Sirius.pl -brak Kontaktu

[Gość freddy9]

sprawa tak wyglada ze w ostatni poniedzialek zlozylem zamowienie, otrzymalem maila potwierdzającego zamówienie, przelałem kasę na jeden z ich rachunków i jak dotąd nie otrzymałem żadnej odpowiedzi.

Wysyłałem jeszcze raz maila z pytaniem, jaki status, ale zero odzewu.

 

Więc wpisuje w google 'sirius.pl' i oczom nie wierze, jak mogłem to przegapić, negatyw goni negatyw, ludzie się skarżą że zamówienia nie są realizowane i wogóle jakieś wałki odchodzą. Jak to możliwe, w takim dużym sklepie, tyle oddziałów w różnych miastach.

 

Co mogę w tej sytuacji zrobić gdy np się wyprą, czy to oznacza że moje 356zł przepadło bezpowrotnie? dobrze że jeszcze się wstrzymałem z zakupem monitora za 2.5k, bo właśnie w siriusie miałem kupić. Ale co dziwne, jak wcześniej wysyłałem maile odnośnie tego monitora to odpowiedzi dostawałem jeszcze tego samego dnia! 8O

[S1mon]

Zadzwon i zapytaj co jest grane. Pare razy u nich kupowałem i jak na razie wszystko w porzodku.

[Gość freddy9]

No chyba będę musiał zadzwonić, ale internetowy sklep powinien przedewszystkim stawiać na kontakt drogą elektroniczną. ale w sobote nie pracują, będę musiał w poniedziałek zadzwonić. Dam znać jeśli się coś dowiem. qrde, ceny maja dobre, skusiłem się m.in. na dysk WD 500 giga za 268pln.

[bryken]

hmmm ja tam kupuje i odbieram osobiscie ostatnio cos za 2k bralem i bylo praktycznie na drugi dzien i przed zakupem najlepiej zagadac na gg do pracownika i w tytule przelewu podac to zamowienie obsluguje [imie] i mamy wsio zalatwione.

[Orgiusz]

Obdzwon wszystkie centrale bo ja sam mialem prowadzacego zamowienie z ktorym ani razu nie rozmawialem. Nawet centrala w Wadowiach nie odpisywala na gg. Dopiero tel chyba do Krk troche przyspieszyl.

Podsumowywujac od pol roku tna w jucha lekko co do wysylek i kontatku.

[slavok]

teraz powinno być już lepiej w Siriusie mieli dość spore zmiany, teraz jest centralny magazyn w Warszawie i powinno to powoli zacząć przyśpieszać... na gg nie ma co pisać bo jest tam taki nawał, że raczej ciężko się "doklikać" najlepiej zadzwonić i zapytać. Freddy nie martw się nie oszukają Cię na 350zł hehe. W każdym razie ja jestem stałym klientem siriusa, znam tam sporo ludzi i mogę powiedzieć, że ludzie tam pracujący starają się jak mogą jednak jest taki młyn, że czasami się nie da, druga sprawa to taka, że czasami dostawca też leci w ..ja i towar który teoretycznie został wysłany nie zawsze do siriusa dochodzi na czas...

[hapi]

Daj sobie spokój z e-mailem i gg. Dzwoń, dzwoń i jeszcze raz dzwoń. Jak Wadowice się nie zgłoszą to po innych lokalizacjach. Też miałem ostatnio z nimi problem - mój "opiekun" zapominiał wysłać a dodzwonić się wogóle nie mogłem - dopiero na 4 lokalizację jakoś się dodzwoniłem gdzie gość sprawdził, przeprosił i pchnął sprawę, także napewno Cię nie oszukają. Tyle że wykonasz parę telefonów, trochę się wkurzysz a przesyłka się przeciągnie. A kiedyś byli tak dobrą firmą 8O

[carek]

Kontakt tragiczny, dzwoniłem do Łodzi dowiedzieć się co i jak, za każdym razem odbierał ktoś w Wa-wie - porażka. Na miejscu dał mi inny nr telefonu, ponieważ w dniu odbioru, nie mogli wystawić faktury 8O i zapewniał, że nie będzie problemu z dodzwonieniem się na ten nr, przez mc nie szło nawiązać z nimi kontaktu.

