Skocz do zawartości
marjuszo

Nibiru - Planeta X

Rekomendowane odpowiedzi

Troche historii

W 1781 r.William Herschel odkrył nieznaną wówczas planetę - Uran. Obliczył również jej prędkość orbitalną. Inny naukowiec także obliczył prędkość orbitalną Urana, ale jego wynik nie zgadzał się z wynikiem Hershela. Sytuacja powtarzała się wielokrotnie. Zauważono że planeta zmienia prędkość systematycznie i regularnie. Wywnioskowano że jakaś inna planeta oddziałuje na Urana. Zaczęto wypatrywać jej na niebie. Zauważono ją w 1846 r. Był to Neptun. Ale i na Neptuna coś oddziaływało. Uznano że za Neptunem znajduje się kolejna planeta. Zaczęto nazywać ją Planeta X. Clyde William Tombaugh uznał sobie za cel odkrycie tej planety. W 1930 roku udało mu się odkryć Plutona. Była to jednak zbyt mała planeta, by mogła oddziaływać na Neptuna. Obserwacje nieba za Pasem Kuipera trwają nadal.

 

Nibiru

W 1846 r. miesiąc po odkryciu Neptuna, Le Verrier ogłosił, że może istnieć nieznana jeszcze planeta. Powodem tego przypuszczenia miały być odchylenia w orbicie Neptuna, tak jakby działała na niego jakaś siła. Jak podał New York Times z 19 czerwca 1982 r., jakaś nieznana znajdująca się poza układem słonecznym zdaje się przyciągać Urana i Neptuna do siebie. Tą siłą może być długo poszukiwana planeta X, zwana także Nibiru. Badania dowodzą, że w odległej przeszłości wszystkie kontynenty były złączone i znajdowały się tylko z jednej strony Ziemi. W takim razie co było z drugiej strony? Według legendy Sumerów znajdowała się tam wielka szczelina.

 

Według nich Ziemia była połową planety zwaną Tiamat, która rozpadła się w wyniku zderzenia z planetą Nibiru. W 1982 r. NASA potwierdziło, że w Układzie Słonecznym może się znajdować jeszcze jedna planeta. Rok później sonda IRAS zaobserwowała nowe olbrzymie ciało niebieskie, które znajduje się tak blisko Ziemi, że można je uznać za jedną z planet Układu Słonecznego. Sumeryjskie zapiski orbit komet, czyli jednym końcem jest blisko Słońca a drugim gdzieś daleko w kosmosie, co oznaczałoby, że znajduje się ona gdzieś daleko za Plutonem. We wczesnej młodości Ziemia była połową planety, więc co się stało z drugą połową? Według Sumerów po zderzeniu Ziemi z Nibiru, z drugiej części powstał pas asteroid, oraz orbitujące wokół Słońca komety.

 

Na podstawie źródeł z Mezopotamii i Biblii wynika, że okres obiegu Planety Nibiru wokół Słońca wynosi 3600 lat. Poza tym liczba 3600 miała dla Sumerów wielkie znaczenie. Ludzie z tamtych czasów twierdzili, że zbliżenie się dziesiątej planety do Ziemi było okresem deszczów i wielkich wstrząsów, według Biblii znajduje się wzmianka o planecie, która oddziałuje wielką grawitacją. Naukowcy twierdzą, że ziemia raz na 500 tys. lat zamienia się biegunami. Podczas takiej zamiany życie na Ziemi może prawie w całości wyginąć. Ale ostatni raz Ziemia zamieniała się biegunami około 750 tys. lat temu. To znaczy, że jeśli Planeta Nibiru za blisko przesunie się w stronę naszej planety to nasza cywilizacja wyginie. Może to właśnie wtedy słowa Izajasza o Przybyszu z dalekiego nieba, przybywającym by zniszczyć Ziemię staną się bardziej zrozumiałe.

