Test Drive Unlimited 2

[ath]

Trochę mnie zadziwiasz.

 

 

 

Sam piszesz, że cały fun to jazda free ride. A wylatujesz do mnie z tekstem, "kup PS3 i GT5". :| To ja się pytam, co jest z Tobą nie tak ?

 

1. Mam G25 , nie G27, więc z PS3 nie pójdzie.

2. 1200zł na PS3, numer konta wyślę PM'ką.

3. Czy mi się wydaje, czy GT5 to jednak zupełnie inna gra niż TDU ?

 

Żeby nie było, również jak Ty, grałem jeszcze w betę TDU1 ... Grałem też w betę TDU2, tylko niestety z wieloma problemami, więc nie za bardzo potrafię sobie odpowiedzieć na moje pytanie.

 

Grzesiowi chodziło o to, że jak już ta biedna dziewczyna ma praktykować jazdę samochodem grając w grę (sic!) to niech to będzie coś z namiastką realizmu jak właśnie gt5 a nie kartonowe tdu2. :]

I tak g25 działa z gt5.

[MaciekCi]

Grzesiowi chodziło o to,

To chyba trochę źle zrozumiałem Jego intencje, więc muszę przeprosić, za "gburowaty" post. ;)

 

że jak już ta biedna dziewczyna ma praktykować jazdę samochodem grając w grę (sic!) to niech to będzie coś z namiastką realizmu jak właśnie gt5 a nie kartonowe tdu2. :]

Tyle, że konsola to dodatkowy wydatek a i Ty i ja i Grzesiu też, wiemy, że na PC jest kilka gier znacznie bardziej realistycznych niż GT5. ;) Więc skąd motyw o konsoli ? TDU1 , jeśli było kartonowe (jak to ładnie nazwałeś) ;) to mimo tego, egzamin zdało bardzo dobrze. W GTRach, rFactorze czy Live For Speed, nie było tego "free ridu" z zachowaniem chociaż po części realizmu, które odnalazła w TDU1 i się nauczyła jeździć (true story!). Także, zastanawiam się, czy myśleć w ogóle o TDU2, czy odpuścić i zostać z TDU1. ;)

 

I tak g25 działa z gt5.

 

Najs, trzeba Szwagrowi wjazd na chatę z kierownicą zrobić. B-)

[grzesiu]

Dokładnie chodziło mi o to, co przytoczył ath ;) Własnie ten kartonowy model jazdy i okropne dźwieki odbierają cały fun z freeride, 'simsowa' otoczka itd nie ma znaczenia, natomiast te dwie rzeczy niestety dyskwalifikują gre dla mnie jako kogos, kto jest fanem motoryzacji i w tdu1 grał naprawde wieeele godzin na kierownicy z trybem bez asyst. Co do realizmu gier na PC, szczególnie wszelkiego rodzaju symulatorow to wiadomo, ze jest ich wiecej niz na xbox/ps3 itd. Natomiast gier, ktore zapewniają jako taki realizm, czucie auta i fun z jazdy - nie ma. Ostatnie dwie gry, które zapewniały duzą dawke zabawy i całkiem niezły 'realizm' to Grid i TDU1. Oczywiście GT5 czy Forza3 to troche inne gry niż TDU ale nieważne czy po torze, czy po pięknej wyspie o zachodzie słonca...jak brak chociaz trochę odwzorowania praw fizyki działających na samochód to gra dla mnie jest zdyskwalifikowana. Dlatego też ostatni NFS jaki naprawdę mi się podobał to NFS Porsche ;)

 

 

BTW, co do egzaminu ;) Sam zdałem prawko lekko ponad rok temu, wczesniej ogrywałem mase tytułów na kierownicy (TDU, rózne gry z serii Toca, colin, RBR itd itp). W TDU pewien czas grałem z włączonym sprzęgłem, dla większej frajdy. To była super zabawa kupić sobie np. jakiś wóz klasy E czy klasyka, pojezdzić wokol wyspy z full symulacją. Nie mówiąc juz o tym jak jeździło się ze znajomą osobą w dwójke po jednej z lepszych tras w TDU1 - tej takiej krętej/górzystej. Czysty miód ;)

[MaciekCi]

BTW, co do egzaminu ;) Sam zdałem prawko lekko ponad rok temu, wczesniej ogrywałem mase tytułów na kierownicy (TDU, rózne gry z serii Toca, colin, RBR itd itp). W TDU pewien czas grałem z włączonym sprzęgłem, dla większej frajdy.

