Problem Z Seagate 250gb St3250410as

[Gość MaRuH]

Witam, dziś przyszedł do mnie nowy dysk seagate 250GB 16mb ST3250410AS, uradowany nowym nabytkiem odłączyłem stary dysk i podłączyłem nowy (pozbyłem się zworki aby dysk pracował w trybie SATA II), komp się włączył, wszedłem do biosu, komp dysk widzi jako 250GB wszystko ok, no to zabieram się za format, przeleciało kopiowanie plików itp, dąłem formatowanie przy pomocy ntfs i kupa doszło do 75% i tak stało z 10min, no to reset, znów formatowanie ale szybkie i przy 20% stop i nic nie chce iść dalej. No to podpinam stary dysk i nowy też aby system normalnie ze starego wystartował ale nie chce, przestawiałem już zworki ale nic to nie dało, jak to zrobić aby stary dysk normalnie startował a ten nowy w windzie był widoczny?, pewnie w bisie coś przestawić ale co?. Przed chwilą znów podlonczylem kompa tylko na nowym dysku aby zrobić tego formata ale staneło na 1% i kupa. Sam stary dysk działa bez problemu. O co w tym wszystkim chodzi???

 

Help.

 

Aha kompa mam teraz bez OC.

Edytowane 7 Stycznia 2008 przez maruh

[Gość Grzechu_1990]

Sprawdź na innej tasiemce.

[Gość MaRuH]

Nic to nie dało, teraz siedzę na starym dysku, co mam zrobić aby drugi dysk ten nowy był widoczny w XP, w starym dysku pod sata I zworka jest na samym końcu od złącza sata dysk to wd 1200jd 120GB pod sata I, nowy dysk ma zworkę ustawioną też na sata I, co mam zrobić aby komp wystartował ze starego dysku ale widział nowy w windzie?????, bo chce go sformatować z poziomu windy ale komp nie chce sie uruchomić z starego dysku na którym jest system tylko uruchamia sie jak by z tego nowego i nic sie nie dzieje.

Edytowane 7 Stycznia 2008 przez maruh

[Klaus]

Ustaw kolejnoość bootowania w bios prawidłowo, tj aby startował ze starego dysku.

A w windzie: moj komuter ppm > zarządzaj > zarządzanie dyskami. Utwórz partycje i sformatuj.

Windows xp oczywiście z sp2, zarówno ten zainstalowany jak i wersja na płytce z której chcesz instalować.

[Gość MaRuH]

Udało mi się już uruchomić kompa z nowym dyskiem, tylko gdy z poziomu windy chce go sformatować to komp się po chwili zawiesza :sad: , i komp wolno chodzi z podpiętym nowym dyskiem tzn okienka się wolno przesuwają/zacinają.

 

Tu daje screena z hd tune

 

 

Muszę szybko rozwiązać ten problem bo sprzedałem mój stary dysk na którym aktualnie mam system i na nim siedzę, a muszę go jutro wysłać :-| .

Edytowane 8 Stycznia 2008 przez maruh

[Elektronek]

W SMARCIE nic nie ma.

Sprawdzałeś jak wygląda sytuacja, jak odkręcisz trochę sprzęt :P ?

Przeleć Error skanem w hdtune. Stery zainstalowane?

Zapodaj jakiś test prędkości. Hdtune, hdtach, everest lub co tam masz.

Edytowane 8 Stycznia 2008 przez Elektronek

[HucK]

Dysk jest ewidentnie uszkodzony, bo ma bardzo dużo błedów jak na całkiem nowy dysk. (hardware ECC)

Edytowane 8 Stycznia 2008 przez HucK

[Gość MaRuH]

Hmm czyli musze go na gwarancje wysłać ;/

[bellum]

Dysk jest ewidentnie uszkodzony, bo ma bardzo dużo błedów jak na całkiem nowy dysk. (hardware ECC)

Hardware ECC Recovered

 

Hardware - towary żelazne, sprzęt komputerowy, urządzenia komputerowe, oprzyrządowanie

ECC - za dużo by pisać, poszukaj sobie

Recovered - odzyskany, przywrócony

 

czyli

 

Sprzętowe ECC Odzyskany

 

teraz rozumiesz dlaczego napisałeś bzdurę

 

@maruh

 

problem tego typu z tym dyskiem to norma, wymień na coś innego :wink: Seagate to śmieć

Edytowane 8 Stycznia 2008 przez Zawadaki

[Gość MaRuH]

Właśnie widzę że to śmieć, odeśle go jutro na gwarancję, zobaczymy co z nim zrobią.

