Wiejski Tuning

[siwy05]

Tyłek nawet pasuje tej astrze, ale przód to jakieś nieporozumienie.

 

Uwaga, NOS! http://allegro.pl/item471781395_ford_fiesta_tuning.html

te nity na zderzaku to dekoracja, czy go trzymaja na miejscu? :)

[DaRoN]

2.0 DOHC z fiata rządzi ;]

[jonas]

Tu troche przesadziłeś. Przecież to normalne, fabryczne Seicento Sporting ABARTH. Jedyne co tam koles zmienił, to lampy z tyłu na białe i przykleił te brewki na reflkektory z przodu, co w sumie troche popsuło moim zdaniem wygląd tego autka, ale nie przesadzaj zaraz tutaj z niewiadomo jakim wiestuningiem. Pokaz mi swoje auto, tam napewno tez by sie znalazło coś, co niejeden tutaj by podciągnął pod wieśtuning. Troche przesadzacie co niektórzy tutaj z tym wysmiewaniem wszystkiego jak leci.

Kochanieńki, skup się - kto normalny ładuje do Abartha gaz? Bagażnik dachowy? Hak? Profanacja w najgorszym wydaniu, dlategom nazwał właściciela wieśniakiem, a nieszczęsnego splugawionego fiacika wieśtuningiem.

Moszna się w trąbkę skręca, jak widzę LPG w tego typu samochodach. Jakby zrobił to z Lancią Delta HF Integrale, spaliłbym mu dom.

 

W moim aucie, które od przedmiotu dyskusji różni się tym, że nie jest serią Abarth, tylko cywilnym 1.1 SPI, nie znajdziesz żadnego atrybutu wieśtuningu - wychodzę z założenia, że jakbym miał coś tuningować, to najpierw silnik, zawieszenie i hamulce, a na to nie mam czasu, kasy ani umiejętności. Zaś wszelkie bojowe magiczne naklejki, brewki, lotki i inny plastikowy badziew nie poprawią w wymierny sposób osiągów, więc do diabła z nimi.

 

 

Najlepszy w tym ostatnim Audi 80 B1 jest przebieg - zapewne udokumentowany książką serwisową :>

[costi]

jak dla mnie przednie lapmy i alusie sa ok, reszta bylaby ok gdyby to bylo jakies nowe autko, a nie astra z 1992r....

A co to, starych samochodow juz nie mozna tuningowac, zakaz jakis?

 

Astra bylaby niezla, gdyby nie poniosla ich fantazja z przodem. Co do Stilo "Zeus" - IMHO jest po prostu democar zakladu, dlatego pomalowany tak, a nie inaczej, nie wydaje mi sie jednak, zeby zaslugiwal na miejsce w tym topicu, bo do spoilerow z dykty itp. wynalazkow to nijak nie przystaje.

[pawel1710]

Kochanieńki, skup się - kto normalny ładuje do Abartha gaz? Bagażnik dachowy? Hak? Profanacja w najgorszym wydaniu, dlategom nazwał właściciela wieśniakiem, a nieszczęsnego splugawionego fiacika wieśtuningiem.

Moszna się w trąbkę skręca, jak widzę LPG w tego typu samochodach. Jakby zrobił to z Lancią Delta HF Integrale, spaliłbym mu dom.

Jezu rzeczywiście straszny wiestuning, bo ma bagżnik dachowy, hak i gaz. Przesadzsz :blink:

 

Może potrzebuje przewieźć od czasu do czasu cos wiekszego, a że bagażniki w CC i SC są małe, to przewozi to na dachu bo sie do środka nie miesci. Hak ma bo może też cos przewozi w przyczepce ze wzgledu na mały bagażnik i jest mu potrzebny, a przy okazji ma odbojnik zabezpieczajacy tylny zderzak przed uszkodzeniem w razie jakby sie zagapił przy cofaniu. :wink: A że ma gaz, to też co w tym złego?? Na paliwie zaoszczedzi, bo silnik 1.1 w CC/SC pomimo że nieduzy, to lubi dośc sporo jak na te pojemność spalić, zwłaszcza przy dynamiczniejszej jeździe.

 

Jak dla mnie, to jedyne co w tym aucie można podciagnać na chama pod wieśtunning, to te tylne białe lampy, ktore są ochydne i szpecą to auto, ale napewno, nie to co wymieniłes. Bagażnik dachowy, hak czy gaz, to po prostu uzyteczne dodatki.

Edytowane 12 Listopada 2008 przez pawel1710

[costi]

Spoko, wszystko jasne - tylko po co w takim razie kupowac sportowa wersje?

