Skocz do zawartości
nrl

Max Payne 3

Rekomendowane odpowiedzi

Czyli prawdopodobnie słabo, a właściwie w obecnych czasach w normie.. Na jakim poziomie te 12h?

 

na srednim.

 

 

jednak sie pomylilem 12h to czas innej gry. niestety nie widze statystyk wiec nie da sie tego dokladnie sprawdzic. 12h to za malo. chociazby ze wzgledu na liczbe chapterow, ktorych nie da sie przejsc grajac normalnie na zasadzie "w godzine jeden". na dodatek zdarzaly mi sie powtorki nawet do 6 razy tą samą akcje.

nie chce wiecej gdybac. gralem z tydzien wieczorami po pare godzin :)

 

@ojejku skonczyl, niech da znac.

Edytowane przez Sarkazm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te negatywne komentarze to chyba przez granie na konsoli albo słabym pc. Dla mnie np to kandydat nr 1 do gry roku 2012. Graficznie przy wszystkim na max co się da (absolutnie wszystkim, wyłączenie jednego detalu bardzo niszczy grafikę tej gry, bez znaczenia jakiego) powala nawet Crysisa 1. Grajcie poza tym w nocy, po piwie i będąc sami w pokoju. Jesteście chyba jedynym forum, na którym padły negatywne opinei o grze, mówię to szczerze :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te negatywne komentarze to chyba przez granie na konsoli albo słabym pc. Dla mnie np to kandydat nr 1 do gry roku 2012. Graficznie przy wszystkim na max co się da (absolutnie wszystkim, wyłączenie jednego detalu bardzo niszczy grafikę tej gry, bez znaczenia jakiego) powala nawet Crysisa 1. Grajcie poza tym w nocy, po piwie i będąc sami w pokoju. Jesteście chyba jedynym forum, na którym padły negatywne opinei o grze, mówię to szczerze :D

 

Taak, pomijając że poza ogólną różnicą w ostrości (rozdzielczość, cienie, tekstury) ciężko się doszukać różnic pomiędzy PC a konsolą.

 

 

Jak dla mnie gra na 8/10. Bardzo solidnie wykonany shooter tpp, ale bez klimatu MP1 i MP2.

Edytowane przez alCatraz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

Troche jej brakuje zeby byc godnym nastepcam orginalu z przed wielu lat ale tu wina lezy po stronie slabych konsol ktore niejako ograniczaja mozliwosci programistow .

 

Nie no, teraz to żeś dociach!lił.

Edytowane przez Harry Lloyd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

No ja bym się chciał dowiedzieć, czego tej grze zabrakło (przez ograniczenia konsolowe), co było w poprzednich częściach. Komiksów? Bo to oczywiście nie chodziło o budzet. Klimatu zapewne na konsolach też się nie da zrobić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Litości... Szanujmy się... Co grafika ma do bycia godnym następcą. Gemini Rue ma grafikę sprzed 15 lat, a jest mega gierką. poza tym co to znaczy, że nie jest godnym następca. Takie farmazony to każdy może napisać. Podaj jakieś argumenty, coś do dyskusji bo na razie to jest poziom hejtującego trola.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taak, pomijając że poza ogólną różnicą w ostrości (rozdzielczość, cienie, tekstury) ciężko się doszukać różnic pomiędzy PC a konsolą.

 

 

Jak dla mnie gra na 8/10. Bardzo solidnie wykonany shooter tpp, ale bez klimatu MP1 i MP2.

 

A wiesz, to jest ciekawe, u mnei ta gra wygląda znacznie lepiej. Jak to są max ustawienia, to pewnie miał na myśli max na jaki pozwala sprzęt autorowi. Ja tam widzę nawet nie vhigh i dx9 :)

Jeśli te inne fora to PCLoL i tego typu wypusty to nawet mnie cieszy taka sytuacja :lol:

 

Z takim podejściem zastanawia mnie kto dał Ci funkcję moderatora działu. Żal panie, żal Edytowane przez Ben9

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale tu wina lezy po stronie slabych konsol ktore niejako ograniczaja mozliwosci programistow .