Edytowane 13 Kwietnia 2008 przez carek

[Gość freddy9]

Dzwoniłem wczoraj, dzwoniłem dzisiaj, znaczy sie próbowałem się dodzwonić bo nikt nie odbiera, czekałem dotąd aż był sygnał rozłączenia. Próbowałem też kontaktu na gg sprzedawcy który się niby opiekuje moim zamówieniem.

Nie wiem co jeszcze mogę zrobić , wysłać list w kopercie? Mogę tam pojechać na tą Wenecką 12, ale do której tam pracują , ktoś wie? poza tym pewnie na miejscu dowiem się dopiero że nie ma towaru, i żebym przyjechał później, ale czy nie można tego mailem najpierw ustalic 8O

 

moje zamówienie jest małe, ale tych myszek potrzebowałem już w poprzednim tygodniu, gdybym wiedział że tak to będzie wyglądać to bym na batorego pojechal w sobote. W kazdym razie kase przelałem jeszcze tego samego dnia, tj. tydzień temu w poniedziałek, 7 kwietnia.

Lp. Nazwa Ilość Jm Cena jedn. Suma

1. WD Caviar SE 500GB UDMA/100 7200rpm 16MB cache 1 szt. 268 PLN 268 PLN

2. kabel HDD IDE okrągły Revoltec srebrny 60cm 1 szt. 25 PLN 25 PLN

3. Logitech Optical Wheel Mouse M-SBF96 czarna 1 szt. 30 PLN 30 PLN

4. Logitech RX250 czarna OEM USB/PS/2 1 szt. 33 PLN 33 PLN

[Gość freddy9]

Jutro jade do sirusa 8O mam już spore opóźnienia przez to, ten dysk miałem już komuś tydzień temu zamontować8O Najgorsze jest to że pewnie nawet jak kogoś zastanę to i tak nic nie załatwie :)

[Gość freddy9]

Udało mi się jeszcze wczoraj nawiązać kontakt III stopnia, tzn przez gg. No i okazało się że mają kłopot z dostawcami, ale zgodzili się na zwrot mojej przedpłaty i anulowanie zamówienia. Mam nadzieje że zwrot kasy dostane wkrótce.

notabene aktualnie złożyłem zamówienie na notebooki.pl, mam nadzieje że uda mi się wreszcie kupić ten dysk.

[Kyle]

Z sirius ostatnio nie jest dobrze - próbowałem tam kupić mysz i skończyło się na tym że kupiłem u konkurencji ... bo kontakt z sirius był nieprawdopodobnie kiepski już na etapie pytania o produkt. 8O

[CzArNy`]

w notebooki.pl tez kontakt nie jest lepszy... zadalem pytanie w czwartek a odpowiedzi jeszcze nie dostalem 8O

 

jestem ciekawy czy chociaz grafe dostane ;]

[Gość]

notabene aktualnie złożyłem zamówienie na notebooki.pl, mam nadzieje że uda mi się wreszcie kupić ten dysk.

O tym sklepie też nie przeczytałeś opinii na necie?;]

[stolara]

Swego czasu kupowałem w notebooki.pl P35A i paka przyszła do mnie w piątek wieczorem, a zamawiałem w środę koło 16.

 

Ja nie spotkałem złych opinii o notebookach 8O Ale chętnie coś poczytam.

Edytowane 19 Kwietnia 2008 przez stolara

[boxer]

Brałem tam kilka rzeczy we wakacje np. P5KR (realizacja przez centrale Wadowice) była za dwa dni do odebrania w Kraku. natomiast monitor Hpka powiedziałem żeby dowieźli abymieć jakby co 10 dni na zwrot (ew. badpixele). Z monitorem były akcje (realizacja przez odział Warszawa). czekałem łącznie na przesyłkę ok 7 dni . Bo najpierw mieli ponoć jakies szopki z logistyką a potem to wina kuriera GLS 8O . Najlepiej pisac na GG do gościa który realizuje zamówienie i zbesztać dziada a jak juz wyślą to dzwonic do GLSa co i jak (masz opisane jaki jest stan przesyłki zawsze ). Z tym że to były rzeczy które dopiero wchodziły na rynek także myslę że nie jest najgorzej. Nie wiem jak teraz 8O

[CzArNy`]