[HucK]

Hardware ECC Recovered

 

Hardware - towary żelazne, sprzęt komputerowy, urządzenia komputerowe, oprzyrządowanie

ECC - za dużo by pisać, poszukaj sobie

Recovered - odzyskany, przywrócony

 

czyli

 

Sprzętowe ECC Odzyskany

 

teraz rozumiesz dlaczego napisałeś bzdurę

Tak, tylko, że jak tyle rzeczy już zpostalo odzyskanych a dysk jest nowy to znaczy, że coś jest nie tak. Takiej liczby nie mają nawet kilkuletnie dyski.

[Gość Grzechu_1990]

@maruh

 

problem tego typu z tym dyskiem to norma, wymień na coś innego :wink: Seagate to śmieć

Nie trolluj. Ostatnio widziałem kilka Twoich postów w tym dziale co moderujesz. To że padł Ci raz Seagate nie znaczy że jest beznadziejny! Ja mam 2 Seagaty w kompie i nie narzekam, znajomym składam kompy z Seagatami i nie narzekaj. Więc Twoja terioa że Seagate to śmieć jest :lol:

[Elektronek]

Wszystkie Seagate'y mają tą wartość kosmiczną, to jest norma.

A na komentarze Zawadaki, to się nie zwraca uwagi, bo to dziecko Neostrady. Jak nie masz tego dysku to się nie wypowiadaj. Wejdź na topic tych swoich super WD'eków i nie wychodź. Ostatnio co rusz jakieś topiki o skrzeczących i padających WD po kilku miesiącach użytkowania. Jakoś tam się nie udzielasz. Hmm... ciekawe dlaczego?

"problem tego typu z tym dyskiem to norma" stwierdzenie bardziej niż debilne. Ja mam dwa... uuu chyba od normy odstaje. Mardoh z tego co pamiętam, też ma dwa... uuu kolejny który odstaje.

Te tutaj 80% też odstaje http://www.newegg.com/Product/ProductRevie...N82E16822148262

i Tutaj też

 

maruh

Miałeś zapodać jakiś wykres z hdtacha, i Error skana w hdtune?

Spisywanie dysku na straty, bo jakiś koleś na forum napisał, że "Seagate to śmieć" to szczyt ignorancji.

EDIT:

W innym topicu piszą, że odkręcenie sprzętu komuś pomogło. Ty masz niezłe OC, więc warto by było spróbować.

 

Tak na koniec dopowiem o moich "Hardware ECC Recovered" dla tych dysków po ok 250h pracy

1: 60mln

2: 180mln

Jakoś problemów nie zauważyłem.

Powinieneś zadać sobie pytanie: Czy to rzeczywiście pad, czy mam jakiś ZONK w systemie?

 

P.S. Popieram Grzechu_1990.... chyba trzeba dać znać do góry, że jeden mod zamiast moderować, to trolluje :D.

Edytowane 8 Stycznia 2008 przez Elektronek

[Gość MaRuH]

Jestem trochę wkurzony tym że mam problemy z nowym zakupem :wink: , dysku nie spisałem jeszcze na starty, zaraz wyciągnę jedną kość pamięci może to coś da. Sprzęt mam bez OC i dalej są problemy,

wykres z hdtacha jak robie to mi się komp zacina tak samo jak chce zrobić format, zrobię zaraz error skana. Nie wieże że ten dysk jest padnięty :) , on musi działać a ja to wiem :-P , jutro spróbuję zainstalować viste. Dobra biorę się do roboty :) .

[baols]

Witam,

Ja również mam (bardzo podobny) problem z dyskiem. Komputer potrafi się bez powodu zawiesić. Po resecie znowu zalicza zwis w momencie ładowania systemu lub na kilka minut po załadowaniu. Pomaga wyjęcie i włożenie kabla sata w gniazdo dysku. Próbowałem dwóch różnych kabli sata i różnych wejść sata w mobo. Wychodzi na to, że to wina gniazda sata w dysku, czyszczenie spirytusem nic nie daje..

 

Ta sytuacja zdarza się prawie codziennie. Dane ze smarta w porządku, temperatury w normie. Mój dysk to Samsung SP2004C.

