Skocz do zawartości
ZATOICHI

Auto Rodzinne Do Około 20 000 (pomóżcie Początkującemu)

Rekomendowane odpowiedzi

Witam forumowiczów

 

W związku z tym że w dziedzinie motoryzacji jestem zielony jak szczypiorek postanowiłem założyć ten temat :) .

 

W tym roku zamierzam kupić samochód, budżet jaki dysponuję to kwota około 20 000 (maksymalnie do 23 000) za samo auto.

To ma być samochód raczej rodzinny , czyli:

 

- pojemny (np kombi)...przydatny przy wakacyjnych wypadach

 

- do spokojnej jazdy (co nie znaczy że silnik ma mieć słaby, po prostu zamierzam nim spokojnie jezdzić)

 

- mozliwie jak najmniej awaryjny (czyli zapewne niemiec lub japończyk)

 

- no i oczywiscie żeby nie żarł paliwa jak smok.

 

Niestety nie wiem czy miałby być to diesel czy benzyniak (z powodów jak wyżej), więc tutaj też prosze o radę

 

Proszę jesli ktoś zorientowany w temacie będzie miał czas i ochotę o podanie konkretnych modeli (i rocznika), i oczywiscie odradzenie innych modeli z okreslonych przyczyn.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to ja zaproponuje octavie 1.9tdi, lub 1.6 wewntualnie 1.6+lpg.

http://moto.allegro.pl/item314812956_skoda...na_100_km_.html

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4495995

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4449084

 

Krotko napisze o autku, Pancerne zawieszenie, niskie spalanie (8l przy 1.9tdi w miescie, na trasie przy jedzdzie ok 90-100km/h mozna zejsc do 4,5-5l), duuuzo miejsca w bagazniku, nie wazne czy kombi czy liftback :) popytaj tez na www.octaviaclub.pl

No i kilka podstawowych zasad przy kupnie auta. Przede wszystkim jedz albo do aso i popros o historie auta po przegladzie lub znjadz sobie osobe z tzw. VAG-iem (kabelek do auta pozwalajacy sprawdzic czy sa jakies bledy itepe :) ) swietnie bylo by gdybys mial jeszcze do dyspozycji czujnik grubosci lakieru.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Grzechu_1990
-ShaDe- ale 90km czyli TDI będzie chyba za słaby na tak duży samochód :> Ale propozycje dobre :) A może jakaś Honda w kombi albo sedanie (Civic i Accord)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

uwierz, 90km spokojnie wystarczy w tym aucie, o wyprzedzazanie sie martwic nie trzeba, aczkolwiek nie ma co liczyc na wyscigi. Zawsze mozna zrobic standartowy program bodajze na 118KM ;) Co do Hondy ona raczej lubi lyknac i wydaje mi sie ze jesli chodzi o wnetrze, skoda jest epoke do przodu, no ale coz ja jestem tylko skromnym milosnikiem octavii ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

podstawowe pytanie: ile rocznie km bedziesz robil?

Szczerze mówiąc to nie jestem w stanie jeszcze odpowiedzieć na to pytanie, ale raczej nie dużo (dalekie trasy tylko w okresie wakacyjnym, na co dzień do pracy)

 

Poniżej podam parę swoich propozycji, które waszym zdaniem spełniają powyżej napisane wymagania?

nie chodzi mi o rozważenie tych konkretnych aukcji , chodzi mi tylko o autka

 

http://www.najauto.pl/ogloszenie/213300/mazda-323/

 

http://www.najauto.pl/ogloszenie/4053/skoda-octavia/

 

http://www.najauto.pl/ogloszenie/88781/nis...nce-full-opcja/

 

http://www.najauto.pl/ogloszenie/216743/volvo-v40/

 

http://www.najauto.pl/ogloszenie/1742/opel-vectra-b/

 

myslalem jeszcze nad hondą accord combi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja zaproponuje auto z zupelnie innej beczki tj. Mercedes W210 220D (okularnik). Za 23000zł można mieć auto w ładnym stanie z dość bogatym wyposażeniem 1995r-1997. Z tym silnikiem 2.2 Diesel 95km demonem szybkosci nie jest, ale przy wprzedzaniu nie ma zadnych problemów. Plusami auta jest stosunkowo niewielkie spalanie, NIEZAWODNOŚĆ, jakość, ogromny kufer i komfort jaki oferuje.