 

Od razu zaznaczę, iż nie chcę wywoływać wojny, bo poniekąd (ogólnie) z Tobą się zgadzam. Jednak jako, że jeszcze nie grałem w nowego Maxa, proszę, powiedz mi jakie elementy ograniczyły wersję PC ze względu na konsole ? Pytanie na poważnie, od jakiegoś czasu dość mocno siedzę w środowisku wytwarzania gier, także nie krępuj się, gwarantuję, że wszystkie terminologie zrozumiem. :)

 

Z takim podejściem zastanawia mnie kto dał Ci funkcję moderatora działu. Żal panie, żal

 

Przepraszam, a czego się spodziewałeś ? Moderator też człowiek i ma prawo do własnych preferencji i wyrażania poglądów (oczywiście w pewnych granicach, ale On ich tutaj nie przekroczył). Edytowane przez MaciekCi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze 3-4h znakomite, później emocje nieco opadają, nie wiem może przez już lekkie znużenie mechaniką. Choć ogólnie jest bardzo dobrze i napisałbym, że to na ten moment najlepsza gra tego roku, gdyby nie Diablo 3 ;). Nie przewiduję jednak, że spędzę przy nowym Maxie więcej niż 40h. Pewnie powtórzę jeszcze kampanię, może tylko ciekawsze rozdziały, pogram jeszcze trochę w multi, które jest ciekawe ale szybko się znudzi. Grę przeszedłem 10-11h (z tego chyba 2h to cut-scenki :P) chodząc wszędzie i szukając złotych broni i smaczków, oraz bawiąc się na początku Euphorią ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od razu zaznaczę, iż nie chcę wywoływać wojny, bo poniekąd (ogólnie) z Tobą się zgadzam. Jednak jako, że jeszcze nie grałem w nowego Maxa, proszę, powiedz mi jakie elementy ograniczyły wersję PC ze względu na konsole ? Pytanie na poważnie, od jakiegoś czasu dość mocno siedzę w środowisku wytwarzania gier, także nie krępuj się, gwarantuję, że wszystkie terminologie zrozumiem. :)

 

Na konsoli względem PC: Ani SSAO, (o HDAO nie wspomnę), 0 DoFu, Teselacji itd, odpowiednik detali Low/Medium (w zalezności od detala przy czym częściej to pierwsze), brak MSAA (jest tylko zwykłe AA, a odpowiednik to w tym wypadku LOW) tekstury to samo. Oczywiście to wszystko przy 1280x720 zamiast np 1920x1080. Mało cięć detali ? :>

Przepraszam, a czego się spodziewałeś ? Moderator też człowiek i ma prawo do własnych preferencji i wyrażania poglądów (oczywiście w pewnych granicach, ale On ich tutaj nie przekroczył).

 

Oczywiście, że tak, ale w ten sposób pokazuje jaki to on jest ahh i ohh, a inni są be. Osoba z takim podejściem nie nadaje się imo na moderatora :> Edytowane przez Ben9
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy zdrowy na umyśle człowiek jest świadomy żenującego poziomu portalu pclab.pl i raczej nikt poważny nie będzie przyznawać się do korzystania z tego wytworu.

 

Co do gry... po przeczytaniu wątku o max payne 3 (mp3 - wtf? xD ) na innym forum (nie, nie pclab.pl) zastanawia mnie sens wrzucania live'a do gier. By zagrać w grę wcale nie trzeba rejestrować jej na live'ie i tak jest chyba z wszystkimi grami które mają live. W rezultacie można przejść grę i odsprzedać ją wraz z nieużywanym kodem gry do live.

 

Live w takim razie zdaje się być tym przysłowiowym wyrostkiem, bo jest niepotrzebny, a jego istnienie w grze potrafi boleć (problemy w przenoszeniu save'ów, niedoświadczeni użytkownicy mogą mieć problem z uruchomieniem gry gdy w windowsie nie jest zainstalowana aplikacja, itd.)

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy zdrowy na umyśle człowiek jest świadomy żenującego poziomu portalu pclab.pl i raczej nikt poważny nie będzie przyznawać się do korzystania z tego wytworu.