 

Planeta X a Nibiru

Termin "Nibiru" pochodzi z sumeryjskich kamiennych tablic i zapisków z przed 6000 lat. Termin "Nibiru" znaczy "Planeta przecinająca" (lub "Planeta przebiegająca"). Sumeryjska kultura, jest pierwszą zarejestrowaną cywilizacją na Ziemi. Kiedyś Sumer, dziś Irak. Była znana pod nazwami Sumeru, Mezopotamii i Babilonu. Kultura Sumeryjska jest najstarszą znaną nam cywilizacją. Wniosek taki wysuwamy na podstawie posiadanych artefaktów i monumentów.

 

Historie opisane w angielskiej wersji Biblii, dzisiejszej nowej wersji, mówią o wielu wydarzeniach, które zmieniły ludzkość w przeszłości. Jeśli popatrzymy na teksty zapisane w Biblii jak na historyczne wydarzenia, które miały miejsce, musimy odnaleźć gdzieś źródła tych przekazów. Hebrajska wersja Biblii, znana jako stary testament, która jest znacznie starszą wersją niż tłumaczenie angielskie jest oparta właśnie o opowieści kultury Sumeryjskiej.

 

Sumerowie, pierwsza cywilizacja, która wymyśliła sposób na to aby pismo było kompletnym piśmiennym językiem, zapisała historie, które przetrwały aż po czasy nowej Biblii, starego i nowego testamentu znanych nam obecnie. Sumerowie posiadali siedem świętych tablic, wyjaśniających nasze stworzenie. Historie te, które przetrwały w kamieniu, dziś znane są w angielskiej wersji jako "7 dni stworzenia".

 

Posiadają oni także historię o wielkim potopie i to jak jeden z Bogów zdecydował dać wybranym Sumeryjczykom wiedzę na temat tego jak zbudować łódź, która pokonałaby wielką powódź. Wszystkie historie w Biblii, są po prostu przetłumaczonymi tekstami z Sumeryjskiego. Są tekstami, które wciąż posiadamy w oryginale, wykute w kamieniu, w formie niezmienionej od tysięcy lat.

 

Sumerowie powiedzieli nam także, że ich Bogowie dali im niesamowitą wiedzę, którą Ci posiedli już 6000 lat temu. Nazywają oni swoich Bogów "Anunnaki" co jest przetłumaczone jako: "Ci, którzy z nieba na ziemię przybyli". Pozostawili nam artefakty i kamienne tablice z rysunkami, które mowią, że "Anunnaki" przybędzie wraz z inną planetą, z poza naszego układu słonecznego. Nazywają tą planetę "Nibiru", czyli miejsce skąd "Anunnaki" pochodzą. Wg źródeł sumeryjskich bogowie żyją na Nibiru, która posiada orbitę o okresie obrotu wokół Słońca trwającym 3600 lat. Pozostałe informacje zawierają opisy kolorów zewnętrznych planet układu słonecznego, a nawet odległości pomiędzy poszczególnymi planetami. Informacje te zostały potwierdzone, kiedy wysłaliśmy w przestrzeń kosmiczną w latach '70 sondy, a te przywiozły ze sobą pierwsze zdjęcia w kolorze potwierdzające tylko sumeryjskie przekazy.

 

Sumerowie stworzyli ponad 100 dziedzin nauki. Wszystkie akademickie odnośniki do początków pisma, matematyki, fizyki, medycyny, astronomii, prowadzą do kultury sumeryjskiej i jej niesamowitych artefaktów. Ciągle używamy ich matematyki, medycyny, fizyki, pojęć czasu, muzyki, astronomii, i wielu innych dziedzin nauki.

 

Planeta X

Termin "Planeta X" odnosi się do poszukiwań kolejnej planety poza Plutonem, co jest dla naukowców dużym wysiłkiem. Wysłane przez NASA sondy, głównie Voyager i Pioneer, wykryły odchylenia orbit zewnętrznych planet, co może sugerować, że ciągle gdzieś tam daleko jest kolejna nieodkryta planeta, lub ciężkie ciało kosmiczne, które zakrzywia orbity zewnętrznych planet. Wiele z najświeższej publicznej wiedzy na temat poszukiwań NASA zostało przedstawionych przez Dr. Richarda Harringtona, który był głównym astronomem w "Naval Observatory" w Waszyngtonie.