Dodam, ze moj znajomek ma takiego mesia z automatem z 1995r z przebiegiem grubo ponad 400000km, i nie ma z nim zadnych problemow. Co do czesci to ceny ksztaltuja sie na rozsadnym poziomie i jest ogromna ilosc tanszych zamiennikow. Ogolnie polecam.

Edytowane przez Sens

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym tego merca akurat mu nie polecał. W124 owszem ale ten nowszy to już nie jest ten dawny merc co kiedyś.

 

A nie powiedziałeś jakiego spalania oczekujesz od samochodu? około 8-9 L czy może 11-12 nie stanowi problemu?

Tą mazde co podałeś to chyba najmniejsza z tych samochodów jest. Opla bym sobie darował na samym początku,rdzewieją i palą dużo(chociaż ten ma gaz) i lubią się jakieś popierdółki sypać. O nissanie nie wiele wiem dlatego nic nie napisze. Volvo będzie trochę droższ w eksploatacji ale nie żeby odrzu portfel zabijało,ogólnie przyjmny samochodzik.Co do Skody to ja bym pomimo tego szukał diesla.Tan benzynika mało nie będzie palić(choć jest już czym pojeździć).

Edytowane przez mlun

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja chciałem tylko dla porządku wspomnieć o wadach octavii i golfa IV- mało miejsca na nogi na tylnej kanapie (imo obecnie produkowany yaris jest proównywalny!!), bardzo niska kultura pracy silnika, chętnie kradzione, ciężko dostać TDI w dobrym stanie - albo rozbite, albo licznik kręcony itp.

imo samochody fajne, ale na rynku wtórnym ciężko o dobre egzemplarze w rozsądnej cenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wtrącę swoje 3 gr. To co powiem nie znam z gazet i tv tylko z doświadczenia - ojciec mechanik samochodowy, przerzucił już dziesiątki jeśli nie setki aut więc jeśli chodzi o motoryzacje to ufam mu jak nikomu innemu. Zaczynajmy. Golfa 4 czy Audi A4 bym nie polecił z tego względu że są po prostu za drogie w Polsce panuje opinia o niezawodności Golfa i ja sie po części z nią zgadzam ale nie za taką cene. Za ok 20 tys masz Citroena Xsare (może być kombi) oczywiście Diesel 2.0 HDi 110 KM roccznik 2002, 2003 golfa w takiej cenie z takiego roku nie dostaniesz. Następnie do 22 tys kupisz Rovera 45 oczywiście diesla 2.0 101 KM 2001 r naprawde super auta z dobrym wyposażeniem w dobrej cenie (skóra, klima, radio cd, wszystkie szyby el itp). Volvo S40/V40 diesel 1.9 ok 2000 r powinien wyjść ok 20 tys a o aucie moge powiedzieć że jest to b. dobry rodzinny i bezpieczny samochód. Podsumowując za Golfa BMW czy Audi przepłacasz bo to Niemiec i Polacy myślą że jak Niemiec to jest super niezawodny, a tymczasem za nowsze auto i tak samo dobre płacisz tyle samo więc ja polecam Citroen, Renault, Rover wszystkimi tymi autami jeździłem i miałem z nimi najbliższy kontakt więc wiem co mówię.

 

Edit: Koledzy wspominają Octavie - nie miałem więc nie wiem ale chyba można sie nią zainteresować. No i to czego zapomniałem napisać wcześniej TYLKO DIESLE, benzyny są za drogie w utrzymaniu, a diesle 1.9 czy 2.0 TDi, HDi... ponad 100 KM są naprawdę oszczędnymi silnikami.

Edytowane przez Krzysg4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krotko. Octavia z twojego ogloszenia, za niski przebieg jak za ta cene, pozatym patrzac na fajere juz mi sie cos nie zgadza mam 1.9TDI 110KM i fajerka jest mniej wyslizgana, poza tym ten umyty silnik mi sie nie podoba. Volvo, to juz nie ta sama marka co kiedys, lubi sie zepsuc a ceny napraw nie sa zbyt przystepne.

