fenix777 Opublikowano 14 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 14 Lutego 2008 (edytowane) Witam. Pierwszy mój temat na tym forum i mam pewien problem z ASUS'em F2HF. Nie dawno została dołożona większa ilość RAMu jeżeli to ma jakieś znaczenie. [było 1GB, dwie kości po 512 533Mhz teraz jest 2x1GB, jedna 533 a druga 673 chyba - ta nowa] W pewien piękny dzień komputer nagle się wyłączył, po włączeniu to co na fotkach. W BIOSie nic nie widać... Hmmm... Nigdzie nic nie widać bo wszędzie "krzaki". Windows się nie włącza... <_< Mnie to wygląda na problem z grafiką... :mad: EDIT: Przy wyborze "Tryb awaryjny", "Tryb Awaryjny z obsługą sieci" itp. jest w miarę normalnie. W miarę, to znaczy że literki to nie krzaki ale tło zaznaczenia ma lekkie czerwone kreski... Aha i od momentu zainstalowania nowego RAMu działał OK. Counter-Strike 1.6 działał eleganko. Edytowane 14 Lutego 2008 przez fenix777 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kalbar Opublikowano 14 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 14 Lutego 2008 wyciągnij tą kość którą dokupiłeś, zapewne to wina ramu... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fenix777 Opublikowano 14 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 14 Lutego 2008 (edytowane) wyciągnij tą kość którą dokupiłeś, zapewne to wina ramu...Nie dokupowałem bo obydwie były nowe. Opisałem wyżej. Były na początku 2x512 a później 2x1GB z czego jedne 533 a drugie 600 coś. Zrobiłem tak: wyciągnąłem 600 coś to w ogóle nic na wyświetlaczu nie było, wyciągnąłem 533 i działa elegancko. Dziękuję za pomoc. RAM do reklamacji. :) Temat chyba do zamknięcia... EDIT: Dysk D mi wcieło... :lol2: Edytowane 14 Lutego 2008 przez fenix777 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...