 

Planeta X poszukiwana przez astronomów już od ponad dwudziestu, a nawet trzydziestu lat, jest planetą, która bez cienia wątpliwości ma wpływ na kształt orbity Neptuna. Astronom Lowell i wielu innych astronomów, wykonało intensywne badania i obliczenia w regionie nieba, gdzie zakładamy - może znajdować się zaginiona planeta. Naukowcy szybko zdali sobie sprawę, że Pluton jest zbyt mały aby miał grawitacyjny wpływ na Neptuna i wszelkie badania skupiły się poza nim. Od tego czasu, jeszcze jedna tajemnicza planeta, o której wiemy nazywa się Planetą X.

 

Dołączona grafika

 

Przydatne linki

http://www.paranormalne.pl/index.php?showforum=145

http://www.nibirux.prv.pl/

http://www.projekt-cheops.com/start/

http://tajemnicepiramid.w.interia.pl/

 

Ciekawostki

-Sumerowie w "Enuma Elisz" opisali 12 planet(9 znanych planet,księżyc,Słońce i Nibiru tzw "planetę kolizyjną", która pojawia się co 3,6tys lat wokół orbity Ziemi), kiedyś wszystko uważano za bajki,ale w miare jak zaczęto poznawać nasz układ sloneczny i stopniowo odkrywaliśmy kolejne planety to doszliśmy do obecnego stanu,gdzie brakuje nam już tylko Nibiru....tyle że naukowcy są już niemal pewni że za Plutonem jest planeta większa od Ziemi 2-5 razy.Przeprowadzono symulację komputerową, która polegała na wstawieniu za Plutonem nieznanej nam planety większej od Ziemi conajmniej 2 razy.Po analizie wyliczeń naukowcy doszli do wniosku, że istnienie tam nieznanej nam Planety X o podanych wymiarach tłumaczy wszystkie anomalie w ruchu Neptuna oraz planetoid w Pasie Kuipera.

 

Jeżeli będę miał ciekawe info, lub Wy będziecie mieli to będę stopniowo dopisywać:)

 

Temat ma charakter informacyjny,jak Cie zaciekawi to znajdziesz więcej materiałów tym podobnych.

Ale to wcale nie oznacza że mam znać odp. na Wasze pytania !!!

Planeta_X___informacje_z_przekaz__w.doc

Projekt_Camelot___przygotowanie_do_2012r.doc

Edytowane przez manieczka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znowu? Juz byl jeden temat, jak to ktos uparcie wszystkim wmawial, ze w 2012 wyskoczy znikad planeta i nas zje :P

to co tam nabazgrał Patrick Geryl i straszył o roku 2012 to jest tylko częściowo związane z tym tematem.

ja staram się pokazać że to co zostało zapisane pradawno temu ma odzwierciedlenie w informacjach uzyskiwanych od współczesnych naukowców i astronomów.

bajka jest bajką, ale jeżeli są dowody że w bajce jest jednak choć troche prawdy to jest to już zastanawiające.

poza tym żeby zrozumieć w pewnej części to co zostalo tu zapisane, trzeba znać trochę Historii,w szczególności starożytnej,a nie tylko umieć przetwarzać wszystko zero-jedynkowo :rolleyes:

 

PS Prosiłbym o wypowiedzi użytkowników którzy chociaż w pewnym stopniu są zainteresowani tym co zostało napisane, a nie takich, którzy nie wiedzą nic poza tym co mają na swoim twardzielu :D

Edytowane przez manieczka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zgadza się.

ale co innego jest skupić się na jednym punkcie przestrzeni i w nim czegoś wypatrywać niż przeszukując całą przestrzeń w poszukiwaniu czegoś.

galaktyk,gwiazd,układów jest mało powiedziane "ogromna" ilość.

jeżeli przypatrzymy się np jednej gwieździe to łatwiej nam znaleźć(dobrym teleskopem) planetę, jeżeli bedzie ona niedaleko od tej gwiazdy.

ale jeżeli np ktoś już nam skaże przeszukać cały kosmos w poszukiwaniu jakiejś konkretnej gwiazdy o określonych parametrach(mimo że są one dobrze widoczne) to już nie będzie to takie łatwe.

biorąc bardziej przyziemny przykład:

łatwiej będzie znaleźć konkretnego zagubionego człowieka na Saharze, czy np skupienie się na wycinku Sahary o powierzchni 1 metra kwadratowego i znalezienia w nim np zagubionej igły?

