Skocz do zawartości
Kaeres

F1 Sezon 2008

Rekomendowane odpowiedzi

apropo budowy toru F1 w Polsce, polozyl mnie ten tekst:

Scenariusz wyścigu. Najpierw obowiązkowy przegląd w lokalnej SKP. Połowa bolidów

go nie przejdzie - to oczywiste, brak wycieraczek, niesprawna lampa

przeciwmgłowa, brak kierunkowskazów. Pan Kazio powie, że pieczątki nie wbije bo

przepisy, bo rejestry, ale 50 dolków od sztuki do kieszonki robi cuda. Teraz

najważniejsze czyli właściwy tuning dla wybranych bolidów. To oczywiście

tajemnica każdej stajni, ale wiemy że najważniejsze są: podświetlane progi,

futerko na kierownicy i oczywiście CD powieszony na lusterku. Ok, start! Pole

position potraktujemy dosłownie i zawodnicy będą startowali z pola. Ekipy się

narobią przy wyciąganiu autek, ale będzie ciekawiej. Kto się wygrzebie ruszy w

głąb miasta. Pierwsze spowalniacze na drogach powinny urwać i tak niepotrzebne

spojlery, dzięki czemu auta będą lżejsze. Bolidy wjadą na słynny odcinek ul.

Księżycowej (nie tylko z nazwy). Oczywiście po drodze pierwszy pit stop. Czy

trafią? Luzik, lokalne menelki wskażą miejsce. Kierowca parkuje, szybka rundka

do parkomatu i można serwisować. Wymiana opon trochę potrwa, ale przy okazji

chłopaki przebiją numery i przemalują karoserię. Teraz tylko powywalać nawtykane

wszędzie wizytówki agencji towarzyskich oraz szkół językowych i po wszystkim,

ruszamy! A paliwo? No niestety, trzeba jechać do `Bliskiej', ale spoko, to

prawie po drodze i można płacić kartą. I wjeżdżają do centrum. Oczywiście wyścig

się trochę przeciągnie, bo to szesnasta i właśnie zaczęły się popołudniowe

korki, ale nic to, z przodu puści się karetkę - powinna utorować drogę. Potem

będzie emocjonująco bo bolidy wjadą na projektowany odcinek obwodnicy. Słowo

projektowany należy potraktować dosłownie, więc może jednak ten fragmencik

opuścimy. Drugi pit stop ulokujemy zaraz za fotoradarem, więc płatność za mandat

będzie można uregulować od razu. Przy okazji małe dmuchanie w balonik. Tutaj w

ramach oszczędności wymieni się koła na te które zmieniono na pierwszym stopie,

a pan Waldek wyklepie ewentualne wgnioty. Pan Zdzisiu za dwa zeta popilnuje

autka. Po wyjeździe krótka prosta i mała niespodzianka: przejazd kolejowy a

przed nim Doktor Lubicz z tablicą: `Zatrzymaj się i żyj'. Dalej nawrót i wracamy

do centrum. Kierowców trzeba uczulić na zielone strzałki, bo nie wiem czy

obowiązują `świetlne' czy `malowane'. Będzie miodzik bo oto oczekiwany przez

wszystkich `Labirynt Jednokierunkówek'. Nie ma bata żeby się nie pogubili, tym

bardziej że dla urozmaicenia, co drugą ulicę będziemy remontować, a na wylocie

zrobi się o taaaką dziurę pod kanalizację, a przed nią małą wyrzutnię im. Adama

Małysza. Kto przeskoczy?

:razz:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość chronicsmoke

Marny poziom "żartu".

 

Za tydzień Kanada. Oby nie było, że połowa wyścigu to safetycary.

Edytowane przez chronicsmoke

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No zobaczymy jak w Montreal Kubkowi pójdzie, łatwo na pewno nie będzie gdyż tor wielu technicznych miejsc nie posiada; do tego jedna długa prosta, na której do ferrari może trochę tracić.

