Chwileulotne85 Opublikowano 12 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 12 Grudnia 2007 Witam!!! Powoli zaczynam myśleć o pisaniu pracy mag. i chciałbym zaopatrzyć się w tani ale dość dobry skaner(jeszcze lepsza opcja to urządzenie wielofunkcyjne,byle skaner dużo na tym nie tracił) w cenie do 330zł. Najbardziej chodzi mi o jakość skanu z książek(kser książek) aby ich odczyt programem OCR (ABBY Fine READER 9.0) był jak najlepszy i kopiowanie tekstu do Worda przebiegało z jak najmniejszą ilośćią błędów. Także mam pytanie czy do tej kwoty,czyli 330 zł brać tylko skaner,czy może lepiej urządzenie wielofunkcyjne coś w typu Brother 130C. Podkreślę na koneic że priorytetem jest właśnie jakość skanu aby wszystko było jak najdokładneij odczytywane i przesyłane do Worda.Proszę o rady. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AlCaponexp Opublikowano 12 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 12 Grudnia 2007 Moja propozycja to: EPSON DX7400 Brother DCP-130C Są to urządzenia wielofunkcyjne, tanie w eksploatacji. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr_Gizmo Opublikowano 13 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2007 no tak, klasyka pisania prac magisterskich ... kopiuj-wklej albo OCR :P zabrałbym dyplomy co najmniej połowie tzw. "magistrów" bo ich prace to zwykłe plagiaty :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chwileulotne85 Opublikowano 14 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Grudnia 2007 (edytowane) no tak, klasyka pisania prac magisterskich ... kopiuj-wklej albo OCR icon_razz.gif zabrałbym dyplomy co najmniej połowie tzw. "magistrów" bo ich prace to zwykłe plagiaty icon_razz.gif Gizmo nie przesadzaj i nie rzucaj za bardzo na fale wyobraźni,nie mam zamiaru używać Finereadera po to aby wrzucać gotowe tekstyz książek do pracy magisterskiej,no bez przesady,no chyba że mówimy o jakimś licealnym wypracowaniu.Po drugie jeżeli już by się uprzeć to w dwóch rozdziałach pracy mag. pisze się część teoretyczną,a co za tym idzie umeiszcza się wiele przypisów,często w postaci kilku zdań,i tutaj akurat program tego typu pozwala zaoszczędzić troche czasu,bo i tak w wielu meijscach pracy należy zacytować czasem obszerne części tekstu. Ja jednak zamierzam go używać po to aby wydobyć jak najdokładniej tekst ze zeskanowanej książki i przerobić ten oto tekst syntezatorem mowy,i następnie wrzucić sobie to wszystko na odtwarzacz Mp3.Wolę bardiej słuchać anizeli czytać,poza tym mając tekst z książki na mp3 można go słuchać praktycznie wszędzie i o każdej porze .Dlatego zzależy mi na dobrym skanie! Edytowane 14 Grudnia 2007 przez Chwileulotne85 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr_Gizmo Opublikowano 15 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2007 po pierwsze: czyjesz sie winny, że sie tłumaczysz? po drugie: cytowanie cytowaniem ale nie obejmujące ciagiem p o15 linijek jak się zdarza niektórym cwaniakom :P po trzecie: pracuję miedzy innymi na uczelni i wiem jak sie zachowuje typowy postkomunistyczny "student" ... dzięki takim frajerskim zagraniom właśnie ostatnio zaliczenie w pierwszym terminie z pracowni (toksykologia) uzyskało zaledwie 6 z 80 osób :P po czwarte: jesłi cytaty w pracy rpzekraczaja20-30% jej objętości to na dobrą sprawę powinno się ją spalic - szczególnie jeśli dotyczy to dyskusji :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chwileulotne85 Opublikowano 15 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2007 Po pierwsze: Tłumaczę się dlatego,iż nie moge bezczynnie patrzeć jak koś stawia tezę ze jestem częścią "magistrów którym powinno się zabrać w przyszłości dyplomy" z tego tylko powodu że napisałem iż program Abby bedzie mi pomocny.To zbyt duże uproszczenie i uogólnienie. Po drugie: jak już wcześneij pisałem przypisy stanowią integralną część pracy i możliwość zaoszczędenia chociażby kilku minut na każdym akapicie który i tak musiałbym cytować jest dla mnei ważna,gdyż nie jest moim celem spedzanie jak najwiecej wolnego czasu nad pracą mag.,przyznam że mam ważniejsze rzeczy na głowie, i liczy się każda sekunda. Po trzecie: odnosnie tych postkomunistycznych studentów,mam szczęście uczęszczać na taką uczelnię gdzie nia ma dla takich miejsca,a jeżleli już są to tylko do końca 2go semestru. Po czwarte: Czy wg Ciebei 20 % przypisów które będa w pracy nie zaoszczędzą w wyraźny sposób czasu?w porównaniu ze zwykłym przepisywaniem?? Po piąte: Mówie raz jeszcze że ten skaner potrzebny mi po to głownie żeby ; ZESKANOWAĆ TEKST--PRZESŁAĆ TEKST DO WORDA--PRZEROBIĆ NA MP3--PRZESŁAĆ DO ODTWARZACZA MP3--SŁUCHAĆ choćby na Majorce Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...