Zmiana Cpu Na Am2.czy Warto?

[miron72]

No jak w temacie mniej więcej.Mogę nabyć za około 140 procki ADO3800IAA5CZ Stepping F3(nowe z roczną gwarancją OEMy).Wiadomo -jakieś to rokowania ma co do OC.I to niezgorsze.Opozycja to mój chol...y Brisbane z typowym(czyli powolnym) L2 i OC jak w sigu.Czyli spore napięcie jednak no i same "herce" też nie takie cudne i nie powalają...ale też i nie ma rozpaczy.

Czy warto się z tym bawić?W sumie nie przewiduję zakupu platformy pod Intela w najbliższym czasie(laptop zjadł "widoki" na nią :rolleyes: ) ,a do tego zbycie mojej DFI chyba nie byłoby zbyt łatwe i sensowne razem z Bri ,które tam siedzi(już chyba po gwarancji OEM).F3 jak sądzę bezie szybsze.Wiadomo -L2 lepsze no i zegar spodziewany wyższy(ile -wiadomo ,że loteria nieco ale...).Jak sądzicie -warto kombinować?Jest o co walczyć?Męczy mnie świadomość ,ze moja grafika buja na około 90% i choć wiem ,że F3 to nie C2D to jednak też nie...Brisbane.Dodatkowo sugerując się renomą F3 liczę na niższe V konieczne dla CPU.Zasilacz stabilny ale zawsze wolałbym mniejsze zużycie prądu, a podobne/wyższe OC.A że tematu dawno nie zgłębiałem AM2 i jej dalszych widoków(coś DFI zaspało z nowymi CPU dla tej płyty -czyżby mieli świadomość ,że sekcja zasilania nie da rady czy jak?) więc pytam....

[dzikidaniel]

Ja bym się jednak zastanowił nad zmianą platformy. Podkręcisz tego X2 3800+ na może 3,3GHz da to średni rezultat. Swoją płytę sprzedasz i kupisz za nią P31-DS3L. Do procka dołożysz 30zł (od 170 dostaniesz E2160) i masz prawie pewne że po OC doleci do ponad 3GHz. A wydajność zegar w zegar na korzyść Intela...

A czy warto się bawić?? W Twoim wypadku pomyślałbym najszybciej o wymianie na E8200 i OC @4GHz...

[MariuszDW]

Oszczędź 400-500 stówek na płytkę i pocka intela.

Sam niedawno tak zrobilem:

 

np. World In Conflict

na AMD X2@2.8 - 25fps

na E2140@3000 - 40fps

 

kaboom :blink:

 

i masz podstawkę na porządniesze procki, które już są. Bez łaski od AMD

Edytowane 26 Marca 2008 przez MariuszDW

[miron72]

Taaaa -ja wiem ,że "dołóż, poczekaj, doskładaj, będą tańsze..." :wink: .Ale dopiero co prawie 2500 lapek, remont zawiasów w autku, buciki, masło(joke).A problem jest głównie taki ,że :

a) sprzedaż mojego zestawu(CPU -80PLN?MOBO -130,150?I tak by było "za drogo") jak dobrobyt w Polsce czyli możliwe ale z dużym wysiłkiem i poświęceniem hehe

b) płyta dobra dla Intela(nie mówię o loterii asusowej -10 i każda inna :D ) nie wyjdzie za moją choćbym padł.Chyba ,że miałbym dwie takie :lol: .A jakbym brał....DFI Iron Blood

c) jakbym miał Intela to już raczej "pełnego", a tu wracamy do tematu środków nań :cry:

d) ...wracamy do tematu środków.Brać coś z niskiej półki to IMO wtopa kasy -zaraz będzie za cienkie i nie do sprzedania.Oczywiście "kto nie ma miedzi na d...e siedzi" ale uważam ,że lepiej poczekać i kupić coś fajnego.

e)"obrzynki" Intela wiele mojej grafie nie pomogą.Będzie lepiej ,bo są lepsze niż AMD ale...no chol....a nie wiem co robić.

W sumie Panowie macie rację obaj -sam zalecałbym zmianę zestawu lecz dopiero co siedziałem 53 dłuuugie dni bez kompa czekając na rozsądne ceny 88GT.Kupiłem i po tygodniu były o około 100 tańsze :lol: .

Liczyłem ,że "podpicuję" tym F3 nieco sprawę ale właśnie -"nieco" to dobre słowo.I tak byle co od Intela lepiej chodzi niż te knoty AMD(ale jak brałem to C2D najtańsze było 2x droższe ,a płyty sensowne od kosmosu się zaczynały).Jedyna szansa to jeleń na mojego proca co da jaką taką kasę za niego.Wtedy tymczasowo wepchnę F3 i zacznę stukać na Intela(ale jednak z DFI -polubiłem jak diabli).Kręcę "po domach" kolesiom Intele nierzadko i....nie mam pytań.Ekstra.Dziękuję za pomoc.