 

 

 

Ja korzystam i pomimu bardzo wielu uwag, są rzeczy, dla których cenie sobie ten portal jak i forum, masz coś przeciwko ? Sam jestem pewien, że korzystasz chociażby na to, że czasem może się zdarzyć, że pojawią się tam newsy najszybciej i tak jak mówisz, pewnie się do tego nie przyznasz, ale świadczy to tylko o Twojej hipokryzji :)
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra jest dobra chociaż rozgrywka może trochę nudzić po pewnym czasie. Wstawki filmowe super, dialogi też. Grafika też niczego sobie chociaż porównywanie do Crisisa jest nie na miejscu. Klimatu z tamtych czasów raczej nie widać. Gra zrobiona w nowym stylu, nagłe zwroty akcji a to płyniemy łódką a to lecimy helikopterem i tony przeciwników.. Jednemu się to podoba bardziej jednemu mniej. Ogólnie zagrać warto ale nie żeby to było jakieś arcydzieło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra jest dobra chociaż rozgrywka może trochę nudzić po pewnym czasie. Wstawki filmowe super, dialogi też. Grafika też niczego sobie chociaż porównywanie do Crisisa jest nie na miejscu. Klimatu z tamtych czasów raczej nie widać. Gra zrobiona w nowym stylu, nagłe zwroty akcji a to płyniemy łódką a to lecimy helikopterem i tony przeciwników.. Jednemu się to podoba bardziej jednemu mniej. Ogólnie zagrać warto ale nie żeby to było jakieś arcydzieło.

 

Dla mnie jest podobnie jak Crysis 1 :) Edytowane przez Ben9

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

Na konsoli względem PC: Ani SSAO, (o HDAO nie wspomnę), 0 DoFu, Teselacji itd, odpowiednik detali Low/Medium (w zalezności od detala przy czym częściej to pierwsze), brak MSAA (jest tylko zwykłe AA, a odpowiednik to w tym wypadku LOW) tekstury to samo. Oczywiście to wszystko przy 1280x720 zamiast np 1920x1080. Mało cięć detali ? :>

 

A nie miałeś przypadkiem napisać czego BRAKŁO wersji pecetowej przez konsolowe ograniczenia? Bo napisałeś co w niej się znalazło. No i z tego co brakło, co było w poprzednich częściach, skoro gra nie jest godnym następcą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jasne ze gra jest dobra i potrafi zapewnic godziny zajebistej rozrywki

ale jak na polowe 2012 roku mogli by zapodac ciut wiecej swobody , tak zeby kazda misje mozna bylo obejsc na 2-3 sposoby , bardziej rozbudowane mozliwosci poruszania i exploracji

( skoki w z pozoru niedostepne miejsca itp )

Podobnie jest z seria CoD miliony ja zachwalaja ale jak dla mnie jej liniowosc jest wrecz obrzydliwa , ludzie grajacy duzo na konsolach sa do tego przyzwyczajeni

i to wlasnie oni nabijaja wysokie oceny takich gier , smialo moge dac 8/10 dla MaxPayne 3 ale spodziewalem sie ciut wiecej .

 

Dodam ze pogralem troche w kafeji na max detalach DX11 FHD z srednim fps na poziomie 90klatek ( ponoc w srodku zapierniczal radek 7970 )

gry obecnie nie kupie bo czasu brak i szkoda zeby wydane okolo 28 Funtow ( w promocji dwie zgrzewki browca ) lezalo w szufladzie.

ide powalczyc w BF3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nie miałeś przypadkiem napisać czego BRAKŁO wersji pecetowej przez konsolowe ograniczenia? Bo napisałeś co w niej się znalazło. No i z tego co brakło, co było w poprzednich częściach, skoro gra nie jest godnym następcą.