[jonathan]

Bo mozna ja pozniej przemalowac ja ta Fieste na "Witam! Mam do zaoferowania Forda Fieste mk3 w kolorze zielonym (oryginalny kolor ścigacza KAWASAKI NINGA):"

 

Ja ostatnio LPG widzialem w C300

[Twój Pan]

Ja widzialem lpg w cherokee 5.7 hemi :D

[jonathan]

C300 SRT8 :|

 

Dla mnie to czysta profanacja ;/

[Niemiec]

dla mnie cytowany sej to zwykly sporting a nie abarth. skoro tak klasyfikujemy to ja mam astre caravan opc, bo mam fabryczna krotka skrzynie :lol:

 

land cruiser V8 + lpg ;) w sumie lpg jest do zapalniczech choc i tak te prawdziwe sa na benzyne :twisted:

Edytowane 13 Listopada 2008 przez Niemiec

[Twój Pan]

dla mnie cytowany sej to zwykly sporting a nie abarth. skoro tak klasyfikujemy to ja mam astre caravan opc, bo mam fabryczna krotka skrzynie :lol:

ale nie masz szpery :lol2: Za to mozesz zainwestowac w "sportowy układ dolotowy" http://www.moto.allegro.pl/item478418589_b..._16v_105km.html

[pawel1710]

Spoko, wszystko jasne - tylko po co w takim razie kupowac sportowa wersje?

Bo taka się widocznie gościowi bardziej podobała, taką wersje chciał i taką kupił. :)

Bo mozna ja pozniej przemalowac ja ta Fieste na "Witam! Mam do zaoferowania Forda Fieste mk3 w kolorze zielonym (oryginalny kolor ścigacza KAWASAKI NINGA):"

Przemalowanie tego SC w bardzo ładnym czerwonym kolorze na taki kolor jak ta wspomiana Fiesta, to by dopiero była profanacja tego auta. :wink: Edytowane 13 Listopada 2008 przez pawel1710

[S_Works]

C300 SRT8 :|

 

Dla mnie to czysta profanacja ;/

300C SRT8 jak juz.

Fakt to profanacja i to w dodatku glupia bo wspolczesne silniki Hemi przy spokojnej jezdzie pracuja na 4 cylindrach wiec z silnika 5,7 robi sie ~2,8 a z 6,1 ~3,0.

[pawel1710]

300C SRT8 jak juz.

Fakt to profanacja i to w dodatku glupia bo wspolczesne silniki Hemi przy spokojnej jezdzie pracuja na 4 cylindrach wiec z silnika 5,7 robi sie ~2,8 a z 6,1 ~3,0.

Kiedyś widziałem w TV jak pokazywali Hummera Pudzianowskiego na gaz. :razz:

 

Jak kogos stać na takie auta, to stac go i na paliwo, wiec zabawa w gazy w tym przypadku, to głupota. Według mnie bardziej do przyjecia jest własnie instalacja LPG np. w takim SC za maks kilka tysiecy, bo wiadomo, że jak ktos jeździ takim autkiem, to na nadmiar gotówki nie cierpi i może zaoszczedzić na paliwie, szczególnie w okresach letnich, kiedy zazwyczaj cena benzyny idzie drastycznie w górę, ale jak ktos ma kase na auto za kilkaset tysiecy i montuje potem w nim gaz, to juz jest bez sensu.

 

Kiedyś taknujac auto na stacji paliw obok mnie do dystrybutora LPG podjechał gośc takim duzym mercem suvem, jaki to był model nie pamietam, ale smiac mi sie chciało jak chwalił sie gociowi takujacemu gaz, że ma silnik 6.3 litra pojemnosci i dwie butle gazowe. :lol2:

[Sopel]

Co wy z tym gazem? Może dbają o ekologie?

[capone]

o ekologię może dbają. Ale o psychikę ludi wokół już nie, przykład -> http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6938231

[martian1]

o ekologię może dbają. Ale o psychikę ludi wokół już nie, przykład -> http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6938231

Cos podejrzany ten golf. Moi rodzice maja dokladnie takie same fotele przednie i tylne jak on... w Passacie B5 FL (rocznik 2004) xD. Spojrzcie na ostatnie zdjecie - widac nawet naszywke AIRBAG. Koles sie musial nameczyc chyba zeby to wszystko wpasowac :)

[Gość rafi15]

w OPT na TVN Turbo pokazywali Lamborghini gallardo na gaz... to dopiero paranoja i glupota ludzka:|

[Neo_x]