Miejmy nadzieje że inżynierowie wykonają dobrą robotę, Kubek i tak zrobi max swoich możliwości albo i nawet więcej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wywiad z Robertem

Cyt:

Po sześciu wyścigach sezonu 2008 kierowca BMW Sauber Robert Kubica zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji kierowców, mając w dorobku 32 punkty. Za tydzień Polak powróci do Kanady, gdzie rok temu wyszedł bez szwanku z okropnego wypadku.

Byłeś jednym z niewielu kierowców, którzy nie popełnili w Grand Prix Monako żadnych błędów. Daje ci to dodatkową satysfakcję?

Robert Kubica: Raczej nie. Ok, to był trudny wyścig, zwłaszcza, że na torze było dużo wody, więcej niż się spodziewaliśmy. Warunki się ciągle zmieniały, nie było też jasne, jakie opony były najlepsze, musieliśmy ciągle się dopasowywać. Popełniłem parę niewielkich błędów - dwa czy trzy razy myślałem, że skończę na barierach - ale byłem w stanie utrzymać kontrolę nad samochodem. To był faktycznie bardzo ciężki wyścig i jestem szczęśliwy, że wybrałem dobre podejście, byłem konsekwentny i utrzymywałem dobrą prędkość. Wyzwaniem była również strategia i myślę, że to był dobry wyścig. W rezultacie zdobyłem ważne podium dla zespołu i dla mnie.

Za tydzień Formuła 1 powraca do Kanady, gdzie miałeś w zeszłym roku fatalnie wyglądający wypadek. Jak radzisz sobie z wspomnieniami z tego wypadku?

RK: Nie muszę z niczym walczyć. Jedziemy do Kanady, na jeden z moich ulubionych torów. Oczywiście wszyscy wiedzą, co się stało w 2007 roku, ale nie muszę z tym walczyć, bo minął już rok, przez który jeździłem bolidem Formuły 1 nie myśląc o tym. W Formule 1 i sporcie motorowym ryzyko jest duże, ale nie mam żadnych negatywnych uczuć odnośnie Kanady. Po prostu jadę tam, tak jak na każdy wyścig, chcąc zdobyć jak najwięcej punktów.

Czy ten wypadek zmienił coś w twoim życiu?

RK: Nie.

Jaką rolę odgrywa w Formule 1 psychika? Macie jakiś specjalne przygotowania?

RK: Myślę, że psychika odgrywa ważną rolę w każdym sporcie, ale w Formule 1 ma szczególne znacznie. Popatrzmy na ostatni wyścig. Nawet w suchych warunkach Monako jest bardzo wymagające psychicznie, ale tym razem było jeszcze bardziej. Musieliśmy zachować koncentrację przez dwie godziny, jadąc pomiędzy barierami, na krawędzi, w ciągle zmieniających się warunkach. Monako jest najprostszym wyścigiem jeśli chodzi o przygotowanie kondycyjne, ale najcięższym psychicznie. Nie mam żadnego treningu umysłowego, ale próbuję się ciągle poprawiać i myślę, że mój poziom jest dobry. Najlepszym treningiem były dla mnie wszystkie wyścigi przeciwko dobrym kierowcom, gdy byłem młodszy. Myślę, że każdy jest swoim najlepszym trenerem umysłu, poprzez analizowanie i rozumienie naszych błędów i poprzez nasze podejście.

Miałeś jak dotąd fantastyczny sezon - dzięki czemu byłeś w stanie tak się poprawić w porównaniu do zeszłego roku?

