dumpmuzgu Opublikowano 13 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Lutego 2008 wiec bylo tak. trysnelo mi z weża na grafe, mobo, molexy od zasilacza. wytarlem, nie zlokolizowalem innej wilgosci odpalam. spoko sie odpalilo grzebie cos tam w biosie, robie reset komp wstal i tak pare razy. gdy go wylaczylem, pochodzil pare sekund i sam sie wylaczyl, potem chodzil coraz krocej. za ktoryms razem z kolei kompletny trup. potem znowu na pare sekund sie wlaczyl. nastepnie sam sie zaczal wlaczac i wylaczac :/ teraz to juz denat totalny. zasilacz dziala, plyta dostaje prad i tyle moge stwierdzic na oko. w zasadzie to najwiecej dostala grafa, plyta tylko pare kropel. teraz w ogole nie widze sladow po borygo na laminacie, 0 jakby nie bylo wycieku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 13 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Lutego 2008 1. Gratuluje bystrosci. Po kiego grzyba go wlaczales skoro sam sie wylaczal?? 2. Kup sobie nowa plyte glowna, badz grafike. Bo prawdopodobnie na sile ja spaliles. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość markee Opublikowano 13 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Lutego 2008 Miałem dokładnie to samo, płyta poleżała kilka tygodni na półce i znów działa. Spróbuj ją dokładnie wysuszyć i wyczyścić, może wstanie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-brutal1ty- Opublikowano 13 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Lutego 2008 Sam sobie nieświadomie odpowiedziałeś na swoje pytanie: "trysnęło mi z węża na grafę, mobo, molexy od zasilacza". Załatw sobie wyżej wymienione komponenty i testuj co padło <_< . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dumpmuzgu Opublikowano 13 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Lutego 2008 zasilacz dziala, grafa nie wiem bo sie plyta nieodpala ;] teraz pytanie czy mozna to naprawic czy sobie odrazu dac spokoj.? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stolara Opublikowano 13 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Lutego 2008 Poczekaj wysusz dobrze i może wstanie. Sprawdź czy płyta nie wygląda inaczej niż powinna ( tzn czy się coś nie ujarało ). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dumpmuzgu Opublikowano 13 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Lutego 2008 ok podsusze, wlasciwie juz susze. nie wyglada jakos nienaturalnie lub inaczej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_bartx Opublikowano 13 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Lutego 2008 Trzeba było najpierw to dobrze wyczyścić i osuszyć a potem włączać. Ludzie myli procki pod kranem i one potem działały - jak było dobrze wysuszone. Stało się to na włączonym kompie czy wyłączonym? Bo jak na włączonym to ciężka sprawa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
truman20 Opublikowano 13 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 13 Lutego 2008 Suszarką z daleka żeby czegoś nie podgrzać za mocno. :wacko: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dumpmuzgu Opublikowano 14 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 14 Lutego 2008 dobra to dzis jest tak. wysuszylem prawie odpalilem bo zatrzymala sie na wykrywaniu proca. restart to tamto wstalo wszystko ladnie. za ktoryms tam restartem znowu zatrzymala sie na wykrywaniu cpu. niestety tak zostalo. nic co znam nie pomoglo. clear cmos, safe boot, wyjmowanie bateryjki. po wyjeciu proca z socketu jest to samo 3 diody - wykrywanie cpu. i tu wkracza sprawa z procem. od samego poczatku byl z nim problem. komp nie wstawal po restarcie z windy. musialem mu pomagac recznie. a i to dzialalo po 2och nacisnieciach rstu. ostatnio pojawily sie problemy z rozruchem ale po resecie sie odpalil. nastepnego dnia to samo. dzis to samo jak juz pisalem. teraz nie wiem czy to procek padl czy plyta zdechla znowu ale z innymi objawami. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość markee Opublikowano 14 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 14 Lutego 2008 (edytowane) zasilacz dziala, grafa nie wiem bo sie plyta nieodpala ;] teraz pytanie czy mozna to naprawic czy sobie odrazu dac spokoj.? Sam sobie odpowiedz. Edytowane 14 Lutego 2008 przez markee Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dumpmuzgu Opublikowano 14 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 14 Lutego 2008 czytales moj post z 20:03? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość markee Opublikowano 14 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 14 Lutego 2008 Tak, czytałem. Tem poprzedi i ten pierwszy równirz. 100, że nie działa płyta główna, jak tam chcezs? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dumpmuzgu Opublikowano 14 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 14 Lutego 2008 widze ze do niczego nie dojdziemy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...