RedHot Opublikowano 21 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2007 Witam , Kupiłem na allegu nowego twardziela Maxtor 120 GB DiamondMax 10 SATA. Na dysk mam udzieloną gwarancję , a dysk był wyjęty z antystatycznej torebki którą da się otworzyć tylko raz (podrzeć :P). Od kąd padł mi mój UATA 30 GB samsung , przesiadłem się na zapasowego 10 GB Samsunga. Nie mam wogóle doświadczenia z dyskami z interfejsem SATA , ale podłączyć umiem. Po kolei : doszła paczka (głupi sprzedawca wysłał to w kopercie bąbelkowej a w niej była torebka antystat. =.=! ) , wyjąłem dysk i wsadziłem do kompa. Na początku nie bardzo orientowałem się gdzie ustawić master/slave bo chciałem bootować z tego dysku co jest , a tylko sprawdzić co z tamtym . Przeczytałem potem w necie , że w SATA tego nie ma (ustawiania pinami master/slave/cable). Podłączyłem więc zasilanie (z zasilacza taki 2cm kabelek) oraz obok wejścia na zasilanie innym kablem do płyty głównej. Włączyłem , była chwila spokoju . Sprawdziłem POSTa , dysk wykryto jako jeden z SATA , ale wtedy zaczął stukać , czasami wydawał odgłos jak kaseta wkładana do magnetowidu , czasami wydawał krótkie piski kiedy indziej po prostu pukał. Komputer doszedł do ładowania systemu i loga M$ i na tym się skończyło. Potem sprawdziłem czy dam radę zainstalować system na tym SATA jako jedynym dysku (ten mój główny odpiąłem) , nawet nie udało mi się dojśc do menu instalatora XP , bo był ciągle czarny ekran po komunikacie "Naciśnięcie dwolonego przycisku spowoduje rozruch z CD" (czy jakoś tak) . Ogólnie gdy włączam kompa mam logo Asusa i możliwość ukazania POSTa , z reguły pokazuje się przez ~4 s (to logo). Jak ten dysk jest podpięty trwa to ~15s . Sprawdziłem w BIOSIe , prawidłowo dysk jest wykrywany. Jestem strasznie w[ciach!]***y tą sytuacją bo czekałem na twardziela a tu klapa . :mur: ... Nie wiem co robić i czy to jakiś błąd z mojej strony.Acha , płyta główna i reszta kompa ma zaledwie 6 miesięcy i jest całkowicie sprawna , więc to nie wina zasilacza (Delta 350W ) czy mobo (Asus M2A-VM) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PC_Speaker Opublikowano 21 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2007 Na poczcie raczej mocno stemplują przesyłki.... zobacz czy na blasze nie ma czasem odbitej pieczątki placówki z datą. Dysk ubity panie i nie ma co gdybać tylko reklamację składać. Btw. allegro jest dobre jeśli kupujesz starszą generację za taniość, ale nie jak kupujesz cośco może szlag trafić przez bezmyślność czy to wysyłającego czy też poczty. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RedHot Opublikowano 21 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2007 Dzięki bardoz za szybką odpowiedź : ) . Przeszukałem dość dokładnie cały dysk z zewn. i śladu nie ma : / Jakkolwiek koperta bąbelkowa posiada aż 6 stempli więc prawdopodobieństwo żeby nie trafić w dysk jest znikome . Jeszcze mam 1 pytanie. Jeśli facet mi zarzuci , że przesyłka była nieubezpieczona , co wtedy? Wiem , że mam duże szanse gdy mu powiem , że na tyle pieczątek na pewno coś trafiło twardziela , ale im więcej argumentów tym lepiej. A po sądach (konsumenckich czy ogólnych) nie widzi mi się obijać . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
q8ic Opublikowano 21 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2007 (edytowane) Odpisz: Czegoś idioto dysk wysłał w kopercie ! ? Powiedz też że jesteś twardy i "tak" tego nie zostawisz - dobrze by było żebyś miał kilka negów potwierdzających twardość - u mnie działa. Edytowane 21 Grudnia 2007 przez q8ic Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RedHot Opublikowano 21 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2007 Hehe dzięki za słowa otuchy. Jutro się z kolesiem skontaktuje. Czyli mogę być w 100% pewny , że dysk nie ma prawa tak sie zachowywać : ) ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiekskrzypek Opublikowano 21 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2007 Nie ma prawa tak sie zachowywac. Stuka najprawdopodobniej glowica dysku. U mnie tez kiedys cos takiego bylo a nastepnego dnia pozegnalem sie z dyskiem. Ze sprzedajacym nie powinno byc problemow jesli twardo staniesz na swoim a takze wykazesz sie znajomoscia tematu, a mianowicie, ze dyski twarde to czule urzadzenia i nawet wkladajac je do pudelka na czas wysylki zaleca sie zastosowanie takiego duzego worka z powietrzem, ktory tworzy wokol dysku poduszke (tak do mnie wysylano dysk). Poza tym naprawde idiota musial to wysylac. Koperta babelkowa chroni tylko przed zgnieceniem a nie niweluje wstrzasow, ktore powstaja przy przerzucaniu czy tez transporcie paczek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pc_max Opublikowano 21 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2007 Sprzedawca totalnie nieodpowiedzialny. Toż to trzeba chuchać i dmuchać na precyzyjne urządzenia elektromechaniczne... Styropian, gąbka, itp... I przed czym miała chronić ta "koperta próżniowa... chyba przed wścibskim wzrokiem pocztowców... Pewnie jeszcze jako przesyłkę poleconą wysłał (cytowana ilość stempli). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...