Tylko i wyłącznie ! :)

 

Mogę tylko dodać, że Continental zrobił badania i okazuje się, że regularni gracze komputerowi lepiej kontrolują samochód niż nie-gracze. Oczywiście jest też minus, że jeździmy mniej ostrożnie od nie-graczy. ;)

 

Co do TDU2, napiszę dziś moje odczucia... ;)

[maczbi]

Ja natomiast wogole niewiem jak można porównywać jazde przed monitorem do tej prawdziwej. Owszem, można się nauczyć pewnych schematów jak zmiana biegów, ale do prawdziwej jazdy to nawet gran turismo ma daleko. A co do tekstów że granie w gre pomogło wam zdać prawo jazdy to sorry ale nie uwieże w to. Moje zdanie jest takie że poprostu ktoś ma talent i zamiłowanie do jazdy i nie sprawia mu ona problemów. Zkolei znam osoby ktore wymaiatają wtakie gran turismo czy inne gry samochodowe a w prawdziwej jeżdzie niestety kuleją bo niemają tej smykalki lub poprostu się boją.

[basik]

Musze przyznać, że model jazdy rzeczywiście spaprany w tej grze :( Wielka szkoda.

W dodatku promień skrętu pojazdów jest absurdalnie duży. Czasami nie wyrabiam z objechaniem ronda.

Może mi ktoś powie gdzie w opcjach znajdę regulację pozycji kamery z kokpitu ? W niektórych pojazdach

kamera z kokpitu ustawiona jest źle. W jedynce była taka opcja, tutaj czyżby zapomnieli ?

Natomiast podoba mi się wyspa, zwiedzanie jej jest całkiem fajne.

[HeatheN]

maczbi chyba troszke nie zrozumiales, lub też nad interpretowałeś ....sam nigdy za kółkiem nie siedziałem, a na pierwszych lekcjach jazdy bez problemu ruszylem...owszem brak wyczucia sprzegla, owocował problemami itd, ale czlowiek ogarniał wszystkie podstawowe elementy i nie było dla niego problemu z jazdą, a pierwsze pytanie kolesia gdy tylko usiadłem za kółkiem:

"-jezdziles kiedys autem?

-tak w colinie (śmiech)

-no to jedziemy"

I tyle...zero tłumaczenia, co jest gdzie, bo to opanowałem dzięki grom.

 

I chyba o to chodziło, a nie o fakt że przy 150km/h na łuku w takim Ferrari czuć pięknie rozłożoną masę....

Edytowane 10 Lutego 2011 przez HeatheN

[Havoc]

No i o to że masz wyrobione refleks. Nie prowadzisz tego auta leżąc na kierownicy z nosem przy szybie tak by widzieć kraniec maski. Masz wyczucie jakieś odległości, wiesz że wyminiesz to auto bez zjeżdżania do rowu po lewej stronie bo miejsca dosyć. Tego gra potrafi nauczyć.

 

Zapraszam do Ska, takie zarypiste rondo mi zrobili i zjazd na następną ulicę że niejeden ciężki zakręt w 'samochodówkach' by zawstydziło. Czuję się na nim jak Kubica (ale taki Kubica sprzed tygodnia, nie teraźniejszy ;) ) a co fajniejsze codziennie do pracy tędy jeżdżę. Jednak 60-80km przy zjeździe z ronda to jest to o czym Maciek wspomniał, jeździmy mniej bezpiecznie ;]

 

A Tymi nowinkami o TDU2 mnie zszokowaliście. Tj, beta była szajska od początku o czym też pisałem (oczywiście zjechał mnie ktoś że marudzę, a to tylko BETA.... i kto miał rację, no kto?! :P ) Miałem jednak też nadzieję że coś z tym zrobią, kupię ją sobie i będę jeździł z Wami zamiast tęsknie patrzeć na wasze "umawianie się" jak w TDU. A tu zonk, nie ma nawet po co się wysilać i myśleć o tej grze :/

[maczbi]

Z racji tego że niema obecnie żadnej alternatywy dla TDU2, próbuje się do niej przekonać. Zacząłem kombinować z ustawieniami i niechce zapeszać ale udało mi się znaleźć ustawienia które mnie satysfakcjonują i jazda jest teraz w miare dobra.

