Znani I Lubiani A Wypadki Przez Nich Powodowane,

[forest kila zbila]

Ile wy w życiu widzieliście zderzeń z prędkością 80-100km/h w nieruchomy betonowy słup, że twierdzicie że ferka czy inna fura nie może tak wyglądać po takim wypadku? Naśmiewać się to każdy jeden potrafi.

tak się składa że mam doświadczenie ;) wycięto mnie z samochodu który walną w słup z bardzo podobną prędkością, nie zapalił się, nie rozleciał,, stary stary golf..

 

pooglądaj stronę www.wreckedexotics.com (właśnie sprawdziłem ctrl + c ctrl +v czy dobrze wpisałem i na banerze jest płonące ferrari hehe ;)) ) - ferki dziwnie często się palą zwróciłem na to uwagę jakiś dłuższy czas temu,, przy sporej części fotek jest info o okolicznościach i prędkości przy uderzeniu, eot.

Edytowane 3 Lipca 2008 przez forest kila zbila

[hary]

Przeżyłeś beton przy 100km/h i jesteś jeszcze na tyle zdrowy że możesz tutaj pisać? Niesamowity fart albo niesamowicie twardy człowiek.

[Gość]

Ja nie pamiętam, czyli najlepsza linia obrony?

[bryken]

ciekawe jak sie sprawy uloza, ja bym go do pierdla wsadzil na 8lat.

[chemiczny_ali]

A skończy się pewnie na pracach społecznych lub uniewinnieniu, jeżeli w ogóle dojdzie do postępowania :-| pzdr

[HeatheN]

Tatus mu pomoze, okaze sie ze zientarski nie jechal ferrari, tylko szedl na pasach i zostal przez nie potracony..ehhh

[hary]

ciekawe jak sie sprawy uloza, ja bym go do pierdla wsadzil na 8lat.

Lepiej by go wsadzili na rok, żeby zapamiętał mu tyle wystarczy, a pozostałe 7 lat spożytkowali na jakiegoś drecha co chodzi po ulicy, bije ludzi i kradnie telefony.

[Aurora001]

To sie nazywa samosad. Anyway a kto z was WIE ze to zientarski prowadzil? Bo na razie nawet sledzczy tego nie wiedza... Najlepiej wsadzic nie wazne kogo, zycze kazdemu zeby mial okazje sprobowac jak to dziala.

[HeatheN]

Pomyslmy...mam kase, ferrari biore kumpla przewiezc....raczej nie dalbym sie mu przejechac, a juz napewno nie pozwolilbym mu tak proc, weic imho wlasciciel pojazdu chial sie napiac i dał po garach, szansa ze to nie on prowadzil ISTNIEJE, ale na zdrowy rozsądek jest minimalna

[rosolini]

Pomyslmy...mam kase, ferrari biore kumpla przewiezc....raczej nie dalbym sie mu przejechac, a juz napewno nie pozwolilbym mu tak proc, weic imho wlasciciel pojazdu chial sie napiac i dał po garach, szansa ze to nie on prowadzil ISTNIEJE, ale na zdrowy rozsądek jest minimalna

hmm... wypadałoby się przynajmniej pobieżnie zapoznać z tematem przed zabraniem głosu

przecież to nie było jego ferrari!!!!

[HeatheN]

hmm... wypadałoby się przynajmniej pobieżnie zapoznać z tematem przed zabraniem głosu

przecież to nie było jego ferrari!!!!

Temat sledzilem od poczatku, nie wiem czemu ale dalbym sobie uciac jaja ze to bylo jego auto:|, ale jak widac stracilbym klejnoty... <_<

 

To zmieniam tok rozumowania, biorac pod uwage czym zajmowal sie Zientarski, raczej jemu bylo latwiej modene dorwac^^

Edytowane 5 Lipca 2008 przez HeatheN

[Gość]

To sie nazywa samosad. Anyway a kto z was WIE ze to zientarski prowadzil? Bo na razie nawet sledzczy tego nie wiedza... Najlepiej wsadzic nie wazne kogo, zycze kazdemu zeby mial okazje sprobowac jak to dziala.

