Skocz do zawartości
Slow

Jak Uzyskac Przyjemny Odglos Wydechu A'la V8 (bez Buczenia) W Silniku R4 ?

Rekomendowane odpowiedzi

Orgiusz

ja odebrałem Twojego posta tak jakbys wysmiewał wydech w tym M5. Jesli tak nie jest to spoko.

 

PS. Wg. mnie sportowy wydech (czytaj: buczacy) ma sens jedynie wtedy gdy cos ze soba "niesie" - np. 3" w silniku z turbo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PS. Wg. mnie sportowy wydech (czytaj: buczacy) ma sens jedynie wtedy gdy cos ze soba "niesie" - np. 3" w silniku z turbo

O to wlasnie chodzi - kiedy dzwiek wydechu w pewnym sensie reprezentuje moc, jest do niej adekwatny. Tak, wtedy jest to calkiem przyjemne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żeby uzyskać basowy, bulgoczący dźwięk, wcale nie potrzeba dużych pojemności. Przykładem może być dźwięk silników 2.0T i 2,5T w Subaru:

 

Nie zmienia to faktu, że nie ma sensu pracować nad uzyskaniem rasowego dźwięku w dupowozie, bo przy małym nakładzie finansowym będzie tylko śmieszne głośne pierdzenie. Z kolei duży wkład finansowy też nie ma sensu bo lepiej już kupić auto sportowe którego rasowy dźwięk idzie w parze z mocą silnika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Plasma

Żeby uzyskać basowy, bulgoczący dźwięk, wcale nie potrzeba dużych pojemności. Przykładem może być dźwięk silników 2.0T i 2,5T w Subaru:

Audi w 2,2T (R5) również ma bulgoczacy dzwiek. Ale zdecydowanie inaczej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

guziq & slavOK

Wiem ze M5 ma 49xx ccm pojemnosci. Mowie o sytuacji w ktorej ktos rezygnuje z tlumikow na rzecz glosnosci olewajac wydajnosc.

Fakt - to BMW brzmi pieknie ale dzwiek jest dopelnieniem wizerunku auta sportowego. A z Astry 1.4 nie zrobi sie nagle OPC po skasowaniu jednego tlumika.

Amen!

 

Pytanie w temacie jest o wasze gusta, czy o pomoc w uzyskaniu odpowiedzi na pytanie - 'jak to zrobic'...

Niektóre wypowiedzi mam nadzieje jednak, że odwiodą kolegi od likwidowania tłumików itp. Na ulicy człowiek odrazu pozna czy ma do czynienia z "ztuningowanym_wydechem" czy prawdziwa V6/V8. A niestety buczące silniki nie powodują zachwytu w oczach gawiedzi, a jedynie słowa pomsty do nieba :)

Dlatego ja apeluje, abyś Kolego porzucił ten pomysł i niedorzucał kolejnych niepotrzebnych decybeli do naszego świata :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Namiastka V8 - podwojny wydech robisz, jeden z 1-4 cylindrow a drugi z 2-3.

 

Nie bedzie to brzmialo jak V8 ale dla laika bedzie podobne a efekt bardzo nietypowego odglosu auta murowany ;)

Wrocila nadzieja ;) Zajme sie tym w przyszlym tygodniu jesli cos sensownego z tego wyjdzie wrzuce filmik ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Slow

zajmiesz sie tym w przyszłym tygodniu? Nie wiem jak wyglada ori kolektor wydechowy, ale pewnie jest 4w1, wiec zeby to zrobic musisz spawac nowy kolektor wydechowy (a w zasadzie 2 małe)?

Edytowane przez guziq

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...albo prosciej kupic kolektor 4-2-1 jesli takowy istnieje dla tego silnika (a powinien) i zamiast "portek" puscic dwa wydechy.

 

http://cgi.ebay.com/ebaymotors/90-91-92-93...sspagenameZWDVW

 

Cos takiego, o tym mowi chocby Berkut, cylindry 1 i 4 oraz 2 i 3 sa palaczone...

Edytowane przez LukeXE

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomysl jednak tak jak napisal Orgiusz niskim nakladem finansowym nie do spelnienia. Sam kolektor sportowy podwoilby wartosc samochodu ;)

 

Wspawalem oryginalny koncowy tlumik, tuz przed nim stumienice, troche zmodyfikowany zostal dolot. Dzwiek jest calkiem calkiem. Na wolnych obrotach cicho, na wysokich silnik przyjemnie (nie za glosno) 'trawi' powietrze. Zastanawiam sie jeszcze nad wywaleniem katalizatora, z ktorego swoja droga pewnie niewiele zostalo..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ile auto ma przebiegu ?? Ludzie dość pochopnie wywalają stare katalizatory - sam popełniłem kiedyś ten błąd w moim kadecie z 230 tyś przebiegu.

