Klipsch Promedia Gmx A-2.1

[pci]

Witam zakupiłem głośniczki Klipsch ProMedia GMX A-2.1

Niestety nie jestem specjalistą od dźwięku więc nie napisze porządnej recki tylko moje odczucia, i porównanie do zestawów 2.1 popularnych firm.

Ten zestaw gra całkiem inaczej niż 2.1 logi lub creative które słuchałem, barwa dźwięku, detale i dynamizm.

Jak na mój gust głośniczki grają bardzo ładnie i dynamicznie, góra i środek nie są jakoś przytłumione jak to odczuwam, w zestawach 2.1 logi/creative

Bass schodzi bardzo nisko i jest przyjemny dla ucha prawie jak w moich starych kolumienkach tonsilka, ale trzeba go przykręcić żeby nie zaczął dominować. W 2.1 logi/creative bas nie schodzi tak niziutko jest bardziej płaski.

 

Tak poza tym pierwsze wrażenie jakie odczułem przy tych głośniczkach nie było pozytywne niestety, oto dlaczego:

-Podłączyłem głośniczki i ustawiłem głośniczki

-nacisnąłem power I nagle bzyczenie i nagłe BUUUUUUUU,

-Co jest :?: 2x i powtórka <_<

-Sprawdziłem wszystko czy dobrze podpięte, i czy może coś nie łączy, ale wszystko OK,

-Włączyłem cicho muzyczkę w winampie i skręciłem głośniczki na najciszej.

-Włączyłem i dalej to samo wielokrotnie :( (mimo że wszystko przyciszone dalej tak bardzo buczy) myślę coś chyba są z[ciach!]e:/ Ale kolejna próba i:

-BUU i nagle zaczęło grać bardzo głośno (mimo ustawienia głośności na minimum) pograło 6sec. Strzeliło coś i tak jakby zaśmierdziało ale nie jestem pewien, i ucichło

-Hmm wyłączyłem i włączyłem i CISZAAAA nawet lampka zasilania sie nie zapalała:/

-Wielokrotne próby i nic lampka nawet sie nie zapali cisza, sprawdzenie kabelków i dalej głośniki martwe :/. To sobie myślę ale gnój :mur: i wyszedłem z pokoju zadzwonić (głośni zostawiłem włączone)

-I nagle BUUM grają !!!!!! i wszystko już parę godzinek chodzi OK

 

Pierwsze godzinki Wydawało mi sie jakby basss troszkę charczał i był opóźniony, ale sie chyba wygrzały i już grają normalnie :)

Głośniczki podłączone są do SB live 24bit +winamp +Asio (według mnie ten plugin daje wielką różnice w dźwięku)

 

Nieoceniajcie mnie zbyt ostro :)

Edytowane 16 Grudnia 2007 przez pci

[aztec]

I jak po dwóch dniach?

Co mogło być przyczyną problemów? Na pewno dobrze podłączyłeś??

Jaki dźwięk (jakie logi i creaty słuchałeś)?

[docento]

Dzieki pci za recke : )

Ja równiez rozwazam zakup tych glosników. Zrobilem nawet mały wywiad srodowiskowy :) skrobnąłem maila do goscia który zakupil identyczny zestaw na allegro. Odpisał mi ze jakość grania jest wysmienita ale jak nic nie gra, nie ma puszczonego sygnału, a w pokoju ma idealną cisze, to słychać taki cichy biały szum z glosników, sączy się cichutki ale słyszalny syk.

Ty tez zaobserwowales cos takiego?

[HeatheN]

Co do ASIO, zainstaluj FOOBARA a nie winamshita.

Co do objawow, czy glosniki byly zimne? Moze odrazu jest podlaczyles po przyniesieniu ze dworu?:P

[pci]

1.Po dwóch dniach wszystko bez zarzutu.

2. Co do przyczyny problemów to nie mam pomysłu podłączyłem na 100% dobrze, w końcu na takim samym ustawieniu nagle zaczęły grać bez dopychania kabelków :)

3.Głośniczki były ciepłe były w chacie o 4rano a podłączyłem je koło 11-12.00

4. Co do syku to owszem ale jest to słyszalne z odległości 1m i trzeba mieć 100% ciszy w pokoju:) inaczej komputer zagłuszy. Dodam ze najgłośniejsze co mam w kompie to dysk samsunga reszta bezgłośna :)

5. Jakich głośników słuchałem dokładnie to będzie trudne bo to z reguły u znajomych okazyjnie, i nawet dokładnie modeli nie pamiętam bo niestety uwagi nie zwracałem i mało mnie to interesowało. Wiem ze długo słuchałem, Logitech G-51 bo współlokator miał i sie nimi podniecał .

 

A taka moja uwaga: trzeba umarzać z ustawieniem suba, według mnie najlepiej na jednej wysokości z głośnikami.

Edytowane 18 Grudnia 2007 przez pci