 

Podaje moje ustawienia, przypone tylko że gram na padzie Logitech Dual Action.

Ważne jest aby ustawić "Full Assistance" bo inaczej auto nie trzyma się drogi.

Dobrze że gra umożliwa jazde próbną dowolnym samochodem z salonu(Aston Martin jest wyczesany).

[Keniger]

Ja natomiast wogole niewiem jak można porównywać jazde przed monitorem do tej prawdziwej. Owszem, można się nauczyć pewnych schematów jak zmiana biegów, ale do prawdziwej jazdy to nawet gran turismo ma daleko. A co do tekstów że granie w gre pomogło wam zdać prawo jazdy to sorry ale nie uwieże w to. Moje zdanie jest takie że poprostu ktoś ma talent i zamiłowanie do jazdy i nie sprawia mu ona problemów. Zkolei znam osoby ktore wymaiatają wtakie gran turismo czy inne gry samochodowe a w prawdziwej jeżdzie niestety kuleją bo niemają tej smykalki lub poprostu się boją.

 

Po prostu czasami trzeba mieć doświadczenie aby o czymś pisać. Gdybym ja miał G25 przed nauką jazdy to wiedział bym jak ruszać na sprzęgle od razu, nie bał bym się zdjąć ręki z kierownicy aby zmienić bieg no i miałbym lepiej wyuczoną skrętność kierownicy. A tak to moja jazda wyglądała jak od kompletnego zera do bohatera.

 

A ja znam kolesia który wymiata za kierownicą samochodu a w grze pożal się boże - kompletne zero. Jego brat (jeszcze lepszy wymiatacz) fan gier samochodowych pierwszy raz usiadł do GRIDA z G25 i mi szczęka opadła (grał wcześniej tylko na klawiaturze). Także niektórzy mają dryg do jednego a niektórzy do wszystkiego.

 

Chciałbym abyście mieli radość z tej gry tak jak ja :) Poleciałem sobie na drugą wyspę (Hawaii) i to jest chyba ta z pierwszej części? Jest tam wszędzie zielono i tak samo i bardzo widać jak spaniała jest Ibiza w porównaniu do Hawaii. Z tym że na Hawaii można objechać całą wyspę na pełnym gazie czego raczej na Ibiza nie uświadczysz :)

 

P.S. A co do ustawień to jeżdżę na 900 z sprzężeniem zwrotnym z wyłączonym FF. I chyba w żadnej innej grze mi się tak dobrze nie jeździło na 900 oprócz Pro Street. A koncepcja gry w postaci sklepów, tuningów, kupowania domów, wyścigów to dwa... nie, trzy kroki naprzód.

Edytowane 10 Lutego 2011 przez Keniger

[Powerslave]

Wszystko ladnie, pieknie, dal bym ocene 8.5/10, tylko szkoda ze auta prowadza sie jak klocki przez co ocena spada do 5/10.

 

Mimo to, moze glupio, czekam na preorder i licze na fun online :)

 

@Keniger ktory level trzeba miec by moc leciec na Hawaje?

[Keniger]

@Keniger ktory level trzeba miec by moc leciec na Hawaje?

 

Level 10.

 

Do wad gry można dopisać granie ze sprzęgłem. Podczas puszczania sprzęgła dźwięk przerywa przez co mamy mylne wrażenie że samochód zgasł. Szkoda tylko że jedzie dalej a po chwili dźwięk silnika znowu zaskakuje. Tak to wkurza że wolę wciskać sprzęgło bez włączonej opcji :) Cykl dobowy bardzo dodaje uroku tej grze. Wyjeżdżamy rano a wracamy wieczorem jak za młodych lat :) kiedy żadko bywało się w domu.

[MaciekCi]

Ja natomiast wogole niewiem jak można porównywać jazde przed monitorem do tej prawdziwej.

maczbi, sam sobie przeczysz. ;) Zobacz :

 

A co do tekstów że granie w gre pomogło wam zdać prawo jazdy to sorry ale nie uwieże w to.

Owszem, można się nauczyć pewnych schematów jak zmiana biegów

Chyba wszystko w tym temacie. :) Jeśli chcesz dalej ciągnąć tą rozmowę, to ja chętnie (oczywiście na poziomie) i może Tutaj , bo już i tak za dużego Offtopa zrobiłem i mnie zaraz yuucOm na zbity pysk stąd wyrzuci. ;) Pzdr.