Kolesie wypruli mi kata wsadzili przelotową rurkę, podczas wypruwania oczywiście kata zniszczyli, ale widać i tak było że jest w idealnym stanie - miał przelot, wkład bialutki nie okopcony. Po wymianie dzwięk się pogorszył niestety.

 

To samo później zrobił mój kolega w swoim fiacie croma z 170 tyś przebiegu - auto się nie wkręcało dobrze na obroty to pierwsze co - zapchany kat.

Kata wyciął oczywiście katalizator drożny idealny przelot, jednak kolega uparł się i mówił że to na pewno jego wina ;).

Oczywiście nic się nie poprawiło a nawet pogorszyło - auto zaczęło konsumować o literek więcej ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sporo wody w Wisle uplynelo od ostatniej wypowiedzi, jednak wkoncu cos ruszylo w kwesti odglosu wydechu - niestety ostatecznie wyszlo buczenie..

 

przelotowy katalizator, strumienica + standardowy koncowy

http://pl.youtube.com/watch?v=TAEc2248rs0

 

przelotowy katalizator, strumienica + tlumik od Mustanga GT ;)

http://pl.youtube.com/watch?v=kTO8RYxiRfk

 

jeszcze tylko sportowy kolektor wydechowy do Opla Astry 1.6 8V, 4w2w1 + chromowany emblemat V8 i bedzie gitatara. :)

 

Narazie edukuje sie na temat Glasspackow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to ja dla odmiany powiem że ten Twój cały "tuning" to lekka pomyłka.

Bo co z tego że podjeżdżasz na światła z super bulgoczącym wydechem z mustanga gt, skoro ruszasz z tych świateł ostatni.

Moim zdaniem jeżeli auto ma się rzucać w oczy i uszy, to musi mieć coś więcej niż tylko głośny wydech. Musi wprawiać z zakłopotanie kierowców, którzy myślą, że ich bryka jest mocniejsza, a zostają z tyłu.

A niestety astrą 1,4 niczego nie zwojujesz, więc zrobisz tylko dużo hałasu o nic.

Rozumiem że jednym z powodów jest też to, że chcesz mieć poprostu ten fajny "klank" dla siebie, dla swojej przyjemności z jazdy. Jednak co mi po tym klanku, skoro auto nie jedzie. Więc dla mnie wygląda to tak, że chcesz robić hałas, nie mając jednak nic do powiedzenia.

 

Mówię poprostu jak ja to widzę

pozdrawiam :wink:

Edytowane przez TomCat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z tego co przeczytalem to wydech nie mial ryczec tylko byc cichy na niskich obrotach i miec ciekawy pomruk na wysokich... po drugie to nikt sie chyba nie pytal czy Wam sie to podoba czy nie, tylko co doradzacie ;) bo nie ma wiekszej wiochy i buractwa niz robienia auta ktore ma sie podobac nie wlascicielowi a innym, to kwestia gustu a o gustach wiadomo czego sie nie robi ;) Slow trzeba bylo sie zainteresowac jakims HKS-em ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nalepiać na klape emblemat V8 jak pod maską jest 1.4 :| z mocą <100hp O_O

oj.. chyba za szybko dorastacie, przeciez takie cos jest jedynie humorystycznym akcentem.

 

Tak, czy owak brzmi to jak tuningowana r4. proponuje modzic ten silnik badz wstawic cos wiekszego, coby nie robic pseudo-tjuningu.

Wiecej sie juz nie da z niego (silnika) zrobic, tzn. nic co by nie przewyzszalo kosztem wartosci samochodu..

 

 

to ja dla odmiany powiem że ten Twój cały "tuning" to lekka pomyłka.

Bo co z tego że podjeżdżasz na światła z super bulgoczącym wydechem z mustanga gt, skoro ruszasz z tych świateł ostatni.

Moim zdaniem jeżeli auto ma się rzucać w oczy i uszy, to musi mieć coś więcej niż tylko głośny wydech. Musi wprawiać z zakłopotanie kierowców, którzy myślą, że ich bryka jest mocniejsza, a zostają z tyłu.

A niestety astrą 1,4 niczego nie zwojujesz, więc zrobisz tylko dużo hałasu o nic.