Wybacz, nie mam możliwości na co dzień pożyczać ferrari, a potem je rozbijać jadąc jak wariat - więc ciężko będzie mi spróbować jak to działa -_-

[Aurora001]

Raczej chodzilo mi o sam 'mechanizm' w jaki ludzie formuluja poglady dopoki sami nie zostana 'zweryfikowani' przez podobna sytuacje i chyba jasne, ze chodzi mi o samosad jak i wieszaniu kogos bez jakikolwiek poszlak, ktorych notabene nie ma, jesli chodzi o osobe zientarskiego czy kierowal czy nie, i moim zdaniem sprawa nie przejdzie dalej poza tokiem postepowania prokuratorskiego, chyba ze nagle znajdzie sie dowod na to, iz to on w 100% prowadzil. Niby ktos go widzial ze prowadzil to ferrari, ale jakos nikt sie nie palil ze swiadkow zeby to potwierdzic. Czyzby ktos jednak mial watpliwosci czy to faktycznie byl on a nie dziennikarz SS?

 

Lepiej wypuscic winnego, niz wsadzic niewinnego.

 

I mozecie mi zarzucac, ze stoje plecami za Zientarskim w tym momencie, bede dopoki wyraznie nie bedzie innych powodow aby uwazac iz jest winny.

Edytowane 5 Lipca 2008 przez Aurora001

[chemiczny_ali]

Problem (a może nie?) z kolegą Aurorą jest taki, że myśli jak prawnik :wink: A w tym toku myślenia nie ma miejsca na logikę. No może przesadziłem, jest miejsce tylko na dowody. Reszta kolegów (ja z resztą też) myśli jak większość mogłaby pomyśleć. Czyli dlaczego miałby nie prowadzić tego auta? Przecież to jemu zostawiono to auto w celu "doglądania". I tutaj prawnik da odpowiedź, dał koledze poprowadzić, żeby ten zobaczył jak się jeździ. :) W tej sprawie nie ma dowodów i nie ma świadków, a winę zawsze można zwalić na zmarłego, jemu i tak wszystko jedno (powie pan adwokat pana Zientarskiego) :-|

 

Z jednym mogę się zgodzić:

 

"Lepiej wypuscic winnego, niz wsadzic niewinnego. "

 

Widzę, że jesteś jeszcze młody (pewnie studia?) i nie zdążyłeś poznać środowiska do którego chcesz być przyjęty. W głowie masz jeszcze pewne ideały (pewnie one spowodowały chęć studiowania prawa :wink: ), ale zobaczysz z biegiem czasu jak wygląda ten świat od podszewki.

Ja wiem, że jest coś takiego jak domniemanie niewinności i podobne bzdety. Problem kolego Aurora tutaj jest taki, że zwykły Kowalski zostałby za to skazany i szukano by dowodów i świadków na potwierdzenie tego, że to on prowadził, a tutaj jest odwrotnie. :sad: pzdr

[pawelekmal]

Ja nie wiem o co Aurorze chodziło z tym, że nie wiadomo kto prowadził. Sprawa w miarę stara i już nie pamiętam za bardzo co o tym czytałem, ale wydaje mi się, że było dokładnie powiedziane kto prowadził. Dziś choćby cytat

Prokuratorzy interesują się Zientarskim

 

27 lutego jadące z ogromną prędkością sportowe czerwone ferrari wbiło się w betonowy filar estakady przy ul. Puławskiej w Warszawie. Pasażer auta, dziennikarz Jarosław Zabiega zginął, a prowadzący pojazd w stanie ciężkim trafił do szpitala.

to wskazuje na to, kto był kierowcą.

[Aurora001]

Spi*** mi sie dlugi post. Niech chce mi sie znowu tego pisac

 

@PawelekMal

 

Masz stare informacje ktory byly podowane kilka godzin po wypadku. Pokaz mi jakies potwierdzenie tej tezy.

 

Anyway chyba nie czytales najnowszych wiadomosci. http://wiadomosci.wp.pl/kat,50316,title,Zi...ml?ticaid=16317

 

@Chemiczny, srodowisko znam, szkoda mi sie teraz rozpisywac jak mi wcielo posta. Ideologie? Co to takiego.

 

Argument "zwykly kowalski blebleble", takie przekrety to tylko u sku**** Ziobry.

Dojdz do zrodel jak wyglada postepowanie, i jak trudno manipulowac. Gdyby nie error napisane mialbym wiecej.

Edytowane 5 Lipca 2008 przez Aurora001

[chemiczny_ali]

Ideologie? No właśnie nie wiem o co chodzi :? Ja pisałem o młodzieńczych ideałach :wink:

 

Dojdź do źródeł jak wygląda postępowanie? Odpowiem pytaniem, napisz uzasadnienie do wyroku sądu który został zasądzony niezgodnie z prawem lub uzasadnij winę kolesia który jest niewinny? To są przykłady z życia wzięte i nie było to bynajmniej za rządów Ziobry i Ty mi mówisz, że znasz środowisko? Litości...

