Skocz do zawartości
Gość Olka1991

Mass Effect

Rekomendowane odpowiedzi

No nie da sie ukryc , ze czlonkowie druzyny zostali zredukowani do dostarczania po 1 quescie a i to nie wszyscy :) Swoja droga nigdy w Kotorze nie udalo mi sie zagadac tak by zrobic to co w spoilerze. Chyba musze zrobic nowe podejscie :D

W ME ciekawa osobowosc w zasadzie mial tylko Vrex, ten pseudo spectre i Tali. Reszta jest w sumie mocno jednowymiarowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

No nie da sie ukryc , ze czlonkowie druzyny zostali zredukowani do dostarczania po 1 quescie a i to nie wszyscy :) Swoja droga nigdy w Kotorze nie udalo mi sie zagadac tak by zrobic to co w spoilerze. Chyba musze zrobic nowe podejscie :D

W ME ciekawa osobowosc w zasadzie mial tylko Vrex, ten pseudo spectre i Tali. Reszta jest w sumie mocno jednowymiarowa.

 

Z tego co gdzies widzialem to Tali ponoc bedzie odgrywac kluczowa role w ME2 , a piszac o tych ciekawych NPCach wlasnie pisalem o Vrexie (Krogan cos tam) i tym pseudo Spectre.

 

BTW spoilera z Kotora - aby z nich "zrobic" nie mozesz tylko z nimi rozmawiac :D bo to nic nie daje , trzeba jeszcze w odpowiednich miejscach "odpalac" ewenty :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ME ciekawa osobowosc w zasadzie mial tylko Vrex, ten pseudo spectre i Tali. Reszta jest w sumie mocno jednowymiarowa.

U mnie tak samo, Wrex bardzo wybija sie przed reszte. Ale pozostala dwojka to wlasnie IMO najslabsze postaci. Moj sklad to prawie zawsze byl Wrex i do kompletu albo Ashley albo Liara z naciskiem na ta pierwsza (chociaz romans byl z druga ;) ). Co i tak nie zmienia faktu, ze patrzac ogolnie na druzyne jako caloksztalt to jednak taki sklad zawodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po roku leżakowania na półce znalazłem w końcu czas by sięgnąć po tą pozycję, najlepszy RPG ostatnich czasów. Akurat - totalne rozczarowanie :/

 

KOTOR 1/2 był 3x bardziej grywalny i przemyślany.

 

Doszedłem do Cytadeli i odechciewa mi się grać. Hektar mapy, a nic ciekawego się nie dzieje. Dwa drętwe subquesty na początek i dziesiątki biernych, mijanych postaci. Jak w szpitalu. Sklep to kolejna porażka, cóż za wypieszczone grafiki naszych gratów możemy podziwiać. Pudełka. LOL

 

Mimika i gesty głównego bohatera też niczym nie zachwycają. Jakbym robotem grał, więcej emocji widać u ziemniaka na patelni. Ale to żołnierz, musi być twardy :/

 

Najgorsza i obrzydzająca granie do reszty jest walka oraz AI chłopków. Jak chcę pograć w strzelaninę fpp/tpp, to nie sięgam w rpg. Debilizm pomagierów niszczy jakikolwiek sens planowania walki. Gubią się na pierwszym kamieniu/zakręcie - kolesia który pisał skrypty AI powinni wywalić na zbity pysk z roboty. Minęło tyle czasu od premiery i nikt nie raczył tego poprawić? Kpiny.

 

Nie będę oceniał fabuły, bo liznąłem tylko początek gry - znając Bioware pewnie się rozkręca w miarę grania.

 

Chyba dam sobie spokój dwa-trzy dni i podejdę jeszcze raz do tego tytułu, na chwilę obecną nijak nie mogę znaleźć nic co by mnie do niej przyciągnęło.

Pewnie za dużo wymagam, ale nie wiem co widzieli wszyscy recenzenci dając grze tak wysokie noty, a pomijając tak kardynalne babole. Może gdzieś w instrukcji dopisane jest małym druczkiem żeby przez pierwsze dwie godziny gry przymknąć oko...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Aquarium, nie licz na zbyt wiele... gra jest krótka.

 

Niedawno skończyłem Mass Effect to też się wypowiem. Ta gra jest bardzo nierówna.

 

Na plus:

- grafika - bardzo dobra

- udźwiękowienie - bardzo dobre. Nastrojowa muzyka.

- fabuła - dobra, tylko że skromna.

- klimat! Klimat jest świetny, rasowe s-f, oryginalny świat, rasy, technologie. Pod tym względem miodzio. Można polecieć do Układu Słonecznego i sobie wylądować na Księżycu. :) (ba nawet jest tam misja).

 

Na minus:

Wszystko to jest niewykorzystane...

Gra jest króciutka, a sztucznie przedłużające czas gry jeżdżenie łazikiem w kółko i zbieranie minerałów nudzi.

