Gość Łukasz Tkacz Opublikowano 2 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2008 Witam, mam pewne pytanie, wiem że orthos dobrze sprawdzi stabilność mojego kompa ale... czy temperatury jakie na nim wbija są "do zrobienia" przy normalnym użytkowaniu? Sam raczej w to wątpię - w spi mam o 13-15 stopni niżej a o normalnym użytkowaniu (programy, gry itp) to już nie ma nawet co mówić. Chcę się tylko przekonać jakie jest wasze zdanie bo ja jako wyznacznik temperatury pod obciążeniem orthosa postanowiłem olać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fredek Opublikowano 2 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2008 Orthos obciąża oba rdzenie w 100% a więc w maksimum, wątpię aby którakolwiek gra rozgrzała procesor do takiego stopnia jak Orthos, musiała by jedynie ciągnąc non stop 100% z obu rdzenia procka :wink: A SPI obciąża bodajże po 50% każdy rdzeń stąd niższe temperatury :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nosweratu Opublikowano 2 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2008 moim zdaniem temperatura jaka otrzymujesz przy 100% obciazeniu rdzeni jest istotna - w codziennej pracy nie uzywasz moze ich na 100% ale niech sie trafi jedna istotna operacja w ktorej bedzie sporo liczenia i moze byc kiszka bo sie komp wylaczy zamiast dokonczyc... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość <account_deleted> Opublikowano 2 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2008 Jest wiele aplikacji ptrafiących zagotować procka: symulatory różnej maści, programy do renderingu, programy do obróbki video, itp. Orthos nie daje 100% gwarancji stabilności ale jako test systemów chłodzenia jest jak najbardziej ok. Treba pamiętać, że to co pokazuje czujnik temp. CPU to wartość średnia, a sam czujnik jest bardzo kiepski. W rzeczywistości różne części rdzenia mają różne temp, chwilowo mogą to być różnice znacznie powyżej 20st.C Długotrwałe wygrzewanie daje szansę na wychwycenie problemów związanych nie tylko z temp. ale i zasilaniem. ps. "obciążenie procesora" mierzone przez "proces bezczynności" jest nic nie warte. Nie ma prawie żadnego związku z poborem mocy procesora i temperaturą, o stabilności nie wspomnę. CPU może pobierać więcej mocy przy 50% niż przy 100% "obciążenia". Za długo by pisać dlaczego tak jest -> google. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Łukasz Tkacz Opublikowano 2 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2008 (edytowane) Grałem 2 godziny w Crysisa nie oszczędzając w zupełności proca, ramów, karty itp. Proc stable na 1.34V, wszystkie wentyle ustawione na 5V i co? I max temp na jajkach nie doszła nawet do 55 stopni... podczas testowania 30 minut w orthosie doszło dziś do 70 stopni... orthos -> delete. Edytowane 2 Marca 2008 przez Łukasz Tkacz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djdrake Opublikowano 2 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2008 Grałem 2 godziny w Crysisa nie oszczędzając w zupełności proca, ramów, karty itp. Proc stable na 1.34V, wszystkie wentyle ustawione na 5V i co? I max temp na jajkach nie doszła nawet do 55 stopni... podczas testowania 30 minut w orthosie doszło dziś do 70 stopni... orthos -> delete.Orthos daje dowód, że procesor można tak wygrzać. Na pewno nie jest to jedyna aplikacja, która to potrafi - tak jak ktoś napisał, są zaawansowane programy, w których jest masa do liczenia, a wtedy warto jest mieć zapas i nie dostać niespodzianki w postaci reseta. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość <account_deleted> Opublikowano 2 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2008 ... I max temp na jajkach nie doszła nawet do 55 stopni... podczas testowania 30 minut w orthosie doszło dziś do 70 stopni...To jedynie świadczy o tym, że Crysis nieoptymalnie wykorzystuje procka, co zresztą wiadomo od dawna (btw, można to nieco poprawić configiem engine) Widać, że wykorzystujesz kompa jedynie do gier -> no cóż, w takim razie możesz sobie pozwolić na życie w błogiej nieświadomości. Nikt nikogo nie zmusza do testowania Orthosem itp, ale dobrze mieć świadomość dlaczego różne programy różnie nagrzewają CPU i jaki to ma wpływ na stabilność. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Łukasz Tkacz Opublikowano 2 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2008 Kompa wykorzystuje do gier kiedy mam na to czas a mam raczej tylko w weekend. Inna sprawa że nie wykorzystuję go do bardzo zaawansowanych operacji (no chyba że akurat jets na kompie zainstalowany apache, mysql i robię coś z bazami, jakieś konwersje itp). Nawet jeżeli doszedł do 70 stopni czy to źle? Przy normalnym użytkowaniu nie przekroczy tych powiedzmy nawet 60 stopni więc procek raczej nie będzie katowany. Othos do sprawdzania stabilności jest zaś IMO bardzo dobry. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość <account_deleted> Opublikowano 2 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2008 Apache czy sql to jeszcze pikuś :wink: PSpice grzeje lepiej niż Orthos, jak dostanie coś konkretnego do przetrawienia, a jakakolwiek "pomyłka" FPU jest tu szczególnie niemile widziana :rolleyes: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Łukasz Tkacz Opublikowano 2 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2008 Wiem co to jest - miałem to w szkole i czasami nadal jest potrzebne ale do robienia schematów, większych obliczeń tam nie robiłem ale z pewnością może sporo wyciągnąć ze sprzętu ;) Dobra, zostawiam tak jak jest, zobaczymy co z tego wyniknie (tzn. będę musiał użyć papierku gwarancyjnego czy nie) :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panfranek Opublikowano 2 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2008 Orthos zdecydowanie jest dobrą aplikacją do sprawdzania stabilności CPU i pamięci. Osoby które podkręcają sprzęt muszą mieć jakiś miernik stabilności. Dzięki właśnie takim programom można sprawdzić czy procesor wytrzyma obecne taktowanie czy nie. Lepiej mieć pewność, że na pełnym obciążeniu CPU będzie stabilny niż nagle otrzymać BSOD lub restart i nie wiedzieć czemu. Najlepiej jest też testować na wielu programach - może i pokatujesz CPU przez jeden dzień ale będziesz wiedział, że nie zawiesi się przy normalnym użytkowaniu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
q8ic Opublikowano 2 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2008 Dodam tylko, że celofanka 430 po kilku godzinach orthosa na danym taktowaniu potrafiło zawiesić 1 przejście 3dmarka 05 cpu test - konieczne było podniesienie napięcia o 0,03. Orthos jest ok ale warto też pomęczyć innymi dostępnymi aplikacjami :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...