Vectra, niby fajne autko, ale octa napewno bedzie wygodniejsza.

Co do mazdy, sam fakt ze wlasiciel nie podaje przebiegu moze swiadczyc o tym ze jesto go przynajmniej 200kkm +.

Sam mialem dylemat jakie auto kupic, wybieralismy z ojcem miedzy vectra, volvo i skoda, padlo na skode i nie zalujemy tej decyzji.

 

Co do opini jednej osoby, ze w oci jes malo miejsca na nogi z tylu. Nie do konca sie z tym zgodze, 5 osob moze wygodnie podrozowac tym autem a nikt nie bedzie nazekal ze ciasno czy cos.

 

Silnik - 1.9TDI jak to kiedys powiedzial bodajze P.Adam Kornacki z TVN Turbo, silnik owiany legeda ;).

Regularnie wymieniany olej i rozrzad i mamy spokoj, dobrze utrzymany 1.9TDI przejedzie i 1mln km-ow bez wiekszych awarii.

 

Remix, chyba pomyliles ciotke octavie z wujkiem Passatem ;) To raczej on jest bardziej lubiany przez zlodzieji ;)

 

Co do samego wyboru silnika w octavi lub vw. Jezeli chcesz szybki dynamiczny silnik, a nie obchodzi Cie "kilka" zlotych wiecej wydanych na paliwo, bierz 1.8T silnik nie zawodny, ale lubi sie napic. Jezeli zalezy Ci na oszczednej jezdzie, a troche mniejszych osiagach, bierz 1.9TDI.

 

Jeszcze raz zapraszam na www.octaviaclub.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://www.dacia.pl/download/LoganMCV_cennik.pdf

 

albo spróbuj poszukać tego, starszego o 2 lata. 2006 powinny cvhodzić w okolicach 23000. W sumie to renault megane w innej blasze bodajże.

 

edit: octavia = golf III

Edytowane przez PC_Speaker

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie byłem pewien na którym golfie, ale jednak. Ocioa to nie pasek i tyle w temacie o co mi chodziło.

 

Logan to w prostej linii thalia czyli clio. Przyjemne auto wbrew pozorom z tej Dacii. Zwłacza z tym dCi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do opini jednej osoby, ze w oci jes malo miejsca na nogi z tylu. Nie do konca sie z tym zgodze, 5 osob moze wygodnie podrozowac tym autem a nikt nie bedzie nazekal ze ciasno czy cos.

to masz opinie 2 osoby, w octawi z tylu bylo mi ciasno i prawie dotykalem sufitu w liftbacku. wiecej miejsca na tylnej kanapie oferuje mi moja astra :)

 

nie pchal bym sie tez tak na slepo w diesla, moj asterix 1,6 100KM pali teraz z wlaczona klima ok 10l/100 w miesie a A4 znajomego z 1.9TDI 130KM pije niecale pol litra mniej :) ja na trasie mam 7 a on ok 6 litro, co przy sporadycznych dluzszych wyjazdach jest wartoscia nieistotna, moze przy dlugich autostradowych wycieczkach roznice beda wieksze, ale w pl nie ma autostrad poki co. mondek z 2k5 2,0 TDCI 140KM pali podobne ilosci co to A4. do tego z TDI trzeba sie delikatniej obchodzic niz ze "spartanska" benzyna. roznica w cenie paliwa moze nie byc adekwatna do pozostalych kosztow eksploatacyjnych w tym i ceny zakupu. wez pod uwage tez, ze za OC wozu z silnikiem o wiekszej pojemnosci mozesz zaplacic duzo wiecej.

 

EDIT.

jeszcze pytanie do grzesia. czy miales kiedykolwiek okazje prowadzic autko czy opierasz swoje jakze inteligentne i wiele wnoszace do dyskusji wywody z wiedzy zaczerpnietej w internecie ?