[Aurora001]

Jesli wyrok zostal zasadzony niezgodnie z prawem to chyba nie wiesz ze istnieje pewne instytucje? Bledy sie zdarzaja nawet sedziowie sa ludzmi. Ale po to mamy takie prawo a nie inne aby wszystko dalo sie przyprocic do normy.

 

A co do Ziobry to chodzilo mi o jego wlasna osobe i jego polityke wsrod osob ze srodowiska i jego przekrety.

[jonathan]

Nie glowkujcie sie juz

 

Po samej drodze hamowania mozna juz wnioski wyciagnac....

Biedaczek, lekko puknal ten wiadukt i tyle nieszczescia, blad konstrukcyjny wiaduktu a jeszcze wiekszy ferrari

[Eclipse]

A teraz na czasie Geremek. Tak samo nikt nie zadaje zadnych pytan tylko kazdy placze nad "autorytetem". Nic sie nie mowi czy byl trzezwy, czy wyprzedzal na trzeciego albo tam gdzie nie mozna, i wreszcie kim byla tajemnicza pasazerka. Mercedes zlozyl sie jak domek z kart i tez po poczatkowych " grubo ponad 100 km/h" robi sie coraz mniej, za jakis czas sie okaze ze kierowca Fiata byl winny.

[romek-o]

pasażerka to jego asystentka i mówili o tym w dniu wypadku w TV. z Tego co wiem to świadkowie zgłosili się już do prokuratury (w necie o tym pisali)

[Kaz!o]

Ciekawe czy dowiemy się kiedyś prawdy, czy za zasługi zostanie coś podkoloryzowane <_<

[forest kila zbila]

Przeżyłeś beton przy 100km/h i jesteś jeszcze na tyle zdrowy że możesz tutaj pisać? Niesamowity fart albo niesamowicie twardy człowiek.

i jedno i drugie ;) ogólnie jestem bardzo zdrowy ;) 70-80

 

wątek trochę zjechał w bok jak zientarski pod mostem ;) rzeczywiście pierwszą rzeczą do udowodnienia jest to że ktoś prowadził, liczymy na świadków

[bryken]

a wiadomo dlaczego profesor Geremek nagle skrecil w lewo, bo placz/lament ale podania przyczyny nie mozna uslyszec.

[Kaz!o]

Auto sprawne by tvn24.pl

Troszkę im to zajęło.

 

Skręcił, bo pewnie śpieszyło mu się i wyprzedzał. Ile jeszcze te cyrki będą trwać :mad:

[Plasma]

i jedno i drugie ;) ogólnie jestem bardzo zdrowy ;) 70-80

Ale różnica w energii między 70kmh a 100kmh jest dwukrotna. Energia kinetyczna jest wprost proporcjonalna do KWADRATU prędkości.

[Gość]

Auto sprawne by tvn24.pl

Troszkę im to zajęło.

 

Skręcił, bo pewnie śpieszyło mu się i wyprzedzał. Ile jeszcze te cyrki będą trwać :mad:

http://www.tvn24.pl/-1,1560424,0,1,probowa...,wiadomosc.html

 

"Mercedes jechał z Poznania w stronę Niemiec, nagle zjechał ze swojego pasa na lewą stronę i uderzył w ducato."

Więc wyprzedzanie to chyba nie było...

Edytowane 8 Sierpnia 2008 przez Gość

[IGI]

Tak wtrącę swoje 5 groszy na temat kary jaką powinien ponieść Zientarski.

Szukałem trochę na necie jak to wygląda i po pierwsze za nieumyślne spowodowanie śmierci grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia więc głosy żeby mu dać dożywocie albo 8-25 lat pierdla są śmieszne.

Jeżeli chcecie żeby był ukarany jak zwykły szary człowiek to powinien dostać około 2 lat w zawiasach bo taki wyrok najczęściej wydają sądy w podobnych okolicznościach.

Do więzienia trafiają jedynie prowadzący w chwili wypadku pod wpływem alk.

[HeatheN]

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Sle...,wiadomosc.html

Tak jak myslalem, znane nazwisko i udawanie amnezji .... :mur: :mur: :mur: :mur: :mur: :mur: :mur: :mur:

[Gość Firekage]

A myslal ktos , ze bedzie inaczej? To jest najwygodniejsza forma obrony :)