Rozumiem że jednym z powodów jest też to, że chcesz mieć poprostu ten fajny "klank" dla siebie, dla swojej przyjemności z jazdy. Jednak co mi po tym klanku, skoro auto nie jedzie. Więc dla mnie wygląda to tak, że chcesz robić hałas, nie mając jednak nic do powiedzenia.

 

Mówię poprostu jak ja to widzę

pozdrawiam :wink:

Dla odmiany ? Raczej nie bylo tu entuzajstow tego pomyslu. Podjezdzam pod swiatla i mam w nosie innych, staram sie za szybko nie ruszac zeby nie robic halasu ani za wolno zeby nie blokowac ruchu. Wprowadzam w zaklopotanie kierowcow, ktorzy podpuszczeni samym odglosem wydechu ruszyli z piskiem opon i ktorych "doganiam" na nastepnych swiatlach.

 

Zgadzan sue z tym co napisales: "Rozumiem że jednym z powodów jest też to, że chcesz mieć poprostu ten fajny "klank" dla siebie, dla swojej przyjemności z jazdy. Jednak co mi po tym klanku, skoro auto nie jedzie. Więc dla mnie wygląda to tak, że chcesz robić hałas, nie mając jednak nic do powiedzenia."

 

z wyjatkiem ostatniego zdania - nie chce robic halasu. Ogladal ktos moze film "Szklanką po łapkach" ? Tam gosc wsiada do Dodga Challengera i ospale jedzie do przodu czerpiac przyjemnosc z samego odglosu wydechu ;) Tak czy siak caly ten samochod jest jedna duza zabawka duzego dziecka, na ktorym sobie owe dziecko eksprymentuje rozne rozwiazania. Nie nalezy tego brac jako powazne przedswiewziecie a jedynie jako ciekawostke i zart, ktorym mam przyjemnosc jezdzic. Nie bez powodu nazwyam ten samochod Rumburakiem.

 

POZDRAWIAM :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Slow, jeżeli tak stawiasz sprawę, to ja w takim razie kibicuję Twojemu przedsięwzięciu.

Chyba źle odczytałem Twój zamiar - sorry.

 

Jednak co do Dodge Challengera to takim autem chyba można jeździć ospale, zdając sobie sprawę jak wielki zapas mocy tam sobie drzemie...no i mając na uwadze spalanie :wink: Ale to chyba nie ta historia

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z tego co przeczytalem to wydech nie mial ryczec tylko byc cichy na niskich obrotach i miec ciekawy pomruk na wysokich... po drugie to nikt sie chyba nie pytal czy Wam sie to podoba czy nie, tylko co doradzacie ;) bo nie ma wiekszej wiochy i buractwa niz robienia auta ktore ma sie podobac nie wlascicielowi a innym, to kwestia gustu a o gustach wiadomo czego sie nie robi ;) Slow trzeba bylo sie zainteresowac jakims HKS-em ;)

Wydechy HKS sa nietety cholernie drogie a tutaj chodzi o jak najnizszy koszt.. Mimo wszystko dzieki za sugestie.

 

 

Slow, jeżeli tak stawiasz sprawę, to ja w takim razie kibicuję Twojemu przedsięwzięciu.

Chyba źle odczytałem Twój zamiar - sorry.

 

Jednak co do Dodge Challengera to takim autem chyba można jeździć ospale, zdając sobie sprawę jak wielki zapas mocy tam sobie drzemie...no i mając na uwadze spalanie :wink: Ale to chyba nie ta historia

 

pozdrawiam

Niewiele mozna juz niestety zrobic. Zgodnie z wskazowka Genocide skrocilem dolot do minimum teraz sprobuje wstawic glasspack zaraz po kolektorze wydechowym. Nie wiem jak wplywa na odlglos wydechu przelotowka w miejscu katalizatora oraz strumienica tuz przed koncowym.. przydalby sie znajomy spawacz do tego typu eksperymentow ;)

 

Temat Dodga Challengera moze faktycznie zostawmy w spokoju bo to dosc niefortunne porownanie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to ja dla odmiany powiem że ten Twój cały "tuning" to lekka pomyłka.

Bo co z tego że podjeżdżasz na światła z super bulgoczącym wydechem z mustanga gt, skoro ruszasz z tych świateł ostatni.