Poboczne questy to zawsze jedno i to samo - poleć, wbij się do bazy piratów (3 pomieszczenia na krzyż, na dodatek zawsze takie same), zabij i koniec.

Ponadto na minus system walki - nie jest zły ale jest prosty, gra jest za łatwa, a sprzęt który zbieramy to po prostu kolejne wersje pukawek. Jest w piz** tego a niczym się nie różnią, tylko coraz to lepsze staty. Na dodatek gdzie się nie poleci to coraz lepsze rzeczy znajdujemy - zależnie od levelu. Lipa. Trochę ratują upgrade'y typu różne rodzaje amunicji.

 

Marzy mi się Mass Effect 2 w stylu właśnie KOTORów - długi, rozbudowany, ciekawy, interesujące postacie z historią.

Wydawało by się, że skoro mają już silnik i świat, mogliby się na tym skupić.

Marzy mi się, ale nie wierzę, że tak będzie, pewnie wydadzą kolejną 'konsolówkę'.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

.Pewnie za dużo wymagam, ale nie wiem co widzieli wszyscy recenzenci dając grze tak wysokie noty, a pomijając tak kardynalne babole. Może gdzieś w instrukcji dopisane jest małym druczkiem żeby przez pierwsze dwie godziny gry przymknąć oko...

Pewnie za klimat , fabule i to co sie pozniej dzieje , czyli mimo wszystko - gameplay. Dla mnie to jedna z lepszych gierej w jakie ostatnio gralem , a ze to nie Kotor 2 - wiedzialem od samego poczatku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ja mam nastepujący problem, otóż kupiłem dziś Mass Efect Edycja rozszerzona z Platynowej kolekcji i wraz z dodatkiem Bring Down The Sky i...

Nie dość że żeby odpalić grę musiałem wrzucić cracka to kiedy gra mi się wczytuje menu spada do 2 fpsów i to jest miazga, prbóbowalem nawet zmieniać ustawienia graficzne na min (co jest śmieszne mam Radka hd4870) i nic to nie dało.

Doczytałem się na stronie cd Projektu że coś takiego występouje kiedy na kompie jest zainstalowany POWER DVD, jednak ja go nie mam.

Proszę o pomoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pewien problem z małymi artefaktami na ścianach, szczególnie na bilbordach, poniżej screen z baru Flux gdzie na ścianie widoczne są te artefakty. Mam Radeona HD4870 Sprawdzałem wszystkie sterowniki od 9.1 do 9.6 i nic, nadal pojawiają się takie śmieci. Sprawdzałem także kartę na standardowych taktach i to samo. Czy znane jest rozwiązanie tego problemu?

Dołączona grafika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Pussik

Mam pytanie, jak się dowodzi drużyną? Jak im rozkazać np aby się nie pchali do przodu, tylko osłaniali mnie.

 

Jak włączyć AA w Mass Effekcie?

 

Da się przekazywać itemy pomiędzy postaciami?

 

 

CO myślę o grze? Jest mega interesująca od samego początku aż do 12tej godziny rozgrywki, gdzie już mam własny statek i jestem na pierwszej planecie. Dialogi są świetnie rozwiązane, akcja jak w filmie. Jest to RPG, więc wiadomo, że jest dużo łażenia i robienia questów, ale co ciekawe wszystko się super uzupełnia i łączy.

Giera wciąga od samego początku!

Edytowane przez Pussik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siema, mam problem. Chciałem przejść sobie ME1 ale... Atakują mnie blue skriny... Wcześniej problemów nie było(dawno temu grałem w ME i wszystko było ok). Gra wiesza się jakiś 15-20 min. Teraz grałem CSS i wszystko było ok. Włączyłem ME i już przy wczytywaniu się wysrał...

 

Dołączona grafika

 

Czasem końcówka błędu to 101

 

Sprzęt jak w syg. Proc kręcony zworką.

 

Ma ktoś jakieś pomysły ?

Edytowane przez niC

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam taki problemik z tą grą. Wszystko chodzi ładnie na całkiem przyzwoitych detalach, jednak już prawie na samym początku fabuły, gdy otrzymałem na własność statek i podchodzę do urządzenia służącego do poruszania się między systemami/planetami, odpalam urządzenie i mam czarny ekran, muzyczka cichnie. Po naciśnięciu prawego przycisku myszki wszystko na moment wraca do normy, widać, że niby mapa się oddala, po czym znów dzieje się to samo.

 

Sprzęt to Asus X61: T4200, HD4570, 3GB Ram, a to wszystko działa pod Vistą 64bit

 

To co robiłem: Na początku restart, nic. Później spatchowałem grę do 1.02, ciągle to samo.

 

Chciałem zainstalować inne sterowniki do karty, jednak na stronie asusa do mojego systemu dostępna jest tylko jedna wersja

 

Dzięki za wszelką pomoc :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy da sie w tej grze jakos zaznaczyc miejsca, w ktorych juz bylem ? Chodzi mi o ta mape, gdzie mam uklady sloneczke i planety, ni ch... nie pamietam, czy gdzies juz bylem, czy jeszcze nie bylem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Normalnie, wejdz do gry i powinienes dostac info o nowej misji.

