Święty spamer Opublikowano 6 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Lutego 2008 (edytowane) Mam problem bo przypadkowo wysłałem Dantona Serwer na komp kolegi a on twierdzi że zepsułem mu nagrywarkę i dysk. A wszstko zaczeło się od mojego kuzynka kilka miesięcy temu pod moją nieobecność wysłał temu koledze danton serwer pod nazwą czesio.exe i włączył go a widział że to jest wirus ale go włączył i teraz wyświetla mu się komunikat ze czesio.exe byl niezgodny z plikiem 32. exe i zostal na niego zmieniony, usunoł mi sie dzwięk z kompa, 1 partcję sformatowała, nie czyta mi cd-romu!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a włączył go jakiś miesiąc temu Co poradzicie bo mam problem Edytowane 6 Lutego 2008 przez Święty spamer Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kolobos Opublikowano 6 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Lutego 2008 Przeciez to jakis badziewny program zdalnej kontroli w stylu netbusa, a nie wirus, wiec jak mogl cos zepsuc? Zreszta nie wazne, usun partycje z dysku, utworz nowe i zainstaluj system. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Święty spamer Opublikowano 6 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Lutego 2008 (edytowane) tak fajnie tylko on mówi że ma WD Raptor 320GB(Firma WD nie produkuje tak dużych raptorów najjwiększy ma 150GB) i mam go mu odkupić bo jest zepsuty a nagrywarka mu się spaliła założę się że ściemnia a i jeszcze powiedział że mam mu to odkupić Jao tym myślę że grzebał w nagrywarce dotkną lasera i spalił go bo to delikatna część jutro mam zobaczyć sprzęt albo bawił się w rejestrze albo próbował otworzyć dysk i go zepsuł a nagrywaka też będzie miała przerwane plomby bo ma nie spelna rok Sprawdzałem dantona wychwyci nawet program sprzed 5 lat a teraz to nawet darmowe zmodyfikowaną wersje przecghwycą Edytowane 6 Lutego 2008 przez Święty spamer Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...