Edytowane przez Niemiec

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

musze sie zgodzic z Niemcem. diesel przy niewielkich rocznych przebiegach (ponizej 30tys) nie ma sensu a benzynowce przy spokojnej jezdzie wcale duzo nie pala. moja 307-ka z silnikiem 1.6 na trasie przy w miare spokojnej jezdzie z predkosciami 100-120 spali 6 litrow benzyny a lekki samochod to nie jest, cykl mieszany to okolo 8 litrow, w miescie mozna sie zamknac spokojnie w 10. poza tym benzynowce nie sa tak wyeksploatowane jak diesle - latwiej dostac fajny egzemplarz

Edytowane przez Mikelos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tyle ze przyjemnosc jazdy takim 1.9tdi 130KM jest nieporownywalna ze 100konna benzynka ale to taki maly off top wracajac do tematu ja bym w tej sytauacji wzial benzyne dlaczego? diesel mimo wszystko drozszy w zakupie, jesli bedzie to nowszy diesel na common rail, nie sa juz takie niezawodne a naprawy ukladu zasilajacego nie sa tanie, male przebiegi wiec nie zwroci ci sie ogolnie ten wydatek, chyba nikt nie mysli ze diesle kupowane sa przez ludzi, ktorzy robia 15tys rocznie na zachodzie norma to 30-40tys/rok a wiec jesli juz diesel to jakies auto po 2000roku, czyli niemcy odpadaja za ta cene dostaniesz auto sprzed 2000roku w dieslu ktorego przebieg faktyczny bedzie 1.5 raza wiekszy niz licznikowy, nie polece a4 zawieszenie dosc delikatne a pochodzi od a8 i jest drogie, golf/passat lepiej miec garaz lubparking strzezony zreszta to samo z audi, octavia moze byc, nie ma szalu ale calkiem przyjemnie sie jezdzi tyle ze jest taka nijaka ale to kwestia gustu, focus w benzynce sa ok tylko korozja je lubi ale auto zupelnie inne niz niemcy w znaczeniu aut grupy vw na dodatek bodajze najlepiej prowadzace sie auto w klasie kompaktow poza wspomniana korozja jest chyba na 42 miejcu na 120 aut w raportach dekry , astra w sumie auto poprawne niezawodnoscia nie grzeszy choc i tragedii nie ma dosc sporo jest w kombi, corolla napewno niezawodna ale hmmm wyglad (wiadomo kwestia gustu ale pieknosc to nie jest) w tej cenie znajdziesz diesla z 2001roku bez wiekszych problemow benzynke o rok mlodsza corolka niestety starsza ale wiadomo czemu trzyma wartosc choc moze udaloby sie znalezc e12 z pierwszego roku produkcji ale trzeba czasu na takie poszukiwania

Edytowane przez siwy05

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Grzechu_1990

EDIT.

jeszcze pytanie do grzesia. czy miales kiedykolwiek okazje prowadzic autko czy opierasz swoje jakze inteligentne i wiele wnoszace do dyskusji wywody z wiedzy zaczerpnietej w internecie ?

Jako kierowca czy pasażer? ;) Jako kierowca jeździłem ale po lesie [; Ale wydaje mi sie że 1.9 TDI (czyli tam 90 czy 100 koni) na dość dużą Octavię to trochę za mało jednak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako kierowca czy pasażer? ;) Jako kierowca jeździłem ale po lesie [; Ale wydaje mi sie że 1.9 TDI (czyli tam 90 czy 100 koni) na dość dużą Octavię to trochę za mało jednak.

do miasta styka ale wyprzedzanie przy predkosci powyzej 110km/h jest masakra, trzeba pasu startowego jezdzilem a4 90KM auta podobne masa i za nic nie wzialbym 90KM wersji juz nawet kwestia bezpieczenstwa za tym przemawia 110KM juz ladnie ciagnie a 130KM jest wyczes zawsze mozna zawirusowac ale to 1500zl wlozone w auto