 

ktory zapis wczytac? bo na koniec mam napisy, a jak biore nowa gre - postac 50lvl - to zaczyna gre od nowa...

niby mam plytke z edycji rozszerzonej, ale moze trzeba dograc cos recznie?

 

edit. no nic nie mam, na starym wpisie - przed ostatnia bitwa z Sarenem w Cytadeli nie mam zadnej misji, a po wczytaniu nowej gry - 2 przejscie - zaczynam od Eden Prime - i na liscie misji tez nie mam zadnej dodatkowej...

Edytowane przez ernik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic nie trzeba dogrywac (chyba), dowolny save powinien wystarczyc, Bring Down The Sky to jest jedna dodatkowa misja na 2 godzinki grania, wiec zadnych powaznych zmian w grze nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ukończyłem podstawkę, szkoda, że w trakcie gry nie odwiedziłem asteroidy x57 (z dlc Bring Down the Sky), rozumiem, że teraz muszę zacząć grę od nowa i dojść do miejsca, kiedy mam kontrolę nad normandią i udać się na tamtą planetę ? Czy to jedyny element dostępny w tym dodatku ?

 

I jeszcze pytanko o kolejne dlc "Pinnacle Station", którego jeszcze nie zakupiłem. Czytałem opinię, że to bardzo średni dodatek, ze względu na fabułę i w perspektywie grania w ME2 warto się w to zaopatrzyć ? I co dokładnie dodaje to dlc ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ukończyłem podstawkę, szkoda, że w trakcie gry nie odwiedziłem asteroidy x57 (z dlc Bring Down the Sky), rozumiem, że teraz muszę zacząć grę od nowa i dojść do miejsca, kiedy mam kontrolę nad normandią i udać się na tamtą planetę ? Czy to jedyny element dostępny w tym dodatku ?

 

I jeszcze pytanko o kolejne dlc "Pinnacle Station", którego jeszcze nie zakupiłem. Czytałem opinię, że to bardzo średni dodatek, ze względu na fabułę i w perspektywie grania w ME2 warto się w to zaopatrzyć ? I co dokładnie dodaje to dlc ?

Tak

Tak

 

"Pinnacle Station is the second downloadable content pack for Mass Effect. It was released on August 25, 2009 for 400 MS points on Xbox Live or 400 BioWare Points on the PC and added Pinnacle Station, a unique training facility, to the Galaxy Map.

 

Test the limits of your combat prowess aboard a remote, top-secret Alliance space station. Do you have what it takes to hold the top spot among the best of the best? This module includes a new land-able space station, 13 exciting combat scenarios, and approximately 2-3 hours of game play.

 

Compete in a series of high-stakes battle simulations to earn amazing weapons and armor that can be used in the main game. Unlock new achievements, and even win ownership of a dedicated base of operations for Commander Shepard. Challenge modes include Survival, Time Attack, Hunt and Capture and even a scenario modeled after the First Contact War."

 

Szczerze to na Twoim miejscu Pinnacle Station bym sobie odpuścił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info.

No szkoda, że się nie pokapowałem wcześniej, nauczony wcześniejszymi praktykami bioware, gdzie dodatki odpalało się oddzielnie.. no cóż trochę dziwnie teraz będzie, Shepard przypakowany a reszta zespołu w "łachmanach". :]

A jeszcze jedno pytanko odnośnie importu postaci do ME2. Opłaca się pakować lvl na max i sprzęt, czy to tylko taki symboliczny import i nie ma to większego znaczenia przy starcie w drugiej części ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze, że przez całą grę nie wydałem nawet 1 kredytu(?), po prostu w sklepach nie było nic tak wypaśnego, albo nie trafiłem na odpowiednich kupców. :]

Dobiłem do 37lvl, większość zadań pobocznych zaliczona, jakieś bardziej debilne mi się nie chciało, ciekawe ile w tym dlc nabije, bo max z tego co czytałem to 50, ale chyba ciężko ogólnie się doczłapać do niego za pierwszym przejściem gry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ME to jest przede wszystkim gra fabularna... wg mnie skupianie się na wyposażeniu i poziomach postaci mija się z celem, od tego są gry takie jak Diablo, Torchlight.

Niby jest pełno różnych giwer i modów ale tak naprawdę sprowadza się to do tego, że w trakcie gry zawsze znajdujemy trochę lepsze rzeczy w następnej lokacji, wystarczy co jakiś czas podmienić giwerę na lepszą z tego całego złomu i tyle.

 

 

W ME2 już w ogóle zrezygnowali z "lootingu" i się to sprawdziło.

 

Oczywiście każdy gra jak chce ale ME niespecjalnie wspiera takie podejście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...