 

Poza tym Nibiru nie porusza się po orbicie jak inne planety.

Orbita przypuszczalna:

Dołączona grafika

dlatego tak trudno znaleźć. Również nachylenie do płaszczyzny ekliptyki wynosi 30 stopni, a to jeszcze większe trudności nastręcza...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nibiru ? To nie jest jakieś auto Daewoo ?

 

Pangea pokrywała całą naszą planetę i Ziemia nie miała drugiej strony ze szczeliną. Słuchaj sumerów, to będziesz w zimie w sandałkach chodził. Ziemia się rozszerza, co widać po tym jak rozchodzą się płyty tektoniczne. Udowodnione dawno.

 

Satelity też już dawno wykryłyby dodatkowe planety naszego układu, tym bardziej, że każdy obiekt z pasa asteroidów między Marsem i Jowiszem został zidentyfikowany i udokumentowany. To już nie jest era ręcznie robionych teleskopików, żebyśmy nie wiedzieli o PLANECIE w naszym układzie. Jeżeli sądzisz, że to konspiracja dziesiątków tysięcy astronomów i kilkudziesięciu rządów, to żadna dyskusja cię nie przekona.

 

Mam nadzieję, że cały ten tekst wkleiłeś, bo byłoby to wielkie marnotrawstwo Twego czasu.

Edytowane przez djsilence

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam się na tym nie znam, ale skoro taka jest przypuszczalna orbita "Nibiru", to w jej środku chyba powinno znajdować się coś dosyć dużego, a to z kolei było by już na 100% widoczne...

Edytowane przez mr^_^max

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...w jej środku chyba powinno znajdować się coś dosyć dużego.

A jak komety latają? Po podobnych orbitach chyba, a w geometrycznym środku nic dużego nie mają. (no chyba że coś pokręciłem)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takim razie co było z drugiej strony?

yyyyyyyy ocean? :mur:

 

Według legendy Sumerów znajdowała się tam wielka szczelina.

:lol: :lol: :plum:

 

Według mnie miał tam swoją siedzibę Lataj%C4%85cy_Potw%C3%B3r_Spaghetti

Co to za brednie :D

 

 

Orbita przypuszczalna:

Co to za orbita? Ciało o takiej masie, nie może mieć orbity eliptycznej ( tak mi się zdaje :razz: ) i to jeszcze tak oddalonej od słońca. Jakim cudem w apohelium by jej tor ruchu się zakrzywił :blink: NIEMOŻLIWE ( tak mi się zdaje :razz: )

 

To, że jakaś planeta znajduje się poza Pasem Kuipera, jest baaaaaaardzo mało prawdopodobne. Jeśli już coś tam jest to ma niewielkie rozmiary, bo takiego bydlaka jak to Nibiru byłoby prosto odkryć.

 

PS. Ten rysunek z orbitami to śmieszny jest :wink: Z tego co wiem to orbita Plutona w jego ruchu wokółsłonecznym jest wyraźnie wydłużona i jej część wpada wewnątrz orbity Neptuna :rolleyes:

 

 

@ hary

Tak, tak latają komety. Tylko, że one swój początek biorą właśnie z Pasa Kuipera ( z tego co wiem to tam oddziaływają między sobą i ich tory są tak zakrzywiane, że kierują się w stronę słońca ) to, że jakaś planeta się tak porusza jest niemożliwe :)

Edytowane przez eQ.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nibiru ? To nie jest jakieś auto Daewoo ?

a co to jest Daewoo? Jakaś planeta? :lol2:

Pangea pokrywała całą naszą planetę i Ziemia nie miała drugiej strony ze szczeliną.

Chyba spałeś na gegrze :lol2:

Pangea to był zwarty ląd który zajmował tylko jedną półkulę.