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

każdy ma własne odczucie czy dla niego te 90 kucy to dużo czy mało, (to tak samo jakbym powiedział, że 1.9tdi awx 130km to za mało do A6) przecież diesel nie służy do wyścigowej jazdy a wyprzedzać nie musisz na wariata ot tak

poza tym ropniak przy powyższych stałych prędkościach osiąga maksimum ekonomii spalania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie chodzi mi o wyprzedzanie na wariata ale z definicji wyprzedzanie powinno trwac jak najkrocej, a w sytuacji podbramkowej, ktora kazdemu moze sie zdarzyc warto miec jednak wiecej kucykow, niestety drogi u nas takie ze wyprzedzanie niestety rzadko odbywa sie na dwu i wiecej pasmowej drodze, zwykle mamy jeden pas w kazdym kierunku i pobocze do tego tiry i musisz cisnac od 90km/h wzwyz a wtedy 90koni juz slabo sobie radzi, wiadomo, ze dla niektorych i 150koni bedzie malo ale wedlug mnie 110 jest optymalne, tak jak napisalem 90koni dobre do miasta

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest i trzecia opinia osoby, która siedziała wielokrotnie na tylnej kanapie Octavii i uważa, że jest tam ciasnawo. Wprawdzie nie tak, jak w SC (ale wiadomo, SC to włoskie, dwumiejscowe sportowe coupe, z definicji nie ma miejsca z tyłu :> ), ale jako aryjczyk o 180cm wzrostu miałem powody do marudzenia w dłuższej trasie, zwłaszcza z powodu poobijanych kolan. Porównać mogę z Audi A4 i wypada nieporównanie korzystniej dla tego ostatniego.

Choć bagażnik - impressive, gdybym musiał często i hurtowo wozić niepokornych dłużników do lasu, na pewno nabyłbym Octavię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do Vici B z 2000 roku - nawet niezlu komfort przy komplecie osob + graty zwane sprzetem narciarskim. Kumpel tym smiga tylko ze jest to jednostka Diesla i nie moge powiedziec ze narzeka na padlo. Tylko jak ja wsiadlem za kierownice irytowalem sie za mocnym wspomaganiem kiery i nadinterpretacja hamulca co do zwalniania [;

I zgodze sie z Niemcem - ponizej 30kkm rocznie i jazdach ze srednim obciazeniem lepiej zainteresuj sie benzyna. W manualnej skrzyni [;

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ tez szukam autka w podobnej cenie z rozeznania zaproponuję jeszcze jeden model - Opel Vectra B. Wersje 2.0 Dti z 2000 roku można w tej cenie spokojnie wyrwać. A przebierać jest z czego, bo na rynku jest masa tych samochodów. Z reguły bardzo dobrze wyposażone. A juz jak złapiesz ostatni rocznik B czyli 2002 to brac i nie marudzić jak nie bity.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio zaczynam się przymierzać do wymiany samochodu i targają mną różne wiatry.

A to chcę coś większego bo już hatchbak wyszedł mi bokiem i 3d już mnie dobija np. przy wkładaniu dziecka do tyłu w fotelik (klnę na czym świat stoi).

VAG nie kupię bo trzyma się tylko legendy, a wali się tak samo jak każdy samochód i są za drogie jak na swoje możliwości.

Japończyka chcę bo sprawdzone i dobre samochody.

O targaniu moimi emocjami mówiłem. Otóż nie wiem czy kupować coś w wyższej klasie ale starszego czy w niższej ale młodszego i z ekonomiczniejszym silnikiem.

Jak się okaże, że jeżdżę do pracy i wożę puste miejsce i płacę za silnik 2.0 to rozsądek każe się opanować i wziąć mniejsze autko z silniczkiem małym ale zaś gdy będę chciał wyjechać na wakacje to różnie może być.

Walczę między Mazda 626 V 1.8 lub 2.0 5d (97-99r) na fajnym wypasie, a np. Mitsubishi Spacestar 1.3 na full wypasie (2001r).

Pewnie zanim wybiorę to jeszcze przetasuję oferty allegro ale chciałem pokazać jaki można mieć jeszcze wybór.

ZATOICHI pomyśl sobie, że będziesz woził puste miejsce za sporą kasę to może zmienisz zdanie co do wielkiego auta. (porównaj opłaty OC/AC).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...