 

 

Co do TDU2, tryb Hardcore to jakaś żałosna próba imitacji fizyki jazdy... Niby Hardcore, niby wszystkie wspomagania wyłączone a i tak na klawiaturze da się grać, w ostrych zakrętach pomaga, no i problem z bety, że powyżej iluś tam km/h fizyka się zmienia, został... Cóż, zobaczyłem, prowadzenie pojazdów faktycznie pudełkowe. Gra zrównała się poziomem z typową arcadówką "na trzy palce*", żeby sobie popykać w niedzielne popołudnia. Wrzucam do jednego worka z NFS:HP, fajnie się jeździ na strzałkach, ot, można popykać, ale do poziomu jedynki to ... beh, o czym my rozmawiamy ? Kupię tą grę jak będzie po 19,99 w złotej kolekcji. :)

 

 

* "na trzy palce" , poziom trudności/metoda, gdzie do wygrywania wyścigów wystarczą trzy palce, obsługujące na klawiaturze strzałki <,>,^. ;)

[Carson]

Nie no dzwieki w tej grze to kompletny syf... Wsiadam sobie do audi r8 zeby go przetestowac, odpalam fure, zaczynam jechac i co slysze zamiast ostrego, wyraznego i soczystego mruczenia? jakies pierdy jakby dobiegajace z szafy (albo pod woda, jak kto woli) WTF?! przeciez dzwieki slinikow/wydechu w tej grze to jakies nieporozumienie, jak ktos interesujacy sie motoryzacja moze w to grac i uszy mu nie wiedna? Dla mnie to porazka, jeszcze ostatnio nasluchalem sie maszynek w shifcie i teraz tego co oferuje tdu2 przelknac moje uszy nie potrafia.

[Sysak]

Ee tam piermandolenie o szopenie... ;-) W prawdzie nie ma rewelacji, a pierwsze wrażenie jest tragiczne, ale to jest dobra gra i jeszcze się będziecie zagrywać w nią całymi wieczorami. :P Przypomne wam te słowa jeszcze. Mnie już brat nie mógł odpędzić od kompa a dzisiaj kupiłem Killzone'a 2 na PS3. Inna sprawa, że na kompie z sygnaturki w 1440x900 na low nie jest płynnie. :lol: Co do tej fizyki nie wiem co się tak czepiacie. W prawdzie jest tragiczna, ale jak dla mnie w TDU1 też była maksymalnie skopana i nie przeszkadzało mi to przejść grę trzykrotnie. TDU2 ma potencjał. Trochę patchów, trochę modów i będzie git.

Edytowane 10 Lutego 2011 przez Sysak

[Jabar83]

No oby, bo na razie to średnio grywalne. Pojeździłem trochę i co do grafiki to się zgodzę. Mamy tak mocne procki i grafy, a ta tu w TDU nie powinna nawet w połowie wykorzystać moich (przykładowo zasobów). A FPS waha się w granicach 30 klatek z 1680x1050; AA X4; i reszta na maxa. Fizyka faktycznie mocno kuleje.

[MaciekCi]

ale jak dla mnie w TDU1 też była maksymalnie skopana

E, nie prawda. ;) Tam się nie dało grać na klawie, przy dobrze skonfigurowanej G25 było całkiem miło. Przynajmniej drifty wychodziły jak w realu. :) W TDU2 niestety nic już tak nie wyjdzie... A tryb Hardcore w TDU2 ... Dla mnie prezentuje się tak

.

[Gość Atrus]

Chybwa warto poki co sie wstrzymac i niech ja troche spatciach!a,historia lubi sie powtarzac jak widac ;).

[Sysak]

Panie, jakie G25, mnie samego czasem na browara średnio stać, a jak powiem rodzicom, że chce kierownice do kompa za 1000zł to mnie chyba śmiechem zabiją, za co ich nawet nie winię...:P Jak dla mnie fizyka w TDU1 była tragiczna i nic tego nie zmieni. A te kwadratowe drogi na których auto skakało niczym pileczka pingpongowa to już w ogóle dramat. Ale to że da rady przymknąć na to oko a nawet przyzwyczaić się to już inna sprawa i nie będę miał problemu z tym samym w TDU2. W prawdzie nie tak miało być, ale trudno.