 

Czy to podlega gwarancji? Może jest jakieś inne rozwiązanie tego problemu?

 

PS: Tutaj zanlazłem wątek z identycznym jak mój problemem ale nikt nie odpowiedział.

Edytowane 9 Stycznia 2008 przez baols

[Gość MaRuH]

Nie mam wyjścia chyba pośle go na gwarancję, zawiesza mi ciągle kompa ten dysk, zrobiłem formata starego systemu myśląc że coś to da ale nie dało, odinstalowałem sterowniki IDE i dalej to samo nowy dysk wiesza kompa w czasie gdy chce go sformatować, diagnostyka w takim programie jak hd tune jest niemożliwa, gdy robie test prędkości komp się zawiesza to samo z error scanem po chwili stop i zwis, komp sie na chwile odblokował i wyłączyłem hd tune ale nagle znów zwis i tylko ciągły pisk z głośnika systmowego, sformatować tego dysku też się nie da bo ciągle łapie zwisy i nagle sie odblokowuje i znów zwis i tak w koło, wyciaglem jedna kosc pamieci ale nic to nie dalo, bawiłem sie zworkami i dalej nic, próbowałem zainstalować viste i się na dało. Nie wiem co można jeszcze zrobić.

Edytowane 9 Stycznia 2008 przez maruh

[bellum]

śmieć to śmieć i nic tego nie zmieni, na SMART w dyskach Seagate nie ma sensu patrzeć bo zapisują tam wszystko, nawet to co jest częścią normalnej pracy dysku (np: Hardware ECC Recovered, tu kłania się znajomość działania dysku którą @Elektronek pochwalić się nie może), a problem ze stabilną współpracą z kontrolerem to norma najlepszym sposobem na to jest po prostu wybrać inny model ewentualnie egzemplarz

 

trocje teori:

 

jako ze dysku mogą się poszczycić bardzo duża gęstością zapisu a komórka stała się tak mała i podatna na uszkodzenie zapisanej w niej informacji, dlatego każdy sektor zawiera oprócz właściwych danych również dane korekcyjne wykorzystywane przez sprzętowy machaniem korekcyjny, to ze dane ulegają zniekształceniu nie jest niczym nadzwyczajnym dopóki można je skorygować a parametr "Hardware ECC Recovered" określa ile udało się naprawić, ilość błędów w odczycie do skorygowania określa parametr 01

 

wyniki w Newegg z pomocy którego również korzystam nie są do końca miarodajne, często kupujący ocenia sklep i obsługę niż sam produkt, pomijając w ocenia fakt ze produkt został zwrócony jako nie sprawny

 

jeżeli po podłączeniu dysk nie może zostać sformowany to znaczy ze nie dział poprawnie, czego by grupa fanów nie napisała korzystać się nie da, jedynie na co pozwala ich brak wychowania to opluwanie innych użytkowników zachowywanie wsie w obelżywy sposób, wiec nie ma co czekać tylko na RMA wysyłać

 

PS. jest takie powiedzenie, "uderz w stół a troll się odezwie", no i się odezwało całe stado

Edytowane 9 Stycznia 2008 przez Zawadaki

[Gość Grzechu_1990]

KAŻDEJ ale to KAŻDEJ firmie trafia sie czasami wadliwy produkt. Nie można tego wyeliminować.

[Gość MaRuH]

Niestety dysk jest niesprawny, byłem z nim u kolegi i u niego dzieje się dokładnie to samo. Że akurat musiałem trafić na padniętą sztukę :-| , jutro leci na gwarancję.

Edytowane 9 Stycznia 2008 przez maruh

[XwA]

KAŻDEJ ale to KAŻDEJ firmie trafia sie czasami wadliwy produkt. Nie można tego wyeliminować.

