Nawigacja Po Warszawie

[jonas]

Pokój ludziom dobrej i złej woli.

Otóż w środę 9.04.2008 wyruszam na podbój stolicy i wylądowawszy o 9.05 na placu/alei Jana Pawła II w okolicach Dworca Centralnego muszę dostać się na 10.00 pod poniższy adres:

 

CRC CommunicAID Sp. z o.o.

Janki, ul. Falencka 1B

05-090 Raszyn

O, tutaj.

 

Pytanie do warszawiaków/ludzi znających to miasto - jakimi środkami komunikacji miejskiej tamoj dotrzeć w wyznaczonym czasie? Czy można wrócić tym samym? Czy to prawda co mówią legendy o tamtejszych taksówkarzach, że jedzą niemowlęta, wycinają uśpionym pasażerom ważne organy i w ogóle zajmują się szerzeniem szarej strefy? A poważniej - ile mogą skasować za taki kurs, a ile naprawdę to jest warte?

 

Wdzięczny będę za wszelkie cenne informacje.

Merci.

[Konkor]

Witam,

 

Ja bym pojechał taksówką bo w dzień drogo nie jest. ale z drugiej strony - o tej godzinie niezłe korki są a za postój w korku też płacisz :wink:

 

komunikacją możesz pojechać tak:

 

do Okęcia tramwajem 7 lub 9

 

z okęcia autobusem 706 do Janek

 

problem tylko jest taki że 706 z okęcia masz około 9.40 (na wcześniejszy na pewno nie zdążysz).

 

zostaje jednak taksówka :razz: i to jak najszybciej, bez wcinania kebaba na centralnym... :wink:

[camilos]

Jadąc tak jak kolega mówi byłbyś na Okęciu o godzinie 9:40 wyjeżdżając tramwajem 9:14 albo 9:16

 

Sporo zależy od godziny o której przyjedziesz na centralny, jeżeli przyjedziesz o 9:00 to zdążysz jeszcze na tramwaj o godzinie 9:07.

 

Autobus linii 706 będzie z Okęcia wyjeżdżał o godzinie 9:38 i 9:55 i przywiezie Cię praktycznie pod sam budynek CRC.

 

Podsumowując teoretycznie możesz się wyrobić, ewentualnie spóźnić 10-15 minut. W najlepszym wypadku będziesz przed czasem 3-4 minuty :D. Taksówką wyjdzie drogo, ale korki mogą Cię zjeść :D

[costi]

Taksowka to ladnie zabuli, do Raszyna to jednak pare kilometrow jest...

 

Mimo wszystko optowalbym za rozwiazaniem tramwaj+autobus - tramwaje w korku nie stoja, a Al. Krakowska w strone od Warszawy raczej nie powinna byc o tej porze zatkana.

[und3r]

Ja bym pojechał taksówką bo w dzień drogo nie jest.

Weź się zastanów :P . Taksówką za drogo wyjdzie (natomiast jeśli już koniecznie byś chciał to sobie zamów Grosik Taxi ;) ).

[Konkor]

Weź się zastanów :P . Taksówką za drogo wyjdzie (natomiast jeśli już koniecznie byś chciał to sobie zamów Grosik Taxi ;) ).

zależy ile dla kogo to jest "drogo" :wink: a jeśli jedzie tam na rozmowę o pracę i nie wypada się spóźnic, to te 30zł chyba go nie ugryzie... :razz:

 

jeśli wysiądziesz na Centralnym a na zegarku będzie 9:15 to tylko taxi. inaczej nie ma szans... tym bardziej że 706 jeździ jak chce, a czasami w ogóle nie przyjeżdża (pracowałem kiedyś w Jankach i wiem jak to jest)

[chemiczny_ali]

@Jonas atakujesz CRC? Mam znajomego który swego czasu tam robił, a teraz siedzi na wyspie w MPRC :) pzdr

[und3r]

zależy ile dla kogo to jest "drogo" :wink: a jeśli jedzie tam na rozmowę o pracę i nie wypada się spóźnic, to te 30zł chyba go nie ugryzie... :razz:

30 zł? Z dwa razy tyle zapłaci :P

 

EDIT:

A nawet więcej, bo to już jest chyba druga strefa - niech mnie ktoś poprawi jak się mylę.

Edytowane 7 Kwietnia 2008 przez und3r

[costi]

Nie jestem pewien, ale druga strefa zaczyna sie chyba gdzies zaraz za Media Marktem...

[piotrjancy]

Jeśli gra jest warta świeczki to zabulił bym każdą sumę nawet 100zł by być tam na czas (jeśli to rozmowa kwalifikacyjna)

[und3r]

Ja bym dojechał jak daleko się da tramwajem (i ominął w ten sposób korki w centrum), a w miejsce ostatniego przystanku zamówił taksę na konkretną godzinę (na ztm.waw.pl można sprawdzić). Grosik Taxi jest spoko, bo tania i punktualnie podstawiają (na ogół).