 

Aha i kolejna wada: Poziom trudności początku gry jest chyba ustawiony, żeby nie zniechęcić graczy, którzy grę dostaną od rodziców na ósme urodziny. Licencje zerżnięto z Gran Turismo, tylko tam, żeby je zdać musisz w miarę umieć jeździć. w TDU jedynym warunkiem który trzeba spełniać, żeby wygrać jest chyba tylko posiadanie palców u rąk, bo jakiekolwiek umiejętności albo talent są zbędne. W teście gdzie trzeba tylko dojechać Mustangiem do zakrętu 180* i wrócić, wykręciłem na tym zakręcie bączka a i tak dojechałem półtorej sekundy przed czasem. :lol:

[MaciekCi]

A te kwadratowe drogi na których auto skakało niczym pileczka pingpongowa to już w ogóle dramat.

A wiesz ile ja razy zniszczyłem samochód w misjach z dostawą jadąc PO PROSTYM ASFALCIE ? :lol: Był taki motyw, że jak się nie zrobiło na furze ani rysy, to oprócz dużej stawki podstawowej była bardzo duża premia, no i wiadomo, że grałem "po premię". ;) Ależ ile razy, jadąc po prostej... nagle JEB :blink: dosłownie jak o krawężnik i kasa pooooooszła. ;) Także fakt, to troszkę przeszkadzało, w TDU2 mamy naprawdę równiutki asfalt, ale cóż po tym... W TDU1 sensownie nie dało się grać na klawie, gra najzwyczajniej w świecie mnie męczyła, kierownica dodała grze skrzydeł. :) Teraz mamy odwrotnie, co prawda jeszcze nie grałem na G25 w "full" , a betę średnio pamiętam. Jak przytargam do Gdańska G25 to napiszę więcej.

 

Aha i kolejna wada: Poziom trudności początku gry jest chyba ustawiony, żeby nie zniechęcić graczy, którzy grę dostaną od rodziców na ósme urodziny.

True story ! Nie wiem jak jest później, ale sam fakt, że wygrywając w kategorii A6 (tej drugiej - Extreme czy jakoś tak) na klawiaturze, pomimo braku startu* i wygrywając z kilkusekundową przewagą, świadczy, że coś nie halo. :)

 

*Start na klawiaturze wygląda tak, że jak się trzyma strzałkę, to samochód nie może złapać przyczepności i cóż ... Manualna skrzynia i ruszanie z 2ki daje dużo lepszy efekt. :|

 

 

w TDU jedynym warunkiem który trzeba spełniać, żeby wygrać jest chyba tylko posiadanie palców u rąk, bo jakiekolwiek umiejętności albo talent są zbędne.

Rąk ? ;) Ręki, a dokładniej trzech palców :P

[yuucOm]

A co to demko jakies jest ? premiera już była ? Nadal w multi tylko 8 samochodów jest widocznych ? Dobrze sie gra w to na klawie ?

[Sysak]

Si signor, premiera była. Jak się pogmyra w ustawieniach, to ok się gra na klawie. Ja zrobiłem takie jak na screenie który ktoś tam wcześniej wrzucił oprócz ustawień lineraności przycisków. (Na pada z analogami ma być większa niż na klawe) i nie jest idealnie ale jest bardzo ok.

[:Focus]

Nie ma co się czarować... "handling" w TDU2 jest po prostu beznadziejny. Do części pierwszej nie ma startu (już bym wolał kwadratowe drogi byle fizyka z 1 wróciła).

Uczestniczyłem w becie od początku i kupując grę teraz czułbym się lekko mówiąc zrobiony w ..uja. Najbardziej mi żal osób, które poświęcały masę swojego czasu na pisanie tego co jest nie tak, rozpisywały się w tematach, wręcz dawały gotowe rozwiązania dla twórców ale na próżno jak teraz widać.

Z ciekawości odwiedziłem oficjalne forum i tematy o handlingu (i nie tylko) już sobie rosną w najlepsze. Może da im to do myślenia i coś poprawią.

Jak na razie jest to taka gra do... hm "wożenia" się po wyspie i pimpowania swojego avatara. Nie mówię, że jest beznadziejna, bo dobre strony też ma. Niestety akurat to co najważniejsze jest skopane.