O tym sklepie też nie przeczytałeś opinii na necie?;]

ja w nooteboki zamowilem grafe (Gainward 9600GT) bo wyszlo u nich najtaniej (~400 zl) i moge odebrac osobiscie - lecz mowie kontakt nie wyglada na rewelacyjny

 

jesli nie dostane, zadnego info w poniedzialek jak z grafa to przedzwonie do nich bo co to ma byc 8O

[valdi200]

W siriusie kupuje czasem jak maja dobra cene. ZAWSZE biore odbior osobisty. Tylko raz nie zrealizowali zamowienia przez net bo nie mieli na stanie. Tylko ze przez neta zamawialem tylko raz. Tak to na gg badz telefonicznie. Odbierac moglem na drugi dzien z reguly. Najdluzej czekalem chyba 3 dni. Ogolnie sklep jak kazdy inny tylko nie maja czasu na obsluge tylu klientow.

[Gość freddy9]

moje aktualne zamówienie w notebooki.pl jest na 2.5tys zl, bo kupuje tez notebooka HP, pamięć i pare patchcordów. Wybrałem opcję zapłaty przelewem i osobistego odbioru towaru, tzn że jak potwierdzą że mają towar to robie im przelew, gdy otrzymają przelew to pojade do oddziału, sprawdze że wszystko się zgadza i wezme towar.

 

Ale czy to będzie się jeszcze liczyło jako sprzedaż internetowa z 10 dniową rejkojmią? Nie chce wysyłki kurierem (mimo że gratis) bo wtedy mogą mi wcisnąć cokolwiek, np inny model dysku lub notebooka, albo jakiś używany sprzęt, a nie mam możliwości żeby sprawdzić co jest w przesyłce bo ktoś inny będzie odbierał.

[slavok]

Czy ty myślisz, że wszyscy chcą Cię na tym świecie wydymać ? 8O

[S_Works]

Tez mialem kiedys przeboje z firma sirius.pl dopiero obsmarowanie ich w kazdym mozliwym miejscu w internecie sklonilo firme do zakonczenia sprawy w satysfakcjonujacy sposob.

Od tej pory juz tam nie kupuje i wszystkim odradzam.

[Gość freddy9]

Dzisiaj dostałem zwrot 356zł z sirius.pl!! no to zwracam honor, kase zwrócili szybko. Jak dla mnie wporządku. Jeśli chodzi o niezrealizowanie zamówienia to jestem w stanie to zrozumieć bo sam pracowałem kiedyś w firmie handlowej i sam musiałem nieźle ściemniać klientom , cały czas przepraszać , że już towar na granicy, że celnicy strajkują, raz nawet 2 miesiące się przeciągało mimo że klient już zapłacił. A opóźnienia były od zagranicznych dostawców, np taki jeden krętacz z Danii.

 

 

Dzisiaj dostałem też odpowiedź z notebooki.pl że mogę robić przedpłatę, natomiast zaproponowałem że pojade dzisiaj do placówki i zapłacę gotówką, to dostałem odpowiedź że towar będzie dopiero około środy.

 

Więc chyba jednak nie będę robił z góry przelewu (2.5tys za notebooka + dysk, pamięć) tylko zapłace gotówką przy odbiorze, bo inaczej to np się okaże że czegoś tam nie ma, albo notebook pochodził z naprawy, albo nie ma pudełka itp.

 

==============

 

edit 23-04-08: niestety towaru jeszcze nie ma, sklep nadal czekał na moją przepłatę mimo że wcześniej mówiłem że zapłacę gotówką. Więc jeszcze raz ustaliłem ze sklepem że zapłacę gotówką przy odbiorze, no więc, mam czekać na info. Qrde, jakoś ciężko ostatnio cokolwiek kupić, co z tego że zrobiłbym przelew, to historia mogłabybyć tak jak w siriusie, zamrożona kasa na pare tygodni i jeszcze brak pewności czy będzie zamawiany towar. No nic, narazie czekam.

 

 

==============

 

edit: 29 Kwiecień A.D. 2008. UFF.. udało się, odebrałem zamówienie z notebooki.pl. lapek HP6820s okazuje się być rewelacyjnym sprzętem, to aż dziw że za taką kasę jest sprzedawany, a naprawdę jakość z wyższej półki. Odnośnie sklepu to wywiązał się z zamówienia więc są spoko, prawda jest taka że sprzedawcy w tych salonach mają w pyte roboty, praktycznie zawsze jakiś klient jest , ja sam czekałem, za mną też ktoś czekał, a oni nawet nie mają nawet czasu na jakiś lunch, w między czasie telefony dzwonią.

