tomybb Opublikowano 28 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2008 Witam! Posiadam urzadzenie wielofunkcyjne hp psc 1610. Niedawno napelnialem kolorowy tusz za pomoca strzykawek - problem byl taki ze drukowane obrazki byly tak jakby polaczone z kilku niedopasowanych czesci i tekst na kolorowym tle byl nieczytelny. W zwiazku z tym postanowilem przeczyscic dysze kartdridza za pomoca plynu dolaczonego do zestawu. Odciagnolem napelniony wczesniej atrament za pommoca strzykawki, jednak przy odciaganiu zaczela leciec piana. Glowice zasobnika zanurzylem w plynie do udrazniania, tusz napelnilem ponownie i odciagnooem troche tuszu przez glowice, wszystkie 3 kolory odbijaja sie na chusteczce, jednak problem jest taki, ze to oczyszczenie glowic chyba nie wiele dalo bo tekst dalej jest nieczytelny, a dodatkowo na niebieskim tle pojawiaj a sie rozowe pasy - czego wczesniej nie bylo. Czy przyczyna tego moze byc ta piana w zasobniku? Co zrobic? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gabryśka Opublikowano 31 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2008 piana to efekt odciągania - tusz sie juz skończył i zaciągnęło powietrze i resztki tuszu z powietrzem się spieniaja i tyle - rzecz normalna - nie trza się tym przejmować - ten temat zamykamy. Co innego niewyraźny bądź uszkodzony wydruk. pasy na niebieskim tle - to wina nieodpowiedniego napełaniania - niebieski kolor na papierze powstaje z mieszania przez drukarkę Magenty z Cyanem skoro masz różowe pasy to nie problem jest z cyanem - nie jest dostarczany z zasobnika do głowicy w odpowiednim tempie i ilości - zła technika napełaniania. Nic nie piszesz o zarnym - bo jak zakładam jego nie nabijałeś - ale czy to nie jest wina czarnego że tekst jest niewyraźny - albo czy nie jest to wina złej kalibracji głowic. Kalibracja ma na celu ustalenie pozycji względnej koloru i czarnego w celu dokładnego nakładania jednego na drugim. tak żeby nie powstawała "ramka" czy też "podcień" a przy ponownym wkładaniu głowicy nie ma możliwości aby nie uległo zmianie położenie względne głowic. Co do poprawienia błędów techniki napełniania to zrób taK: 1. załóż kałamarz do uchwytu odsysającego ze strzykawką. 2. odwróć całość "do góry nogami" - strzykawka do góry!!!!!! (nie wyleje się nie pękaj) 3. odrobine popukaj trzonkiem noża (lub co tam masz pod ręką) w kałamarz tak aby go troszkę potrząsnęło 4. TERAZ odciągasz tus strzykawką tak około 0.5 do 1 cm (POWOLUTKU bez pośpiechu) Co to daje - otóż chodzi i odessanie bąbla powietrznego z przestrzeni między czołem głowicy a zbiornikiem tuszu - sam pisałeś że poszła piana więc bąbel tam powstał. opukiwanie ma pomóc bąblowi przepłynąć w górę do czoła głowicy, a do góry nagami bo bąble najlepiej pływają do góry. Temat bąbla i piany dotyczy także czerni - tyle że w ilości 1 a nie 3 szt. Nie ma takiej możliwości żeby ci głowica zaschła podczas napełniania - zresztą san piszesz że stępluje. więc żadne udrażnianie tu nic nie da i nie ma sensu. Ciekawi mnie też czy nie pomyliłeś kolorów w ale to już inna sprawa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...