I tak widze jeszcze malo widzieliscie ;DDD

Jak jeszcze robilem na orlenie to mialem klienta ktory przyjechal porsche cayenne turbo S i tez lal gaz do niego.. az parsnalem smiechem... oprocz tego takze przyjechal gostek nowym mercem ml tez na gaz (to ze s-klasa miala gaz schowany przy wlewie paliwa to sie juz przywczyailem bo kilku takich przyjezdzalo).... i amerykanski chevrolet (?) van (cos takiego jak druzyna A smigala ;) ) z silnikiem 5.7 hemi i tez na gaz.. ale to byl potwor jak juz kiedys tu wspominalem... na 3 biegu gume palil jak mocniej gaz wcisnal... wtedy oniemialem :)

[Gość rafi15]

ale na porshe trzeba miec kilkaset tysiecy a na tego vana nie wiec nie wiem czemu ci tak do smiechu...

[mastertab]

ale na porshe trzeba miec kilkaset tysiecy a na tego vana nie wiec nie wiem czemu ci tak do smiechu...

Pewnie to, że niektórzy zamienili miejscami głowę z dup... po co kupować auto z prawie 6 litrowym silnikiem i ładować gaz bo na paliwo brakuje, nie stać to niech sobie Seicento kupi lub coś w ten deseń.

[Gość rafi15]

Pewnie to, że niektórzy zamienili miejscami głowę z dup... po co kupować auto z prawie 6 litrowym silnikiem i ładować gaz bo na paliwo brakuje, nie stać to niech sobie Seicento kupi lub coś w ten deseń.

zal mi takich jak Ty... amerykanskie auta to klasa sama w sobie a to ze ktos ma np 15tys na auto i chce powiedzmy duze auto i bierze Chryslera Grand Voyagera z 3.8L silnikiem to nie znaczy ze stac go na paliwo dlatego pakuje gaz! Zreszta gaz to nic strasznego jak to tutaj niektorzy gadaja i sraja bo nigdy nie mieli... i tak pieprza 3 po 3... bo pokaz mi np za 15tys auto porownywalne z grand voyagerem...

[mastertab]

zal mi takich jak Ty... amerykanskie auta to klasa sama w sobie a to ze ktos ma np 15tys na auto i chce powiedzmy duze auto i bierze Chryslera Grand Voyagera z 3.8L silnikiem to nie znaczy ze stac go na paliwo dlatego pakuje gaz! Zreszta gaz to nic strasznego jak to tutaj niektorzy gadaja i sraja bo nigdy nie mieli... i tak pieprza 3 po 3... bo pokaz mi np za 15tys auto porownywalne z grand voyagerem...

Niby co ta za usprawiedliwienie sorry chcesz mieć wóz musi Cię stać żeby go "zalać" takie jest życie zupełnie jak z piractwem na kompa stać, a software się ściągnie z neta, mnie z kolei żal takich ludzi którzy kupują duże wózki z dużym silnikiem, a później połowę bagażnika zabiera butla. Mam wóz i stać mnie na paliwo do niego nie stać komunikacja miejska się oferuje taka jest prawda co prawda nie jestem zwolennikiem instalacji LPG, ale śmieszą mnie ludzie w BMW, Mietkach i innych wynalazkach z wielkimi silnikami i gaziwo ładują. Z jednym się zgodzę amerykańskie wozy to klasa sama w sobie instalowanie w nich gazu to profanacja. Edytowane 13 Listopada 2008 przez mastertab

[Twój Pan]

Porównywalne pod jakim wzgledem? G Voyager nie ma nic wspolnego z amerykanskimi samochodami "z klasą", poza znaczkiem i wszechobecna tandeta. Lubi sie w nich sypac wszystko, a naprawianie to katorga, bo w tym samochodzie "nic sie nie odkreca" :D . No i ten automat :blink: ;)

 

BTW Cayenne, carrera czy boxter to wydatek xx tysiecy pln, nie kilkaset :D

[Gość rafi15]

nie bo paliwo w USA jest w cenie gazu u nas wiec to jest jakas alternatywa i butle zawsze mozna zamiast kola zapasowego wsadzic :) kogos stac na gaz to jezdzi z gazem proste innego stac na benzyne to niech se jezdzi na benzynie... jesli komus pasuje gaz i duzy silnik to jego sprawa i wg mnie to zaden obciach a tylko kazdego indywidualna sprawa na czym jezdzi bo wkoncu chyba Ci to nie przeszkadza co nie? Co innego jak ktos oszpeci auto i skazuje nas na patrzenie na taki zlom... ale gazu nie widac:)... i wszystko jest wg mnie ok, pod warunkiem ze nie dajemy za auto 100tys i pakujemy w niego gaz...