Ktoś powie , to dlaczego nie zatrudnią więcej ludzi, no dobrze, tylko zauważcie że taki HPek 6820s u nich aktualnie kosztuje 1888 zł !!! nawet na zwykle najtańszym allegro są te lapki ok 200zł drożej!! więc jeśli ktoś chce mieć super obsługę, wejść do sklepu i odrazu kupić to niech idzie do mediamarkt lub saturna i zapłaci 600 zł drożej. A jeśli ktoś chce przyoszczędzić sporo kasy, pozostają sklepy internetowe.

Edytowane 29 Kwietnia 2008 przez freddy9

[solmyr]

Ja kupowałem 2 razy u nich.

Raz kilka lat temu monitor lcd. Dostałem z martwymi pikselami, ale został bez problemu wymieniony na drugi egzemplarz bez (płaciłem dodatkowo za gwarancję).

W zeszłym tygodniu zamówiłem u nich drukarkę, rzeczywiście kontakt mailowy woooolny, wysłałem 2 maile chyba w piątek, w niedzielę otrzymałem dopiero odpowiedzi (na gg żadnej).

W między czasie zadzwoniłem i telefonicznie wszystko zostało załatwione w 2 minuty więc jestem zadowolony (bez problemu się dodzwoniłem).

W poniedziałek rano stwierdziłem, że do drukarki fajnie byłoby dokupić jeszcze photoshopa, zadzwoniłem i w ciągu kilku minut zmienili moje zamówienie tak jak chciałem. Co prawda opóźniło to wysyłkę, ale z mojej winy.

 

Generalnie jestem zadowolony - ceny mają bardzo konkurencyjne, obsługa też ok, tylko trzeba dzwonić. Aha sama osoba która mnie obsługiwała też zachowała się bardzo profesjonalnie i udzieliła mi wszystkich informacji które potrzebowałem.

 

Jutro dojdzie paczka więc zobaczymy co będzie w środku:>

[forest kila zbila]

heh sirius

pisałem o nich w niesolidnych. lecą w i tyle, ceny ok, towar dochodzi ale - to koniec plusów.

[evocati]

Raz chcialem zamowic dysk w siriusie. Na stronie widnialo ze w katowickim oddziale dysk jest dostepny. No to przejechalem sie te 35 km do katowic, a tu zonk. Na stoisku tylko kilka dyskuow (jeszcze w taki plastikowych opakowaniach porozrzucane byle jak) a dysku ktorym bylem zainteresowany brak. Co mnie na dobre zrazilo do siriusa to wlasnie 0 organizacji oraz syf.

 

OT. Skonczylo sie na tym ze dysk kupilem w komputroniku 200 zl drozej niz w innych sklepach (bylo przed Bozym Narodzeniem i dysk potrzebowalem na juz)

 

Jesli juz mowimy o sklepach to od siebie polecam arche.net.pl, patmedia.pl a przede wszystkim agito.pl

 

Pozdrawiam

[coolper]

Trafiłem na ten temat przypadkiem ale skoro jest to zalogowałem się i napiszę parę słów o tej firmie....