Gdybyś znów połączył lądy w jeden a potem opróżnił ocean z wody co byś otrzymał?Na pewno kulę?

Są nam znane mapy podróżników średniowiecznych(jak znajde to dodam), na których są opisane wszystkie lądy,Antarktyda i.....zasięg zlodowacenia w północnej Europie.Kiedy było zlodowacenie?Każdy chyba wie.

Skąd podróżnicy mieli mapy wykonane w starożytności...tego nie wiadomo.

 

Satelity też już dawno wykryłyby dodatkowe planety naszego układu, tym bardziej, że każdy obiekt z pasa asteroidów między Marsem i Jowiszem został zidentyfikowany i udokumentowany.

Zgadza się. Tylko że część naukowców zgadza się z tym, że są to odłamki Ziemi...

Mamy satelity co niby mają widzieć wszystko,tylko jakoś wciąż są ulepszane bo tak naprawde czegoś cennego nie są w stanie znaleźć.

Jesteśmy ludźmi,mamy dużą wiedzę a tak naprawde nikt nie udowodnił jak powstał człowiek...

 

Mam nadzieję, że cały ten tekst wkleiłeś, bo byłoby to wielkie marnotrawstwo Twego czasu.

Oczywiście że wkleiłem. Mnie to interesuje i po to zamieściłem ten tekst,by zaciekawić przynajmniej niektórych.

Moje zainteresowanie tym tematem zaczęło się gdy jeszcze wiele faktów nie było znanych,a profesor na historii opisując starożytność podkreślił, że pierwszym ludem na Ziemi(udokumentowanym) byli Sumerowie. Pojawili sie nagle i mieli wiedzę przewyższającą naszą w wielu dziedzinach a w szczególności astronomii.

 

Co to za orbita? Ciało o takiej masie, nie może mieć orbity eliptycznej ( tak mi się zdaje icon_razz3.gif ) i to jeszcze tak oddalonej od słońca.

Nibiru kiedyś już zderzyła się z Ziemią(a raczej jej Księżyc), poza tym to już nie jest zwarta planeta,a raczej to co po niej zostało.

 

Ni. Kiedys zmienia była płaska a więc nie było drugiej strony.

A czarownice latały na miotle :blink: Edytowane przez manieczka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co to za orbita? Ciało o takiej masie, nie może mieć orbity eliptycznej ( tak mi się zdaje icon_razz3.gif ) i to jeszcze tak oddalonej od słońca.

i odp.

 

Nibiru kiedyś już zderzyła się z Ziemią(a raczej jej Księżyc), poza tym to już nie jest zwarta planeta,a raczej to co po niej zostało.

Co to za odp?

 

Aha to już jednak została odkryta skora tak o niej dużo wiadomo :lol2: Ma księżyc ( pewnie jak każda duża planeta nie jeden ), skoro jest duża to ma też pierścienie.

 

Co to znaczy nie jest zwarta? :huh: Zdefiniuj :wink:

 

 

I skąd pomysł, że w Ziemie uderzył Księżyc tej enigmatycznej planety X :damage_wall:

 

Btw. Skoro odkryto TO to jak sobie wyobrażasz, że nie odkryto takiego bydlaka jak Nibiru B-)

 

Masz 24 lata i wierzysz w bajki, jest to co najmniej śmieszne :D

 

 

EDIT:

Nie zobaczyłem tego :

Gdybyś znów połączył lądy w jeden a potem opróżnił ocean z wody co byś otrzymał?Na pewno kulę?

Pozwolę sobie odpowiedzieć Twoimi słowami :wink:

 

Chyba spałeś na gegrze laugh.gif

Jak wiadomo Ziemia nie jest idealna kula :wink:

Co to w ogóle za pytanie? Gdybyś połączył bla bla bla a co miałby otrzymać? Wafel? ...

Edytowane przez eQ.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aha to już jednak została odkryta skora tak o niej dużo wiadomo :lol2: Ma księżyc ( pewnie jak każda duża planeta nie jeden ), skoro jest duża to ma też pierścienie.