Tej akurat wyjątkowo często :blurp:

[Elektronek]

śmieć to śmieć i nic tego nie zmieni, na SMART w dyskach Seagate nie ma sensu patrzeć bo zapisują tam wszystko, nawet to co jest częścią normalnej pracy dysku (np: Hardware ECC Recovered, tu kłania się znajomość działania dysku którą @Elektronek pochwalić się nie może), a problem ze stabilną współpracą z kontrolerem to norma najlepszym sposobem na to jest po prostu wybrać inny model ewentualnie egzemplarz

 

trocje teori:

 

jako ze dysku mogą się poszczycić bardzo duża gęstością zapisu a komórka stała się tak mała i podatna na uszkodzenie zapisanej w niej informacji, dlatego każdy sektor zawiera oprócz właściwych danych również dane korekcyjne wykorzystywane przez sprzętowy machaniem korekcyjny, to ze dane ulegają zniekształceniu nie jest niczym nadzwyczajnym dopóki można je skorygować a parametr "Hardware ECC Recovered" określa ile udało się naprawić, ilość błędów w odczycie do skorygowania określa parametr 01

 

wyniki w Newegg z pomocy którego również korzystam nie są do końca miarodajne, często kupujący ocenia sklep i obsługę niż sam produkt, pomijając w ocenia fakt ze produkt został zwrócony jako nie sprawny

 

jeżeli po podłączeniu dysk nie może zostać sformowany to znaczy ze nie dział poprawnie, czego by grupa fanów nie napisała korzystać się nie da, jedynie na co pozwala ich brak wychowania to opluwanie innych użytkowników zachowywanie wsie w obelżywy sposób, wiec nie ma co czekać tylko na RMA wysyłać

 

PS. jest takie powiedzenie, "uderz w stół a troll się odezwie", no i się odezwało całe stado

Dobrze wiem co to jest "Hardware ECC Recovered", ale ty od razu farmazonisz, że skoro ten parametr jest duży, to dysk nie nadaje się do użytku. Skoro tak, to czemu wszystkie SMARTY, wszystkich Seagateów wykazują, że ten parametr jest wysoki? Dyski jakość działają więc sugerowanie się tym przy ocenianiu sprawności dysku jest głupotą. Możesz mieć nawet miliard, a dysk może być w 100% sprawny. Co mnie obchodzi ile dysk sobie tam błędów koryguje? Ważne, że to robi i działa jak należy. Ale widocznie ty porównujesz to do WD, których SMART nie pokazuje tego parametru. Ciekawe WHY?

 

Co do formatowania, to tutaj wyłania się twoja wiedza. Formatowanie może zostać niedokończone choćby z powodu niestabilnej pracy systemu. Mały błąd z powodu dajmy zbyt dużego OC pamięci czy procka i komp łapie zwiechę.

Tak na marginesie, taka czy inna reakcja z mojej strony, była spowodowana tylko i wyłącznie twoimi wsiowymi docinkami na temat Seagateów, z którymi masz bardzo małe doświadczenie. Nie wiem co daje ci włażenie na tematy o dyskach tej firmy i wypisywanie tych "mądrości". Równie dobrze mógłbym tak samo jak ty, zamiast pomagać użytkownikom WD, pisać od razu gdy mają jakiś problem, żeby "wywalili tego śmiecia". Niestety tak nie robię, bo nie widzę w tym żadnej przyjemności ani celu.

 

Xwa

Często.... oj to chyba innych postów odnośnie innych firm nie czytasz w tym dziale.

 

maruh, a masz możliwość sprawdzenia dysku na innym kompie? To chyba byłoby najlepsze rozwiązanie od samego początku, ale jakoś tak się nie nawinęło na język :P.

EDIT właśnie przeczytałem w drugim topicu, że byłeś u kolegi z dyskiem. Przykro mi ;) Zdarza się.

Edytowane 9 Stycznia 2008 przez Elektronek

[bellum]

weź się uspokój bo ci żyłka pęknie, jak byś nie za uwarzył dysku nie dało się sformować i nie ważne co jest w SMART fakt jest niepodważalny, nie napisałem że rzeczony parametr na coś wskazuje próbowałem nawet wytłumaczyć ze nic nie znaczy, oczywiście twoje zdolności poznawcze są na tyle ograniczone że nie zdołałeś tego pojąć, wiec zamknij się z łaski swojej bo nie potrafisz tego problemu rozwiązać

 

byłem z nim u kolegi i u niego dzieje się dokładnie to samo

przecierze sprawdzał u kolegi ten dysk

 

zrozum w końcu że dysk jest niesprawny, nawet dyskom Seagate taki stan się zdarza

Edytowane 10 Stycznia 2008 przez Zawadaki

[Elektronek]

Chyba ostatniej linijki nie doczytałeś. Ja zaś nie doczytałem, że był u kolegi. Zdarza się.

