werto Opublikowano 9 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2008 http://kuchnia.o2.pl/przepisy/obiekt_int.php?id_p=8534 Taki przepis do mnie trafił i szczerze mówiąc zaskoczył mnie. Z komentarzy wynika, że to popularny napitek był swego czasu, ktoś z Was to kiedyś pił? Ja pierwsze słyszę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 9 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2008 (edytowane) jakaś inna wersja u-bota hehehe u-bot taki znany przeze mnie to kufel piwa i zanurzony w nim kielonek wodki. tu widzę jakieś ekstremum z winem i colą... ja bym się nie odważył :roll: Edytowane 9 Stycznia 2008 przez slavOK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sid Opublikowano 9 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2008 tu widzę jakieś ekstremum z winem i colą... ja bym się nie odważył :roll:slavOK, wybacz, ale zboczenie po prostu każe mi napisać że "pochodna drinka dla argumentu wina i coli przyjmuje wartość 0 a w otoczeniu tego punktu zmienia znak..." Ale ponieważ miałem się wypowiedzieć to osobiście nie widzi mi się taki drink. Ale z opisem się zgadzam, że takie mieszanki są wybuchowo-zesztywniające... Osobiście nie lubię sosów z winem, skoro już o jego "zastosowaniach" mowa ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enigma_pl Opublikowano 10 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 10 Stycznia 2008 (edytowane) a ja piłem to cudo. :D mózgojeb jest to tradycyjny 'drink' Wetliny pod Ustrzykami Dolnymi. tylko, że do napoju dodajemy również cytrynkę. ważne by był dobrze schłodzony. wchodzi całkiem nieźle, dla każdego smakuje trochę inaczej. jest słodki, nawet smaczny, mocno klepie, jeszcze mocniej psuje waszą wątrobę. no i jak się przesadzi to następnego dnia nie bata by ktoś nie miał megakaca... [; ogólnie jak ktoś będzie w Bazie Ludzi z Mgły w Wetlinie to nie ma opcji by nie spróbował tego regionalnego drinku :) // w warszawie smakuje ochydnie :P to chyba urok tych bieszczadzkich win tak diametralnie zmienia smak trunku... Edytowane 10 Stycznia 2008 przez enigma_pl Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niemiec Opublikowano 10 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 10 Stycznia 2008 pilem cos takiego ostatnio tylko nie na winie a z martini rose i jest mega. pilem w takich proporcjach: szklanka 250 do niej schlodzone martini 75ml, 50 wyborowej i uzupelniamy coca cola, smakuje wysmienicie, wchodzi miodzio a na zajutrz nic nie szumi :) polecam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chedder Opublikowano 10 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 10 Stycznia 2008 pilem cos takiego ostatnio tylko nie na winie a z martini rose i jest mega. pilem w takich proporcjach: szklanka 250 do niej schlodzone martini 75ml, 50 wyborowej i uzupelniamy coca cola, smakuje wysmienicie, wchodzi miodzio a na zajutrz nic nie szumi :) polecam jesli chodzi o martini to z mojej strony polecam martini bianco z 7up'em i limonka (proporcje do smaku) ;) lekkie, przyjemne pijesz pijesz i nic nie czujesz az tu nagle bec ;p Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
werto Opublikowano 10 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 10 Stycznia 2008 pilem cos takiego ostatnio tylko nie na winie a z martini rose i jest mega. pilem w takich proporcjach: szklanka 250 do niej schlodzone martini 75ml, 50 wyborowej i uzupelniamy coca cola, smakuje wysmienicie, wchodzi miodzio a na zajutrz nic nie szumi :) polecam Martini to jeszcze większy hardkor niż wino... Ale w sumie martini lepiej pasuje do drinków niż wino moim zdaniem, więc jeśli już, to wypróbuję właśnie tę wersję. Tylko zamiast Martini dam inny wermut, mam w domu Cin&Cin, ten lubię najbardziej. A to schronisko w Wetlinie to gdzie jest? Rzeczywiście tam się narodził mózgojeb? (Swoją drogą, co za nazwa! Ktoś nieźle rąbnięty ją wymyślił.) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enigma_pl Opublikowano 11 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2008 baza ludzi z mgly to jest knajpa nie schronisko :P a kto nazwe wymyslil to nie wiem :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnes Opublikowano 18 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2008 O rany, pomieszane wino z czymś tam? Nie odważyłabym się. Jedyny drink z winem, który uznaję, to szprycer. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tony Soprano Opublikowano 19 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2008 (edytowane) Normalna Cola Rot plus wóda żeby bardziej sponiewierało. Żadna innowacja. A tylko żebyście się nie zrazili, Cola Rot jest fajna, taka orzeźwiająca bo się ją podaje z lodem kruszonym. Edytowane 19 Stycznia 2008 przez Tony Soprano Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
viod Opublikowano 11 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2008 W liceum dużo sie pilo taniego wina z cola ;) Nie wiem jaki jest sens mieszania jakiegoś lepszego wina :S Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrisJR Opublikowano 11 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2008 (edytowane) Mieszanie wina z czymkolwiek to herezja istna, takie mieszaniny zabijają cały bukiet i charakter wina, każde smakuje tak samo. Wino tylko czyste bez żadnych wspomagaczy i w odpowiedniej temperaturze, dla mnie nic tego nie przebije. Edytowane 11 Marca 2008 przez KrisJR Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poca Opublikowano 11 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2008 No chyba że mieszamy wino z wodą. Osobiście latem wole konkretnie wino zmieszać z woda i sączyć cały dzień leżąc na słońcu ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...