 

Co to znaczy nie jest zwarta? :huh: Zdefiniuj :wink:

 

I skąd pomysł, że w Ziemie uderzył Księżyc tej enigmatycznej planety X :damage_wall:

 

Btw. Skoro odkryto TO to jak sobie wyobrażasz, że nie odkryto takiego bydlaka jak Nibiru B-)

 

Masz 24 lata i wierzysz w bajki, jest to co najmniej śmieszne :D

1.O zderzeniu jest mowa w opisach sumeryjskich.

2.Zwarta.....nie jest czymś przypominającym np Ziemię, raczej olbrzymim skupiskiem głazów lub czegoś podobnego.

3.To że nie odkryto jeszcze dziwi także mnie :wink: , dlatego są teorie spiskowe typu, że niektórzy wiedzą co się stanie ale tego nie ogłaszają bo boją się paniki >>> patrz załączniki do tematu. Tak czy siak jeżeli coś podobnego(czyli Nibiru) istnieje, to pod koniec 2008r a w 2009 już na pewno powinien ją widzieć przeciętny użytkownik z marnym teleskopem.

4.Może i mam 24lata, co nie oznacza że w to wierzę. Poprostu chcę poznać stanowisko innych, o ile rozumieją świat inaczej niż tylko jako system zer i jedynek :lol2: . Jestem ciekaw waszej opinii.Inne przepowiednie były wyssane z palca, a z tymi odkryciami przemawiają pewne fakty.

W '89r było w prasie(np Francja i o dziwo USA) opisane jak Rosjanie stracili sondę w pobliżu Marsa, były opublikowane zdjęcia wykonane sprzed katastrofy.Jest na nich cień o regularnych kształtach który się zbliża w stronę sondy od strony Marsa(cień padał na Marsa) a potem stracono kontakt z sondą.Ostatnie otrzymane zdjęcia utajniono i nie pokazano prasie, było tylko powiedziane przez rosyjskiego naukowca że na zdjęciach jest coś czego tam nie powinno być...

Wierzyć w coś a próbować coś zbadać to dwie różne sprawy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli już coś tam jest to ma niewielkie rozmiary, bo takiego bydlaka jak to Nibiru byłoby prosto odkryć.

raczej nie byłoby tak łatwo odkryć jakiegoś ciała, z powodu np. dużej odległości od słońca, jeżeli jest daleko za orbitą Plutona to jasność pewnie ma ok +20^m i mniej, a obiektów o takiej jasności jest baardzo dużo. Po drugie planeta z takim okresem obiegu i w takiej odległości ma bardzo małą prędkość kątową co utrudnia zarejestrować przesunięcie w krótkim okresie czasu. Może i to prawda że coś tam istnieje poza orbitami znanych obiektów, ale że jakaś tam cywilizacja egzystuje to trochę przegięcie, temperatury bliskie zera bezwzględnego - kto tam by chciał mieszkać :wink: . Z reszta ja nie mogę sie doczekać 22.XII.2012 r, może skończą sie te durne teorie końca świata, prędzej ludzkość wyginie przez swoją głupotę co jest bardzo prawdopodobne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się. Tylko że część naukowców zgadza się z tym, że są to odłamki Ziemi...

która część? ta którą już dawno odcięli od dotacji i najchętniej pozamykaliby w mauzoleum, czy Ci którzy publikują w profesjonalnej, rozpoznawalnej prasie i prowadzą konkretne badania?

 

Pojawili sie nagle i mieli wiedzę przewyższającą naszą w wielu dziedzinach a w szczególności astronomii.

o rly?s kontowni? się tak pojawili?