 

Co do TDU1 nie mówcie, że kiepsko grało się na klawie, bo fun też był przedni :P Wyłączone asysty i można było wchodzić w kontrolowane poślizgi czego w 2 nie da się zrobić nawet na kierownicy...

 

Tu jeszcze filmik wyjaśniający co jest nie tak ;) http://www.youtube.com/watch?v=5s-5gyrBU7k

[Powerslave]

Ok, wiec pojezdzilem po Oahu i oh ah, naszly mnie mile wspomnienia :)

 

W wielki skrocie:

- fizyka tragiczna

- dzwieki tragiczne

- grafika srednia, ale nie kluje w oczy, jak ktos gral dlugo w 1 to 2 tez mu sie spodoba

- Ibiza i fajna i nie fajna

- Oahu.. zeby sie tu dostac dwa razy odwiedzilem fryzjera, kupilem 15kg ubran i mialem 4 operacje plastyczne, ale...

 

Bylo warto! Czytalem na jakims forum ze przenoszac sie na Oahu dostaniemy wszystkie autka ktore mielismy na Ibizie - klamstwo i pomowienie, dostajemy tylko to czym przyjechalismy na lotnisko i zakwaterowanie w luksusownym baraku. Musialem sie wrocic na Ibize po moje F612 bo przyjechalem jakims ledwo jezdzacym kaszlakiem. Graficznie Oahu przypomina stare Oahu, momentami wyglada tak samo, momentami wspaniale, a chwilami zalosnie (biorac pod uwage ze mamy rok 2011). Kwadratowe drogi poprawione w 90-95% wiec jezdzi sie przyjemnie, sporadycznie podskoczy nam autko jak bysmy przejechali po progu zwalniajacym, ale tragedii nie ma i autostradami mozna smigac w miare komfortowo. Miejscami drogi sa inaczej wyprofilowane, ale znajac mape z 1 czesci nie powinnismy zbyt czesto byc zaskoczeni jakas nowoscia. Mowiac o nowosciach - sa nowe asfaltowe drogi (offroadowe tez, ale te mnie nie interesuja), sa lepiej wykonane i gorskie drogi naprawde przypominaja gorskie! Jezdzilem i jezdzilem, a banan z ryja nie chcial zejsc za co jestem sobie wdzieczny ze poswiecilem czas iswojego awatara zmuszajac go do tych przekletych operacji zeby zrobic level up i odblokowac lotnisko.

 

Podsumowujac 2h jazde po Oahu - niestety, ale znowu bede przy tej grze spedze setki godzin, je*ac Ibize, Oahu to jest prawdziwe TDU! B-) Teraz czekam na Klub PPC :)

[Keniger]

Ja tam wiem swoje, jutro będę prawdopodobnie miał polską wersję i wchodzę na multi :)

Dla początkujących znalazłem fajne autko do odkrywania całej wyspy. Właściwości jezdne rewelacyjne, ciut nie formuła. Klasa A1 a koszt tylko 63,000.

 

[Powerslave]

Niestety anulowalem preorder w play.com z powodu ignorancji i niekompetencji customer service.

 

Pozostaje teraz download, opcje sa trzy:

- steam*

- direct2drive.co.uk**

- game.co.uk**

 

* Steam ma limit aktywacji na 4 maszynach, co sie dzieje gdy spale/zmienie 4 razy plyte glowna i bede chcial zainstalowac 5 raz?;)

** Podobno nie ma problemu z instalacja wiecej niz na 5 kompach. Ktos mial doczynienia z tym doczynienia? Moge sciagnac w pracy i zainstalowac w domu?

 

edit:

Leci steam :)

Edytowane 11 Lutego 2011 przez Powerslave

[Carson]

