Mibars Opublikowano 9 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2008 Witam... Sprawdzałem sobie overclockerskie możliwości płyty głównej, na próbę dokonałem małej zmiany - FSB z 333 dałem na 340 i odpaliłem 3dmarka. Wszystko fajnie, tylko nie mogłem odczytać rezultatów testu bo na stronce futuremark "wszystkie sloty są już zajęte, proszę skasować wybrane rezultaty", fajnie, tylko od dwóch dni jest jakaś wersja beta stronki i chyba zapomniano o linku, czy guziczku "delete" ;) W każdym razie zmniejszyłem sobie FSB spowrotem do 333mhz, patrzę na RAM, a ten ma 801mhz zamiast 800. Poprawiam ten detal, zapisz.... reset i po chwili komp się wyłącza... Po ponownym uruchomieniu parametry ma fabryczne, tylko Windows odpala na partycji D: checkdiska - jest to o tyle dziwne, że jest to partycja NTFS. Wykonuje te 3 punkty checkdiska, potem uruchamia się komputer i Diskkeeper lite, który akurat postanowił przeprowadzić test stwierdził, że nie zdefragmentuje mi dysku D:, bo zaplanoweany jest checkdisk... I faktycznie... Po zrestartowaniu wykonał checkdiska... I ponownie Diskkeper pokazuje, że jest zaplanowany checkdisk... Zaplanowałem wykonanie pełnego checkdiska z naprawianiem błędów itd, restartuje, robi się ten dlugi checkdisk (5 punktów), błędów niet, a tuż po nim Windows odpala checkdiska tego skrócconego, bo sam sobie dodatkowo to zaplanował... Oczywiście nc nie znalazł... I nadal widzę, że checkdisk jest zaplanowany... No i nie mam pojęcia co to może być - skoro checkdisk żadnych błędów nie widzi, a jednak coś wymusza ten skan... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mibars Opublikowano 11 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Lutego 2008 Temat do zamknięcia... Tak po 10 przejściach checkdiska samo się naprawiło (a ten nadal błędu nie znajduje :) ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...