 

Nibiru kiedyś już zderzyła się z Ziemią(a raczej jej Księżyc), poza tym to już nie jest zwarta planeta,a raczej to co po niej zostało.

masz jakieś namacalne dowody? chętnie bym fotki obejrzał... <_<

 

a tak na marginesie:

 

2012 - koniec świata według Majów

2036 - możliwość uderzenia planetoidy Apophis w ziemię

2076 - koniec kalendarza muzułmańskiego

2246 - zejście żydowskiego Mesjasza

3768 - Michał Listkiewicz ustępuję ze stanowiska prezesa PZPN

 

starczy już tych katastroficznych tematów...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Co Ty masz do tych Sumerów? Daj im wreszcie spokój... Powołujesz sie na jakieś brednie sprzed 8k lat yhhhhhhh

2. Olbrzymie skupisko gazów? W takiej odległości od Słońca panuje taka temp, ze wszystko ma postać lodu, nie ma żadnych gazów. <_<

3. Nie odkryto bo nie ma. Proste.

4. Taaaa na Marsie siedzą kosmici i nas obserwują...

 

PS. wreszcie coś ciekawego sie na forum dzieje ;P

Edytowane przez eQ.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może i to prawda że coś tam istnieje poza orbitami znanych obiektów, ale że jakaś tam cywilizacja egzystuje to trochę przegięcie, temperatury bliskie zera bezwzględnego - kto tam by chciał mieszkać :wink: .

a kto powiedział że tam ktoś egzystuje?

ta planeta uległa zniszczeniu, linki w 1 poscie.

która część? ta którą już dawno odcięli od dotacji i najchętniej pozamykaliby w mauzoleum, czy Ci którzy publikują w profesjonalnej, rozpoznawalnej prasie i prowadzą konkretne badania?

Armstrong wylądował na księżycu.....a potem wyleciał z programu lotów kosmicznych,czemu? Może nadużywał alkoholu?:D

masz jakieś namacalne dowody? chętnie bym fotki obejrzał...

te zderzenie było jak była jeszcze Pangea,wtedy zaczeły formować się lądy.Po zderzeniu została wypłaszczona część, którą zalewa ocean spokojny.

ja tylko przytaczam co wyczytalem,czy to prawda to nie wiem :P

Biorąc pod uwagę euro 2012 w Polsce to jest to najbardziej prawdopodobna data. Toć to koniec świata.

z tym sie zgodze :D

2. Olbrzymie skupisko gazów?

ja przynajmniej czytac umiem :D

PS Głazów...a tak naprawde to nie wiadomo co to jest.

Edytowane przez manieczka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2. Olbrzymie skupisko gazów? W takiej odległości od Słońca panuje taka temp, ze wszystko ma postać lodu, nie ma żadnych gazów. <_<

A jak lod sie zbliza do slonca to sie zamienia w gaz;] z tad warkocze w kometach.

A po tej teoretycznej orbicie widac ze Nibiru zbliza sie do slonca dosc blisko...wtedy na bank lodem nie jest

Aha PIERWSZE SLYSZE o tym co tu przeczytalem, ciekawy temat, pomęcze go w chwili wolnej:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3768 - Michał Listkiewicz ustępuję ze stanowiska prezesa PZPN

Wymiotło :lol2:

 

Co do tych teorii - nie wydaje mi się żeby wogóle spisaek na taką skalę mógł mieć miejsce. Przy tylu ludziach jest wg. mnie ogromne prawdopodobieństwo że ktoś sypnie przed prasą czy kimś innym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Armstrong wylądował na księżycu.....a potem wyleciał z programu lotów kosmicznych,czemu? Może nadużywał alkoholu?:D

a ja jechałem kiedyś ze Spidermanem w windzie..

 

te zderzenie było jak była jeszcze Pangea,wtedy zaczeły formować się lądy.Po zderzeniu została wypłaszczona część, którą zalewa ocean spokojny.

...i stałem w kolejce do kibla z Batmanem

 

eot <_<

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Policzmy:

S = V*T. Przy predkosci 65 000km/h przez 4lata(4*365*24=35040) pokona 2 277 600 000km.