Tak czy siak, to ty pyszczyłeś, żeby "wywalić śmiecia". Opinia była oparta na dwóch faktach: dysk się nie formatuje i SMART, który nic nie wykazał.

Zajrzyj sobie w inny topic nawet na na tym forum, to spostrzeżesz, że jednemu kolesiowi nie formatował się dysk, bo miał za duże OC. Myślałem, że tutaj jest podobnie także wyluzuj już i przestań pisać farmazony o każdym modelu Seagate'a o jakim jest mowa na forum.

Ja tylko próbowałem wykluczyć wszystkie możliwości błędnego działania. A przy rozwiązywaniu problemów, zawsze gwarancja jest u mnie na ostatnim miejscu. Gdyby każdy dysk był wysyłany na gwarancję po takich testach, po jakich wysnułeś opinię, to mielibyśmy tanie dyski, ale tylko jakbyśmy sobie narysowali.

[pawelx1988]

Miałem dokładnie ten sam problem z tym dyskiem i okazało się że zasilacz był

uszkodzony(działał ale dawał złe napięcia i to nie do dysku tylko do płyty głównej co powodowało że nie potrafiła się porozumieć z dyskiem).kupiłem za 100PLN zasilacz klasy średniej-wyższej "TRACER 4Life 400 Silent PFC 12cm"

i problemy się skończyły.

Panowie po co się spieracie jakie dyski są najlepsze kiedy w praktyce ich parametry są bardzo zbliżone i nie robi większej różnicy WD czy Segate czy jeszcze inny.

[Gość Grzechu_1990]

kupiłem za 100PLN zasilacz klasy średniej-wyższej "TRACER 4Life 400 Silent PFC 12cm"

Kupiłeś kolejny chłam który zaraz sie spali i może pociągnąć kompa ze sobą.

[Piwor]

jest chłamem ale nie takim strasznym

[pawelx1988]

Zasilacz jest wystarczający i co najważniejsze rozwiązał problem a ty Grzechu_1990 patrzysz na niego przez pryzmat tego co słyszysz od innych przy czym sam nie miałeś tego sprzętu więc nie wiesz jak sie sprawuje w praktyce a to co nazywasz "chłamem" to klasa średnia czyli produkt w miarę dobry dla nie wymagających. Swoją drogą nie po to pisałem nazwę zasilacza by wyłonić najlepszy tylko żeby powiedzieć jak rozwiązałem problem z dyskiem.

[Gość Grzechu_1990]

Opanuj sie, wydaje mi sie że wiem nieco więcej na ten temat niż Ty. Spójrz sobie w temacie o spalonych zasilaczach ile było tych świetnych Tracerów, Iboxów i podobnych. Jeżeli wierzysz też w zasilacze o OGROMNEJ MOCY pierdyliarda wat za 50zł to powodzenia.

[bellum]

Zasilacz jest wystarczający i co najważniejsze rozwiązał problem a ty Grzechu_1990 patrzysz na niego przez pryzmat tego co słyszysz od innych przy czym sam nie miałeś tego sprzętu więc nie wiesz jak sie sprawuje w praktyce a to co nazywasz "chłamem" to klasa średnia czyli produkt w miarę dobry dla nie wymagających. Swoją drogą nie po to pisałem nazwę zasilacza by wyłonić najlepszy tylko żeby powiedzieć jak rozwiązałem problem z dyskiem.

co ty wiesz o zasilaczach, zasilacz Tracer jest w awangardzie produktów zasilaczo podobnych, niszczycielskie możliwości są legendarne, wciąż zadziwia jego wybuchowa natura :lol2:

[99tomcat]

no tak temat zaczał sie od crapowatych dysków , skończy się na udowadnianiu ,że tracer to klasa średnia :lol:

 

 

Co do dysku- jesli u znajomego jest to samo to dysk na rma i tyle- sam mam już 2 raz seagate i dla mnie dyski sa bardzo dobre- wydajne, niezawodne aczkolwiek nieco za głośne.

Po przejeciu Maxtora (:( ) jest to największy producent dysków, więc i reklamacji zdarza się sporo. To chyba oczywiste. Procentowo i tak jest z tego co wiem lepiej niż u samsunga oraz zwłaszcza badziewnych WD - te dyski często nie są nawet niepoprawne zmontowane- zworki nie działają itp... to jest żenujące... Renomy firmy sam raptor nie uratuje...

Edytowane 20 Lutego 2008 przez 99tomcat