 

Kolega wyżej może ujął to nieco niesfornie i zbyt ogólnie mówiąc, że programiści nie mają się jak rospędzić przez konsole. Pomijająć grafikę, którą garstka ludzi w porownaniu do całego teamu (zwykle są to zewnętrzne firmy) próbuje dopieścić tak, żeby nie było wstydu na PC-tach.. grą dzisiaj brakuje znacznie więcej. Ogólny niski poziom trudności, tutoriale co i kiedy wcisnąć, quick time event-y, auto aim-ing, chowanie sie za osłonami, prowadzenie jak dziecko za rączkę, system: skrypt - cutscenka - skrypt - skrypt - cutscenka, a co za tym idzie totalna liniowość to wszystko są wynalazki zrobione na potrzeby konsol. Weźcie sobie jakąś starą grę z lat gdzie robiono gry najpierw na PC, a później na konsole i zobaczcie co z tymi grami zrobiono. Przykład: klasyczny Deus Ex na PC kontra "twór" Deus Ex: The Conspiracy, który wyszedł 2 lata później na konsole. Niemal wszystko co było atutem tej gry (nieliniowość, wielkie lokacje, ekwipunek, klimat i bajeczna jak na tamte czasy grafika ) zostało okrojone i dostosowane tak, żeby chodziło płynnie na słabych konsolach. Z wielkich otwartych lokacji zrobiły sie ciasne liniowe korytarze (żeby konsola nie dostala zadyszki), sterowanie zmieniono tak zeby jakkolwiek dało sie grac na padzie i wprowadzono autoaiming z wiadomych przyczyn.

 

Dziś taki styl gier się 'przyjął' i programiści, czy tego chcą czy nie chcą muszą trzymać się tych zasad. Po co jak koń pod górę przerabiać gruntownie całą topografie terenu, rozkład leveli jak można zrobić grę na konsolę, wydać niemal TO SAMO na PC, a PC-towcom zostawić jedynie te atuty które musieli okroić (lepszą grafikę). Jest łatwiej, taniej a produkt otrzymuje szerokie grono odbiorców. Twórcy gier a nie producenci sprzętu zarabiają na tym co wykonali dzięki 3x większym cenom gier na konsole. Czy tak ma wyglądać przyszłośc game-ingu? - to już temat do dyskusji zapewne pomiedzy wymierajacemu juz pokoleniu PC-towców, a dzisiejszym konsolowcom i tym PC-towcom, którzy upodobali sobie ten "ustrój".

 

Na koniec stary, ale jakze prawdziwy morał:

 

Dołączona grafika

  • Upvote 8

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

Dalej nie widzę szczegółów dotyczących MP3. Liniowa jest? A co, mieli zrobić sandboksa? Auto-aim można było włączyć w starych częściach (przynajmniej w dwójce). Cover system w starych grach nie istniał z przyczyn technicznych, a nie żeby było trudniej. To samo brak cutscenek z powodów finansowych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Póki co jestem po godzinnej sesji i [gluteus maximus] nie urywa.. grafika mizerna, animacje spoko. Sama historia i jej przebieg trochę usypiające i mało ciekawe. Pewnie przejdę, bo to max a mam do tej serii mega sentyment. Albo jeszcze się coś rozkręci. Gram na padzie od x360 i tak średnio się steruje. ;> Jednak klawa + mycha w 1-ce i 2-ce były najlepsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dawniej jakoś nie trzeba było 2h cut-scenek, a gra była ciekawa. Dawniej przerwyniki filmowe jeśli istniały dało się ominąć i każdy to robił bo w grze chodzio o granie a od biernego oglądania są filmy. Liniowa, nieliniowa to kwestia charakterystyki danej gry. Dawniej z gier sanboxowych robiło się bardziej liniowe. Obecnie większośc gier jest liniowych na co ludzie słusznie narzekają. Gnanie jak po sznurku przed siebie do kolejnych drzwi za którymi kryje sie cut-scenka staje sie dla wielu irytujące. Gdyby system osłon był w dawnych latach wyzwaniem, nie istniałoby coś takiego jak gry TPP. Nie trzeba żadnej techniki, a pare linijek kodu aby postać przykleiła się do obiektu. Auto-aiming to czysto konsolowe posunięcie, istiało w grach od dawna, jednak żaden rozsądny użytkownik myszki go nie włączał.

Cut-scenki z prawdziwego zdarzenia zaczęły pojawiać się wraz z upowrzechnieniem technologii motion capture. Pieniędzy automatycznie trzeba było więcej aby zatrudnić np. aktorów, choć dawniej prawdopodobnie te pieniądze pakowało się w lepszych programistów aby za pomocą wyłacznie kodu opracować ruchy postaci - co było bardzo trudne i pracochłonne.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...