RK: Było wiele czynników, które wpłynęły na moje wyniki w 2007 roku. Nie sądzę, żebym poprawił się wiele jako kierowca. Ale jest kilka czynników zewnętrznych, które się bardzo poprawiły, tak dookoła, jak i wewnątrz samochodu. Wszystkie one ułatwiły mi życie, chodzi o ustawianie samochodu w taki sposób, w jaki chcę, lepiej też czuję auto. Wyniki w tym roku pokazują, jak bardzo męczyłem się w zeszłym, a wydaje mi się, że szamotałem się bardziej, niż ktokolwiek na zewnątrz myślał. Jest wiele drobiazgów, które wpływają na osiągi w Formule 1. Zeszły rok był dla mnie ogromnym rozczarowaniem, ale wyciągnąłem wnioski i jestem szczęśliwy, że udało mi się tak poprawić osiągi.

Czy uważasz siebie za pretendenta do tytułu w tym roku?

RK: Nie uważam tak, ale oczywiście w Formule 1 wszystko się może zdarzyć. W zeszłych dwóch, czy zwłaszcza trzech wyścigach, nie byliśmy tak konkurencyjni jak na początku sezonu, kiedy byliśmy między Ferrari i McLarenem. Ostatnio było nam trudniej tam się utrzymać. Spodziewam się, że o mistrzostwo walczyć będą Kimi Räikkönen, Felipe Massa i Lewis Hamilton, ale jeśli zobaczę taką szansę to dam z siebie oczywiście wszystko. Moje podejście jest takie samo we wszystkich wyścigach: chcę wyciągnąć maksimum z samochodu i zdobyć tyle punktów, ile to tylko możliwe.

Montreal jest nazywany torem o „średnim docisku". Czy twoim zdaniem będzie to pasować BMW Sauber F1.08?

RK: Montreal to tor zupełnie inny, niż Monako, poza tym, że to rodzaj toru ulicznego, gdzie przyczepność zwiększa się znacząco z sesji na sesję. Ale poziom docisku jest zdecydowanie niższy. Musimy zobaczyć, jak to naprawdę będzie. Mieliśmy raczej niewielki docisk w Turcji, gdzie nie byliśmy tak szybcy, ale zespół przygotował na Montreal specjalny pakiet aerodynamiczny o średnim docisku, który, jak myślę, będzie działać i postawi nas w dobrej sytuacji.

Co robisz w swoim wolnym czasie?

RK: Przygotowuję się do następnych testów, albo wyścigu. Pracuję nad swoją kondycją fizyczną, zwłaszcza przed rozpoczęciem sezonu. Ale oczywiście lubię też zrelaksować się po wyścigu, tak by nabrać sił przed kolejnym. Lubię ponadto grać w pokera, iść na kręgle, lub porobić normalne rzeczy, tak jak inni ludzie.

Źródło: informacja prasowa BMW Sauber

 

fura jest bardziej niezawodna, dluższy rostaw osi nie przeszkodzi tak jak w Monte Carlo a jak pakiet im się uda :)

Edytowane przez Racuch

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No zobaczymy jak w Montreal Kubkowi pójdzie, łatwo na pewno nie będzie gdyż tor wielu technicznych miejsc nie posiada; do tego jedna długa prosta, na której do ferrari może trochę tracić.

Miejmy nadzieje że inżynierowie wykonają dobrą robotę, Kubek i tak zrobi max swoich możliwości albo i nawet więcej.

hm a ja wlasnie slyszalem ze to jak najbardziej tor "techniczny"...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BMW Sauber przygotował na Grand Prix Kanady w Montrealu specjalny zestaw aerodynamiczny, dzięki któremu bolidy Roberta Kubicy i Nicka Heidfelda mają być zdecydowanie szybsze na długich prostych. - Zmodyfikowaliśmy przednie i tylne skrzydło, usuniemy też skrzydło z "nosa" bolidu - mówi Willy Rampf, dyrektor techniczny teamu BMW.