[Twój Pan]

i wszystko jest wg mnie ok, pod warunkiem ze nie dajemy za auto 100tys i pakujemy w niego gaz...

Wiesz, ze niektore nowe auta za 100k zl byly/sa sprzedawane z mozliwoscia instalacji fabrycznego lpg ;) ?

[Neo_x]

Pewnie to, że niektórzy zamienili miejscami głowę z dup... po co kupować auto z prawie 6 litrowym silnikiem i ładować gaz bo na paliwo brakuje, nie stać to niech sobie Seicento kupi lub coś w ten deseń.

ale na porshe trzeba miec kilkaset tysiecy a na tego vana nie wiec nie wiem czemu ci tak do smiechu...

Do smiechu to mialem jak mi koles powiedzial ze to pali mu 30litrow gazu na 100km przy spokojnej jezdzie... a mowil ze nie raz 40 litrow przekroczyl... a to bylo autko z poczatku lat 90...

 

BTW Cayenne, carrera czy boxter to wydatek xx tysiecy pln, nie kilkaset :D

Bez przesady... kupujac u nas takie nowe autko w salonie bez problemu wydasz na nie prawie pol banki :)

 

nie bo paliwo w USA jest w cenie gazu u nas wiec to jest jakas alternatywa i butle zawsze mozna zamiast kola zapasowego wsadzic :) kogos stac na gaz to jezdzi z gazem proste innego stac na benzyne to niech se jezdzi na benzynie... jesli komus pasuje gaz i duzy silnik to jego sprawa i wg mnie to zaden obciach a tylko kazdego indywidualna sprawa na czym jezdzi bo wkoncu chyba Ci to nie przeszkadza co nie? Co innego jak ktos oszpeci auto i skazuje nas na patrzenie na taki zlom... ale gazu nie widac:)... i wszystko jest wg mnie ok, pod warunkiem ze nie dajemy za auto 100tys i pakujemy w niego gaz...

Nie oszukujmy sie.. gaz jest bardziej suchy od benzyny... rzecza logiczna jest to ze takie silniki maja mniejsza zywotnosc niz benzynowe.. o dieselach nie wspominajac.... dla przykladu powiem ze silnik fiata pandy wytrzymuje 160tys km na gazie... (mam znajomego ktory jezdzi sluzbowym, 3 sztuka zagazowana juz zajezdza... autko troche ponad poltora roku)... ogolnie dla mnie zalozenie gazu bylo by naprawde rzecza ostateczna.... ale to sie juz EOT zrobil

[forest kila zbila]

zal mi takich jak Ty... amerykanskie auta to klasa sama w sobie a to ze ktos ma np 15tys na auto i chce powiedzmy duze auto i bierze Chryslera Grand Voyagera z 3.8L silnikiem to nie znaczy ze stac go na paliwo dlatego pakuje gaz! Zreszta gaz to nic strasznego jak to tutaj niektorzy gadaja i sraja bo nigdy nie mieli... i tak pieprza 3 po 3... bo pokaz mi np za 15tys auto porownywalne z grand voyagerem...

na voyagera trzeba mieć kasę bo jw.. to najbardziej awaryjne auto na świecie wg adac ;]

 

też ie rozumiem co z tym gazem nie tak,, wolałbym mieć w samochodzie 3.2 v6 240hp na gazie mające 220 niż 2.0 150hp na superbenzynie mające 150,, w porsche może to brzmi jak profanacja,, ale. wolałbym mieć kajenkę turbo z gazem niż s bez :P ogólnie nie chodzi o to na co kogo stać tylk na co che wydawać pieniądze. jeśli nie chce palić 15l beznyny na 100 w swojej furce za 0,5mln zł to czemu nie.

[Twój Pan]

a wracajac do porsze ;) http://www.caradvice.com.au/wp-content/upl...e-pink-pig1.jpg

[S_Works]

Niby co ta za usprawiedliwienie sorry chcesz mieć wóz musi Cię stać żeby go "zalać" takie jest życie zupełnie jak z piractwem na kompa stać, a software się ściągnie z neta, mnie z kolei żal takich ludzi którzy kupują duże wózki z dużym silnikiem, a później połowę bagażnika zabiera butla.

Profanacja jest zabudowa instalacji LPG w aucie o zacieciu sportowym, ladowanie gazu do przecietnego amerykanca jest zupelnie normalne.

Skoro robisz komputerowe analogie rownie dobrze moglbys wysmiac zaawansowanego fotoamatora ktory inwestuje w komputer a do obrobki zdjec uzywa Gimp-a zamiast Photoshopa.