitzilopochtli (którego według legendy urodziła jako dziewica po przyjęciu w siebie spadającej z nieba pierzastej piłki)

ona jest nawet lepsza od naszej bo miala trojke dzieci jako dziewica [; Edytowane 11 Listopada 2007 przez Gość

[chemiczny_ali]

(...)

pewnie on powiedzial ze koniec swiata bedzie w 2012 :>(...)

Mam nadzieję, że po mistrzostwach, których organizacja nota bene zostanie nam odebrana :lol: pzdr

[und3r]

Była też matką Quetzalcoatla i Xolotla, a także boga słońca Huitzilopochtli (którego według legendy urodziła jako dziewica po przyjęciu w siebie spadającej z nieba pierzastej piłki)

pwnd;]

[apo5]

Obejrzałem ten film 2 razy i nawet go polecałem w dziale kultura.

 

Mnie ten film przekonuje. Dopuszczam możliwość że nasza rzeczywistość może być tym co jest prezentowane na w.w filmie. Żeby nie było wątpliwości - dopuszczam taką myśl ale nie wierzę w nią ślepo.

 

Jeśli chodzi o pierwszą część - religia.

Niektórzy piszą że to się kupy nie trzyma, albo że informacje są wyssane z palca. Po pierwsze - ten film jest bardzo reklamowany i bardzo nagłośniony za granicą. Wszystko co jest w nim ukazane jest do sprawdzenia [; - pracowało nad nim stado ludzi.

Jesli chodzi o nie trzymanie się kupy - to samo można powiedzieć na temat religii przez którą tłumy Polaków w każdą niedziele biegną do kościoła - powtarzając regułki i słuchając rok w rok tych samych czytań - nie wyciągając z nich żadnych wniosków. Aby odklepać (bo wypada, bo taka jest tradycja, bo mama i tata kazali, bo się sąsiedzi krzywo patrzą...a na końcu bo wierzę w Boga).

Jeśli chodzi o cześć dotyczącą WTC - powstały już tony debat i tematów o wydarzeniach z 11 września. Do dzisiaj nie jest pewne "co to było" - aczkolwiek komu bardziej wierzyć - świadkom którzy ledwo z życiem uszli czy raportom fbi, cia, i samego prezydenta zBusha. :>

No i trzecia część - nie mniej ciekawa niż pozostałe dwie.

Wszystko co zostało tam przedstawione, jest do sprawdzenia. A jeśli chodzi o rodziny najbogatszych bankierów - wystarczy sobie poczytać na ukochanej przez większość forumowiczów wikipedii - na temat Johna D. Rockefellera:

 

"Potęga Rockefellera tkwiła nie w nowatorstwie, lecz w organizacji i genialnym budowaniu systemów władzy, o których mówił, że polegają na zjednoczeniu i koncentracji. Jego siłą była umiejętność poruszenia właściwego trybiku we właściwym miejscu machiny gospodarczej, zawarcie odpowiedniego sojuszu, pozyskanie wahającego się przeciwnika czy wykupienie w najkorzystniejszym momencie genialnego wynalazku. Ucieleśnienie legendy z łachmanów do bogactwa, twórca Standard Oil, z którego powstało m.in. 5 największych dziś firm naftowych na świecie, zmarł w wieku 97 lat."

 

John_D._Rockefeller

 

Można sobie również poczytać o reszcie bankierów którzy są zamieszani w trzecią część zeitgeist - informacji w necie nie brakuje a dla chcącego nic trudnego.

Edytowane 12 Listopada 2007 przez apo5

[Carson]

http://wolnemedia.cba.pl/?p=563

[mpeg-4]

Uzupełniam temat ,bo nowa seria nie była jeszcze omawiana :wink:

 

http://www.youtube.com/watch?v=lOjMpUIstKU

[q8ic]

Tam wyżej jest mój post. Hmm powiem tylko, że będzie ciekawie w najbliższym czasie.

Natomiast jeżeli chodzi o Addendum - mutacja socjalizmu - nie przekonuje mnie zupełnie.

Tak to już niestety bywa, że rewolucjonistów ciągnie do komuchów, a ludzie o niezłomnych zasadach często okazują się niepoprawnymi katolami.