Otóż moja historia zaczęła się w pierwszym kwartale tego roku... W lutym zamówiłem sobie u nich kompa. Kolega zachwalał sklep że niskie ceny i wogóle więc uwierzyłem i skusiłem się. Jak się okazało miałem tego później bardzo żałować. A zaczęło się niewinnie - standardowo złożyłem zamówienie, następnego dnia koleś zadzwonił i potwierdził. Zebranie komponentów i złożenie zajęło im 3 dni. Może długo ale nie czepiałem się. Po drodze koleś tłumaczył jeszcze że będzie 1 dzień opóźnienia bo mają problemy z wysyłką. W rezultacie po tygodniu czekania dostałem w końcu upragniony komp. Gdy rozpakowywałem troszkę się zdziwiłem że w pudełkach po karcie graficznej i płycie głównej nie ma gwarancji ( a miały być ), nie znalazłem też gry która miała być gratisowa. Wszystko to uznałem jednak za niewielką niedogodność - tak byłem podjarany nowym sprzętem. I oto nadeszła wielka chwila - ustawiłem go na honorowym miejscu, wszystko podłączyłem i odpaliłem. Wow ta buda ( Arctic Cooling Silentium T1 ) rzeczywiście jest zabójczo cicha pomyślałem i na tym skończyły się zachwyty. Okazało się że przy próbie instalacji systemu ( XP i Vista ) wyskakują jakieś dziwne błędy. Jako że nie jestem specem od elektroniki a zwyczajnym studentem medycyny zadzwoniłem po kumpla który zna się na tym dużo lepiej niż ja. Chłop ma złote serce i dużo wolnego czasu więc przyjechał jeszcze tego samego dnia. Obejrzał, pogrzebał w biosie i stwierdził że najprawdopodobniej dysk jest uszkodzony ( kupiłem Seagate Barracuda 250 GB ). No cóż zdarza się pomyślałem. Następnego dnia stawiłem się z kompem we Wrocławskiej filii na Racławiciej. Panowie może nie byli zbyt uprzejmi ale z cierpliwością podeszli do sprawy. Zaoferowali że jeśli zostawię na 2h kompa to zainstalują mi system. Mieszkam blisko więc zgodziłem się. Po 2h zadzwonili i powiedzieli że jednak jest usterka i trzeba odesłać do serwisu. Wypełnili formularze ja podpisałem i sprzęt pojechał do Wadowic. No i zaczęło się...

 

Sprzęt miał dojść do Wadowic góra w 2 dni ( tak mnie zapewniano w filli wrocławskiej ). 2 dnia popołudniu zacząłem dzwonić do serwisu - niestety nikt nie odbiera słuchawki. Godzinę chyba wisiałem i słuchałem tego piiiiiiiip.....piiiiiiiiiiiip i nic. Zacząłem dzwonić po innych nr podanych na stronie. Dopiero ktoś w Warszawie odebrał i łaskawie połączył mnie z serwisem. O dziwo wtedy odrazu ktoś odebrał. Tam dowiedziałem się że komp jeszcze nie dotarł. No cóż postanowiłem poczekać i dać im jeszcze 2 dni. Czekałem cierpliwie a teraz dzwonię. No i sytuacja się powtarza - serwis znów głuchy ale znów odebrał koś w Warszawie i mnie połączył. Okazało się że komp już jest ale jeszcze go nie oglądali bo ponoć mają masę roboty. Przedstawiłem jaka jest sytuacja i spytałem czy byliby na tyle uprzejmi nie odsyłać tego dysku do Seagata tylko odrazu wymienić na nowy co oszczędzi kłopotu mi i im. Facet na początku nie godził się ale po 5 minutach gadki o zaufaniu do sklepu, zadowoleniu klienta i o tym jaki to jestem nieszczęśliwy zgodził się wstępnie ale powiedział że za jakieś 2h jeszcze zadzwoni i poinformuje mnie o ostatecznej decyzji ( miał się jeszcze skonsultować z szefem ) Kolejny telefon miał być po 16 ale nikt nie zadzwonił. Zacząłem dzwonić ale już żaden tel podany na stronie nie odpowiadał. Jako że czasem bywam upierdliwy próbowałem nadal i po jakiejś pół godzinie odebrał mocno niezadowolony facet. Poinformował mnie że serwis już zamknięty i próbował mnie zbyć. Nie dałem się tak łatwo więc obiecał że zostawi wiadomość dla kolegi z serwisu a ten NAPEWNO rano się ze mną skontaktuje. Następnego dnia niestety telefonu też nie było. Popołudniu zacząłem więc dzwonić i tu standardowo - serwis nie odbiera. Po kwadransie raczył odebrać ktoś z Wadowic i poinformował mnie że w dniu dzisiejszym serwis jest NIECZYNNY i abym zadzwonił jutro. Tak też uczyniłem. Następnego dnia nie dziwiłem się już pokonując trudnośći z uzyskaniem połączenia telefonicznego ale jakież było moje zdziwienie gdy znów poinformowano mnie że serwis jest NIECZYNNY i nie wiadomo kiedy będzie !! Na moje pytanie o stan mej reklamacji rozmówca zebrał moje dane i obiecał że zorientuje się i za góra pół godziny oddzwoni. Heh ale zdziwiłem się gdy nie zadzwonił 8O Zadzwoniłem raz jeszcze i tam facet znów próbował mnie zbyć obietnicą oddzwonienia 8O Nie dałem się więc podał mi maila do kogoś z kierownictwa zajmyjącego się reklamacjami. Polecił też abym o swym problemie napisałe maila do serwisu. Tak też zrobiłem. Standardowo nie otrzymałem ani z srewisu ani od pana z reklamacji żadnej odpowiedzi ( nie tylko w ciągu 24h ale NIGDY ) W międzyczasie był weekend. W poniedziałek sytuacja powtarzała się i dopiero we wtorek ku wielkiej uldze okazało się ( pierwszy raz ) że jednak telefon w serwisie czasem odpowiada. Odebrał jakiś facet, przpraszał i wykręcał się tym że jest epidemia grypy i dlatego serwis był zamknięty a on jest dopiero pierwszy dzień w pracy. Oczywiście o moim kompie nic nie słyszał - gdy sprawdził okazało się że dysk poszedł do Seagata. Powiedział też że ze mną na wymianę dysku na nowy się nie umawiał i nic o tym nie wie. Powiedział że skonsultuje się z szefem i zobaczymy. Tak bezowocnie dzwoniłem do serwisu jeszcze parę dni ( z kontaktem było lepiej i o dziwo tel. w serwisie zaczął odpowiadać ) Obsługa zaczęła kojarzyć już mnie po nazwisku. Serwis przystał też na wymianę dysku. Niestety ( nie wiedzieć czemu ) na odesłanie kompa czekałem prawie tydzień.