To ja dla odmiany powiem, że mam auto tego samego pokroju, 1.5 i 78KM ... ku twemu zdziwieniu jakoś ze świateł zawsze pierwszy ruszam, a silnika nie piłuje :o

Zastanów się najpierw zanim coś napiszesz, bo z twoich postów czuć na kilometr pychą lub zazdrością. Nie wiem, sporo tu takich userów, którzy głosują najwięcej o nie wiadomo jakich furach i silnikach a jedyne czym jeżdżą to rower.

Ja też lubię jak silniczek sobie przyjemnie mruczy, co nie oznacza ryku na pół dzielnicy. O tym samym pisał autor tematu, ale jak widać niektórzy mają problem z czytaniem.

 

Slow, mi sie podoba jaki dzwięk wydaje wydech! Gratuluje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...a jedyne czym jeżdżą to rower.

Ojjj, rower potrafi być droższy od niejednego autka, a uwierz mi że sporo osób woli przeznaczyć >8k właśnie na rower niż na auto. Ale to już inna historia ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na szybko, nie uzyskasz takiego dzwieku malym nakladem hajsu, V8 czy to stare, proste amerykanskie czy np. nowe z Audi RS4/A8 bulgocza (bardziej amerykanskie, nowe w Audi maja troche inny dzwiek), bo maja taki a nie inny uklad cylindrow, podobnie silniki boxer z subaru ale tutaj spora role odgrywa kolektor wydechowy, ktory ma dosc specyficzna budowe (cos a la barany do BMW). Zeby uzyskac minimalnie podobny dzwiek musialbys zrobic customowy kolektor (dosc mocno pokrecony, o roznych dlugosciach kanalow tak jak w subaru), do tego dopasowac reszte wydechu ale zapewniam Cie, ze nie warto za taki hajs.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja dla odmiany powiem, że mam auto tego samego pokroju, 1.5 i 78KM ... ku twemu zdziwieniu jakoś ze świateł zawsze pierwszy ruszam, a silnika nie piłuje :o

Zastanów się najpierw zanim coś napiszesz, bo z twoich postów czuć na kilometr pychą lub zazdrością. Nie wiem, sporo tu takich userów, którzy głosują najwięcej o nie wiadomo jakich furach i silnikach a jedyne czym jeżdżą to rower.

Ja też lubię jak silniczek sobie przyjemnie mruczy, co nie oznacza ryku na pół dzielnicy. O tym samym pisał autor tematu, ale jak widać niektórzy mają problem z czytaniem.

 

Slow, mi sie podoba jaki dzwięk wydaje wydech! Gratuluje.

 

TomCat z tego co mi wiadomo posiada chyba S13 ;) A co do ruszania spod świateł, to prawda taka, że większość zamula, żeby jak najdłużej pojezdzic 'na kropelce' :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wcale nie rzucam ani pychą ani zazdrością, wyraziłem tylko swoje zdanie na temat przerostu formy nad treścią bo sporo się takich typów naoglądałem i jakos to do mnie nie przemawia, aczkolwiek Slow niekoniecznie idzie tą drogą więc przepraszam, jeżeli Cie uraziłem.

grzesiu jeżeli koniecznie musisz zaczynać z hasłami typu co kto ma to może zacznij od siebie, a potem wchodź na innych. Ja mam co mam i nawet wystarcza. A rower też posiadam ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niewiele mozna juz niestety zrobic. Zgodnie z wskazowka Genocide skrocilem dolot do minimum teraz sprobuje wstawic glasspack zaraz po kolektorze wydechowym. Nie wiem jak wplywa na odlglos wydechu przelotowka w miejscu katalizatora oraz strumienica tuz przed koncowym.. przydalby sie znajomy spawacz do tego typu eksperymentow ;)

 

Temat Dodga Challengera moze faktycznie zostawmy w spokoju bo to dosc niefortunne porownanie ;)

Możesz spróbować uzyskać dźwięk boksera Subaru. Zaturbione wersje silników EJ20 i EJ25 swe brzmienie zawdzięczają w znacznym stopniu różnoodległościowemu kolektorowi wydechowemu. Od lewych cylindrów wydech biegnie w poprzek samochodu by spotkać się przed turbiną z kolektorem od prawych cylindrów. Po włożeniu równoodległościowego kolektora do takiego silnika, znacząco traci się na dźwięku.

 

Może jak pospawasz kolektor z dłuższymi (o ~ 0,5m? ) rurkami dla cylindrów 2 i 4 niż dla 1 i 3 (lub na odwrót) to osiągniesz efekt? Na pewno nie zyskasz na mocy, ale przecież Ci chodzi o dźwięk :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...