Ok, wiec pojezdzilem po Oahu i oh ah, naszly mnie mile wspomnienia :)W wielki skrocie:- fizyka tragiczna- dzwieki tragiczne- grafika srednia, ale nie kluje w oczy, jak ktos gral dlugo w 1 to 2 tez mu sie spodoba- Ibiza i fajna i nie fajna- Oahu.. zeby sie tu dostac dwa razy odwiedzilem fryzjera, kupilem 15kg ubran i mialem 4 operacje plastyczne, ale...Bylo warto! Czytalem na jakims forum ze przenoszac sie na Oahu dostaniemy wszystkie autka ktore mielismy na Ibizie - klamstwo i pomowienie, dostajemy tylko to czym przyjechalismy na lotnisko i zakwaterowanie w luksusownym baraku. Musialem sie wrocic na Ibize po moje F612 bo przyjechalem jakims ledwo jezdzacym kaszlakiem. Graficznie Oahu przypomina stare Oahu, momentami wyglada tak samo, momentami wspaniale, a chwilami zalosnie (biorac pod uwage ze mamy rok 2011). Kwadratowe drogi poprawione w 90-95% wiec jezdzi sie przyjemnie, sporadycznie podskoczy nam autko jak bysmy przejechali po progu zwalniajacym, ale tragedii nie ma i autostradami mozna smigac w miare komfortowo. Miejscami drogi sa inaczej wyprofilowane, ale znajac mape z 1 czesci nie powinnismy zbyt czesto byc zaskoczeni jakas nowoscia. Mowiac o nowosciach - sa nowe asfaltowe drogi (offroadowe tez, ale te mnie nie interesuja), sa lepiej wykonane i gorskie drogi naprawde przypominaja gorskie! Jezdzilem i jezdzilem, a banan z ryja nie chcial zejsc za co jestem sobie wdzieczny ze poswiecilem czas iswojego awatara zmuszajac go do tych przekletych operacji zeby zrobic level up i odblokowac lotnisko.Podsumowujac 2h jazde po Oahu - niestety, ale znowu bede przy tej grze spedze setki godzin, je*ac Ibize, Oahu to jest prawdziwe TDU! B-) Teraz czekam na Klub PPC :)

 

A ja dalem wczoraj grze druga szanse i musze powiedziec, ze jednak mimo tych wyraznych wad jest fun :D fizyka z [gluteus maximus], dzwieki ssia paue, kamera z kokpitu jest prawie ze wklejona w szybe (cos ala kobieta za kierownica:lol:) i nie mozna jej oddalic ale przymykajac na to oczy mozna sie dobrze bawic. Wyscigi sa lepiej ogarniete niz w pierwszej czesci, jakas namiastka fabuly jest. Mi tez wlasnie srednio pasuje ta ibiza, jakas taka ponura jest. Nie to co oahu na ktorym z ekipa ppc przejezdzilem dziesiatki godzin :) to byly czasy... Moze jeszcze cos naprawia patchami, na forum ktos nieoficjalnie napisal ze podobno juz pracuja nad patchem (nie wiem na ile w tym prawdy). Czy ktos z was uzbieral juz odpowiednia ilosc wrakow zeby sklepac z tego fure? ja narazie znalazlem tylko jeden, a ciekaw jestem jakie niespodzianki sie pod nimi kryja :)

[SGhost]

Ja też trochę pojeździłem i na full asistance da się to nawet ogarnąć. Nie mam za wiele czasu, ale i tak trochę mam zamiar się pokręcić po wyspach. Za grę (tą)nie dam ponad 100zł, więc się zdecydowałem na kupno samego klucza (75zl), nie 1 i nie ostatni raz pewnie :>. Więc czekam też na purepc group ;), jak za dawnych lat :).

 

Carson na Tube jest filmik gdzie są wraki :). Z tego co wiem to garbus, ale czy coś jeszcze?

Edytowane 11 Lutego 2011 przez SGhost

[Keniger]

Ja też trochę pojeździłem i na full asistance da się to nawet ogarnąć. Nie mam za wiele czasu, ale i tak trochę mam zamiar się pokręcić po wyspach. Za grę (tą)nie dam ponad 100zł, więc się zdecydowałem na kupno samego klucza (75zl), nie 1 i nie ostatni raz pewnie :>. Więc czekam też na purepc group ;), jak za dawnych lat :).

 

Carson na Tube jest filmik gdzie są wraki :). Z tego co wiem to garbus, ale czy coś jeszcze?

 

Karoserie są bodajże od różnych klas. Oprócz Garbusa jest też zezłomowany Buggy i karoseria z Forda GT.

A ja byłem dzisiaj w Media Expert i się zawiodłem bo nie dość że mają marże z kosmosu to i tak nie mają gry w czasie premiery. Chyba jutro pojadę do innej mieściny oddalonej o 60 KM i kupię na miejscu bo nie widzę się bez tej gry w weekend.

[Powerslave]

Ja tez, dlatego zdecydowalem sie na steam, niestety 14GB do sciagniecia, ale bedzie nim wroce z pracy :)