 

I teraz wielki finał :

Kompa odesłali jednak nie do mnie a do siedziby Wrocławskiej. Wracając do domu odebrałem go. Jakież było moje zdziwienie gdy wyjmując go z pudełka coś w obudowie złowrogo zaklekotało i uderzyło w nią od wewnątrz. Zaciekawiony i przerażony zarazem otworzyłem ją i mym oczom ukazał się obraz nędzy i rozpaczy... Źródłem tego dźwięku były 2 wentylatory które ( będące w standardzie w tej obudowie ) zostałby poprostu brutanie wyrwane ze swych gumowych łożysk i wesoło dyndały w środku wisząc na kabelku zasilania !! Wyrwano też klips przytrzymujący klapkę od osłony napendów a sama osłona była pęknięta !! Nie wiem kto pracuje w serwisie ale z pewnością nie spece od komputerów - Po co wogóle ruszać wentylatory przy wymianie dysku ??!! Do dziś nie mogę tego zrozumieć i wyobrazić sobie jak to się stało. Nad problemem trochę myślałem i w końcu wpadłem na pomysł i za pomocążyłki wędkarskiej przymocowałem radiatorki do miejsca w którym pierwotnie się znajdowały.

Z firmą sirius już się nie kontaktowałem i nie mam zamiaru robić tego nigdy więcej. Wam też odradzam... Wiadomo ceny mają atrakcyjne ale lepiej dopłacić 50 zł niż później przechodzić to co ja przechodziłem ( wydając owe 50 zł na telefony ) W siriusie wszystko jest pięknie do momentu gdy coś zaczyna się psuć. Później to jest tylko spychologia, kłamstwo, krętactwo i niekompetencja. Stanowczo odradzam

[Gość Firekage]

Jedno mnie zastanawia. Po co odbierales tego grata z usterkami? Zrobili oni , wiec mogles nie odbierac i sprawe kontynuowac.

[blasphemy]

Jedno mnie zastanawia. Po co odbierales tego grata z usterkami? Zrobili oni , wiec mogles nie odbierac i sprawe kontynuowac.

No mnie skutecznie przekonał, zeby nigdy nie robić tam zakupów. Po prostu koszmar... 8O

[Gość Firekage]

Na Pure jest temat o monitorze. Z tym , ze koles zamiescil to na serwerach Siriusa - przyslali mu stary czy uzywany w jakims budzacym zastrzezenie kartonie itp. Z tym , ze link zostal usuniety , a na PPC nie opisal tego tak jak tam , pisalem do niego aby zupowal temat tutaj , ale nie odpowiedzial.

Edytowane 4 Sierpnia 2008 przez Firekage