Zigi Napisano 29 Grudnia 2007 Zgłoś Napisano 29 Grudnia 2007 Dell planuje rozpocząć w przyszłym roku sprzedaż dla klienta indywidualnego poprzez sieć marketów tesco. Ponoć wynika to ze sporego zainteresowania klienteli niebiznesowej. Pytanie czy nie ucierpi na tym popularność marki w połączeniu z niepopularnością marketów? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TomCat Napisano 29 Grudnia 2007 Zgłoś Napisano 29 Grudnia 2007 zastanowiłbym się 2 razy gdybym miał kupić komputer w tesco... ale gdyby to był dell...to nie wiem. W innych krajach tesco ma o wiele lepszą pozycję niż u nas. Np w uk to jeden z największych i cieszących się wielką popularnością i uznaniem marketów. U nas jego pozycja idzie w górę, aczkolwiek sporo ludzi myśli że tesco jest dla tych gorszych i woli np kupować w realu itp.Oczywiście myślenie błędne. Aczkolwiek jeżeli to potwierdzona informacja to dziwne że np nie chcą wprowadzić lapków do sklepów komputerowych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elomelo Napisano 29 Grudnia 2007 Zgłoś Napisano 29 Grudnia 2007 IMHO nie masz racji TomCat, dla "gorszych ludzi" (sic!) jest Biedronka i Lidl, Tesco w sumie moze byc zle kojarzone z powodu tych glupich powiedzonek a ogolnie jest raczej na poziomie Reala, Carrefoura, Auchana itp. Moim zdaniem jezeli ceny tych laptopow nie beda jakos szczegolnie wysokie (tak jak to bywa w sklepach gdzie Delle osiagaja bardzo wysokie ceny) to powinno zdac to egzamin. Z tym, ze sprzedawane powinny byc modele najnizsze i srednie. Tych topowych raczej w markecie nie sprzedadza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TomCat Napisano 29 Grudnia 2007 Zgłoś Napisano 29 Grudnia 2007 (edytowane) elomelo napisałem że wielu ludzi w Polsce myśli że tesco jest dla tych "gorszych" (jest u nas jeszcze taka tendencja, tak mi powiedzieli w szkole) i że jest to błędne myślenie. To nie moja teoria i sam nie stosuje takich podziałów. Było to w odniesieniu do tego, co napisał Zigi : "Pytanie czy nie ucierpi na tym popularność marki w połączeniu z niepopularnością marketów?". Na zachodzie tesco ma nieporównywalnie lepszą pozycję niż u nas więc jeżeli dell chce wprowadzić swoje produkty do tesco to napewno robi to z myślą właśnie o zachodzie, mniej o Polsce. Edytowane 29 Grudnia 2007 przez TomCat Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
k a m e r e k Napisano 30 Grudnia 2007 Zgłoś Napisano 30 Grudnia 2007 zastanowiłbym się 2 razy gdybym miał kupić komputer w tesco... ale gdyby to był dell...to nie wiem. A ja 2 razy zastanowilbym sie gdyby to mial byc Dell.. Oto co mi sie kiedys zdarzyło w US. Kupilem delka jescze na P4-M 2 Ghz. Wszystko niby ladnie, pieknie. Biore paczke od Fedexa, otwieram , wlaczam, błysk, dymek i tyle. Potrzepalem nim troche a tam cos dzwoni. Sruby jakies zostawili w srodku. Hehe - na szczescie na 3 dzien juz mialem nowego, a moze tylko mobo zmienili , nie pamietam. W kazdym badz razie potem chcialem cos tam jescze upgradeowac, ale zanim przebilemsie przez meksyków w supporcie to troche minelo a i tak przyslali cos co nie bylo potrzebne ;). Obudowa troche miekka byla , matryca sredniawa , ale takei czasy byly, takie technologie, choc w sumie SAGER mial ciutke lepsze komponenty(jak testowalem ). Teraz pewnie troche lepsza jakosc w Dellu, ale tej przygody im nie zapomnę.. Tyle dobrze , ze szybko bledy naprawiali. Mam nadzieje, ze nikogo ta historią sprzed paru lat nie zniechece, bo w sumie dell niezle sobie radzi na rynku, ale jak dla mnie zadnym "mercedesem" wsrod laptopów nie jest. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwy05 Napisano 31 Grudnia 2007 Zgłoś Napisano 31 Grudnia 2007 ja bym nie kupil tam kompa nie chodzi tu o to czy tesco jest dla gorszych polakow czy takie tak, bylem 4 miechy w uk a tam tesco ma bardzo dobra pozycje na rynku, mieli polskie wedliny i polke z polskimi produktami wiec mam troche sentyment bo w zasadzie jesli chodzi o produkty spozywcze to tylko tam no i czasem w odpowiedniku polskiej zabki lae wracajac do tematu ja bym raczej mial opory przed kupnem laptopa w hipermarkecie poprostu uwazam ze to nie jest do tego odpowiedni sklep watpie zeby personel znal sie na laptopach itd poza tym wybor tam pewnie ograniczylby sie do deli i jakis lapkow w okolicach 2000zl a jak sie wybiera wsrod takich rzeczy to dell wypada wtedy jak jakies cudne urzadzenie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Pigmej Napisano 31 Grudnia 2007 Zgłoś Napisano 31 Grudnia 2007 U nas w zasadzie w każdym markecie uprawia się podobne niewolnictwo. I opinia to głównie zdanie wypracowane na tym polu. Za granicą jest inna kultura pracy i tam można patrzeć na jakoś towarów w marketach. U nas przytłacza to fakt, że każdy pracownik robi bo musi. Czemu się wcale nie dziwię za takie pensje. Co do Della. Nie patrzę na to czy dany produkt jest sprzedawany tu czy gdzie indziej. Jest jest dobra cena i wiem że to faktycznie ten produkt to biorę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...