 

- Kombinacja długich prostych i szykan czyni tor w Montrealu torem o średnim docisku. Nasz specjalny zestaw aerodynamiczny ma jak najlepiej dostosować bolid trasy GP Kanady. Oprócz tego ważne będą także hamulce, bo Montreal jest dla nich największym wyzwaniem (świetnie hamulce są podobno jednym z największych atutów F1.08 - przyp. WP). Podobnie jak opony - tak jak w Monako miękkie opony zapewnią tu odpowiednią trakcję przy wychodzeniu z wolnych zakrętów. Tor imienia Gillesa Villeneuve'a wymaga od kierowców absolutnej koncentracji, jako że nie wybacza nawet najdrobniejszych błędów - uważa Rampf.

www.wp.pl

może być ciekawie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem o tym ze mecz i gp kanada o tej samej porze :|

w8

 

GP KANADY O 19 naszego czasu a mecz o 20:45 :D. Wiec nie jest źle bo to już prawie końcówka bedzie. Szkoda ze przerwy mnie tym nie bedzie ale lepsze to i tak niż jakby oba wydarzenia odbywały sie o tej samej porze :). Euro jednak dużo ważniejsze od f1 dla mnie wiec od 20:00 już tylko na polsacie ;].

 

;o przecież i f1 i euro na polsacie bedą ;]. Jak oni to rozplanują to nie wiem.

 

Wiem jedno - dużo wódki trza na niedziele załatwić - wypije sie za nasze zwycięstwo albo najebie za przegraną :wink2:.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nieziela 08.06

POLSAT

20:35 - 23:00 Niemcy Polska - piłka nożna

00:10 - 02:25 Grand Prix Kanady - formuła 1

 

TV4

18:45 - 21:00 Grand Prix Kanady - formuła 1

 

 

I wszystko jasne. Jak dla mnie F1 ważniejsze!

Edytowane przez Miazga82

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie ;). Jak nie bedzie padalo, jak bedzie w miare spokojny wyscig (mam namysli brak SC) to mozliwe, ze skonczy sie nawet przed rozpoczeciem meczu :D.

 

Co do BMW to ciekawe jak im wyszedl nowy pakiet aero...

 

A to dosc dobra wiadmosc dla nas (no, oprocz fanow MCL): FIA nakazuje usztywnienie wygiętych skrzydeł

Edytowane przez d0b0c0p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

Nieziela 08.06

POLSAT

20:35 - 23:00 Niemcy Polska - piłka nożna

00:10 - 02:25 Grand Prix Kanady - formuła 1

 

TV4

18:45 - 21:00 Grand Prix Kanady - formuła 1

 

 

I wszystko jasne. Jak dla mnie F1 ważniejsze!

Jako , ze koffam F1 , pilke mam w 4 literach to i pytanie : czy ten Polsat to ten normalny , lapany zwykla antena czy kodowany/kablowka itd? Innego nie posiadam , a nie znam stron gdzie na zywo leci transmisja. Swoja droga - chamstwo :| TV4 niestety nie odbiera :|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze to dla mnie F1 też ważniejsze ;) Chociaż mecz oczywiście też oglądnę..

 

A wracając do tematu F1 to nie macie wrażenia, że FIA podąża teraz w dobrym kierunku modyfikując zasady? W tym roku TC off, za rok brak koców grzewczych. Do pełni szczęścia i powrotu do piękna formuły brakuje imo. tylko zniesienia ograniczenia obrotów i silników V10 :] Teraz praktycznie kierowcy nie mają szans na poprawienie rekordów.. A na pewno dodałoby to smaczku ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kubica drugi na dwóch pierwszych treningach :) Ładnie śmigał, ale raz zahaczył o barierę, na szczęście bez konsekwencji a i tak osiągnął na tym kółku extra czas :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hamilton ;]. Powiem tyle - gdyby nie jeden bład (który Kubson popełnił 2 razy na pewnych zakręcie to byłby pierwszy ;)). Widać sie świetnie czuje na torze w Kanadzie. No jak nam nie pójdzie z Niemcami (odpukać ;]) to przynajmniej mam nadzieje ze on to nadrobi. Oj to bedzie świetna sportowa niedziela. Do boju Kubica.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...