 

Średnia odległość Saturna od Słońca 1 426 725 413 km

Średnia odległość Uranu od Słońca 2 870 972 220 km

Średnia odległość Ziemi od Słońca 149 597 887 km

 

W tym wypadku Daewoo Nubira w której siedzi pięciu bogów niedawno mineła się z Uranem, ale już niedługo podskoczą do Saturna kupić nowy TV. A ja w tym czasie wysyłam CV do NASA.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

te zderzenie było jak była jeszcze Pangea,wtedy zaczeły formować się lądy.Po zderzeniu została wypłaszczona część, którą zalewa ocean spokojny.

ja tylko przytaczam co wyczytalem,czy to prawda to nie wiem icon_razz.gif

Lady zaczęły sie formować dużo wcześniej :wink: owszem w mniej więcej tym czasie wymarło 95% organizmów żywych, ale wątpię czy coś by przeżyło, gdyby w Ziemie uderzył " księżyc planety X "

Przyjmując, ze jego średnica wynosiła by ok 1000km ( czyli bardzo mało, jak na księżyc ) z naszej planety mało by zostało. Wiec ta historia jest całkowicie nieprawdopodobna :wink:

 

A jak lod sie zbliza do slonca to sie zamienia w gaz;] z tad warkocze w kometach.

A po tej teoretycznej orbicie widać ze Nibiru zbliza sie do slonca dosc blisko...wtedy na bank lodem nie

Zgadza sie, ale fakt, ze jakaś planeta posiada taka orbitę jest co najmniej śmieszny :rolleyes:

 

Poza tym co to za głupota w ogóle jest :D Gdyby taka "planetka" zbliżyła sie do Słońca, po drodze by pozakrzywiała tory ruchu wszystkich planet, co by sprawiło tzw. niezły burdel. Wątpię żeby coś takiego miało miejsce 3600lat temu :D:D

Edytowane przez eQ.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja jechałem kiedyś ze Spidermanem w windzie..

...i stałem w kolejce do kibla z Batmanem

 

eot <_<

sorry,ale Twoja opinia jest już znana.

nic nikomu nie zamierzam wmawiać, tylko chciałem coniektórych zainteresować.

no ale zawsze było tak że jak ktoś pisze coś innego niż wszyscy to jest obiektem drwin ;/

 

ZAINTERESOWAŁO CIE to co jest tu napisane to WYPOWIEDZ SIE, a jak nie to masz wiele innych ciekawych tematów :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to teraz z fizyki nie błysnąłeś, bo to jest równanie na ruch prostoliniowy........... :lol2:

ciezko policzyc w inny znany mi sposob nie majac zadnych konkretnych danych :) Chyba ze wiesz jak dokladnie porusza sie nubira, w jakich odleglosciach od innych planet i w jaki sposob na siebie oddzialuja :P Edytowane przez MaSell

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to teraz z fizyki nie błysnąłeś, bo to jest równanie na ruch prostoliniowy........... :lol2:

Czekaj, to jak jedziesz na rowerze w kółko z prędkością 20km/h przez godzinę to przejedziesz inną odległość niż byś przejechał jadąc z tą samą prędkością prosto?

 

MaSell tam policzył jaką drogę przeleci ta planeta, i to nawet mogła by sobie zygzakiem latać to przez ten czas przeleci taką samą odległość.

 

No chyba, że dla planet to prędkość się jakoś inaczej definiuje, ale w takim razie jak?

 

Tylko, ze jej prędkość podczas ruchu będzie sie zmieniać,...

No ok, ale skąd wiesz że ta teoretyczna prędkość to nie jest prędkość średnia? Edytowane przez hary

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Według Sumerów, 4 miliardy lat temu w nasz system słoneczny wdarł się najeźdźca z głębin Kosmosu - Nibiru. Była to planeta wielkości Ziemi i - jak obliczyli naukowcy z NASA - musiała się poruszać się z prędkością 65 tys. km/godz.

mała poprawka, to była prędkość przed zderzeniem.

więc teraz jest nieznana :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to kolejny super spisek <_< majacy na celu uszczesliwienie ludzi którzy pragną armagedonu :wink: ...... Ale jesli okres jej obiegu wokol slonca wynosi 3600lat to w 1600 p.n.e niby czemu nie wpadla do nas na jump??;] A sam temat mi osobiscie sie podoba chodz uwazam go za fikcje;p :blink:

 

edit przeczytalem w jednej z podanych stron ze nasa retuszuje niebo aby ukryc Nibiru ... dobrzy sa xD

Edytowane przez _Ran'dall_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...