[jonas]

Do CRC dotarłem taksówką za 60 pesos (pozdrowienia dla taksówkarza Janusza z czarnego mercedesa kombi, niechaj mu córeczka szybko wraca do zdrowia), z powrotem wieprzowozem nr 706 (prowadził wyjątkowo nachmurzony ogr, ale nie dziwię mu się - takim truchłem się turlać to musi być przygnębiające) za 5,40 i przecinakiem nr 7 za 2,40 (nie wiem kto prowadził, schował się za szybą i udawał manekina). Dojechałem w 25 minut (brawa dla Janusza), wracałem 40, mając czas na kontemplowanie widoku z okna.

 

Nie byłem na rozmowie w sprawie pracy, tylko na szkoleniu. Z pewnych względów nie chciałbym pracować w tej firmie, z pewnych chciałbym. Tych pierwszych jest jednak więcej. Zresztą jestem z dziada pradziada wieśniakiem, źle się czuję w większych miastach, tłum mnie mierzi, hałas szybko męczy i ciągle łapię się za kieszeń w obawie przed ludźmi o lepkich i cienkich palcach. Co dopiero myśleć o przeprowadzeniu się do jakiejś metropolii. Naaaah.

[und3r]

30 zł? Z dwa razy tyle zapłaci :P

Do CRC dotarłem taksówką za 60 pesos (pozdrowienia dla taksówkarza Janusza z czarnego mercedesa kombi, niechaj mu córeczka szybko wraca do zdrowia),

Hah, ma się to wyczucie :P .

[Gość Kaaban]

Nie byłem na rozmowie w sprawie pracy, tylko na szkoleniu. Z pewnych względów nie chciałbym pracować w tej firmie, z pewnych chciałbym. Tych pierwszych jest jednak więcej. Zresztą jestem z dziada pradziada wieśniakiem, źle się czuję w większych miastach, tłum mnie mierzi, hałas szybko męczy i ciągle łapię się za kieszeń w obawie przed ludźmi o lepkich i cienkich palcach. Co dopiero myśleć o przeprowadzeniu się do jakiejś metropolii. Naaaah.

No Janki metropolią nie są :P

[jonas]

No Janki nie, ale żeby tamoj dotrzeć, mus się przetoczyć przez kawałek czegoś, co niewątpliwie metropolią jest :>

[Konkor]

człowiek się dośc szybko przyzwyczaja....

 

ja też parę lat temu wyskoczyłem ze wschodnich terenów wiejskich do Wawy i przez pierwszy rok miałem podobne myślenie jak Ty. do domu jeździłem co tydzień. teraz jak się tam pojawiam to nie wiem co ze sobą zrobic, jakaś taka nuuuuda i wszystko dzieje się 10x wolniej :wink: pozostaje tylko się napic ze znajomymi, nic więcej <_<

Edytowane 11 Kwietnia 2008 przez Konkor

[DnA]

A są jeszcze może te darmowe autobusy do JANEK ? Bo wiem że kiedyś jeździły przez centrum do JANEK. A jak patrze aktualne rozkłady jazdy tych darmowych autobusów to nie widzę żeby jakiś przejeżdżał przez centrum. Wszystkie z okęcia ? Rzeczywiście już nie ma tego z centrum ? pozdrawiam

[Gość Kaaban]

Nie wiem jak z centrum, ale z Okęcia jest na pewno i z którejś stacji metra (czyli od centrum chwilka ;))

[jonas]

Temat odświeżam, bo znów przyszło mi tłuc stare kości po stolicy. Poprzednie wskazówki zadziałały bezbłędnie. Tym razem mam dostać się na Taneczną (okolice Puławskiej) i o ile to nie stanowi wyzwania (jedziemy we dwóch samochodem), o tyle znalezienie noclegu z poniedziałku na wtorek dla miłych, młodych, niepalących już tak.

Przeszukuję zasoby Pana Google, ale notorycznie wypluwa mi n-gwiazdkowe hotele za trzycyfrowe kwoty. Wprawdzie to tylko jedna upojna noc i firma zwraca koszty, ale prikaz oberfuhrera jest wyraźny - nie za drogo.

 

Pytanie do radia Erewań - jest w okolicy owej Puławskiej jakiś niedrogi nocleg, który nie będzie czerwoną oberżą, a w pokojach szczury nie będą walczyć o pożywienie z karaluchami? Z głębi robaczywego serca dziękuję za okazane miłosierdzie i pomoc.

[kaluzaaa]

Tamka i Helvetia